Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ukraina, czyli udana (niestety) prowokacja
Wysłane przez elig w 22-01-2014 [18:58]
Obserwuję, to, co dzieje się w Kijowie i uważam, iż to przełom o którym pisałam niedawno /TUTAJ/, tyle, że wypadki toczą się w złą dla Ukrainy /i dla Polski/ stronę. Mamy do czynienia z udaną prowokacją tamtejszego "stronnictwa ruskiego" w celu podporządkowania Ukrainy Rosji.
Pierwszym jej etapem było "uchwalenie" w sposób sprzeczny z procedurami ustawy wprowadzającej faktycznie stan wyjatkowy na Ukrainie. Stało się to 16 stycznia. Nastepnego dnia prezydent Janukowycz podpisał to "prawo", Niewykluczone, iż podpisał także wyrok na siebie, ale to się dopiero okaże. Nie wiadomo, czy Moskwa chce go przekształcić w drugiego Łukaszenkę, czy po prostu pozbyć się go i zastąpić kimś jeszcze bardziej uległym.
Następny etap to zamieszki w niedzielę 19 stycznia. Sprowokowała je grupa radykalnej młodzieży atakująca oddziały Berkutu. Nie mam watpliwości, że prowokatorów wśród nich nie brakowało. Pociągneli oni innych i w zamieszkach wzieło udział podobno aż 20 tys. osób /na okolo 100 tys. obecnych na Majdanie/. Nie jest przypadkiem, że zajścia rozpoczęły się w czasie koncertu polskich muzyków. Miało to być ostrzeżenie dla Polaków - nie mieszajcie się do tego.
W poniedzialek kilkusetosobowe grupy manifestantów wciąż atakowały stanowiska Berkutu, dbając, by napięcie nie wygasło. We wtorek opublikowano ustawę z 16 stycznia i weszła ona w życie. Berkut kilkakrotnie atakował barykady demonstrantów, a dziś rano zdobył tę przy ulicy Hruszewskiego. Wszystko to były jednak akcje na małą skalę. Ktoś uznał, że potrzebne sa silniejsze bodźce i oto dziś /22.01/ padło juz trzech /lub czterech/ zabitych. Co najmniej jedna osoba to ofiara snajpera strzelającego z dachu. Skoro Berkut okazał się za mało krwiożerczy - trzeba było wysłać snajpera.
Wygląda to na trzeci etap prowokacji - krew musi się polać, by Janukowycz nie mógł się wycofać i znów zmienić stanowiska, jak to już nieraz czynił. Dziś po południu odbyły się trzygodzinne rozmowy Janukowycza z przywódcami opozycji. Nie ogłoszono żadnego komunikatu. Co teraz? Obecnie milicja ukraińska uzyskała nowe uprawnienia co do uzycia broni i armatek wodnych, a manifestanci wzmacniają fortyfikacje Majdanu.
Dziś w Naszeblogi.pl ukazała się notka /TUTAJ/, której autor cieszył się, iż Ukraina uniknęła "okragłego stołu". Ja jednak uważam, że wobec słabości opozycji, której nie udało się nic osiągnąć przez dwa miesiące, jakieś porozumienie miedzy władzą, a demonstrantami byłoby lepszym wyjściem. Chyba, że opozycji udałoby się obalić władze i doprowadzić do przedterminowych wolnych wyborów. Dziś ukraińskie wojsko ogłosiło, że nie wystąpi przeciw narodowi. Czy jednak dotrzyma słowa, gdy przyjdzie co do czego - nie wiadomo.
Transmisję na żywo z Majdanu można oglądać /TUTAJ/.
Komentarze
22-01-2014 [20:36] - błądzący | Link: niesforna młodzież[czytaj prowokatorzy]
rzucają w w berkut koktajlami Mołotowa ,proszę mi pokazać milicjanta,policjanta który przyjmuje na siebie płonącą benzynę aby uwiarygodnić prowokatora.Wojsko,ile to się nie nawypisywano o występowaniu generałów z wojska i popieraniu demonstrantów ,ilu to miało żołnierzy zdezerterować,jak to masowo milicjanci z drogówki opuszczają szeregi milicji i przyłączają się do marszu na Kijów.Czytała Pani,zapewne tak ,czy widziała Pani sterty porzuconego wyposażenia berkutu na majdanie...!?Pozdrowienia
22-01-2014 [22:35] - elig | Link: @błądzący
Te koktaile Mołotowa są raczej nieskuteczne. Milicjancj przyjmują je na metalowe tarcze. Oni sa specjalnie szkoleni do udziału w takich potyczkach. Nikt nie wie, co zrobi wojsko. Inna rzecz, że ostatnio wymieniono dowódcę sił lądowych.
22-01-2014 [21:31] - lukasmaster | Link: Taka piękna katastrofa
Nie wiem ile osób zdaje sobie z tego sprawę ale obserwujemy właśnie największą geopolityczną klęskę Polski w ciągu ostatnich 25 lat. Projekt sojuszu Polski i państw byłego ZSRR bez Ukrainy jest de facto martwy. Bez Ukrainy i jej demograficznego i gosp potencjału będzie to koalicja państw małych i słabych + Polska. Tymczasem ze strony rządu i prezydenta (oraz UE) słyszymy coś o "budowaniu relacji" i "konieczności dialogu". Ze strony Kremla płyną zaś pieniądze, gaz i agenci wpływu. Wynik konfrontacji niestety łatwy do przewidzenia. 2 lata temu stwierdziłem że pod wodzą Putina polityka zagraniczna Rosji będzie pasmem porażek i imperium, oczywiście wbrew jego intencji, zostanie ostatecznie zdemontowane. Nie przewidziałem tylko jednego faktu: że "zachodem" i Polską rządzą ludzie przy których Chamberlain i Daladier to jastrzębie i podżegacze wojenni. Ale czego w sumie oczekiwać po ludziach dla których łagodna zima w styczniu stanowi problem nie do rozwiązania.
22-01-2014 [22:31] - elig | Link: @lukasmaster
To wina Tuska i Sikorskiego, którzy postanowili porzucić "politykę jagiellońską". Obserwujemy logiczny rezultat.
22-01-2014 [22:47] - zdzichu z Polski | Link: porzucić "politykę jagiellońską
Niby jak miała wyglądać kontynuacja. Tusk miał wydać córkę za Janukowycza czy za Juszczenkę?
23-01-2014 [11:01] - elig | Link: @zdzichu z Polski
Powinna była polegać na kontynuacji sojuszu państw Europy Środkowo-Wschodniej. Polecam notkę Włodzimierza Pańkowa o Ukrainie /TUTAJ/.
23-01-2014 [12:53] - zdzichu z Polski | Link: jaki sojusz?
Kiedy po rozwaleniu RWPG i UW państwa Europy postsowieckiej były w sojuszu? Jest to cały czas indywidualny sprint po dotacje i rynek zbytu UE. Wbrew temu co próbuje sprzedać PiS nigdy nie było realizacji jakichkolwiek dążeń do skupienia dookoła Polski innych państw, ponieważ te państwa jak i społeczeństwa nigdy nie były zainteresowane jakakolwiek sojuszem z Polska na czele. Wyjątek stanowi Gruzja, a konkretnie jej władze sprzed 4-5 lat które wykorzystały Polskę i jej prezydenta .
22-01-2014 [22:34] - jazgdyni | Link: @elig
Wyciągasz kompletnie mylne wnioski. Jak byś doradzała Komorowskiemu.
Na Majdanie toczy się proces, którego już nie można zatrzymać. Spowodował go Janukowicz wydając wojnę własnemu narodowi. A naród to przyjął. Więc mamy rewolucję.
Krew się poleje, ale nie ma już innego wyjścia.
Tragedią Ukraińców jest to, że nie mają przywódcy. Stąd może być bardzo źle, albo wyłoni się jakiś samoistny lider.
Z tą prowokacją, to powtarzasz propagandowe ploty.
22-01-2014 [22:58] - elig | Link: @jazgdyni
Byłoby dobrze, gdyby to Pan miał rację. Przyszłośc pokaże.
23-01-2014 [02:32] - elig | Link: @All
Ja mam jak najgorsze przeczucia. Przede wszystkim nie należy uważać Janukowycza i "stronnictwa ruskiego" za kompletnych kretynów. Jeśli postanowili oni przeforsować ustawę z 16 stycznia, to zapewne mają plan wprowadzenia jej w życie. O istnieniu takiego planu świadczy drobny szczegół. Już 6 stycznia kijowski Sąd Administracyjny postanowił o zakazie manifestacji do marca. Ogłoszono to jednak dopiero 17 stycznia po tym, gdy Janukowycz podpisał ustawę. Sądzę, iż władze dysponują jakimiś siłami poza Berkutem. Dostrzegam też niepokojące podobieństwo między tym, co teraz dzieje się na Majdanie, a wydarzeniami na placy Tien An Men w Pekinie /prawie dwadzieścia pięć lat temu/. Może być teraz rozgrywany zbliżony scenariusz.
23-01-2014 [11:52] - błądzący | Link: Jakie korzyści przynosi pisanie na wielu portalach,
niewątpliwe ,jeśli płacą to dodatkowy miły bonus do faktu zaistnienia,tak to są Pani niewątpliwe korzyści.Jeśli chodzi o mnie ,to żadnych nie odnoszę,być może to moja wina ,że nic wartościowego nie mogę doszukać.Ssanie z palca trzonowego nawet z pięknej Pani stopy dla mnie nie przynosi żadnych wartości dodanych.