Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
poMYŚLności!
Wysłane przez tsole w 31-12-2013 [10:38]
Zdrowia, szczęścia, pomyślności. To chyba najpopularniejsze „menu” życzeniowe. Na wszelkie okazje: imienin, urodzin, świąt, Nowego Roku.
Wiesz dobrze, co to zdrowie. Wiesz (albo Ci się tylko tak wydaje), co to szczęście. A czy wiesz, co to pomyślność?
To powodzenie - odpowiesz zapewne. Prawda. Etymologicznie pomyślność wywodzi się od zwrotu „po myśli”. Tak mawiasz, gdy coś Ci się udaje, gdy zdarzenia następują zgodnie z Twymi życzeniami.
Czy należy życzyć komuś pomyślności? Tego by zdarzenia układały się „po jego myśli”?
Oczywiście - odpowiesz zdumiony. Czegóż można życzyć człowiekowi, jeśli nie tego, co dla niego najlepsze?
Ale to nie to samo. Weź dla przykładu dziecko. W jego małym świecie zdarzenia ułożą się „po myśli” jeśli wywrotka zrzuci na podwórku tonę cukierków, a z kranu popłynie Cola.
No, w przypadku dziecka zgoda - odpowiesz. Ale dorosły? On chyba wie, co dla niego najlepsze.
Niestety, nie wie, choćby był najmądrzejszy. Z tej prostej przyczyny, iż nie umie przewidzieć przyszłości. Marzący o samochodzie traci nogi w wypadku. Łaknący przygód młodzian wpada w złe towarzystwo i rujnuje sobie życie. Seksowna kiecka, o którą tak wzruszająco prosi Cię córka prowokuje zboczeńca do gwałtu.
E, tam, czarnowidztwo - żachniesz się. - W ten sposób lepiej nic nie robić! Wszystko może być przyczyną grzechu, nieszczęścia!
Rzeczywiście, lecz przecież nie o tym mówimy! Drastyczność tych przykładów miała Ci uświadomić, jak „chciejstwo” - układanie się zdarzeń „po myśli” odbiega od „tego, co najlepsze”.
Nawet gdyby tak nie było, życzenie pomyślności niekoniecznie rodziłoby samo dobro. Wyobraź sobie, iż życzysz jej bohaterom filmu „Sami swoi” - Kargulowi i Pawlakowi. Kogóż biedny Pan Bóg miałby słuchać, po czyjej właściwie myśli miałyby się układać zdarzenia?
Zastanów się - kiedy Pan Bóg nie miałby tu dylematu?
Wtedy, gdyby Kargul i Pawlak żyli w zgodzie. Kochali się, wzajemnie sobie dobrze życząc. Gdyby żyli „po myśli Chrystusa”. Po Myśli, która ani była ani będzie, ale JEST.
Świat pójdzie w dobrym kierunku, jeśli rzeczy będą się działy „po myśli” Boga. Po Myśli.
W Nowym Roku życzę Ci właśnie poMyślności.
Komentarze
31-12-2013 [12:42] - tadeusz.K | Link: poMYŚLności!
-Masz rację.
Ludzie nie zdają sobie sprawy jakie życzenia wypowiadają i na jak mroczne umysły czasami one padają.
Muszę to zapamiętać i nigdy takich życzeń nie wypowiadać.
Ale gdy wzbogacę to Życzenie o "po myśli Boga" (a codziennie wypowiadamy "niech się dzieje wola Twoja) to będę na prawie.
Takie też to Życzenia Noworoczne przesyłam Tobie : Pomyślności Bożej=Po Myśli Boga.
-Pozdrawiam Serdecznie, Noworocznie.
31-12-2013 [13:03] - tsole | Link: Dzięki Tadeuszu!
Z wzajemnością życząc, pozdrawiam!
31-12-2013 [15:42] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: "jeśli rzeczy będą się działy „po myśli” Boga"
A nie dzieją? To jakie życzenia składali sobie ludzie w latach czterdziestych, począwszy od '39, dla jasności. Bóg coś wie o ludzkich pragnieniach i ma je gdzieś?
Żartuję sobie oczywiście, najlepszego życzę w nowym i pozostałych.
31-12-2013 [16:36] - tsole | Link: No cóz,
Boga o wojenną hekatombę bym raczej nie obwiniał. Nawet w żartach.
Takze życzę "najlepszości"
31-12-2013 [17:10] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: Założe się,
że twórca wszechistnienia ma poczucie humoru. Po coś je stworzył, prawda?
Więc z przyjemnością wygram :)
31-12-2013 [18:47] - tsole | Link: nic z tego!
z rzecznikiem prasowym Pana Boga nie będę sie zakładał! :)
31-12-2013 [19:33] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: O.K.,
aczkolwiek walkower daje mniej satysfakcji :)