Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Diagnozy i życzenia

szczurbiurowy, 22.12.2013
Czas świąteczny, czas sakralny się zbliża. Ponieważ słowa kształtują rzeczywistość, chociażby poprzez nazwanie spraw po imieniu, bez owijania w bawełnę półprawd lub wygodnych omówień, to jeśli życzymy sobie przed Świętami Bożego Narodzenia mówiąc „Wszystkiego najlepszego” to może byśmy spojrzeli na to, co te słowa oznaczają i co to znaczy to najlepsze? Bo przecież jeśli duża grupa ludzi czegoś chce, czegoś sobie życzy, to nawet bezwiednie działa tak, aby się to spełniło.

A więc to „wszystkiego najlepszego” jeśli nie sztampowe i automatyczne - co oznacza dla każdej i każdego z nas, Polaków żyjących w 2013 roku?

Pewnie pieniądze i stabilna praca. Dla innych – spłacenie kredytu we frankach (co wydaje się beznadziejne). Jeszcze innych – nie być samotnym. Znaleźć męża albo żonę (tu od razu muszę zastrzec, że w tych rozważaniach tzw. wesołków wyrzucam na margines, tam gdzie ich miejsce). Kto inny pod słowami „wszystkiego najlepszego” przed świętami rozumie ogólnie dobre samopoczucie…

W tym wszystkim jednak, w codziennym zabieganiu, w tym codziennym przedświątecznym życzeniu sobie podczas ”wigilii” firmowych, ze znajomymi, z bliskimi – czy jednak myślimy o dobru wspólnym? Co oznacza to „wszystkiego najlepszego” dla Polski?

Bo przecież przy tym podziale politycznym, przy tym rowie, którym jeszcze przed Smoleńskiem podzieliła Polskę propaganda nienawiści, ten przemysł pogardy – co innego znaczy „wszystkiego najlepszego” dla Donalda Tuska, a co innego dla Jarosława Kaczyńskiego, co innego dla członków establishmentu III RP, a co innego dla obozu patriotycznego.

Pytanie czy są jakieś wspólne wartości dla tych przeciwstawnych, jak widzimy na co dzień, obozów? Bo skoro nawet tak podstawowe kwestie jak polska racja stanu są widziane inaczej przez nas, a inaczej przez nich, to gdzie tu życzyć sobie wszystkiego najlepszego? Żeby spełniło się ich najlepsze czy nasze  najlepsze?

To jest dylemat państwa i narodu rozdartego wojną domową. Niby jest wspólny pień drzewa polskiego z którego wychodzimy, ale obecne spojrzenie tych dwóch wielkich obozów zarówno na przeszłość jak i na teraźniejszość jest całkowicie różne, aż do spraw podstawowych, egzystencjalnych. Więc te przedświąteczne życzenia są dla Polaków w wymiarze publicznym bardzo trudne. Bo przecież jeśli prezydent Komorowski wystąpi z orędziu noworocznym z życzeniami dla obywateli i powie, że życzy spełnienia marzeń, to czy rozumie przez to, że życzy nam, żeby Polska jak najszybciej wyszła z tej sytuacji w którą wpędziły Ją rządy jego ugrupowania. Albo, żeby Smoleńsk został jak najszybciej wyjaśniony?

Widać zatem, że ta najniższa w Europie partycypacja społeczna jaką mamy w Polsce ( a raczej prawie nie mamy) wynika nie tylko z braku ciągłości struktur, ale też z tego podziału przechodzącego przez Polskę, przez polskie serca. Wolimy zadbać o swój własny ogródek i prywatne sprawy niż sprawy publiczne, bo na zewnątrz, poza domem, mamy niejasne kryterium co jest dobre a co złe – skoro nawet nie wiadomo co jest najlepsze dla Polski. Bo – powtarzam – przy tym podziale co innego rozumiemy pod słowem „dobre” czy „najlepsze”.

I jeśli już przy życzeniach jesteśmy – życzę Państwu, Polsce i sobie wyjścia z tego klinczu w jakim się Polska i my Polacy znaleźliśmy. Żebyśmy w jakiś sposób odnaleźli znaczenie słowa „najlepsze” – co w moim przekonaniu nie obędzie się bez nawrócenia i pokuty jednych oraz gestu przebaczenia drugich. A winnych złodziejstw i zbrodni Naród będzie musiał ukarać, bo bez tego nie będzie pokoju.

 

A więc wszystkiego najlepszego! Bóg się rodzi!



 

 

 

 

 

 +++



 

 

Zapraszam do wstępowania do Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom. Formularz jest na stronie Reduty http://reduta-dobrego-imienia.pl/?page_id=2.

Zapraszam także do składania podpisów pod petycją do Sejmu w sprawie uznania użycia sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” za kłamstwo oświęcimskie. Formularz PDF do pobrania jest pod tym linkiem
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1733
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

22.12.2013 13:27

Wszystkiego najlepszego dla Pana! Tu przynajmniej mamy pewność, że chodzi nam o to samo!
Ukaranie przynajmniej zbrodni.
Freiherr

Freiherr

22.12.2013 14:58

Nie jest łatwo tym bardziej, że ten głęboki rów przebiega też w poprzek rodzin, dzieli ludzi którzy powinni być sobie bliscy. By zachować rodzinną spójność, nie stracić przyjaciół o polityce, czy szerzej o sprawach publicznych, się nie rozmawia. Nie rozmawia się w zasadzie o niczym poważnym, gdyż podział jest niebywale głęboki. Jak więc bez rozmów uczestniczyć w życiu publicznym? Swoi też tego nie ułatwiają, broniąc swoich pozycji, stołków, tamując dopływ świeżej krwi. Gotowi przegrać byle nie odpuścić czy nie dopuścić. Usiłuję zrobić listę tematów, które można podjąć w prywatnych rozmowach i ze zgrozą stwierdzam, że stale się kurczy. Nie dziwota więc, że powszechna staje się wewnętrzna emigracja. Może następny rok przyniesie zmiany? Jestem pesymistą. Niemniej zbliżające się Boże Narodzenie niesie nadzieję. Contra spem spero. Wszystkiego najlepszego Macieju, od Gosi i ode mnie.
szczurbiurowy
Nazwa bloga:
W pustynnych okopach krętych korytarzy

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 129
Liczba wyświetleń: 484,944
Liczba komentarzy: 628

Ostatnie wpisy blogera

  • Ostatni dzwonek - dlaczego nie warto zajmować się Durczokiem
  • Zychowicz czyli hitleryzm niedoceniony
  • Pięć polskich prawd po marszu 13 grudnia

Moje ostatnie komentarze

  • @Marek1taki Bredzisz kolego.
  • Dziękuję za relację dokładnie oddającą przebieg zgromadznia, z jedną poprawką - Redutę założyłem w listopadzie 2012, a jako samodzielna fundacja działamy od listopada 2013 Serdecznie pozdrawiam…
  • Prof. Jan Żaryn przyszedł i wygłosił referat, prof. Zdzisław Krasnodębski był od początku. Był także prof. Gliński, Ryszard Czarnecki, pos. Dorota Arciszewska Mielewczyk, Mec.Hambura, Mec. Brzozowska…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Koniec zniewag - RDI zwołuje protest pod ZDF!
  • Binienda Show czyli klęska uniwersytetu
  • Niewyobrażalny skandal z polskim ambasadorem w Chinach

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, Durczak służy do duraczenia ;-)
  • Captain Nemo, Nie piszę się na tę opcję. Zgłoszę się na pewno ale nie do tej kolejki.
  • Es, Może jednak warto zwrócić uwagę na sprawę tego pana z jednego powodu.Wydaje się,że został on w ten sposób przywołany do porządku po nierozważnej,z punktu widzenia meinstreamu wypowiedzi sprzed kilku…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności