Na trakcie Słowa: Autostradą do piekła

Przygotujcie drogę Panu. (Mt 3,3)
 
Zapewne już wszyscy rozpoczęliśmy przygotowania do świąt.
Choćby w ten sposób, że wydajemy mniej rozrzutnie, mając w pamięci, iż święta kosztują.
Choćby w ten sposób, że rozglądamy się za prezentami dla najbliższych.
Choćby w ten sposób, że szyjemy kieckę, szperamy w przepisach, by móc zaimponować najbliższym świątecznymi delicjami...
Świątecznie już na ulicach. Sklepy udekorowane bombkami i kolorowymi Mikołajami, towary opakowane w bajecznie kolorowe papiery, opasane wstążeczkami zawiązanymi w wyszukane kokardy. Z kołchoźników w supermarketach płyną dźwięki kolędy...
 
Zapewne już wszyscy rozpoczęliśmy przygotowania do świąt.
Lecz czy na pewno do świąt Bożego Narodzenia?
Przeprowadziłem właśnie taki mały test: wpisałem w Gogle (w trybie „Grafika”) słowo kluczowe Christmas: na 100 pierwszych obrazków jeden (sic!) miał akcent związany z Bożym Narodzeniem. Reszta to choinki, bombki, jowialne lub roznegliżowane santaclausy, zimowe pejzaże ze śnieżnymi bałwankami lub bez, etc.
A na świątecznych kartkach to już nawet z rzadka spotkamy Merry Christmas – polityczna poprawność wypromowała bezpieczniejsze, bo nie obrażające innowierców: Season’s Greetings.
 
Zapewne już wszyscy rozpoczęliśmy przygotowania do świąt.
Lecz czy rozpoczęliśmy także przygotowywać drogę Panu?
Czy też raczej scedowaliśmy to zajęcie na Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, a sami zajęci jesteśmy budowaniem autostrady do piekła?

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Basia

08-12-2013 [15:53] - Basia | Link:

zabłysnąć talentami kulinarnymi jest o wiele łatwiej! I efekt bardziej spektakularny...:))

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [16:57] - tsole | Link:

A Lucyfer bije brawo! :)

Obrazek użytkownika tadeusz.K

09-12-2013 [11:57] - tadeusz.K | Link:

@Autor:# Przeprowadziłem właśnie taki mały test:#

Wyniki…
-Otóż to. Występuje komercjalizacja oraz zawłaszczanie pewnych symboli kultywujących nasze tradycje. Jedni robią to z pobudek komercyjnych, inni przez głupotę, inni celowo świadomi swoich celów strategicznych. Wszystko to się miesza i zmierza do zobojętnienia, ambiwalencji w relacjach do tradycyjnych wartości.

Obrazek użytkownika andzia

08-12-2013 [16:19] - andzia | Link:

Uwolnić się od pułapek zastawionych w konsumpcyjnym społeczeństwie,które przez reklamy wysysa z ludzi resztki wolności.
To czas szukania spokoju,by w ciszy własnego serca usłyszeć Wielkie Narodzenie.

Autostrada do nieba - pod tym tytułem był kiedyś piękny serial dla dzieci.Uczył bycia dobrym,współczującym i pomocnym drugiemu.

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [16:56] - tsole | Link:

tytuł mojego wpisu jest aluzją do tego serialu.

Obrazek użytkownika hubert

08-12-2013 [16:46] - hubert | Link:

Highway to Hell - AC/DC :)

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [18:37] - tsole | Link:

A może każda autostrada wiedzie do piekła, skoro do nieba droga jest kręta i ciernista?

Obrazek użytkownika mostol

08-12-2013 [16:58] - mostol | Link:

i ta "pięta", którą wąż ma zmiżdzyć potomstwu niewiasty?!. O co chodzi z tą piętą, to nie jedyny raz kiedy pojawia się w Starym Testamencie?

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [18:57] - tsole | Link:

 Niektórzy piszą, ze jest tu błąd w tłumaczeniu. Wulgata: ipsa conteret caput tuum et tu insidiaberis calcaneo eius co powinno się tłumaczyc (Wujek) jako ona zmiażdży ci głowę, a ty czyhać będziesz na jej piętę.
Teologowie  dopatrują się w wężu szatana, chrześcijańscy widzą w Niewieście Matkę Bożą.
Więcej tutaj:
http://www.wieczernik.oaza.pl/...

Obrazek użytkownika mostol

08-12-2013 [19:27] - mostol | Link:

nie rozjaśnia mi znaczenia tego sformułowania z "piętą": godzi piętą, miażdzy piętę, czy czyha na piętę. Pewnie trzeba by zapytać językoznawcę.

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [21:32] - tsole | Link:

Są rózne spekulacje na ten temat:

1. Kiedy matka Achillesa zamaczała go tam w jakiejś miksturze, żeby jego ciało było odporne na zadawane rany - trzymała dzieciaka za piętę.
Jakub w Biblii też trzymał brata za piętę. Może to symbol czegoś, czego człowiek się trzyma? Może chodzi o zmiażdzenie jakichś zasad w cywilizacji, których ona się trzyma? Pięta - symbol tego, czego powinno się trzymać. Powinno trzymać się moralności. Szatan to zmiażdży. Zmiażdży moralność ludzkiego potomstwa. Ale ono zmiażdży mu głowę. Mózg. Szatan miażdży ludzkie morale. Ale nadejdzie czas, że Syn Człowieczy zmiażdży mózg szatanowi.

2. jakie znaczenie ma pięta? w kontekście całej sytuacji? Proste - gdy się miażdży lub ściera węża - to nieodzownie piętą, zaś ów, gdy atakuje, najchybniej w piętę ugryzie, jako w najbliższą część atakującego go ciała.
Poza tym, hebrajska poetyka lubiła powtórzenia, klamry retoryczne.

3. Zmiażdżenie głowy jest najwyraźniej symbolem poniesienia śmierci z rąk potomstwa symbolicznej niewiasty. Zmiażdżenie pięty oznacza dotkliwy ból, który jednak nie zagraża życiu.

Obrazek użytkownika mostol

08-12-2013 [22:03] - mostol | Link:

ale rani i może okaleczyć.
Matka Achillesa trzymała go za piętę i ta pozostała nieosłonięta, tu pasuje Wujkowe czyhanie na piętę. Tu tez chyba bardziej pasuje Jakub trzymający Ezawa za piętę, zapowiedź zrobienia mu krzywdy.
Ale dlaczego psalmista skarży się na kogoś bliskiego, że godzi w niego piętą? To musi być coś jeszcze innego.

Obrazek użytkownika andzia

09-12-2013 [17:08] - andzia | Link:

W prostym tłumaczeniu: Niewiasta (Maryja) miażdży głowę wężowi (szatanowi),ale ten ma nadal władzę,bo Bóg dał człowiekowi wolną wolę,więc szatan może go kusić - czyli "czyhać na piętę".Całkowity upadek szatana nastąpi dopiero po powtórnym przyjściu Jezusa.
To chrześcijańskie odczytanie tego fragmentu.Dlatego werset 15 został nazwany "Protoewangelią"("Pierwszą Ewangelią"o nadziei i wyzwoleniu od zła).
Tekst w swej oryginalnej formie mówi faktycznie tylko o nieustannej walce między dobrem,a złem zakładając niejako z góry,zwycięstwo dobra.

Obrazek użytkownika mostol

09-12-2013 [19:35] - mostol | Link:

Piękne dzięki, choć mnie zaciekawiła ta część ciała ludzkiego, która w ST, podobnie, jak nerki odnosi się do ducha człowieczego. Szatan czyha na piętę, dawny druh godzi piętą.

Obrazek użytkownika andzia

10-12-2013 [10:30] - andzia | Link:

Pełzający wąż i pięta czyli najłatwiejsze miejsce do ukąszenia.Pięta ma znaczenie symboliczne - oznacza nasze najsłabsze,najczulsze,najbardziej podatne "miejsca" na kuszenie złego.Czy to będą nałogi,pożądania czy namiętności,ale to wszystko znajduje się w naszym wnętrzu.
Mostol,nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałam,ale tylko tyle wiem.
A o nerkach,to -jak przez mgłę- pamiętam,że kiedyś była uważana za siedlisko uczuć.

Obrazek użytkownika goral

08-12-2013 [17:46] - goral | Link:

..Mizerna,licha,stajenka cicha,pelna Niebianskiej Chwaly...
..Nie bylo miejsca dla Ciebie,w Betlejem ,w żadnej gospodzie
i narodziłeś się, Jezu,w stajni, w ubóstwie i chłodzie...

Mizerna i licha,taka byla chata goralska mojego dziecinstwa.
Na mozliwosc zaspiewania tych koled czekalismy caly rok.
A kiedy ten dzien nadszedl,spiewalem je z cala radoscia i miloscia..
Bowiem tylko to ,moglem Jemu wtedy na Jego Przyjscie ofiarowac, w mojej ubogiej i chlodnej chacie.
Pamietam to szczescie i radosc Nocy kiedy przychodzil do nas.
Radosc i Szczescie ktora wypelniala wszystko.I juz nic nie bylo potrzebne poza Jego Obecnoscia.
I jak zawsze przychodzil co roku..
Dobry Bog wcielony w Dzieciatko..aby nakarmic swoja Miloscia i utulic..
I niestraszny juz byl chlod i glod.Pamietam to Nasycenie Szczesciem z powodu Jego Obecnosci..
Spiewalismy po przyjsciu z Pasterki do samego rana..
On spiewal z nami..

"1. Nie było miejsca dla Ciebie
w Betlejem w żadnej gospodzie
i narodziłeś się, Jezu,
w stajni, w ubóstwie i chłodzie.

Nie było miejsca, choć zszedłeś
jako Zbawiciel na ziemię,
by wyrwać z czarta niewoli
nieszczęsne Adama plemię.

2. Nie było miejsca, choć chciałeś
ludzkość przytulić do łona
i podać z krzyża grzesznikom
zbawcze, skrwawione ramiona.

Nie było miejsca, choć szedłeś
ogień miłości zapalić
i przez swą mękę najdroższą
świat od zagłady ocalić.

5. Gdy liszki mają swe jamy
i ptaszki swoje gniazdeczka,
dla Ciebie brakło gospody,
Tyś musiał szukać żłóbeczka.

A dzisiaj czemu wśród ludzi
tyle łez, jęków, katuszy?
Bo nie ma miejsca dla Ciebie
w niejednej człowieczej duszy! "..
Pozdrawiam Bracie.

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [18:38] - tsole | Link:

i pozdrawiam także, Bracie!

Obrazek użytkownika Magdalena

08-12-2013 [19:51] - Magdalena | Link:

Głos ze strony katolika-ateisty :)
http://kontrowersje.net/tresc/...

Obrazek użytkownika tsole

08-12-2013 [21:17] - tsole | Link:

i szczere do bólu :)

Obrazek użytkownika bolesław

08-12-2013 [23:08] - bolesław | Link:

W 2013 roku Jezus też się narodzi
Ale są tacy, którym to szkodzi
Chętnie by Go nie przyjęli
Zapomnieć by o Nim chcieli

Narodzi się w Polsce okaleczonej
W Polsce normalności pozbawionej
W ciemnościach rozpowszechnianych
Przez salonowe media propagowanych

Narodzi się wśród ludu umęczonego
Często upokorzonego i upodlonego
Czy my Polacy Go zauważymy?
Czy do swych domów zaprosimy?
Zapewne NIE!

Wśród gorączki świątecznych zakupów
Nie wyprostujemy naszych kręgosłupów
Narodzi się! Nie przez wszystkich witany
Przez zdrajców i łotrów prześladowany
Zapewne TAK!

Przyjdzie na sianie w stajence
W tradycyjnej skromnej betlejemce
Dziś przejdzie znów do podziemia
Niestety, taka jest polska ziemia

Wolność, która była wywalczona
Teraz tak jak by została zatracona
Polacy! Co z Wami się stało?
Czy Wam się we łbach pomieszało?

Opłatkiem tylko w domach się dzielimy
W pracy niestety dzielić się wstydzimy
Zamiast tradycyjne spotkania opłatkowe
Organizujemy imprez rozrywkowe

Choinkę z dala gdzieś postawimy
Do biesiadnego stołu zaprosimy
Dań rybnych nie skosztujemy
Ale alkoholu moc wypijemy

Na pasterkę z rodziną pójdziemy
Choć dziwnie się tam czujemy
Raz do roku tylko tam bywamy
Jak w cyrku się rozglądamy

Nawet „srebrniki” na tacę rzucimy
Myślimy, że tym grzechy wykupimy
To jest nasze chrześcijaństwo
Nie! To jest zwykłe pogaństwo

Kolęd śpiewać już nie potrafimy
„Góralu czy ci nie żal” zanucimy
Czy to są Święta Bożego Narodzenia
A może Święta Polskiego Zdziczenia

Może jestem niesprawiedliwy
Może jestem okrutny i złośliwy
Ale nic na to nie poradzę
Dziś takie myśli gromadzę

Obrazek użytkownika tadeusz.K

09-12-2013 [12:08] - tadeusz.K | Link:

„Czy do swych domów zaprosimy?
Zapewne NIE!”

- Wszyscy jesteśmy sfrustrowani sytuacją - ale więcej nadziei.

„Może jestem niesprawiedliwy
Może jestem okrutny i złośliwy
Ale nic na to nie poradzę
Dziś takie myśli gromadzę”

-A pamiętasz - „Ducha nie gaście”…?

Obrazek użytkownika tadeusz.K

09-12-2013 [11:05] - tadeusz.K | Link:

@Autor: Przeprowadziłem właśnie taki mały test:

-Otóż to. Komercjalizacja i zawłaszczanie ważnych symboli religii chrześcijańskiej.
Ja dostrzegam w tym całym harmidrze działania neutralizujące/zobojętniające pewne wartości tradycji. Ten cały kram symboli świątecznych rozpoczyna się już w czwartej dekadzie listopada. Jedni przyczyniają się do tego procesu z pobudek komercyjnych, inni przez głupotę (małpowanie), inni świadomie, celowo, strategicznie rozwijają tą „modę”.
O wiele lepiej byłoby dla wszystkich, aby te symbole „były wystawiane na sprzedaż” co najwyżej tydzień przed terminem.
-Pozdrawiam.