Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Euroentuzjaści - kolejne wcielenie pożytecznych idiotów?
Wysłane przez Patrykp w 19-11-2013 [07:21]
Wszystkim euroentuzjastom oraz tym, którzy marzą, że za forsowanie w swoich państwach eurodyrektyw otrzymają w późniejszym czasie jakieś intratne synekury w UE polecam nowelę Sergiusza Piaseckiego ,,Operacja pokój''.
Autor roztacza w niej fantastyczną wizję opanowanego przez Związek Sowiecki świata. Takiego świata pragnie angielski robotnik, niezadowolony z nieudanego strajku o podwyżki, Mr. Frey. Zasypiając w fotelu marzy on obudzić się, dopiero wtedy, gdy Związek Sowiecki opanuje cały świat (w noweli jest to rok 2000). Marzenie się spełnia, na szczęście dla Mr. Freya, tylko w jego śnie. Budzi on się gdy cały świat jest opanowany przez Kraj Rad, a Anglia (ojczyzna Freya) zamieniona w Rezerwat A9, w którym panują orwellowskie stosunki. Frey jest pracownikiem Rezerwatu zajmującego się hodowlą koni. Żyje się w nim tak jak w najzwyklejszym łagrze. Dowiaduje się także, że ci co agitowali za Związkiem Sowieckim, a w czasie wojny wspierali agresorów i liczyli na objęcie władzy w przyszłej Sowieckiej Anglii zostali któregoś dnia zebrani na centralnym placu i aresztowani bądź rozstrzelani
Mr Frey, po zakończeniu dnia pracy zrozpaczony zasypia… Po przebudzeniu się (już w rzeczywistości, u siebie w fotelu, w którym zasnął marząc by się obudzić w roku 2000) uświadamia sobie co się mu przyśniło i staje się z godziny, na godzinę żarliwym antykomunistą walczącym, do końca życia, o to by jego sen nie stał się jawą. Jednak przez innych ludzi nie jest rozumiany i Mr. Frey kończy w szpitalu psychiatrycznym.
Przekaz noweli Sergiusza Piaseckiego jest jasny, miała być ona antidotum na nastroje prosowieckie wśród inteligencji zachodnioeuropejskiej. Intelektualiści pokroju Bernarda Shaw, małżeństwa Webbów (Sidney i Beatrice) będąc w Związku Sowieckim i widząc co się tam dzieje, pomimo starannie przygotowanych dla nich fabryk, więzień czy wsi w potiomkinowskim stylu, dalej pozostali apologetami sowieckiej rzeczywistości (będący na podobnej wizycie Antoni Słonimski, jednak to i owo zobaczył a z wizyty w Związku Sowieckim, wyniósł ambiwalentne odczucia) a innych, osoby takie jak Mr. Frey (mówiące prawdę o życiu w Sowietach) uważali za wariatów. Tak jak uciekinierów, z sowieckiego raju, którzy przenosili na zachód rewelacyjne wieści o życiu po tamtej stronie (tak jak bohatera, innej noweli Sergiusza Piaseckiego Kombinator, w której uchodźcę z Kraju emigranci, zapoznając się z jego relacją, uznali za karierowicza i kombinatora). Rację Piasecki przyznaje tym drugim: ,,Kończąc opowiadanie o Mr. Freyu odnoszę wrażenie, że wśród obywateli wolnego świata, którzy nie poznali Rosji i jej celów bezpośrednio, własnym doświadczeniem, Mr. Frey – znajdujący się w domu wariatów – jest jedynym rozsądnym człowiekiem…’’.
Pytanie nasuwa się samo przez się: czy osoby, które wbrew większości nie były od samego początku naszych pertraktacji z UE euroentuzjastami i zostały okrzyknięte (jak Mr. Frey) oszołomami, nie były wbrew większości, jedynymi rozsądnymi ludźmi w naszym państwie?
Komentarze
19-11-2013 [12:13] - gorylisko | Link: konicznie trzeba poprosić madame daf
o jej światły komentarz...nie wiedzieć czemu chyba ma biegunkę komentatorską...ponadto jest tym lepszym typem jewropejczyka
któremu serce pewnie pęka jak to Polska nie potrafi i nie umie i jeszcze śmierdzi...
19-11-2013 [12:46] - Magdalena | Link: A MFW
"chce dobrze" koniec cytatu z Madame...
19-11-2013 [19:18] - wiechu29 | Link: trzeba madame daf przeprosic!
Demencja czy Alzheimer trawi twoje szare komoreczki.
19-11-2013 [22:16] - gorylisko | Link: brak wystarczającej liczby bananów
jak mam banany to sobie siedzem na gałęzi, jem i myślem, jak nie mam to sobie tylko siedzem i myślem... a jak nie myślem...to tylko siedzem (i nie jem bananów także)
a propos, dom wariatów, gałąź wyżej, tam też srebrnikami dzielą za opluwanie Polski...
co do przeprosin, nie bronię panu użycia jęzora w celu dogodzenia, jej yntelektowi rzecz jasna, o ile go pan znajdzie i odkurzy...
mowa o francuskim niewymownym oczywiście...
20-11-2013 [17:35] - wiechu29 | Link: banany i intelekt
Nie mam bananow i nie mam intelektu.Mam rozum ktory używam w odpowiednim momencie-
Opluwanie Polski czujesz?- bo nie kapujesz kiedy ktoś pluje a kiedy deszcz pada.Jesteś Patriota to weź bagnet na broń i stan u drzwi-kiedy przyjdą podpalić Twój dom.O ile go masz?
20-11-2013 [20:08] - Daf (niezweryfikowany) | Link: Pan Autor
Szkoda, ze Pan Szanowny dotad nie zauwazyl, ze czesc tego co przychodzi z EU to material do dyskusji....
Do tego dyskutowania i obrony wlasnych racji wysylani sa z kazdego kraju do EU przedstawiciele - EU-parlamentarzysci.
Co zrobili dla Polski dotad polscy EU-parlamentarzysci ? Czy informuja oni Polakow szczegolowo o ich tam dzialalnosci ?
Wiem co robia EU-parlamentarzysci z innch krajow, tych demokratycznych i wiem jak informowane sa spoleczenstwa tych krajow.
Zechce Pan zwrocic uwage na to, ze Polska jest najwiekszym w EU beneficjentem, dostaje najwiecej pieniedzy, a to sa nasze podatki, obywateli krajow, ktore sa platnikami netto.
Nie gryzie sie reki, ktora karmi. A z EU mozna zawsze wystapic. Narzekanie i krytyka niczego nie zmieni.
Jak Pan sobie wyobraza rozwoj i funkcjonowanie samodzielne Polski, kraju gdzie przemysl jest konsekwentnie likwidowany - przy cichym przyzwoleniu spoleczenstwa ?
21-11-2013 [17:34] - wiechu29 | Link: pan Autor 20:08
Tu tłumaczenie i oświecanie małpich mózgow nic nie przyniesie.Klapki na oczach i pęd do samozniszczenia to idea tych mędrców.Jak pociągną miliony Polaków w tą ideę to będzie to samo co za adolfa.Polska od Baltyku- po morze Czarne und Mittelmeer.Wedlug przepowiedni to i Atlantyk tez bedzie polski.
20-11-2013 [20:22] - zdzichu z Polski | Link: trzeba wysłać ten tekst
Panu Kaczyńskiemu i Czarneckiemu. Łapy precz od Ukrainy. Zboki z Brukseli!!