Najwyższy Polski polityk w Izraelu-media RP "morda w kubeł"!

Prezydent Komorowski od niedzieli w Izraelu, i znowu jak  nieomal każda wizyta  oficjalnego przedstawiciela państwa nad Wisłą w  tym kraju  powoduje , że media  w III RP robią tzw. mordę w kubeł .Co najwyżej puszczą z tej imprezy  jakieś  migawki zaopatrzone w  komentarz ,  które to migawki najczęściej nie  zahaczają nawet o jeden z najważniejszych dla  nas w Polsce temat rzekomych odszkodowań. Zewsząd słychać tylko jakieś domysły i niesprawdzone informacje.
Zachowanie mediów tym bardziej dziwi ,że Komorowski nie pojechał tam na pielgrzymkę ale załatwiać konkretne „stosunki” pomiędzy Polska a Izraelem. Na stronie Prezydent.pl  w tekście z relacji ze spotkania z prezydentem Izraela, znalazłem taki kwiatek w  przemówieniu Komorowskiego -wypowiedział min.  takie słowa : „Zawsze wyobrażałem sobie, że relacje polsko-izraelskie będą odwoływały się do doświadczenia współżycia przez tysiąc lat na obszarach etnicznie, kulturowo, religijnie mieszanych  „(???)
Czyli co konkretnie Komorowski miał na myśli-bo ja powiem szczerze nie za bardzo rozumiem ?
Co ciekawe, więcej relacji można wyszukać w tzw.  „mediodajniach” niż w tzw. Mediach niezależnych czyli  „naszych”. A propos-nieżalezna.pl też trzyma się jak dotąd od tematu na dystans!
W  „tv republika” na stronie internetowej na samym dole wzmianka, a we wiadomościach głucho-nie mieści się ta informacja w co półgodzinnych fleszach informacji.  A tu jeszcze ten Kerry...!Ziemkiewicz zażartował że odpowiedzią na pytanie dlaczego Polska znalazła się w programie wizyty Amerykanina jest prawdopodobnie fakt iż zaliczył Polskę do krajów takich samych jakie odwiedza po drodze, czyli krajów „trzeciego świata”! Zartowniś  z tego Ziemkiewicza co…?
No i znowu powraca temat tabu-czyli odszkodowań jakich domagają się gangsterzy finansowi z „przemysłu holocaustu”  choć już teraz bardzo mocno wspierani przez państwo Izrael.
Wcześniej poleciał tam Kerry,  żeby (mogę oczywiście tylko smuć przypuszczenie) _wziąć instrukcje w tej kwestii do Warszawy, przy okazji załatwiania interesów związanych z kontraktami dla wojska-o tym tez głucho, co najwyżej we wspomnianej tv słyszałem o wizycie na świeżym jeszcze grobie  T. Mazowieckiego , bazie oraz manewrach. To niby wszystko co miałoby ewentualnie interesować sekretarza obrony USA. w Polsce. A co niby nas może interesować-wydukano o podsłuchach oraz ew. wizach-ot niby wszystko! Panowie, nie udawajcie głupich i nie idźcie ta droga którą wytyczył już dawno TVN i 150 innych polskojęzycznych nadajników!
Wróćmy jednak do sprawy rzekomo należnych Izraelowi odszkodowań-na początek b. krótka historia innych przypadków.
Na początek Układy republikańskie  z 1944 roku – na ich mocy wysiedlono Polaków- narodowości polskiej i żydowskiej obywateli II RP z terenów Litwy, Białorusi oraz Ukrainy. W imieniu obywateli polskich umowę podpisał PKWN, i  w ramach tych postanowień, koszty związane z zadośćuczynieniem za pozostawione mienie –domy, lasy ziemia itd. ponosi.. Polska!
Super układ,-Polska jako państwo traci terytorium i jeszcze  musi zapłacić za mienie tam pozostawione-nic  kuźwa  tylko usiąść i płakać-ok, stać nas a jak…!)
Do końca lat sześćdziesiątych w zasadzie zakończono wypłaty (w różnych formach-ziemia, domy itd.)
Ale podobno nie wszystkim – jak się okazało po ’89 roku!
Dlatego w 2005 roku weszła  w życie ustawa o wznowieniu wypłat za tzw. „mienie zabużańskie” i wypłaty ruszyły pełna parą.(do 20 % ówczesnej wartości)-płacimy, zaplanowany budżet ok 2,5 miliarda złotych.  a jak stać nas!
Pojawiła się możliwość wypłat od Rosji odszkodowań za prace przymusowe na terenie ZSRR w latach od 1939 r do 1956.Na początku  Rosja Jelcyna poczyniła pewne kroki. Ale w 2004 r pojawiły się nieoczekiwane trudności i Rosjanie oświadczyli że osoby mogą jedynie starać się o odszkodowanie w ramach rosyjskiego ustawodawstwa, wskazując ustawę z dnia 18 października 1991 r. ˝O rehabilitacji ofiar represji politycznych˝. ale  dotyczyła  ona tylko tak naprawdę niewielu ludzi bo obejmowała tylko osoby zrehabilitowane przed sądami rosyjskimi. Ale zanim zgromadzono dokumentacje i przekazano  ją Rosji,  w IIIRP  wyszło kilka ustaw na  mocy których  państwo polskie wzięło na siebie wypłatę rekompensat dla osób wywiezionych w głąb  ZSRR.
Dotyczyło to min ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Ustawy z dnia 31 maja 1996 r. o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.
ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatantach i niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego.
Jak podano w opisie na podstawie tych j przepisów wypłacano  się comiesięczne świadczenia osobom, które przebywały w więzieniach oraz poprawczych obozach pracy i poprawczych koloniach pracy podległych Głównemu Zarządowi Obozów i Kolonii Poprawczych NKWD, a od marca 1946 r. MWD ZSRR, albo na przymusowych zesłaniach i deportacji w ZSRR .
Ale na tym nie koniec bo w 2009 r na podstawie nowej ustawy obiecano wypłacać po 400 zł za każdy miesiąc pobytu na zesłaniu w latach 1944-do 1956r.
W sumie na wypłatę tych odszkodowań i rekompensat, Państwo Polskie planowało wydać ok od 3,5 do 5 miliardów złotych.
Ale pojawiają się tez inne przypadki. Oto w 2007 roku obywatel polski wygrał proces w sądzie i uzyskał odszkodowanie od III RP za przepracowane dwa lata w łagrze sowieckim i na rzecz ZSRR zasądzone mu w 1947 r  przez SS Republikę Ukraińską i po dwóch latach wrócił jako tzw. repatriant do Polski. W sumie ok 22 tys złotych. Żeby  było jasne-uważam że człowiekowi odszkodowanie się należy skoro tak rzecze prawo, ale dlaczego inne państwo naszego obywatela  skazało, wykorzystało- a my pałacimy! – że co-stać nas!?
Na tym kolejka o odkodowanie do kasy państwa polskiego się nie kończy. Coraz głośniej słychać o podobnych oskarżeniach wobec RP od Ślązaków i innych grup, np. Łemków.
No i w końcu dochodzimy do sprawy rekompensat za tzw. prywatne mienie „po żydowskie”. Szczególnie sprawa dotyczy tych przypadków kiedy brak jest naturalnych rodzinnych spadkobierców. Polskie prawo nie przewiduje w takim przypadku przekazanie tego mienia osobom trzecim. Ale Żydzi wiedząc o tym , bardziej atakują kolejne rządy w Polsce, aby te dostosowały prawo tak, aby te przeszkodę usunąć.
Jeśli do tego dojdzie, należy się liczyć z wypłata ok 65 miliardów dolarów państwu, które nawet nie istniało w latach, kiedy na Polskę napadło prawie  jednocześnie dwa sąsiednie kraje  i zrujnowało nasz kraj pod każdym względem , przy czym pieniądze nie były tu najważniejszym i decydującym o naszej klęsce jako narodu elementem.
W latach 60tych,na podstawie porozumienia z 1952 r  Izrael otrzymał od RFN wielomiliardowe odszkodowanie dla ofiar holocaustu. Dlaczego Izrael a nie np. Polska?
Oto Komorowski już dostał list od Izraelskiej organizacji ponaglający go aby bardziej wpływał i skłaniał rząd RP do przyśpieszenia prac legislacyjnych na rzecz owych odszkodowań. I wszystko wskazuje na to że do sklecenia w podskokach  koalicji w Sejmie RP nad uchwalenie takiej ustawy nie będzie wcale trudno. Oto wczoraj usłyszałem byłego wiceministra MSZ w rządzie PiS  pana W. Waszczykowskiego, że co prawda teraz nie mamy pieniędzy,choć i już wcześniej też dużo robiliśmy dla Państwa Izrael w ramach jakoby "spłaty długu",-wspominał tu o służbie polskiego kontyngentu na Wzgórzach Golan…ale i on wyraźnie nie przeciwstawił się samemu oczywistemu draństwu jakie szykuje nam Izrael.!!!
Wczoraj Sikorski powiedział w wywiadzie tvp Info, ze to Polacy sami są sobie winni że nie mamy bezwizowego wjazdu do USA, bo z tego co zrozumiałem rzekomo łamią nagminnie amerykańskie przepisy  imigracyjne. Prawda przypuszczalnie może być  zaś taka, że „światowe żydostwo” będzie tak długo "utrudniało nam życie" w stosunkach dwustronnych  z Ameryką,  dopóki nie otrzymają haraczu od Polski. I pewnie na tym haraczu się nie skończy..co do tego jestem prawie pewien !