Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

MORDOWANIE ELIT

Lech Makowiecki, 24.09.2013
Zastanawiam się, dlaczego współcześni ludzie są tak mało współczujący, tak zimni i bezwzględni dla dziejącej się obok nich, wręcz na ich oczach ludzkiej krzywdy.
Czyjś ból, cierpienie, nawet śmierć –  nie wywołują już spodziewanego odruchu samarytańskiego miłosierdzia.
 
Ta postępująca znieczulica dawkowana jest już od dziecka: „strzelankowe” gry komputerowe (w których każdy z graczy ma dowolną ilość  „żyć”) czy ociekające krwią horrory filmowe (typu „Masakra piłą mechaniczną 8”) tępią naszą wrażliwość, zabijają w nas człowieczeństwo. Co więcej – znajdujemy upodobanie w powtórnym oglądaniu najbardziej krwawych scen;  im więcej sadyzmu, dramatu i tragedii w obrazku, tym większa klikalność w sieci na „lubię to”...
 
Nic dziwnego, że to oswajanie z gwałtem i przemocą przekłada się to na coraz powszechniejsze zobojętnienie chociażby na dramaty Polaków w czasie II wojny światowej. Ogrom zbrodni Auschwitz jest tak niewyobrażalny, że nie dociera do świadomości młodych ludzi; stąd słynne już zdjęcie rozbawionej małolaty, wyzierającej z pieca krematoryjnego...
 
Dwadzieścia parę tysięcy strzałów w tył głowy w Katyniu, sadystyczna rzeź dziesiątek tysięcy bezbronnych dzieci i kobiet na Wołyniu,  okrutne tortury ubeków na żołnierzach Armii Krajowej zakończone przynoszącym często ulgę wyrokiem śmierci – nie wywołują już w wielu z nas ani chęci zemsty, ani chociażby żądania sprawiedliwego wyroku dla morderców, ani nawet ostatecznego minimum –  napiętnowania ich winy...
 
A przecież te akty ludobójstwa nie dotyczą zamierzchłych czasów bitwy pod Grunwaldem; żyją jeszcze ludzie, którzy na własne oczy oglądali hekatombę naszego narodu...
 
Po obejrzeniu filmu „Czarny czwartek” Antoniego Krauzego moja córka wróciła do domu roztrzęsiona i spłakana. Scena pałowania młodych licealistów przez  działających  w jakimś narkotycznym amoku esbeków spowodowała u niej szok emocjonalny; katowani chłopcy podobni byli do kolegów z jej maturalnej klasy...
 
Jeśli więc ktoś nie pojmuje tragedii ofiar Katynia, Wołynia, Auschwitz, Workuty, nie czuje współczucia dla ofiar ubeckich katowni, ofiar wydarzeń 1956, 1968, 1970, 1981 roku czy chociażby wspólnoty duchowej z rodakami poległymi pod Smoleńskiem  – niech wyobrazi sobie, że on sam i jego najbliższa rodzina znaleźli się w podobnej sytuacji bez wyjścia...
 
Wiem, to nie jest łatwe; mam problem, gdy próbuję wyobrazić sobie, co czuł mój tato oglądając (oczyma 12-letniego chłopca) katowanie na śmierć swego ojca przez niemieckich strażników (zwanych obecnie nazistami)...
 
Nie bagatelizujmy zagrożeń i nie trywializujmy zbrodni; Czeczenia, Gruzja, Jugosławia działy się tu i teraz... Tu nie chodzi o epatowanie zbrodnią czy straszenie okrucieństwem; raczej o przywrócenie normalnej ludzkiej wrażliwości  w patrzeniu na otaczający nas świat... I o wyciąganie racjonalnych wniosków, ważnych dla naszej przyszłości...
 
Lech Makowiecki
 
P.S. I coś w temacie – za ostatni Naszym Dziennikiem:
 
            ELITA
 
Wspominam często poległych
Na wszystkich frontach świata,
Dumnych i dzielnych Polaków
Bliskich mi, tak jak bracia...
 
Widzę szlachetnych i mądrych
Ojczyzny mej żołnierzy,
Którym ze śmiercią-kostuchą
Nagle przyszło się zmierzyć
 
                ***
Wracam myślami do kobiet
Pięknych duchem i ciałem,
Żałuję tych dziewczyn, którym
Wojna życie zabrała...
 
Nie dane było im kochać
I dzieci rodzić nowe
W domach, co grobem się stały
Spadając na ich głowy...
 
                ***
Płaczę po tamtych maleństwach
Bezbronnych i niewinnych.
Bez mamy, taty, wśród obcych,
Gasnących z głodu, z zimna...
 
A przecież miały być szczęściem
Witanym tu z radością.
Wyczekiwanym, wyśnionym... 
Otoczonym miłością...
 
                 ***
Żal mi żarliwych patriotów
Elity znakomitej...
Ich w pierwszym rzędzie szukano!
Za to tylko zabito...
 
Tępiono tych, co umieli
Przez wojny i rozbiory
Naukę, sztukę, kulturę
W polskie kierować tory...
 
                 ***
Dziś, gdy skundleni zaprzańcy
Ich miejsce zawłaszczają
Boję się wielce o jutro,
O przyszłość mego kraju...
 
Przywróćmy pamięć herosom!
Nie wstydź się Polski sławić...
Ten ciąg pokoleń przerwany
Pora nam dziś naprawić!
 
Podobne wiersze znajdziecie państwo w najnowszym moim tomiku PRO PUBLICO BONO:
http://www.weltbild.pl/Pro-publico-bono_p100126489.html?p_action=3207060146#longDescr
 
I z cyklu – znalezione w sieci – „Wołyń 1943” z płyty „Patriotyzm”:
http://www.youtube.com/w…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5937
Domyślny avatar

bolesław

24.09.2013 23:39

Właśnie dziś otrzymałem przesyłkę z Pana WIERSZOWANYMI PRZEMYŚLENIAMI "PRO PUBLIKO BONO". Super wydanie.Dzięki.Jestem pewien, że znajdę prawdę a i geniusz poetycki też. Też jestem pewien, że nockę "mam z głowy". Bardzo serdecznie pozdrawiam, bolesław
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

25.09.2013 07:55

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Szanowny Panie Lechu!

Pozdrawiam! :)))
Miriam

Miriam

25.09.2013 13:05

Witam Pana :) Mam wieloletnią przyjaciółkę, znamy się od 30 lat. Od czasu Smoleńska coraz gorzej się dogadywałyśmy. Smoleńsk nas podzielił... Niedawno temu, gdy byłam w Warszawie na demonstracji, wysłałam do niej sms-a z pozdrowieniami, na co odpowiedziała, że dziękuje, ale zaczyna się o mnie martwić... Wywiązała się dłuższa dyskusja mailowa. Pisałam o Katyniu (o którym ostatnio duzo czytam), o Smoleńsku... Na konkretne pytania nie dostaję odpowiedzi. Same ogólniki... Oto jej ostatnia odpowiedź: "Ja nie chcę tym żyć, przykro mi jeśli Cię rozczarowuję. Myślę że jesteśmy na tej ziemi za krótko, żeby żyć przeszłością. Nie uważam, że nie należy wyjaśniać spraw które się wydarzyły ale powinni to robić ludzie do których to należy z racji pełnionych obowiązków. Nie wydaje mi się dobrą rzeczą aby cała Polska musiała wyjaśniać katastrofę smoleńską. Jest to tragedia, zginęło wielu ważnych ludzi to fakt. Życie jednak toczy się dalej, świat się nie zatrzymał. Od tego czasu na naszych drogach zgineło kilkakrotnie więcej ludzi, często młodych bo drogi mamy jakie mamy, albo serwisy samochodowe nie najlepsze, albo opony z trzeciej ręki. Czy w tych sprawach też mamy powoływać komisje. A rodziny tych ludzi czymś się różnią od smoleńskich, tak samo cierpią, często też nie wiedzą dlaczego doszło do wypadku, to częsty zwrot "z niewiadomych przyczyn zjechał na drugi pas i zderzył się czołowo". Rodziny smoleńskie jednak się różnią dostały odszkodowania, teraz jestem cyniczna wiem, ale jestem już zmęczona Smoleńskiem, głównie przez to, że dzieli ludzi dawniej sobie bliskich. Zdarzył się wypadek, nikt życia już nie wróci, czasu nie cofniemy, jeśli ktoś czuje się winny to karę ponosi każdego dnia. Boję się że ta sprawa nie ucichnie nigdy, chyba że Rosja przyzna że to był zamach i co wtedy ? Wypowiemy jej wojnę ??" Zupełnie do niej nie trafiam. Nie ma argumentu, który by uznała. Najbardziej boli mnie "argument" o odszkodowaniach... Właściwie to nie wiem, dlaczego to do Pana piszę. Może potrzebne mi jakieś mądre słowo?... Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

takijeden

25.09.2013 13:58

Dodane przez Miriam w odpowiedzi na Jak z nim rozmawiać?

Cytat: "Właściwie to nie wiem, dlaczego to do Pana piszę" No tego to chyba nie wie nikt ... poza oficerem prowadzacym. Zgrabnie zapakowane wiadro pomyj, z malym bledem: "Jak z nim rozmawiać?" "Mam wieloletnią przyjaciółkę"
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

25.09.2013 15:18

Dodane przez Miriam w odpowiedzi na Jak z nim rozmawiać?

Jakim trzeba być sukinkotem, żeby o tym zapominać...
Droga Miriam! Argument do dyskusji zawarty jest w ostatniej linijce tekstu...
 SMOLEŃSK
 
Mroczny katyński lesie, smoleńska kraino,
Na zawsze w sercu moim cierniem  pozostaniesz.
Zabrałaś bohaterów, nie szczędzisz pielgrzymów.
Przeklęty, kto chce zniszczyć pamięć o tej ranie...
 
Nic prawie tutaj nie jest tym, czym się wydaje
Kłamstwo zabija prawdę... Mgłą spowija zmysły...
Ludzie patrząc –  nie widzą... Nie słyszą –  słuchając...
Nie chcą poznać przeszłości w obawie o przyszłość...
 
Tak miesiące i lata płyną w zakłamaniu,
Łzom urąga wyzuty z sumienia zaprzaniec;
„Boga nie ma!” – tak myśli. I w tym opętaniu
Wciąż od nowa na grobach trwa upiorny taniec... 
Próżne wasze starania, fortele przebiegłe;
Prawda wylezie na jaw, jak spod ziemi kości,
Ale nic nie ukoi żalu po poległych...
Nic nie umniejszy wzgardy dla ludzkiej podłości...
 
Modlę się dzisiaj za nich, chociaż już odwykłem...
Tamtych prostych słów szukam, z domu wyniesionych,
Co jak mantra kodują DOBRO w mym umyśle
I jak woda źródlana poją nas, spragnionych...
 
 Chciałbym WIEDZIEĆ... To PRAWDA czyni nas wolnymi
Czas Ją poznać – choć wielu odwagi nie staje;
Czy katyńskie przekleństwo zawisło nad nimi?
Czy też już się zaczęło? Czy nas zabijają...
Miriam

Miriam

25.09.2013 18:52

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na Nasze życie jest krótkie; ale nasze dzieci, wnuki tu zostaną...

Ma Pan rację. . "Ludzie patrząc - nie widzą, nie słyszą - słuchając." Właśnie. . Prawda wyjdzie na jaw, tak, jak to było z Katyniem. . Dziękuję i pozdrawiam :)
goral

goral

25.09.2013 20:04

Dodane przez Miriam w odpowiedzi na Jak z nim rozmawiać?

Nosisz imie Matki Syna Czlowieczego..Piszesz:"Może potrzebne mi jakieś mądre słowo?".. Nie jestes sama w swoim w pelnym wymiarze Czlowieczenstwu. Osoba o ktorej piszesz jak o kims bardzo bliskim i przyjaznym nie jest twoja przyjaciolka.To znajoma,ktora najprawdopodobnie potrzebuje twojej wrazliwosci i otwartosci na innych bowiem ja na to nie stac. Jak ty ,ja bylem uwiklany w podobne "przyjaznie".Kiedy im sie uwaznie przyjrzalem dostrzeglem u ich zrodla oportunizm,egoizm,utalitaryzm i praktyczna celowosc.Uwolnilem sie od tych "przyjaciol" I poczulem sie wolnym od "przyjazni",ktore przyjazniami nie byly. Ty w tej replice do pana Lecha jestes mi blizsza niz cale stado bylych i wieloletnich "przyjaciol".. Moze to sa te "madre slowa" ktorych szukasz i oczekujesz..Prawda wyzwala,prawda nadaje naszemu zyciu nowego wyrazu i otwiera drzwi nowych mozliwosci i Nadziei..
Domyślny avatar

herbu Rogala

25.09.2013 21:02

Dodane przez Miriam w odpowiedzi na Jak z nim rozmawiać?

mozna Pani tylko wspolczuc ze ma Pani taka przyjaciolke. Ale , ale , cos tu nie gra ... czy mozna sie przyjaznic z "kamieniem" ?!.
goral

goral

25.09.2013 19:49

Wrocilem do Polski przed tygodniem..Przedwczoraj kupilem panska ksiazke "PRO PUBLIKO BONO",na przeczytanie ktorej czekalem jeszcze za oceanem. Bliska mi jest pana zwykla ludzka wrazliwosc.Czuje i mysle podobnie. Reprezentujemy ta sama generacje Polakow.Generacje PINK FLOYD.. Pamietam ich "kawalek","US AND THEM"..ktory mozna tlumaczyc jako My i Oni.. Tak bylo zawsze..My ,normalni szarzy ludzie i Oni..Pan zapewne pamieta kim byli ci Oni dla nas w naszej mlodosci.. Nigdy nie obdarzalismy ich atrybutami Polskosci czy bycia Polakami.. Oni to wrzod.Oni to nowotwor.Oni to pasozyt..Nigdy nie mieli nic wspolnego z czlowieczenstwem na takim poziomie jak MY.. Byli Beriami,Bierutami,Radkiewiczami,Baumanami dla naszych ojcow.Byli Jaruzelskimi,Urbanami,Szczepanskimi,Kiszczakami,Millerami,Kwasniewskimi dla nas.Sa Tuskami,Sikorskimi,Kepami,Olejnikami,Michnikami ,Palikotami,Grasiami,Drzewieckimi dla naszych dzieci.. Nasze zycie i czlowieczenstwo utozsamiamy z Synem Czlowieczym,Jorkiem Popieluszko,Grzesiem Przemykiem i ich poswieceniem i cierpieniem. Oni nie sa wstanie zrozumiec co to znaczy.Hedonizm ,teror relatywizmu,praktyczna celowosc,we wszystich aspektach zycia to ich zycie , znak Kaina i miejsce przeznaczenie we Wiecznosci.Demiurgowie plastykowej i wirtualnej Codziennosci i Materialnej Rzeczwistosci spod znakow Hitlera,Stalina,Szarona i Jaruzelskiego.Nie oczekuje od Nich zrozumienia i go nie potrzebuje.Sa dla mnie Obcy.Polska i Czlowieczenstwo dla mnie to Pan,pani podpisujaca sie nickiem MIRIAM i podobni. Oraz panskie i innych Polakow dzeci ,ktorzy jak panska corka potrafia zaplakac autentycznymi lzami na widok bolu i cierpienia innego ,nieznanego czlowieka. Nie jest tak jeszcze zle z Polska i naszym Czlowieczenstwem jezeli sa tacy w Nowej generacji Polakow i Ludzi. Serdecznie Pozdrawiam
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

25.09.2013 20:33

Dodane przez goral w odpowiedzi na "PRO PUBLIKO BONO"

Młodzież tylko potrzebuje dobrych wzorców, które przemilczane lub "zagłuszane" są przez środowiska GW.
Domyślny avatar

herbu Rogala

25.09.2013 21:13

P.Lechu - ogromnie wtruszajacy tekst.Tak wlasnie , jest okropnie , co sie z ludzmi stalo ?! Mam nadzieje ze nie zepsuje tego wpisu ani dyskusji pod nim jakas tam Daf czy inny madry "nauczyciel z akademika" Serdecznie Pana pozdrawiam. Ps. - ciesze sie ze GORAL jest z powrotem moze glos "entelegentnych" (inaczej) bedzie mniej wrzaskliwy.
Lech Makowiecki
Nazwa bloga:
Ostatni Zayazd
Zawód:
Inżynier/Artysta
Miasto:
Trójmiasto

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 699
Liczba wyświetleń: 3,289,338
Liczba komentarzy: 3,405

Ostatnie wpisy blogera

  • Prawdziwa historia powinna być najważniejszym przedmiotem w szkole
  • „OGNIEM I KOLTEM”, czyli Sienkiewicz na Dzikim Zachodzie...
  • Patriotyzm czasu pokoju

Moje ostatnie komentarze

  • @Grzegorz GPS Świderski"Kto stoi za Mentzenem?" nie jest takim sobie retorycznym pytaniem. Np. Trump jaki jest - każdy widzi... Zastanawia mnie, kto sprawił, że Bosak - mający charyzmę i…
  • Autorze. Słowa, słowa, słowa... Dużo słów.A mnie nurtuje jedno tyko pytanie: kto stoi za Mentzenem...
  • @Nasz _Henry.Nie trzeba wyrzucać telefonu! Śp. Tadek Buraczewski, inżynier i bloger, pokazał nam kiedyś, ze wystarczy zawinąć komórkę  w srebrzystą folię (taką, jak do smażenia kaszanki na…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • ŻÓŁTA RASA ZALEJE ŚWIAT?
  • KAMIL STOCH NA DOPINGU? Groźba utraty złotych medali.
  • HOŁD RUSKI – ŚCISLE TAJNE PRZEZ POUFNE...

Ostatnio komentowane

  • Lech Makowiecki, @Grzegorz GPS ŚwiderskiWłaściwie to Stanisław August Poniatowski sprzedał Polskę za anulowanie swych prywatnych długów. O dziwo - niektórzy polscy wielmoże przyjmowali to wytłumaczenie. Długi należy…
  • Lech Makowiecki, @Jan1797Kompleks wobec tzw. Zachodu wynieśliśmy z PRL. Za poprzedniego rządu D. Tuska (przed 2015r.) napisałem o tym stosowny wierszyk:        CO SOBIE O NAS POMYŚLĄ?Nasi…
  • Jan1797, Współczesną pańszczyzną są kompleksy naszego społeczeństwa. To kompleksy zarówno śmieszne, jak i rozpoznawalne. Zapewne słabo opisane lub wcale i tu pięknie lokuje się ta notka. Tak Panie Poeto, nie…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności