Polska deportowana na multipleks

Wyobraźmy sobie, że dawno temu komunistyczni „okrągłostołowcy”  zdali sobie sprawę, że dopóki istnieje parę milionów ludzi gotowych bez zbędnych dywagacji i ceregieli walczyć o wiarę i o wolność Polski, zwycięstwo sowieckich sygnatariuszy okrągłego stołu nie będzie pełne i nie będzie pewne. Wyobraźmy sobie, że najtęższe umysły tych czasów pracowały nad stworzeniem takiej formuły, nad wykreowaniem takiego ruchu, który unieszkodliwiłby tych parę milionów ludzi i skanalizował ich energię tam, gdzie z obrońców Polski przemienią się w obrońców własnej społeczności, usłużnie i  „przewidująco” wykreowanej przez  postkomunistycznych medialnych zabójców narodowej dumy na symbol „obciachu”. Wyobraźmy sobie rechot sowieckich funkcjonariuszy, kiedy wreszcie można było tym słówkiem chłostać   polskich katolików do woli, bez ryzyka, że polscy katolicy zrozumieją, skąd pojęcie „obciach”  tak naprawdę pochodzi i  w jakim celu zostało powołane do życia. Wyobraźmy sobie te hektolitry szampana płynące po brodach różnych Urbanów, kiedy sześć razy pod rząd udało się  wypalić na wizerunku PiS wielkie piętno „OBCIACH!” i milionom młodych zakompleksionych podsunąć współczesnych NKWD-owców opakowanych w europejski haute-couture…  

Od lat elementem nie pasującym do układanki służb, żadną miarą nie dającym się wtłoczyć w ramy „obciachu” było środowisko Gazety Polskiej. W GP nikt nie starał się przemawiać językiem ulicy ani językiem pastwiska;  nikt nie próbował traktować czytelników i członków Klubów jak kretynów, do których trafia tylko najprostsze słownictwo i najbardziej prymitywna argumentacja. To był i jest istotny wyłom w scenariuszu zakładającym zohydzenie prawicowej opcji poprzez prezentowanie jej  jako tłumu bezmyślnych, niewykształconych, zajadłych sekciarzy. Pojawienie się TV Republika i jej otwarcie na rzeczową dyskusję (bez unikania prezentacji pojedynczych okazów sekty z ulicy Czerskiej), ciągła obecność tam prawdziwych polskich elit, których nawet najbardziej zajadła jaczejka nie może nazwać „obciachowymi” bez narażenia się na śmieszność i utratę „rządu dusz” –  to wszystko sprawia, że „gęba” przyprawiona  polskiej prawicy – naturalnemu środowisku PiS - się sypie.

 I w tym momencie następuje seria ataków Ojca Rydzyka na GP, z czytelnym sugerowaniem kolaboracji włącznie.  Od momentu powstania TV Republika prowadzony jest z Torunia nieustający ostrzał, kompletnie niezrozumiały i bezsensowny, jeśli zakładamy wspólny cel mediów toruńskich i mediów „warszawskich” – prawda, obiektywizm i uwolnienie Polski spod kurateli postkomunistów.  Nie przerwało tego ataku przyznanie TV Trwam miejsca na multipleksie, choć przerwać powinno, bo okazało się, że podejrzenia o „konkurowanie” TVR z TV Trwam są absolutnie nieuzasadnione. Nawet na Jasnej Górze Ojciec Rydzyk postawił znak równości pomiędzy reżimowymi opluwaczami  RM a środowiskiem GP, ani jednym słowem nie zająknąwszy się o jego zaangażowaniu w walce o TV Trwam - nie wspominając już o podziękowaniach, które należą się Klubom GP.  

Czy możliwe jest, żeby człowiek prawy, kapłan, autorytet dla milionów Polaków, mający świadomość odpowiedzialności za Naród, który prowadzi, któremu wskazuje drogę – aż tak zatracił się w irracjonalnej nienawiści? Czy wielka inteligencja Ojca Rydzyka nie bije na alarm, nie ostrzega przed katastrofą, do której niechybnie dojdzie, jeśli  jego nienawiść trwale podzieli obydwa środowiska?  Czy Czytelnicy Gazety Polskiej będą musieli ukrywać swoje preferencje wyborcze, żeby nie obudzić  natychmiastowego sprzeciwu u słuchaczy RM? 
Czy możliwe jest, żeby ten atak i hojnie rozpowszechniane „rewelacje” wyssane z palca, mające ostatecznie pogrążyć od lat przeszkadzające komunie „media Sakiewicza”   były  elementem strategii, która zakłada zastąpienie niewygodnych mediów wielką mistyfikacją, neutralizującą dążenia niepodległościowe Polaków?

Zauważmy, że kilka milionów ludzi, gorących patriotów - już nie walczy o wolną Ojczyznę. Kilka milionów potencjalnych niepodległościowców najpierw przekonano, że są „moherami”, potem kazano im tej „moherowości” bronić, potem wmówiono im, że są szczególną odmianą Polaka, który wszędzie w Polsce ma wrogów, a oparcie może znaleźć tylko wśród swoich…  Ubezwłasnowolniono ich, spacyfikowano bez jednego wystrzału! Kilka milionów Polaków zostało skutecznie uwikłanych w multipleks i zaprzęgniętych do multipleksu jak woły robocze! Wielu z nich wolność już nie kojarzy się z Polską, lecz z darmową Telewizją Trwam!
 Maszerowaliśmy razem, broniąc wolności słowa, (W TYM TV Trwam), a po fakcie okazuje się, że tam, gdzie wolność słowa powinna być hołubiona, decyduje jednomyśl niszcząca wolność słowa.  Miliony Polaków, gorących patriotów zagłosują w wyborach tak, jak Ojciec Rydzyk rozkaże. Jeśli Ojciec Rydzyk każe głosować na Ruch Palikota albo na Tuska  – zrobią to! Czas się zastanowić – czy PiS ma w Ojcu Rydzyku przyjaciela, czy wroga. Nawet jeśli odpowiedź będzie bolesna, warto znać ją odpowiednio wcześnie, nie liczyć na  wsparcie tam, gdzie go nie ma  - i być może nigdy nie było. Wielość „prawicowych trzecich dróg” zdaje się to potwierdzać.

Uderzyło mnie zachowanie Ojca Rydzyka podczas przemówienia Jarosława Kaczyńskiego na Jasnej Górze. Tuż za plecami przemawiającego Premiera w najlepsze trwały konsultacje z Beatą Kempą. Taki symbol czasów - i czytelny znak dla wszystkich obecnych  – komu Ojciec Rydzyk tak naprawdę sprzyja, a kogo demonstracyjnie lekceważy.
 Atak Ojca Rydzyka na media i na Kluby Gazety Polskiej, których członkowie, w ogromnej większości wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, są wielkim wsparciem dla tej partii w różnych częściach kraju i poza jego granicami, każe przypuszczać, że prawda jest inna, niż chcielibyśmy.  Że nie tylko próżność i zajadłość nie licująca z powołaniem kapłańskim ma tu miejsce, ale i lojalność (jak wykazała tzw. „sprawa Wielgusa”) wobec tajnych współpracowników SB. Wybory polityczne w tej sytuacji nie dziwią. Żeby jednak wszystko było jasne, wystarczy szczera odpowiedź na dwa pytania:
 
Czy wypromowanie przez RM  R. Giertycha – ministra, wicepremiera, który od pierwszych dni istnienia koalicji PiS- LPR- Samoobrona i rządu premiera  J. Kaczyńskiego działał na szkodę tego rządu w ścisłym porozumieniu  z PO – było przypadkiem, niedopatrzeniem, czy celowym działaniem?

Czy konsekwentne wspieranie  SP, małego dywersanta w każdych wyborach odbierającego PiS po kilka (czasem decydujących) procent jest powodowane sentymentem dla polityków, którzy znaleźli się poza PiS, czy też może jest… naturalną dbałością o własne dzieło, stworzone świadomie ze szkodą dla PiS?  

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika tipsi

15-07-2013 [20:15] - tipsi | Link:

podobne myśli łażą mi po łbie…

Obrazek użytkownika danuta

15-07-2013 [21:30] - danuta | Link:

... ładnych parę lat temu, potem uznałam, że są zbędnym balastem, a teraz do nich wracam. Czyżby jeszcze raz się okazało, że pierwsze wrażenie nigdy nie myli? Mam nadzieję, że się nie okaże, bo to byłby dramat.
Pozdrawiam serdecznie!

Obrazek użytkownika tipsi

15-07-2013 [21:46] - tipsi | Link:

bardzo podobnie. A co do dramatu -- na pewno niezły bigos, sporo odkręcania, ale pewien ozdrowieńczy wstrząs naszej matce Kościołowi i tak bardzo by się przydał. Tak czy inaczej -- ufać nie można nikomu. Tego uczą i historia i doświadczenie własne. Tak się bowiem składa, że skuteczni gracze tworzą zbiór rozłączny ze zbiorem ludzi o jawnych, szczerych intencjach. Wśród tych pierwszych możemy mieć co najwyżej sprzymierzeńców. Z tymi drugimi możemy co najwyżej pięknie polec. Wot, żizń sobacza…

Obrazek użytkownika TomUSAAplus

15-07-2013 [20:42] - TomUSAAplus | Link:

a co nie licuje? Hubris, jak choroba zakaźna, każdego może dotknąć. Primum inter pares?

Obrazek użytkownika danuta

15-07-2013 [21:23] - danuta | Link:

... jeśli te predyspozycje zostały wykorzystane? Wtedy już tak beztrosko nie jest!
Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika marekagryppa

15-07-2013 [22:42] - marekagryppa | Link:

Nie rozumiem działań o.Rydzyka w "sprawie" Gazety Polskiej.
Tylko razem odzyskamy Polskę i o tym powinien o.Rydzyk pamiętać.
.Nie czas i miejsce na uszczypliwości.

Obrazek użytkownika waga

15-07-2013 [23:13] - waga | Link:

Przykładem takiego upokarzającego scenariusza jest zdanie
"Jeśli Ojciec Rydzyk każe głosować na Ruch Palikota albo na Tuska – zrobią to!"

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [00:19] - danuta | Link:

"Po owocach ich poznamy"

Obrazek użytkownika HAEDI

16-07-2013 [09:14] - HAEDI | Link:

Własnie tak ,po owocach ich poznamy,,,ten Pani artykuł świadczy o tym kim Pani jest.Sugerowanie że o.Rydzyk ma coś wspólnego z palikotem to skrajna głupota ,a to że ludzie zagłosowaliby na nich -to ..Przepraszam ale takie słowa się cisną na usta ,że strach.Nikt tak Polski i Polaków nie broni jak RM.Przykro bardzo ale nie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [16:37] - danuta | Link:

... to oburzenie dotyczace Palikota. 
W żadnym słowie swojego tekstu nie sugerowałam, że Ojciec Rydzyk "ma coś wspólnego z Palikotem". To jest nadinterpretacja!
Trochę prowokacyjnie użyłam tego (tfu!) nazwiska - i bardzo się cieszę, że wzbudza takie emocje.

... A ja jednak pozdrawiam!
 

Obrazek użytkownika kasia

16-07-2013 [01:08] - kasia | Link:

Scenariusz podobny do tego z 2007 roku.
Patrzac na to co dzieje sie ostatnio na niezaleznej to widac DESANT
ktory ma za zadanie wlasnie przedstawianie naszego srodowiska jako ciemnogrod
i motloch.
Dziwne jest ze jeszcze niedawno mozna bylo na niezaleznej podyskutowac nawet
z trollami, teraz wszystko zmierza na konfrontacje i podzial i widac olbrzymia
agresje...tego nie ma teraz nawet na onecie....
Wydaje mi sie ze bardzo duzo jest tu " Andrzejkow z pod krzyza" ktorych zadaniem
jest wprowadzac zamet i klotnie po to zebysmy byli dalej podzieleni.
Jeszcze niedawno byla wspaniala atmosfera na niezaleznej i bronilismy RADIO MARYJA
i TV TRWAM jak niepodleglosci dzisiaj forumowicze ktorzy sa tu od lat i wszyscy
znaja ich poglady sa wyzywani od ubekow i agentow przez jakichs" bezimiennych" i
nie wiadomo kogo...ale " katolikow" i prawie swietych...
Nie podoba mi sie to co robi o. Rydzyk i jezeli jeszcze raz trzeba by podpisywac petycje
o miejsce na multipleksie to nie wiem czy bym sie jeszcze raz podpisala...
To co stalo sie w Polsce po 2007 r jest zasluga LIGI POLSKICH RODZIN wiec nalezaloby
temu srodowisku dobrze sie przyjrzec zebysmy znowu nie obudzili sie " z reka w nocniku"
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [16:27] - danuta | Link:

Też ubolewam nad nieumiejętnością prowadzenia normalnej dyskusji prezentowaną przez niektórych Forumowiczów, ale to niekoniecznie musi oznaczać koniec naszego świata. Być może ci, których bierzemy za "desant" przenieśli się tu z mniej wymagających portali i trzeba czasu, żeby nauczyli się rozmawiać. Zauważyłam, że wielu z nich nie ma złych intencji, tylko po prostu przyzwyczajeni do "frontowych warunków" wspólnoty pierwotnej obecnej np. na onecie, używają tutaj takiej samej broni, jakiej używali tam. Muszą uwierzyć, że tu maczuga jest niepotrzebna - wystarczy słowo. Ale na to trzeba czasu. Oczywiście nie wykluczam celowej dzialalności "Andrzejków spod Krzyża", bo przecież Niezależna - to sól w oku ich sPOnsorów.
Wkurzają mnie straszliwie insynuacje o "darmowym Polsacie", agenturalności itp., i myślę że  wypisują to zarówno ludzie zmanipulowani, nie znający prawdy, jak i "delegaci" wysłani tu przez POlszewię. Sam jednak fakt zaistnienia takiej sytuacji, w której ludzi wprowadza się w błąd i zagrzewa do "walki z Sakiewiczem" niepokoi i każe zadawać pytania o intencje. Bo przecież Strefa Wolnego Słowa W NICZYM nie zagraża Ojcu Rydzykowi! 
Była okazja zakończenia tego ataku pięknie i z klasą - u stóp Pani Jasnogórskiej...

Serdecznie Cię pozdrawiam!

Obrazek użytkownika BHKaczorowski

16-07-2013 [20:44] - BHKaczorowski | Link:

>>> ktory ma za zadanie własnie przedstawianie naszego srodowiska jako ciemnogrod i motłoch <<< ,

Ale jakos nie przeszkadza pani nazywanie nas "ortodoksyjnymi pisowcami" , ludzmi z czworakow , sluzba , chamami , ciemniakami ... itd.
Cooo ? - cos tu u Pani zgrzyta.
Co do reszty to juz nawet nie musi byc komentarza ....

Obrazek użytkownika kasia

16-07-2013 [22:07] - kasia | Link:

to mam na mysli ludzi ktorzy chca dobrze a ich dzialanie przynosi
WIECEJ SZKODY NIZ POZYTKU....i moze nie zdaja sobie z tego sprawy...a
" dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane"...
Niestety ale PIS musi zdobywac zwolennikow i byc partia ktorą bedzie chciala
poprzec wiekszosc Polakow po to zeby wygrac wybory i MOC RZADZIC ...
Majac 30 procent poparcia mozna tylko dreptac w miejscu narzekac i plakac.
Pytanie na dzis ....jak PIS ma zdobyc nowych zwolennikow jak jego goracy wyznawcy
mu szkodza ....i stawiaja go w takiej sytuacji ze nie moze wyjsc z naroznika w ktorym
stoi od 2007r ???
ZIEMIA PLANETA LUDZI.... i w Polsce tez zyja rozni ludzie z ktorymi trzeba rozmawiac,sprzeczac
sie i pilnowac wspolnie interesow..... POLSKI i POLAKOW...
Tylko wtedy w POLSCE bedzie mozna cos zmienic gdy Polacy naucza sie ze soba ROZMAWIAC a nie
oblewac sie POMYJAMI......i sie dzielic....
Pokaz mi Panie Kaczorowski jedno moje zdanie gdzie nazwalam kogokolwiek..." ludzmi z czworakow,sluzba
chamami, ciemniakami..itd."????....takich slow Panie Kaczorowski ja nie uzywam....nieraz pisze
ZAMKNIJ DZIOB i tem podobnie....
....ale ....CZASEM MUSZE..... LEWYM PASEM...
Co do reszty nie musisz Pan sie ze mna zgadzac....

Obrazek użytkownika BHKaczorowski

16-07-2013 [23:51] - BHKaczorowski | Link:

Dla mnie to co pani napisała , bez urazy , to takie slogany i puste frazesy wielokrotnie cytowane przez osrodki propagandowe wspierajace PO.
Pani pytanie i jednoczesnie natychmiastowe stwierdzenie ze "goracy wyznawcy , PiSowi szkodza" jest niczym innym jak powielaniem tych sprytnych "zagrywek" stosowanych przez PO. Mamy milczec i nie zadrazniac bo sie "lemingi" obraza i nie zaglosuja jak chcemy .... Co za głupota ...Pani Kasiu.
A czy przyszło Pani do glowy ze te piecdziesiat iles tam procent nie idzie na wybory bo nie słyszy jasnego przekazu ze strony partii opozycyjnej , jedynej zdolnej do naprawy RP.Nie słyszy tez od nas prawdy bo jestesmy stale tłumieni , tłamszeni, ze to nie wypada bo to szkodzi i tak dalej .

To Pani decyduje co szkodzi a co nie ?!.

Pani i tacy jak Pasierbiewicz , mdm DAF i inna ..... wpływu maja tylko jeden przekaz , nie zadrazniac , milczec lub pomijac a nawet mijac sie z prawda . Bo to moze szkodzic PiS . Nie pomyslała Pani ze brak tych/takich głosow jest takim rozmydleniem prawdy i to jest wlasnie na reke PO
Moja corka majac trzy lata mowiła na chleb "beb" a na gowno "papta". To jest mniej wiecej jezyk ktory chciałaby Pani aby zwolennicy PiS i patrioci uzywali w przestrzeni publicznej. Nie prosze Pani dosc mamy skradania sie "opłotkami" , chowania po katach i ciaglego znoszenia obelg , za nasza wiare , miłosc do ojczyzny , Polskosc !!!
My juz nie chcemy byc schyleni , zaczynamy sie prostowac , niech nam nikt "bełkotu" nie wciska !!! WYSTARCZY.

Na g....o nalezy mowic ze smierdzi bo taka jest prawda a na q...e tak jak na to zasluguje !!!
Co do koncowych Pani wywodow to moge przytoczyc Pani komentarze popierajace niejaka mdm.DAF i jej prowadzacego Pasierbiewicza. A takze z jaka łatwoscia przytakiwala Pani wywodom niejakiego "zNiemiec". O samym ortodoksyjnym "b.....le" nie wspomne!.
Na koniec zapytam z kim Pani chce sie kłocic , sprzeczac i wspolnie pilnowac interesow ... ? , czyich interesow ?. Rosyjskich czy Niemieckich a moze jeszcze innych ... koszernych Lwa Rywina ?!
Pani Kasiu ja bardzo lubie "Blondynki" ale ......wszystko ma swoja miare.
Reszte Pani wywodow pozostawie bez komentarza ... , przez litosc.

Obrazek użytkownika kasia

17-07-2013 [01:52] - kasia | Link:

to ja zyje w Polsce i wiem co pisze i niestety to ludzie w Polsce beda wybierac.
To tych ludzi trzeba PRZEKONAC zeby WYGRAC a sposob ktory Pan proponujesz nie
ma szans powodzenia.
Wygrac mozna tylko wtedy gdy tematem nr jeden bedzie GOSPODARKA...
Wygrac ...pozniej edukowac spoleczenstwo i rozliczyc SMOLENSK w innym przypadku
bedziemy stac w tym samym miejscu w ktorym jestesmy ale bedziemy mogli sie klocic
i krzyczec i wymachiwac szabelka...
" Z kim chce sie klocic, sprzeczac i pilnowac wspolnych interesow i czyich interesow"?
odpowiadam Panu...interesow NAS POLAKOW tych ktorzy zyja w Polsce tu pracuja tu placa
podatki....i maja DOSC TEJ BANDY KTORA RZADZI W POLSCE.
W moim otoczeniu nie ma zadnych Ruskow , Niemcow i ubekow a z Zydem siedzialam raz przy jednym
stole jak bylam na weselu w USA...
Sa natomiast zwykli ludzie ktorzy ciezko pracuja zeby wiazac koniec z koncem i maja dosc
politykow i sporow na salonach i nie dziela sie tez miedzy soba na " katolikow " i nie " katolikow".
lemingow i moherow....takie spory sa sztucznie podsycane.....
Swiat nie jest czarno-bialy Panie Kaczorowski a .....gdzie sie dwoch bije tam trzeci korzysta.
Mieszkam w 700 tys miescie w ktorym w ostatnich wyborach glosowalo 31 procent wyborcow i PIS
uzyskal marny wynik i nie pomogly w tym ruskie serwery bo do wyborow poszli sami zainteresowani
a reszta siedziala w domu...DLACZEGO???
Dlatego uwazam ze powinnismy zmienic jezyk dyskusji bo widze reakcje ludzi i zaklinanie rzeczywistosci nic nie pomoze a to co dzieje sie ostatnio miedzy Sakiewiczem i O . Rydzykiem nic dobrego nie wrozy...
To co napisalam to nie sa "puste slogany i frazesy" to jest RZECZYWISTOSC i nie widze tez chetnych na to
zeby zostac bohaterami.
Ile osob wsparlo Ewe Stankiewicz gdy zakladala miasteczko namiotowe pod sejmem????
Ilu bylo chetnych zeby wesprzec Solidarnych 2010 gdy stali z namiotem na Krakowskim Przedmiesciu?
Nie bylo duzo chetnych Panie Kaczorowski.....dlatego trzeba zmienic strategie i
MIERZYC SILY NA ZAMIARY.....
Dobranoc.

Obrazek użytkownika Mat

16-07-2013 [05:12] - Mat (niezweryfikowany) | Link:

Chyba przeceniasz rolę Ojca Dyrektora. Słuchacze RM i TV Trwam nie zagłosują na Ruch Palikota, ani na SP. Myślę, że jeśli Rydzyk ma jeszcze instynkt samozachowawczy, musi PiS poprzeć, choćby delikatnie.. Promowanie swojego czasu Romana Giertycha okazało się na tyle pozytywne, że PiS mógł stworzyć rząd bez PO, co wtedy było czymś absolutnie niezbędnym.. Wydaje mi się, że to Giertychowi pomieszało się na tyle, że myślał zostać następcą braci Kaczyńskich(?) Wielu ludziom sukcesy przewracają w głowie. Wracając do Rydzyka. Jest on przekonany o własnej wielkości. On nie może ścierpieć GP i TV Republika jako konkurentów do chwały. Tak, przy okazji, promuje wbrew swojej woli nasze media, stawiając znak równości między jego imperim, a środowiskiem GP. Piszesz  Danusiu bardzo przekonywująco, ale trudno mi zakwalifikować Ojca Dyrektora do grupy świadomie współpracujących z wiadomymi służbami. Raczej te służby wykorzystują megalomanię abitnego księdza Rydzyka. Pozdrawiam serdecznie. 

Obrazek użytkownika waga

16-07-2013 [08:20] - waga | Link:

Jest to zarazem dowód uznania pracy Ojca Tadeusza Rydzyka.
Grafomani z "wiadomych mediów" pracujący dla "wiadomych służb"
nie raczyli o tym poinformować.

Obrazek użytkownika waga

16-07-2013 [21:39] - waga | Link:

coś takiego:
"Wracając do Rydzyka. Jest on przekonany o własnej wielkości. On nie może ścierpieć GP i TV Republika jako konkurentów do chwały."

Taka sama łopatologia.

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [15:56] - danuta | Link:

Za promocję (nawet mimowolną) należą się podziękowania.
Co do LPR - myślę, że raczej odebrała głosy PiS. Może w 2005 roku nie byłaby potrzebna żadna koalicja?
Serdecznie pozdrawiam! 

Obrazek użytkownika Lusia

16-07-2013 [10:26] - Lusia | Link:

I popieram ten pełen oburzenia i trafnych spostrzeżeń ton, jednak w przypadku konfliktu pomiędzy O. Rydzykiem, a panem Sakiewiczem, bo to jest jedynie taki konflikt, sprawa nie jest taka jednoznaczna, jak Pani przedstawia. To Pan Sakiewicz wywołał ten konflikt swoją książką, w której w sposób obraźliwy przedstawia O Rydzyka broniącego Abp Wielgusa. Ten biskup według IPN, podpisał lojalkę, ale nie współpracował z SB i tylko o te prawdę chodziło O Rydzykowi, a Pan Sakiewicz twierdził uparcie, że współpracował. O Rydzyk bronił prawdy i za to otrzymywał cięgi od Pana Redaktora. Ten osobisty konflikt niepotrzebnie Pan Sakiewicz przeniósł na całe środowisko Gazety Polskiej i jej Klubów. Wchodzenie w środek tego konfliktu, bez rozeznania o jej meritum jest wykazaniem złej woli. Bardzo cenie Pana Sakiewicza za jego wspaniałą pracę dla Polski, ale w tej sprawie powinien napisać sprostowanie i zakończyć sprawę, a nie populistycznie wyciągać do O Rydzyka rękę do zgody, bez przyznania że się pomylił w ocenie Abp Wielgusa. Natomiast rozdmuchiwanie tego konfliktu nie powinno dotyczyć tak cenionych blogerów jak Pani. Dla O Rydzyka prawda jest rzeczą niezwykle istotną i tylko na jej bazie może budować współpracę. Odnośnie Pana Gertycha, nie O Rydzyk go promował, a cała patriotyczna część społeczeństwa. Kto mógł wiedzieć, że jest on wtyką Tuska. Nawet sam J Kaczyński dał się jemu zwieźć i przyjął go do koalicji, natomiast O Rydzyk, chcąc pomóc właśnie J Kaczyńskiemu i PIS wygrać wybory, jedynie pozwolił mu , jak i innym politykom prawicy, spotkać się ze słuchaczami RM. W tak emocjonalnym felietonie należy również liczyć się z prawdą. Serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [15:47] - danuta | Link:

( nie zmieścił się w tytule cały cytat)

Ja mam tę książkę przed sobą. Zaprezentuję Pani kompletny fragment dotyczący Abp. Wielgusa, wraz z kontekstem:

"Kiedy zostałem redaktorem naczelnym, postanowiłem poprawić nasze stosunki. Jedno było pewne: obaj nie przepadaliśmy za Michnikiem. Obaj też udzieliliśmy jakiegoś poparcia PiS-owi. Wielkiego ocieplenia w naszych stosunkach nie było, ale zapanował chwilowy spokój.
Wszystko popsuło się po opublikowaniu przez nas dokumentów na temat arcybiskupa Wielgusa. Nie mieliśmy pojęcia, że był on jakoś szczególnie związany z Radiem Maryja. Gdybyśmy to wiedzieli i tak byśmy je opublikowali, były zbyt ważkie. Wielokrotnie potem starałem się wyciągać rękę do Ojca Rydzyka. Kiedy odmówiono mu koncesji, kluby "Gazety Polskiej" wsparły, a właściwie zorganizowały pierwsze marsze w obronie telewizji Trwam. Radio Maryja jest potrzebne wielu ludziom i nie można odmawiać mu prawa do istnienia. Niezależnie od poglądów, to reguła w demokratycznym świecie. Obrywają też z powodu swojego wyraźnie konserwatywno - katolickiego rysu. To już całkowicie nie do przyjęcia"

Koniec rozdziału

Dokładnie trzy zdania na ten temat, żadne z nich nie jest obraźliwe.
Dokumenty z tzw. "teczki Wielgusa" niestety nie pozostawiają wątpliwości. Podpisane szczegółowe raporty trudno uznać za brak współpracy. 

Serdecznie pozdrawiam

Obrazek użytkownika Freiherr

16-07-2013 [10:37] - Freiherr | Link:

Nie ukrywam, że irytuje mnie konflikt, prawdziwy czy sztucznie podsycany, między środowiskiem GP a o.Rydzykiem. Nikt w jasny sposób nie przedstawił argumentów obu stron i prawdy. Mamy do czynienia z zarzutami, którymi obie strony się obrzucają. Zauralskie nadajniki "Radia Maryja", sprawa arcybiskupa Wielgusa, kontrakt "TV Republika" z "Polsatem", Sakiewicz powiedział to a o.Rydzyk tamto itp.itd. W jaka grę gra o.Rydzyk a w jaką red.Sakiewicz? A może obaj uczestniczą w grze, której warunki ustaliła jakaś "osoba trzecia"? W sytuacji gdy potrzebna, jak nigdy przedtem, jest nam jedność ktoś bez przerwy dolewa oliwy do ognia. Smutne.

Obrazek użytkownika Daf

16-07-2013 [12:32] - Daf (niezweryfikowany) | Link:

Jak to latwo krytykowac stojac z boku, przygladajac sie pasywnie wszystkiemu i nie znajac przebiegu wydarzen ! Wylacznie polska metoda niszczenia i zwalczania wszystkiego, co wyroslo ponad szara przecietnosc.

A jakie sa osiagniecia zyciowe tych swiecie oburzonych i majacych zawsze tak bardzo duzo do powiedzenia ?

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [17:10] - danuta | Link:

Proszę ograniczyć ilość wypowiedzi na temat Polski i Polaków, i skupić się raczej na jakości tego, co ma Pani do powiedzenia. 
Z radością powitamy wszelkie refleksje na tematy, w których jest Pani dobrze zorientowana.
Pozdrawiam z Polski.

Obrazek użytkownika BHKaczorowski

16-07-2013 [20:37] - BHKaczorowski | Link:

Nie pasuje .... " jak to łatwo krytykowac stojac z boku ... itd. " nooo mdm DAF caly czas o sobie !!!. Moze pani rozumek pozwoli na cos madrzejszego ... głowa nie zaboli ?!.

Obrazek użytkownika Leszek Witkowski

16-07-2013 [15:48] - Leszek Witkowski | Link:

Pilnuj i podsycaj konflikty.
Jestes przeciez Westfalka sporow i niezgody.

Oczywiscie w trosce o PiS i JK.
Prawda ?
Bo Prezes nawoluje do powszechnej zgody.

Obrazek użytkownika danuta

16-07-2013 [16:46] - danuta | Link:

... dotyczy obydwu stron konfliktu.
Jestem jak najbardziej "za". 

Wygaszam ognisko i czekam na gałązkę oliwną.
Niekoniecznie z Westfalii.

Obrazek użytkownika tagore

16-07-2013 [16:08] - tagore | Link:

Spoglądając wstecz na działania O.Rydzyka można się przekonać
,że zawsze dążył do całkowitej niezależności i zajmowania
pozycji języczka u wagi na prawicowej części sceny politycznej.
Patrząc z tej perspektywy działania O.Rydzyka próbującego przeciwdziałać
zdominowaniu prawicy przez PIS wydają się z jego strony racjonalne.
Elementem nowym jest wciąganie w spory ludzi wspierających Radio Maryja.
Sugeruje to chęć wskazania innego ugrupowania niż PIS jako przedstawiciela
najwłaściwszej dla interesów narodowych partii, aby to się powiodło w pełni
należało zbudować barierę pomiędzy ludźmi dla których O.Rydzyk jest autorytetem
a elektoratem i działaczami PIS. Myślę ,że nie należy O.Rydzyka wspierać w realizacji
tego świadczącego o raczej umiarkowanym patriotyzmie ale wielkim Ego dzieła.
Wszelkie działania wskazanych przez O. Rydzyka "wrogów" nie ważne jak bardzo ugodowe
lub niechętne będą dawały mu alibi do dalszego działania .
Milczenie atakowanej strony będzie dla niego największym problemem , bo nie idzie go
odbić w krzywym zwierciadle.

tagore