Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Co wiemy o Rosji?

Andrzej Owsiński, 11.04.2011
Nasze doświadczenia historyczne w stosunkach z Rosją powinny wskazywać na posiadanie szczególnej wiedzy o tym, co się tam dzieje.

Tymczasem popełniamy stale błędy świadczące o tym, że albo my tej wiedzy nie posiadamy, albo nie umiemy z niej korzystać.

W XVII wieku poprzestawaliśmy na spektakularnych zwycięstwach, z których żadnego nie wykorzystaliśmy, natomiast Rosjanie w XVIII wieku odnieśli jedno znaczące zwycięstwo pod Maciejowicami i wykorzystali je do końca likwidując państwo polskie. W XX wieku znowu odnieśliśmy zwycięstwo, ale możliwość jego pełnego wykorzystania zaprzepaściliśmy w Rydze.

W międzywojennym dwudziestoleciu zlekceważyliśmy groźbę sojuszu niemiecko sowieckiego uznając, że wrogość ustrojowa tych krajów wyklucza taką możliwość. W 1943 roku skupiliśmy cały wysiłek na obronie kresów jakby zapominając o tym, że kresy to tylko fragment sowieckich zamiarów zagarnięcia całej Polski.

Nie zorientowano się też, że został zmieniony układ aliancki z amerykańsko brytyjskiego na sowiecko amerykański i nasze kołatania u Anglików nie mają już sensu.

Z kolei nasze całkowite zaufanie do Amerykanów po 1989 roku zostało boleśnie ugodzone po wyborze Obamy, który jak o tym pisałem w momencie jego wyboru, postanowił dogadać się z Rosją wystawiając nas na sztych.

Amerykanie, dlatego cenią Turcję, że może ona w każdej chwili zmienić front i przejść do obozu wojującego islamu, Polska niestety nie zostawiła sobie żadnej furtki i znalazła się w trudnej sytuacji. Oczywiście czołobitność wobec Rosji uprawiana przez obecny rząd warszawski nie jest wyjściem z sytuacji gdyż w zamian nie tylko, że nie uzyskujemy niczego konkretnego, ale nawet prestiżowo jesteśmy przez rząd Putina poniżani. Odradzałbym przypisywanie tych wszystkich przypadków skutkom niezręczności lub niesubordynacji lokalnych władz.

Wszystko, co Rosja pod rządami Putina robi w stosunku do Polski jest przemyślane i spójne, począwszy od rocznicowej defilady zwycięstwa, a skończywszy na prowokacji z tablicą smoleńską w przeddzień rocznicy tej tragedii.

Putinowskie otoczenie wywodzące się ze szkoły KGB ma specyficzny sposób postępowania polegający na zaprzeczaniu w czambuł wszystkiemu, co mogłoby w niekorzystnym świetle przedstawić Rosję. Jest to mentalność przestępcy idącego na wszelki wypadek w zaparte nawet w sprawach, które nie mogłyby im specjalnie zaszkodzić. Klasycznym przykładem jest w tym przypadku zachowanie się gubernatora Smoleńska, który natychmiast na wieść o katastrofie polskiego samolotu nie znając faktów oświadczył kategorycznie, że winę ponoszą polscy piloci. Z tą chwilą sprawa była przesądzona i późniejsze działania z MAK’iem na czele były już tylko sztafażem. Odnosi się wrażenie, że ta wypowiedź i wszystko, co potem się stało ze strony rosyjskiej było przygotowane jeszcze przed katastrofą.

Mając na względzie, że dany został pierwszy sygnał nastawienia rosyjskiego reprezentujące stronę polską czynniki nie miały prawa wyrażania zgody na przyjęty tryb postępowania. Ale przecież to dotyczy nie tylko tej jednej sprawy.

Zmiana tablicy na miejscu katastrofy nawet bez jakiejkolwiek próby porozumienia z Polską i to w takiej chwili świadczy, że nawet sprawę zbrodni katyńskiej, w której zostały ujawnione decydujące dokumenty, w dalszym ciągu traktuje się, jako kontrowersyjną. Dorabianie do tego wersji odwetu za przegraną wojnę w roku 1920 i wysoki wskaźnik śmiertelności wśród sowieckich jeńców w polskich obozach, ma na celu jedynie odwrócenie uwagi od istoty rzeczy.

A jest nią ścisła współpraca NKWD i Gestapo, dla Stalina los jeńców był zupełnie obojętny, czemu dał wyraz w czasie wojny z Niemcami, a sprawa odwetu została wymyślona po polskiej stronie wśród doszukujących się racjonalnej przesłanki dla tej zbrodni. Jedynym powodem, dla którego Stalin zdecydował się na jej wykonanie była chęć zademonstrowania Niemcom, że wypełnia wspólne zobowiązanie do eksterminacji polskich elit. I to jest przyczyna, dla której nie może być ujawniona cała tajemnica tej sprawy.

W putinowskiej polityce sprawy polskie są całkowicie podporządkowane układowi stosunków niemiecko rosyjskich. Nie bez kozery powoływał się na Katarzynę II, która działała jak niemiecka agentka oferując Niemcom sporą część Polski znajdującej się po upadku konfederacji barskiej całkowicie w jej rękach.

Wszystkie sojusze niemiecko rosyjskie były zawsze skierowane przeciwko Polsce, w XX wieku po Rapallo nastąpił pakt Ribbentrop – Mołotow, a nawet Chruszczow usiłował zawrzeć taki pakt z Adenauerem kosztem polskiego Szczecina.

Podstawowym zadaniem polskich rządów jest przeciwdziałanie wszelkim próbom kontynuowania tego rodzaju polityki i to nie tylko na forum UE i NATO, ale też w bilateralnych stosunkach z Niemcami i Rosją. Szczególnie w Rosji powinno być wspierana wszelka inicjatywa zmierzająca do rewizji bezkrytycznej polityki wobec niemieckiej ekspansji mając w szczególności na uwadze doświadczenia ze skutków współpracy Stalina z Hitlerem. Można przy tym wykorzystać fakt, że Niemcy traktują Rosję, jako jedynie dostawcę surowców i wcale nie kwapią się z inwestowaniem na odpowiednią skalę w rosyjski przemysł.

Na tym tle wiązanie nadziei na zmianę polityki rosyjskiej w wyniku ewentualnego zwycięstwa Miedwiediewa w pojedynku z Putinem należy traktować, jako naiwność.

Obydwaj zostali wyemanowani przez te same siły kagebowskiej proweniencji z tą różnicą, że Putin jest wyraźnie notowany znacznie wyżej w tej hierarchii.

Charakterystyczne dla tych stosunków jest zjawisko zupełnej drugorzędności znaczenia politycznych partii w rozgrywce o władzę. Ani Putin ani Miedwiediew nie zostali wyniesieni na czołowe stanowiska przez partie polityczne a jedynie przez zakulisowe rozgrywki wewnątrz faktycznie rządzącej Rosją oligarchii, chociaż chciałoby się powiedzieć –mafii.

Jeżeli nie chce się popełnić błędu w ocenie najlepiej jest opierać się na faktach a nie na życzeniach, a fakty ciągle potwierdzają tezę o stałym kontynuowaniu gry niemiecko rosyjskiej, w której Polska jest tylko stawką łakomą dla obydwu stron.

Czasami zresztą czynniki rządzące Polską popełniają celowo błędną ocenę sytuacji dla realizacji obcych interesów, tak jak to miało miejsce w czasie puczu Janajewa, kiedy faktycznie kierujący polską polityką zagraniczną przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych Geremek orzekł, że przewidywał powrót komunizmu w Sowietach i nie poparł Jelcyna.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1928
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,603
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności