Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Ukraiński bałagan i dylemat Trumpa…

Jacek K. Matysiak, 25.08.2025

Świat w wirówce nadziei zakończenia rosyjsko-ukraińskiej wojny otrząsnął się z naiwności w mroźnych objęciach Alaski. Trump wisi na sznurze splecionym z pospolitej logicznej naiwności, której obca jest znajomość historii Rosji i Związku Sowieckiego. Chciałby zakończyć tę brudną, kosztowną i wyniszczającą wojnę w którą USA wplątała kabała globalistycznej międzynarodówki (UE, W.b., administracja prezydenta Bidena), a która dla niego jest pozbawiona sensu. Trump mógłby zapytać, pokaż mi twój plan zwycięstwa i pokonania Rosji, jeśli go nie masz to skończ tą krwawą, idiotyczną jatkę i zapomnij, że ja będę czyjąś głupotę dalej finansował. Z kolei Trump podgrzał atmosferę i z honorami przyjął Putina, który niestety nie zdołał wyczołgać się z rosyjskiej buty na czerwony dywan. Niestety Rosjanie ze swoim imperialnym ukąszeniem potrafią spieprzyć wszystko, czego najlepszą ilustracją był min. Ławrow-Mołotow, paradujący w koszulce “CCCP”.  Więc wiele się zmieniło, aby pozostać takim samym…No i zabrakło min. Leszczyny z jej czarodziejską różdżką, więc spotkanie nie mogło się udać…

            https://assets.zerohedge.com/s3fs-public/inline-images/httpssubstack-post-media.s3.amaz%20-%202025-08-16T114142.191.jpg?itok=KqTyXsqy 

Rzeczywiście Trump wykonał dużo pracy aby nagiąć stanowiska obydwu stron do kompromisu, trochę mu się udało, ale zrozumiał, że jednak logika i dyplomacja w tym wypadku ustępują miejsca interesom koncernów zbrojeniowych, rosyjskiemu imperializmowi i korzyściom płynącym z wokół wojennej korupcji. Przypomnijmy, że przed zwycięstwem Trumpa zwolennikami wojny na Ukrainie była UE, W.B. i administracja Bidena w USA. Sama istota tej wojny jest dość skomplikowana i jej widzenie co jest zrozumiałe zależy od Twoich dotychczasowych poglądów. Analiza przyczyn tej wojny sprowadza się z jednej strony do imperialnego popędu i interesu   Rosji i z drugiej do konsekwentnego rozszerzania swoich wpływów przez globalistyczną międzynarodówkę zachodu, oraz próby ujednolicenia państw ukraińskiego kosztem interesów i praw mniejszości narodowych, w tym rosyjskiej. 

W trwającej od 3,5 lat wojnie kilkakrotnie następowały nieudane próby zawieszenia działań wojennych, które powodowały rozczarowanie i wzmagały dalszą nienawiść. Prezydent Żeleński próbował wymusić przerwanie ognia, czasowy rozejm. Wojna ma trwać. Putin był temu przeciwny sugerując, że to jest w interesie dozbrojenia Ukrainy, a jego interesuje prawdziwy pokój, który wyeliminowałby przyczyny konfliktu. Trump w kółko powtarza, że trzeba powstrzymać to debilne wzajemne zabijanie, ale to nie interesuje Putina, czy Żeleńskiego, a tym bardziej liderów zachodu. Dlatego Trump znalazł się w ogniu krytyki, że przyjął pozycje Putina sugerując, że czas wynegocjować pokój. Niestety liderzy Europy Zachodniej, podobnie jak Ukrainy  wierzą w sens kontynuowania wojny, więc Trump stoi przed poważnym dylematem.  

Trump oświadczył, że nie będzie finansował wojny, której nie popiera, ale zaproponował, aby Europejczycy, którzy tę wojnę popierają kupowali od Ameryki broń, którą mogliby przekazywać Ukrainie. Stanęło na tym, że Ukraina kupi od Europy amerykańską broń i amunicję za $100 mld. Pro-rosyjski analityk i komentator Glenn Diesen napisał: “ Europa wyda $100 mld których nie ma, aby kupić broń od Ameryki, która jej nie ma, aby uzbroić żołnierzy, których brak odczuwa Ukraina”. Dodatkowo USA i Ukraina zawarły porozumienie warte $50 mld, aby wspólnie produkować drony w czym specjalizuje się stosująca je w wojnie Ukraina.

Wynik spotkania na Alasce pokazał, że Putin twardo stoi przy swoim, ma poparcie Chin, które liczą na wykrwawienie się stron konfliktu i zubożenie amerykańskich zasobów broni. Żąda demilitaryzacji  i denazyfikacji Ukrainy, konstytucyjny zapis o neutralizacji Ukrainy, czyli bez obcych (europejskich) wojsk na jej terytorium i uznania swoich wojennych zdobyczy. Mediacja Trumpa nieco rozwodniła te żądania, ale i tak nie są one dziś do przyjęcia przez Kijów. 

Putin oczekiwał po spotkaniu znacznie więcej, przyleciała z nim grupa gotowa negocjować porozumienie ekonomiczne z Amerykanami. Jednak Trump, widząc nieugiętość strony rosyjskiej w/s negocjacji o zakończeniu wojny, skrócił program wizyty rezygnując nawet z przygotowywanego wspólnego posiłku dla gości. Nie ma chęci do kompromisu, wracajcie głodni do Rosji,  nie będzie lunchu.

Putin jest zabawny z tą swoją mentalnością Kalego, groził użyciem broni atomowej państwom, które przekroczyłyby “czerwoną linię” i chciałyby wysłać zaawansowaną broń, bądź swoich żołnierzy na pomoc Ukrainie. A przecież sam korzysta z pocisków i rakiet, oraz dziesiątków tysięcy żołnierzy z Korei Płn. i komponentów uzbrojenia z innych krajów! Ostatnio Trump przyznał, że niemożliwe jest wygranie wojny, jeżeli nie wolno ci atakować terytorium  najeźdźcy, co by sugerowało dostawy bardziej zaawansowanej broni na Ukrainę, aby też ona mogła lepiej razić cele w Rosji…

W samej Ukrainie doszło do wykrycia wielkiego korupcyjnego skandalu, który opisała turecka gazeta Aydilink. Okazało się, że na wysokim szczeblu państwa grasowała grupa przestępcza której przewodził poseł rządzącej partii “Sługa Narodu”  Oleksii Kuznetsov, wraz z innym “dostojnikiem”, którym jest Serhiy Haidai. Nadzorując zakupy dronów dla gwardii Narodowej dodawali do ceny 30%, które sobie zawłaszczyli, chodzi o $80,000.   

Z kolei bliski znajomy Żeleńskiego Andii Hmyrin jest zamieszany w wielką aferę wyprowadzania dziesiątków milionów dolarów miesięcznie z funduszów pomocy na prywatne konta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dodatkowo rząd Żeleńskiego próbował ukręcić łeb tej sprawie atakując Narodowe Biuro AntyKorupcyjne (NABU), które wpadło na trop przestępstwa. Szybko Rada Najwyższa przegłosowała ustawę pod porządkującą NABU i biuro specjalnego prokuratora  i ograniczającą ich samodzielność. Wtedy Ukraińcy wyszli na ulicę, Żeleński był zmuszony cofnąć ustawę. 

Trump jest wyraźnie rozczarowany brakiem postępu w pokojowych negocjacjach i w weekend powiedział, że daje Rosji i Ukrainie 2 tygodnie na zbliżenie stanowisk w negocjacjach. Jeżeli nie będzie postępu Trump zdecyduje czy użyje nowych sankcji i ceł, czy dojdzie do wniosku, że obie strony chcą jednak kontynuować wojnę, to wtedy powie “walczcie, to nie jest moja wojna”. Był wkurzony, że Rosja zaatakowała amerykańską fabrykę na zachodniej Ukrainie. Nie wiadomo, czy dojdzie do spotkania Putina z Żeleńskim, a może dołączyłby do nich Trump. Putin ustami Ławrowa oświadczył, że na dziś nie są spełnione warunki do takiego spotkania. Są propozycje spotkania w Genewie i w Budapeszcie, ale to przecież nic pewnego.

Trump z niepokojem patrzy na kalendarz chciałby oczyścić przedpole i zająć się zbliżającymi się wyborami uzupełniającymi do Kongresu, aby nie stracić większości, bo wtedy zaczęłyby się schody i prawdziwe problemy. Poza tym pewnie liczy na szansę otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla przyznawanej 10 października, bez zakończenia wojny na Ukrainie i wobec brutalnej wojny w Gazie raczej nie będzie piątym amerykańskim prezydentem, który otrzymałby tę nagrodę, 

Podczas spotkania na Alasce Putin zgodził się z Trumpem, że Ukraina powinna otrzymać jakieś gwarancje, okazało się, że miał na myśli wojska rosyjskie i chińskie!. Państwa zachodnie zaproponowały, że wyślą swoje wojska do utrzymania pokoju, Trump obiecał jedynie wspieranie sił państw zachodnich z powietrza na co Ławrow powiedział, że Rosja na takie gwarancje się nie zgodzi. Trwają zapasy negocjatorów.

Ponoć hakerzy zaatakowali ukraińskie ministerstwo obrony i opublikowali tajne dane dotyczące ukraińskich  strat  wojennych. Miało dotąd zginąć  1,7 mln żołnierzy (w tej liczbie są zaginieni). Pamiętajmy, że po stronie ukraińskiej pobór na wojnę nie obejmuje żołnierzy między 18, a 25 rokiem życia. 

W europejskich mediach jest wiele głosów przeciwko rozmowom z “mordercą Putinem”, no dobrze, ale on jest stroną w konflikcie i Trump dlatego chce z nim rozmawiać. Podobnie podczas II w.ś. ze Stalinem negocjował prezydent Roosevelt, mimo tego, że Stalin wcześniej napadł na Finlandię i  razem z Hitlerem na Polskę. A później był głównym dostawcą materiałów na wojnę Hitlera z Francją i Anglią. Później prezydent Nixon pozyskał do współpracy największego mordercę XX wieku Mao Zedonga…

Jak wiemy, kilka dni temu Ukraińcy zaatakowali  przechodzący przez ich terytorium rurociąg “Przyjaźń” dostarczający ropę na Węgry i na Słowację. Atak potępił premier Orban przypominając, że Węgry wspierają sieć energetyczną niewdzięcznej Ukrainy. Swoje  oburzenie wyraził też prezydent Trump...

W samej Ukrainie też nie ma już wielkiego entuzjazmu do kontynuowania wojny. Kilka dni temu sondażownia Gallup zauważyła dramatyczną zmianę w nastrojach opinii publicznej  gdzie aż 69% Ukraińców popiera zakończenie wojny przez przystąpieniem do negocjacji, aby szybko zakończyć wojnę. Tylko 24% respondentów chce kontynuowania wojny aż do zwycięstwa (!). Trzy lata temu, na początku wojny w podobnym sondażu, aż 72% Ukraińców chciało kontynuować wojnę, a jedynie 22% popierało rozmowy pokojowe. W USA Trump zakończył proces ochronny dla Ukraińskich uchodźców, którzy powinni opuścić terytorium USA, jeśli zrobią to sami otrzymają $1,000.

Z pewnością prezydent Trump nie jest ideologiem, bądź frajerem, patrzy na rzeczywistość z pozycji doświadczonego biznesmena i kalkuluje ile to będzie kosztować i czy ma to sens dla interesu Ameryki. Udowodnił to zmuszając inne państwa NATO jadące na gapę do zadbania o swoje bezpieczeństwo i zwiększenia wydatków na obronność. Dotąd UE “szła w zielone”, zajmowała się premiowaniem agendy gender, wiatrakami i sprowadzaniem uchodźców destabilizujących porządek społeczny jednocześnie używając rosyjskich źródeł energii i chętnie stowarzyszyła by się z Putinem, jednak on zaatakował Ukrainę.

Komentatorzy zauważyli, że w pewnym momencie na spotkaniu liderów z  Europy zachodniej w Białym Domu Trump wyprosił Ursulę Von der Leyen tłumacząc jej, że jest to spotkanie liderów państw narodowych. Dla Trumpa konstrak UE jest kalką imitującą ZSRR z Ursulą jako I sekretarzem, który wprowadza wytyczne plenum państw związkowych. Przyjemnie nie było, ale było rzeczowo.

W  tej sytuacji UE pomaga bratnim globalistom w Kijowie i chciałaby skorzystać z sytuacji i scentralizować pod niemieckim kierownictwem Europę. Jednak wojna się przeciąga, a stan unijnej “armii”i i amunicji nie przedstawia się imponująco. UE ma projekt opodatkowania poddanych i zbudowania militarnego niemieckiego zagłębia, ale zasoby i zdolności potrzebne są od zaraz. W tej sytuacji Trump zaproponował temu kółkowi dyskusyjnemu UE aby swoje finanse wydała na zakup amerykańskiej broni i amunicji. Trump myśli o rozszerzeniu produkcji, bo kryzys z Chinami czeka…

Cóż z tego bałaganu wynika? Imperialnie podniecona Rosja, bitna, harda, ale skorumpowana  Ukraina, zagubiona w lewackim labiryncie UE, powszechna korupcja “okresu wojennego”, nuworysz reformator Trump dokonujących manewrów aby odwrócić upadek amerykańskiego imperium i czekający na odpowiedni moment słabości graczy chiński smok. 

A już 3 września wizytę w Białym Domu złoży para prezydencka z tak nam drogiego Kraju nad Wisłą, którego prezydent Karol Nawrocki będzie usiłował wymanewrować Polskę spod zawaliska rozpadającej się UE ku większej autonomii, a może nawet suwerenności. Amerykanie szukają niezawodnych sojuszników w centrum Europy na których mogliby się oprzeć. Mają sympatię dla naszego podobnego im etosu wolności, problemem jest jednak obecny rząd z błogosławieństwa Niemiec, gardzący wizją budowania wielkiej i suwerennej Polski. Czas pokaże, czy ta wizyta stworzy przełom i skieruje Polskę ku większej autonomii i prosperity, którą ten nasz umęczony Naród  potrzebuje i jest w stanie osiągnąć. Tak nam dopomóż Bóg!

Jacek K. Matysiak                                                                                                         

Kalifornia, 2025/08/25

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 734
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

25.08.2025 08:11

#.CCCP - Cep Cepa Cepem Pogania - to istota Sowieckiego Sojuza ;-)
Marek Michalski

Marek Michalski

25.08.2025 09:44

Nic nie wskazuje, że Trump negocjuje pokój. Trump negocjuje porozumienie rosyjsko-amerykańskie. Europa Środkowo-Wschodnia, a w szczególności Ukraina są przedmiotem negocjacji.

Nie po to kierownictwo polityczne w USA zadeklarowało ustępstwa wobec Rosji (nawet dało zaliczkę – Białoruś) i demonstrowało słabość (dość ostentacyjnie moim zdaniem w Afganistanie), nie po to zabraniało atakować terytorium Rosji (broń defensywna), aby nie udowadniać Rosji i Chinom swoich możliwości oddziaływania na granicach heartlandu.

To co udało się na Ukrainie nie udało się w Iranie, z którym tzw.USrael prowadzi wojnę od 2 pokoleń. Iran i Polska są państwami kluczowymi, by trafić Rosjanom do „serca”, a gra jest prowadzona na ich osłabienie (Polska w roli kondominium, Iran karany za suwerenność), czyli nie o samą geopolitykę tutaj chodzi, ale w pierwszym rzędzie o ideologię. Można zresztą porównać sankcje gospodarcze na Iran z miękkimi na Rosję, albo skalę bezpośredniego zaangażowania USA w wojnę Izraela z Iranem z brakiem analogicznego w wojnie na Ukrainie – w wojnie deklarowanej przez Rosję jako prowadzonej przeciw NATO. Ale co ma USA do NATO, czy do zagrożenia Polski z okręgu Królewieckiego i Białorusi, skoro politycy tego kondominium nic nie mówią, nic nie widzą, nakryli głowy spódnicą.

W tej sytuacji nie spodziewam się po spotkaniu Nawrocki-Trump realnego przełomu, a jedynie restrukturyzacji stosunków. Jest to zgodne z wolą ogółu Polaków, którzy chcieliby zachować status quo. To chyba się nie uda, ponieważ żyjemy w czasie i miejscu politycznego przeciągu. W jednej z wersji "wyzwolą nas 17 września” Niemcy (śniadzi), w innej Międzymorze utworzą uchodźcy z Izraela (hebrajsko i rosyjskojęzyczni), ale po co myśleć czy i gdzie się obudzimy za 10 lat?

Zbyszek_S

Zbyszek

25.08.2025 10:53

Ciekawy tekst. Być może tym, co jest dla nas istotne, to czy nasi politycy, na polecenie innych polityków, wprowadzą Polskę do wojny z Rosją. Jest trochę przesłanek potwierdzających takie tendencje. Tą najmniej ostrą, a może najbardziej dającą do myślenia jest zdumiewająca uległość polskich polityków wobec ukraińskich interesów. Oczywiście słusznie, że popierają i pomagają. Jednak już dawno obie te postawy wyszły poza ramy racjonalności i zasadności. Uzasadnień nie brak.

Więc... pójdziemy walczyć za wolność "naszą i waszą" w oparach patriotyczno-moralnej orgii propagandowej?  Czy opatrzność się nad nami ulituje i sprawi, że politycy powiedzą "nie", jak w przypadku ustawki z przekazywaniem naszych Migów Ukrainie?

Miejmy nadzieję, że w razie wejścia Polski do wojny, nasi politycy, którzy wyślą nas i nasze dzieci w nowo zakupionych czołgach, schronią się w jakimś bezpiecznym miejscu, by stamtąd jeszcze skuteczniej walczyć o najwyższe wartości, jak honor, wolność i tak dalej...

Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

25.08.2025 11:41

Tłumaczenie tureckiego artykułu z Aydınlık: 

 https://www-aydinlik-com-tr.translate.goog/haber/ozel-haber-ukraynada-yolsuzluk-skandali-zelenskiyin-yakin-cevresi-yolsuzluk-fonlarini-baedeki-sirketlere-aktariyor-gizli-hesaplari-acikliyoruz-541050?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=wapp 

Gazeta „Aydinlik” ujawniła udział ZEA w aferze korupcyjnej, która wstrząsnęła Ukrainą. Zełenski sabotował śledztwa zagrażające Kijowowi, co spotkało się z ostrą reakcją opinii publicznej i UE. Jednak odmowa ujawnienia pewnych informacji jest na tyle istotna, że ​​Zełenski może porzucić UE i NATO, za które poprowadził swój kraj do wojny. 

Od lipca ubiegłego roku Ukrainą wstrząsają oskarżenia o korupcję, które uderzają w samo serce kijowskiego rządu . Ludzie przez wiele dni wypełniali place Kijowa i innych miast, a Unia Europejska (UE) zareagowała stanowczo, wstrzymując część pomocy finansowej. Wydarzenia te stanowią poważne zagrożenie dla rządu.

Jednak prawdziwym zagrożeniem dla prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest zaangażowanie jego najbliższego otoczenia w sprawę korupcyjną. Dlatego uciszenie Narodowego Biura Antykorupcyjnego (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAPO), utworzonych na mocy unijnych przepisów harmonizacyjnych, stało się jeszcze ważniejsze.

Aydinlik uzyskał szokujące informacje od osób na Ukrainie, zaniepokojonych korupcyjnym gangiem kierowanym przez Zełenskiego. Informacje te, po raz pierwszy ujawnione światu, zawierają numery kont, do których podłączony był wąż. (...) 

~~~~~~~

Ciekawe ile polskich pieniędzy - pomocy dla Ukrainy - trafiło na konta w ZEA? Czy ujawnienie tej afery ma coś wspólnego z ochłodzeniem stosunków Zełenskiego z polską administracją? Czy nasi "politycy" też skorzystali z pieniędzy na pomoc Ukrainie?

Adam66

Adam66

25.08.2025 23:53

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na Tłumaczenie tureckiego…

@Alina@Warszawa

Większość tzw. "polityków" ze wszystkich opcji, udających zarządzanie bantustanem nad Wisłą jest za głupia żeby na tejże "pomocy" skorzystać.  Ukraiński wywiad trzyma ich za krocza i oni muszą usługiwać banderowcom za friko i jeszcze trzęsą matniami żeby jakieś filmiki nie wypłynęły.  Afera podkarpacka to pewnie tylko czubek góry lodowej, przecież KGB nigdy Polski nie opuściło, więc był czas żeby sobie spokojnie ponagrywać...

Jacek K. Matysiak
Nazwa bloga:
Polityka widziana z Kalifornii...
Zawód:
niezależny kontraktor
Miasto:
San Francisco

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 475
Liczba wyświetleń: 1,794,962
Liczba komentarzy: 3,530

Ostatnie wpisy blogera

  • Ameryka. Istota święta Dziękczynienia…
  • Trump, Putin i perspektywa kapitulacji Ukrainy…
  • Czy zdołamy ocalić Polskę?

Moje ostatnie komentarze

  • @ paparazziDziękuję i z wzajemnością: Wszystkiego Dobrego!
  • Witaj Lechu,Tak, narasta niebezpieczeństwo dla Polski i dla innych państw naszego regionu. Zgoda, jeśli uda im się rozwalić model rodziny, będzie już po wszystkim. Róbmy swoje...
  • @ wielkopolskizdzichuTrzeba obserwować ambasadora Rose, Trump nie przepada za Niemcami, którzy mają w Warszawie tego swojego neopremiera. Trump nie popiera też UE, uważa ją za lewacką awanturę. Z…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Czy już wkrótce : “Polacy na Madagaskar?”
  • Czy ofensywa żydowska odsunie PiS od władzy?
  • Pożegnanie MATKI – słów kilka…

Ostatnio komentowane

  • paparazzi , To nawet lepsze https://www.youtube.com/…
  • Imć Waszeć, Kiedyś był taki skecz dotyczący polowania na indyka. Facet ze strzelbą stał na podwórku i gulgał, a indyk schowany za kamieniem wtedy wystawiał łeb na strzał. Bardzo wymowna metafora jeśli chodzi o…
  • paparazzi , Dzięki , wspaniałe .

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności