Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kapral Sikorski i Kameruńczyk od śniegu bielszy
Wysłane przez ryszard czarnecki w 18-07-2008 [20:51]
***
Wczorajsza "Rzeczpospolita" na str. 16 poinformowała, że Czechy podczas swojej prezydencji w UE miały pewne propozycje odnośnie polityki wschodniej Unii. To ciekawa, frapująca wiadomość - tym bardziej, że Republika Czeska jeszcze nie miała prezydencji UE, a dopiero będzie ją mieć.
***
W stolicy proces nieszczęsnego importu z Kamerunu - Simona Mola. Zarażał kobiety HIV-em, a dziś bredzi, że to „sprawa polityczna”. Mam nadzieję, że te banialuki plus poroniona „poprawność polityczna” nie spowodują, że Kameruńczyk będzie uniewinniony, a czarne (bez aluzji) okaże się nagle białe...
Radek Sikorski miał nazwać Prezydenta RP „chamem”. Informacja dla niezorientowanych: p. Sikorski jest szefem polskiej… dyplomacji. Swoista dyplomacja, niech go dunder świśnie. Gdyby natomiast służył w wojsku pewnie byłby kapralem - i nie chodziłoby o nawiązanie do cesarza Napoleona, ale o język, którego używa.