Walka dopiero się zaczęła

Widzę, że procenty łatwiej się pije niż liczy 😉 

Panie Redaktorze, przy takich chamskich i ordynarnych zachowaniach hołoty tuskowej trudno mówić o równowadze szans kandydatów. Niestety prawica stosując zasadę ,,zło dobrem zwyciężać'' wyraźnie traci. Pan Nawrocki jest wspaniałym kandydatem,ale chamstwo Koalicji dotkneło nie tylko jego ale i rodzinę.Jak się czują jego małoletnie dzieci słysząc jakim ordynarnymi pomówieniami obrzuca ich ojca choćby naczelna szuja RP? Przemilcza się ataki wymierzone w prezydenta prowadzone przez takich ,,historyków'' jak niejaka miernota Dudek plującego z nienawiści i zazdrości .Nie ma odporu z prawej strony. Co więcej ta prawa strona pozwala na tak chamskie i ordynarne zachowania wobec siebie.Dlaczego wczorajszy incydent w Hotelu Poselskim nie wywołał żadnej reperkusji,a sprawca awantury jakaś nieznana aktorzyna Kopczyński najpierw zaczepiał ordynarnie posłów  Mateckiego i Cieciórę ,potem uderzył Mateckiego w twarz a następnie zaczął bić drugiego. Po przyjeździe policji udawał   omdlenie, a po wezwaniu karetki udawał ciężko chorego. Posłowie powinni podać awanturnika do sądu zamiast biadolić a sytuację wykorzystał osobnik zwany Hołownią bezczelnie oskarżający posłów PiS o bijatykę między sobą. No i znowu wygrana Koalicji. Takie incydenty społeczeństwo odbiera jako słabość i to przekłada się na głosy.

Srutu Tutu redaktorku
Pisałem już z o tym godzinę po zakończeniu głosowania w Rumunii , że dziesięć minut po jego zakończeniu mieli "policzone " 98 procent głosów . Pierwsza tura to było takie słodkie pierdzenie , nęcenie  frajerów jak Franek Dolas  . Uderzyli w drugiej . Tsunami to pikuś . Wszystko było przzygotowane . Po to potrzebny był im czas od grudnia . Ja się nie obawiam , ja jestem pewien że wybory będą skręcone , Dla Unii stawka jest dużo większa niż Rumunia . Kraj dwa razy większy i ryzyko odrodzenia PISu  , najsilniejszej partii prawicowej w Europie ( faszystowsko nacjinalistycznej według nich). Pi...dziec proszę państwa . Ruchu kontroli wyborów praktycznie nie ma . Sakiewicz jakieś głosy liczy i udaje pokorę . a tu głosy z wiadra dosypią jak to już tygryskowe plemię robiło i klops . Czy ktoś na tej blogerni zająknął sie na temat udziału czy zachęcenia do udziału w Ruchu kontroli Wyborów . W komisjach zawsze te same komusze mordy nauczycieli i  starych ormowców i młodych pięknych . A co? Jeżeli wszyscy pytali czy dać kartę na referendum , to kto to był , krasnoludki ? Demokracja ku....wa jego mać .
Oby się moje słowa w gówno zamieniły , ale tak bedzie . I znów rozyebią kilka milionów głosów . Ciekawe co na to Sakiewicz .
Aha 
Jak by co i się redaktorek urażony poczuł , sam nie czyta ale mu donoszą . Wysmarował kolejny tekst odezwę dajcie głosa . I tak wszystko w pizdu pójdzie bo wariant na skręcenie wyborów już włączony . Za miesiąc będzi Sakiewicz podziemny . A może na Węgry się po latach wybierze ? Bo przestał jakos tam jeździć .
 

Ludzie
Walić tego Kopczyńskiego . To jedna z zasłon dymnych tyfusowców . A wybory kopią . 
 

Panie Sakiewicz - Cyt: "Wyborcy Mentzena i Brauna przekonają się, czy ich faworyci grają dla Polski czy przeciw niej." Tą tezą okazał Pan pogardę do wymienionych z nazwiska kandydatów. Jest pan cyniczny i niereformowalny, a przytoczone stwierdzenie potwierdza ciąg działań PiSu do podziału w społeczeństwie.
Za taką waszą pogardliwą postawę, butę i arogancję opuściłem kiedyś rzeszę zwolenników PiS.
Jeśli Trzaskowski wygra, to właśnie przez takie zarozumiałe postawy waszego środowiska.
Właściwym, zgodnym z polską racją stanu stwierdzeniem byłoby:
Wyborcy Nawrockiego przekonają się, czy ich faworyt opamięta się i poprosi Mentzena oraz Brauna wraz z ich wyborcami o poparcie, czy będzie grał przeciwko Polsce.
Druga sprawa, poruszona powyżej w innym komentarzu  co z kontrolą wyborów? Co z zaangażowaniem w działania zapobiegające ich fałszowaniu? Stoicie pod tą wierzbą, tylko gruszki jakoś nie chcą spadać.
Żałosne.

Panie Sakiewicz, jeszcze jedno.
Rzecz dotyczy ponad 4 milionów głosów - proszę nie igrać z losem Polski.

Walka jeszcze się nie zaczęła na dobre jako druga tura a już są pierwsze kapitulacje. Już pan Zandberg kuszony teką ministra zrezygnował z płomiennych swoich słów w debatach teraz udając że się waha i namysla. W ślady tego obrońcy ludu poszedł szef BBN już skutecznie namówiony przez Trzaskowskiego,a teraz zacznie się kuszenie Mentzena. Ten dzisiaj już zacznie z marsową miną i  surowym głosem atak na Nawrockiego za pomocą najsłynniejszej kawalerki świata by udowodnić Tuskowi,że jest prawdziwym mężem stanu. Ciekawe czy w sobotę będzie równie surowy ,bo przypuszczam, że raczej rzuci koło ratunkowe Trzaskowskiemu udając że nie widzi jego mierności i kłamstw. Na jaką tekę ministerialną się oblizuje?