Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Czubajs ukradł 99% majątku RFSRR
Wysłane przez Alina@Warszawa w 04-05-2025 [23:57]
Ciekawostka z rosyjskiego bloga cont.ws
Czubajs ukradł 99% majątku RFSRR. Dlaczego przestępca swobodnie porusza się po Izraelu? Chomyakow: „Polowanie się rozpoczęło”
Anatolija Czubajsa od dawna uważa się za głównego oszusta, który wyrządził Rosjanom kolosalne szkody. Ale machina władzy zaczęła działać dopiero wtedy, gdy liberalny reformator uciekł za granicę. Mur, który chronił go przed gniewem ludu, w końcu runął. Więcej informacji znajdziesz w artykule Noworosja.
Sąd w Moskwie zajął majątek Anatolija Czubajsa i kilku byłych menedżerów Rusnano o wartości ponad 5 miliardów rubli. Prokuratura Generalna prowadzi szczegółowe dochodzenie w sprawie działań zbiegłego polityka podczas jego kierowania państwową korporacją. Jesteśmy teraz świadkami końca ery Czubajsa. Ale machinacje w Rusnano to tylko wierzchołek góry lodowej. (...)Słynny ekonomista Siergiej Głazjew opowiadał kiedyś, jak osobiście brał udział w obliczaniu wartości całego majątku w RFSRR po rozpadzie Związku Radzieckiego. Na początku lat 90. kwota ta wynosiła około 2 bilionów dolarów. Natomiast prywatyzacja przeprowadzona pod przewodnictwem Czubajsa szacowana była na kwotę 16 miliardów dolarów. Gdzie jest reszta pieniędzy? Okazuje się, że Czubajs ukradł 99% majątku RFSRR. Zwrócił na to uwagę założyciel „Pierwszego Rosyjskiego” Konstantin Małofiejew:
99% zniżki zostało ustanowione ot tak, bez wcześniejszych ustaleń, przez grupę młodych reformatorów dowodzoną przez Czubajsa. Było to konieczne, aby zachodni spekulanci mogli zarobić fortunę. A pierwszym z nich jest Soros, który teraz uczy nas, jak żyć na czele tego liberalnego społeczeństwa.
Artykuł ciekawy, szczególnie, kiedy się to porówna z pomysłami "prywatyzacji" jakie były stosowane w Polsce. Złośliwiec jakiś może przypuszczać, że to ci sami "ekonomiści". Pewnie tacy sami "profesorowie" jak nasz Balcerowicz i np. Senyszyn. Nie wiem co drugi ekonomiczny kandydat na prezydenta Artur Bartoszewicz z SGPiS sądzi o polskich reformach ekonomicznych Balcerowicza, o "prywatyzacji" i obecnej antypolskiej polityce przemysłowej.
No i nie możemy zapominać, że i my mieliśmy izraelskich spacerowiczów (Bagsik i Gąsiorowski), którzy "prywatyzowali" Zakłady Mechaniczne "Ursus" z wiadomym skutkiem. Szkoda, że żaden z kandydatów na prezydenta RP nie mówi o tym (no może oprócz G. Brauna, znanego bezczelnego antysemity!)
Komentarze
05-05-2025 [08:29] - Tomaszek | Link: Ajajaj biedni ci ruscy . A
Ajajaj biedni ci ruscy . A Grisza Misza i Anton padpiździli patafon . I co ? Może niech twój Braun zakandyduje w Rosji , tak się przejmujesz . Powtórki z Bartoszewicza nie sugeruję , bo znów se pięty osrasz .
Aha
Bagsik i Gąsiorowski nigdy nie prywatyzowali Ursusa . Ale to wiedza , czyli dla ciebie abstrakcja .
05-05-2025 [10:26] - Alina@Warszawa | Link: Nie kompromituj się
Nie kompromituj się człowieczku o rozumku pluszowego misia.
05-05-2025 [10:32] - Tomaszek | Link: Nic nowego . Krowa też nie
Nic nowego . Krowa też nie wyciąga wniosków z osranych pięt .
05-05-2025 [10:46] - Alina@Warszawa | Link: Warto sobie przy okazji
Warto sobie przy okazji przypomnieć o "artystach biznesu" z Art-B:
Sztuka według Art-B, czyli jak zarabiać miliony na permanentnej likwidacji
Media jakoś niechętnie przypominały o sprawie i za poprzedniego rządu PiS i za Tuska też.
Niejako do kompletu trzeba sobie też przypomnieć o aferze FOZZ.
"Im dalej w las tym więcej FOZZ"
Jeśli o jakichś aferach mowa, to zawsze wspominany jest udział Kaczyńskich i ich otoczenia (śladowy) a zupełnie pomijani są inni bohaterowie. Ciekawe, czy kiedykolwiek doczekamy się prawdy? Czy prawda o aferach po 1980 roku w Polsce jest śmiertelnie niebezpieczna?
05-05-2025 [12:25] - sake3 | Link: No cóż do dobrego tonu należy
No cóż do dobrego tonu należy oskarżać Kaczyńskich o całe zło świata.Nawet kotu się dostało.
05-05-2025 [12:19] - SilentiumUniversi | Link: Potwór z tego Czubajsa ... A
Potwór z tego Czubajsa ... A na pozostałe 1% napadli upowcy. Nic polskim jaśniepanom nie zostanie
05-05-2025 [18:13] - NASZ_HENRY | Link: Maryna z Kołomyi 😉
Autorka napisała:
> "Nie wiem co drugi ekonomiczny kandydat na prezydenta Artur Bartoszewicz z SGPiS sądzi o polskich reformach ekonomicznych Balcerowicza"
Dlatego zachodzim w um z Podgornym Kolą i trudno się nadziwić nam, że Alina @Warszawa nie wie a ponoć jest z Warszawy, że SGPiS (Szkoła Główna Planowania i Statystyki) zakończyła żywot w roku 1991 i od tego roku funkcjonuje jako SGH (Szkoła Główna Handlowa).
Przecież takie rzeczy to wie nawet Maryna z Kołomyi 😉
05-05-2025 [18:24] - Alina@Warszawa | Link: В чем разница?
[18:13] - NASZ_HENRY
В чем разница?
05-05-2025 [20:17] - u2 | Link: ***В чем разница?***
***В чем разница?***
SGPiS to była kuźnia PRLowskiej agentury. SGH jednak chyba, do końca nie wiem, odżegnuje się od agenturalności i stawia jednak na naukę. Choć są tacy, którzy uważają ekonomię, podobnie jak psychologię i socjologię, za paranaukę. Ja jednak uważam, że ekonomia kapitalistyczna jest naukowa w odróżnieniu od ekonomii komunistycznej, która jest ideowa, tyle że z tych idei guzik wynika dla ciemnego moherowego ludu.
PS. Co do Czubajsa, to można go oskarżać o niestworzone rzeczy, że ukradł 100% majątku Rosjan, a nie marne 99%. Tyle że wygląda na typowego Litwina, a nie litwaka. Więc o szacher-macher go nie podejrzewam. Po prostu oligarchowie, wiadomego pochodzenia we współdziałaniu ze specsłużbami Rosji uwłaszczyły się na majątku ZSSR i zostali oligarchami. Na przykład Abramowicz, Bieriezowski, czy Chodorkowski. Ci co ciszej jechali jak bracia Rozenbergowie, przyjaciele Putina, nadal rządzą w Rosji. Ale oczywiście do czasu. W końcu ktoś musi ponieść konsekwencje samobójczej wojny na Ukrainie :-)
05-05-2025 [20:50] - SilentiumUniversi | Link: Każdy z tych oligarchów
Każdy z tych oligarchów ukradł Putinowi prawie cały jego majątek i jeszcze sporo zostało. Skąd się takie kuriozalne a brane poważnie głosy imaginują?
05-05-2025 [21:07] - u2 | Link: ***Skąd się takie kuriozalne
***Skąd się takie kuriozalne a brane poważnie głosy imaginują?***
Dla każdego dyktatora potrzebni są wrogowie. Zewnętrzni, ale i wewnętrzni. Ważne, aby dyktator panował nad tym wrogami i ogłaszał świętą wojnę z nimi. W Rosji Stalina rozwinął się wywiad wewnętrzny, który tropił i wykańczał każdego wroga wewnętrznego. Wróg wewnętrzny był ważniejszy od wroga zewnętrznego, dla utrzymania władzy.
Dla przykładu Tusk sprytnie oskarżył PiS o kradzież 400 mld w swojej przedwyborczej kampanii, na swoim Partei Tagu, gdzie zwoził autokarami swoje zwolenniczki z MO i SB. Skierował gniew ludu na PiS. Choć relatywnie dobrze ludowi się powodziło, pomimo pandemii i wojenki na Ukrainie. Ale ciemny moherowy lud zapomniał lata nierządów za pierwszego Tuska. A przecież każdy chce żyć lepiej, a nie gorzej. A dwa razy obiecać, to jak raz dać :-) :-) :-)
06-05-2025 [17:28] - Alina@Warszawa | Link: Najciekawsze we współczesnej
Najciekawsze we współczesnej tzw. ekonomii jest to, że ktoś cwany wymyśla różne "mechanizmy ekonomiczne", za pomocą których dwie strony rozliczają się między sobą w różnych umowach finansowych.
Balcerowicz zaproponował PPP, czyli program powszechnej prywatyzacji - jakoś skrzętnie pomijany w mediach w analizach "ekspertów" nawet takich jak kandydująca do fotela prezydenta Polski, stara komunistka, jedyna profesor i to ekonomii, Joanna Senyszyn.
Była Art-B, z dwoma żydowskimi artystami biznesu i aferami, które ciągną się do dziś.
Potem pojawiły się kredyty frankowe, czyli takie bardzo korzystne, przy kursie franka ok 2 zł. Gdy chętnych było tysiące, nagle kurs franka został podwyższony do ponad 4 zł, a kredyty zostały "przewalutowane" i nagle wzrosły ok. 2x w tej części, która nie została spłacona.
O tym jest wpis Kłamstwo wyborcze Andrzeja Dudy
Z tym, że nie chodzi w nim o samo kłamstwo wyborcze! Bo oto nawet prezydent, czyli najwyższe urzędy w Polsce nie są w stanie uchronić Polaków przed oszustami!
Tak o tym pisze Artur Łoboda:
(...) Złodziejscy politycy z Trzeciej RP, pozwolili bankierom kreować pieniądze.
Kiedyś prawo bicia monet (pieniądza) posiadał tylko król i za ich fałszowanie groziła kara śmierci.
Państwa nowoczesne również bardzo ostro karały za podrabianie pieniędzy.
Było tak do czasu - gdy żydowscy spekulanci nie przepchnęli przez sejmy wielu krajów prawa do kreowania pieniędzy przez banki.
Pod tym enigmatycznym określeniem kryje się prawo do obietnicy otrzymania pieniędzy.
Bankierzy nie drukują, a tym bardziej - nie podrabiają pieniędzy. Oni tylko obiecują pieniądze i tworzą zapis na papierze, a dziś tylko w bazie danych.
Za tą obietnice pobierają odsetki - czasem bardzo wysokie.
Warunkiem jest, by sami posiadali zapis posiadania 10 groszy od każdej złotówki - którą obiecają klientom banków.
Te 10 groszy nieraz bywa tylko wirtualne i bankierzy nie dysponują w rzeczywistości dziesięcioprocentowym wkładem własnym. (...)
Niestety ta "ekonomia" jest stosowana w całym świecie białego człowieka, w którym finanse opanowane są przez jedną nację. Nikt z polityków nie wspomina o konieczności zmiany tej ekonomii. W Chinach i Indiach chyba tej "ekonomii" nie stosują? Jak wyglądają Chiny - każdy kto jeszcze tego nie widział, niech koniecznie obejrzy filmiki robione teraz przez polskich turystów.