Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Bohaterowie Rzeczypospolitej. Gen Zaruski
Wysłane przez Tezeusz w 08-04-2025 [16:06]
GEN MARIUSZ ZARUSKI ROCZNICA ŚMIERCI. Zmarł 8 kwietnia 1941 r w więzieniu NKWD w Chersoniu. Gen Zaruski to Polak zapomniany, którego legenda bardzo powoli odradza się po latach zapomnienia. To człowiek 2 żywiołów: morza i gór. Jego sercem zawładnęły miłość do ojczyzny, góry i morze. Każdy, kogo fascynują polskie góry lub polskie morze prędzej lub później pozna jego nazwisko, jego historię i jego legendę.
Był jednym z pierwszych grotołazów. To Marynarz, żeglarz i podróżnik, fotograf, malarz, poeta i prozaik i taternik. Ułan, generał brygady i adiutant generalny prezydenta RP. Konspirator, zesłaniec i legionista.
Mariusz Zaruski urodził się 31 stycznia 1867 r. W Dumanowie na Podolu. Jego dziadek brał udział w powstaniu listopadowym, a ojciec i stryj Józef byli powstańcami styczniowymi, członkami powstańczego Komitetu Podolskiego.
Już jako dziecko wyróżniał się wybitnymi umiejętnościami plastycznymi, literackimi i zdolnościami przywódczymi.
Po śmierci ojca i po ukończeniu gimnazjum w Kamieńcu Podolskim rozpoczął studia matematyczno – fizyczne w Odessie (1885). Tam po raz pierwszy zobaczył morze, w którym dozgonnie się zakochał.
Ale podczas pierwszego roku studiów Mariusz zakochał się nie tylko w morzu. Obiektem westchnień była panna Maryla, Polka z Podola, którą poznał podczas jej wizyty u ciotki w Odessie.
Ciotka była właścicielką mieszkania, gdzie mieszkał Zaruski, poproszono młodzieńca, aby oprowadził gości po mieście.
Chwile te były dla Mariusza momentami niezapomnianymi: spacer po ogrodzie botanicznym i parku, wizyta w cukierni i na słynnych schodach potiomkinowskich tak utkwiły mu w pamięci, że z trudnością zdał egzaminy kończące rok.
Jednak kończy studia, ale też realizując swą miłość do morza, odbywa szereg podróży morskich, jako prosty marynarz wstępuje do szkoły plastycznej i wreszcie rozwija działalność konspiracyjną.
W 1894 r zostaje aresztowany i jako organizator spisku otrzymuje 1,5 roku więzienia i 5 lat zesłania na Sybir.
Siedząc w odeskim więzieniu regularnie gimnastykował się. Nawyk ten pozostał mu do końca życia. Zesłano go do Archangielska. Tam pracował jako robotnik portowy.
Urzeczony Oceanem wyjednał u Gubernatora nieosiągalne pozwolenie na pływanie i zaokrętował się na szkuner ,,Dierżawa".
Podczas którychś z kolei wakacji zaciągnął się jako załogant na żaglowiec ,,Mewa" , który płynął z Odessy do Bombaju. Młodzieniec przygotował się starannie do rejsu.
Mimo wszystko podróż nie była łatwa: z jednej strony dokuczała mu choroba morska, a z drugiej wrogość rosyjskiej załogi. Wszystko to starał się zwalczyć siłą woli i wrodzonym uporem.
Służąc, zasłynął z odwagi i zdolności żeglarskich, co skłoniło Simona F. Smietanina, bogatego przedsiębiorcę, do namówienia go na naukę w szkole nawigacyjnej. Zdobył w niej w ok w pół roku tytuł szturmana żeglugi wielkiej i został kapitanem szkunera ,,Nadzieja".
Podczas licznych podróży do Skandynawii zaraził się nową pasją wspinaczką górską. Wszedł na kilka norweskich pokrytych lodowcem szczytów. Na zesłaniu nie ograniczał się jednak tylko do żeglarstwa i wspinaczki. Tam właśnie rozpoczął swą pracę literacką, tłumacząc wiersze rosyjskiego poety Nadsona, jak też pisząc swe własne teksty.
.
POWRÓT ZE ZESŁANIA
Po powrocie z zesłania ożenił się z Izabelą Kietlińską, córką odeskiego lekarza i wkrótce wyjechał z żoną w 1901 r do Krakowa. Tam wstąpił na Akademię Sztuk Pięknych. Studia ukończył z wynikiem bardzo dobrym, po czym, z powodu choroby żony, wyjechali do Zakopanego, gdzie w kupionej wilii ,,Krywań" prowadzili pensjonat.
.
ZAKOPANE
10 lat pobytu w Zakopanem uczyniły Zaruskiego jednego z najbardziej zasłużonych ludzi dla Tatr.
Ożywił on taternictwo zimowe poprzez rozpowszechnienie użycia nart -zimowe wejścia na liczne tatrzańskie szczyty. W 1909 r założył Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, w którym pracował społecznie.
Udzielał się w 30stu zakopiańskich instytucjach i organizacjach. Kiedy stwierdził, że coś powinno zostać zrobione, robił to sam lub organizował ludzi do wykonania zadania.
Zaruski był zwolennikiem narciarstwa, które zawiera w sobie wartości poznawcze, uprawiane w naturalnych warunkach stanowią swoisty sprawdzian dla ciała i ducha, a równocześnie stwarza niespotykaną okazję zbliżenia i poznani piękna przyrody. Był przeciwnikiem wszelkich form współzawodnictwa.
W tym okresie pisał też podręczniki, poradniki i przewodniki narciarskie: w 1908 r. ,,Podręcznik narciarstwa według szkoły lilienfeldzkiej" w 1912 r. książeczkę ,,O zachowaniu się na wycieczkach zimowych w Tatry". W 1913 r. ,,Przewodnik narciarski po Tatrach Polskich z pierwszą mapą występowania lawin w Tatrach Polskich".
Dokonał też wielu odkryć, patentów wynalazł m.in: więźlice sznurowe, sznurki zakładane na narty umożliwiające podchodzenie, pochyłościomierz do mierzenia jak pisał, nastromienia stoku.
Zaruski wymyślił także ponoć sposób zaciągania sznurowadła w bucie narciarskim za pomocą jednego pociągnięcia.
Był autorem kilku patentów nie tylko w działalności górskiej, ale i morskiej. Napisał 30 książek i wiele fachowych artykułów. Był też wielkim miłośnikiem koni.
W międzyczasie pisał do wielu gazet, zaczął też pisać książki: ,,Współczesna żegluga morska" pierwszy w dziejach piśmiennictwa polskiego fachowy podręcznik żeglarski, ,,Podręcznik narciarstwa", ,,Przewodnik po terenach narciarskich Zakopanego i Tatr Polskich"
Zaruski był też wspanialym Taternikiem. Ponad 20 szczytów zdobył w zimie jako pierwszy. Pierwszy przeszedł kilkanaście przełęczy, grani i tras turystycznych.
W Zakopanem, nadzorował prace nad schroniskami na Hali Gąsienicowej i nad Morskim Okiem, wspierał inicjatywy mające na celu ochronę przyrody w Tatrach, zainicjował montaż zimowych termometrów na tatrzańskich szczytach, zorganizował straż pożarną w Zakopanem, zajął się nawet takim drobiazgiem jak przebieralnie dla turystów na dworcu kolejowym w Zakopanem.
Należał do większości istniejących w mieście instytucji: Sekcji Przyjaciół Zakopanego, Sekcji Ludoznawczej, Sekcji Przyrodniczej TT, Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Tatrzańskiego, Sekcji Ochrony Tatr i Komisji Klimatycznej. Był przez pewien okres redaktorem naczelnym gazety „Zakopane”, a także założył Koło Dziennikarzy, które miało czuwać nad etyką dziennikarską w Zakopanem.
.
WYBUCH I WOJNY ŚWIATOWEJ
Po wybuchu I wojny światowej włożył mundur. Swe losy związał z I Brygadą Legionów Polskich. Miał wówczas 47 lat i stopień szeregowca. Jego liczne zdolności i talent organizacyjny sprawiły, że szybko awansował. W grudniu 1917 r. Powraca do Zakopanego, gdzie przez dwa lata pełni funkcję komendanta Polskiej Organizacji Wojskowej.
11 listopada 1918 r zapamiętał jako najszczęśliwszy dzień swego życia. Wstępuje wtedy do Wojska Polskiego. W stopniu majora zostaje dowódcą 11 Pułku Ułanów, na którego czele w 1919 r, walcząc na froncie litewsko – białoruskim brawurowo zdobywa dworzec kolejowy w Wilnie, za co uhonorowany został Krzyżem Virtuti Militari .
Nieustanne boje przyniosły mu wiele odznaczeń i szybki awans. Od marca 1923 r. do końca kwietnia 1926 r. pełnił funkcję adiutanta generalnego Prezydenta Rzeczypospolitej Stanisława Wojciechowskiego. Miał wówczas stopień generała brygady.
W ,,wojskowym" okresie życia nie zaniedbywał działalności literackiej. Napisał w tym czasie między innymi zbiór opowiadań ,,Na morzach dalekich", opowiadanie ,,Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe", "Na bezdrożach tatrzańskich". Napisał również podręczniki z dziedziny jeździectwa ,,Rząd koński" i ,,Nauka jazdy konnej".
.
WILK MORSKI
Po zakończeniu kariery wojskowej M. Zaruski miał prawie 60 lat, nie myślał jednak o emeryturze. Za misję życia uznał teraz wprowadzenie Polski na morze. Jeszcze w 1924 r. Założył Yacht Klub Polski.
W 1927 r powołano go na stanowisko sekretarza generalnego Komitetu Floty Narodowej, gdzie z charakterystyczną dla siebie energią zabrał się do pracy. Jego celem było uzmysłowienie wszystkim, że morze stanowi źródło potęgi i bogactwa kraju, a do tego najszerszy i najtańszy gościniec do wszystkich zakątków świata.
Jego niezwykłe zaangażowanie w pracę na rzecz KFN już po sześciu latach przyniosło niezwykłe rezultaty. W 1929 ze składek od ludzi zakupiono ,,Dar Pomorza" i wiele innych jachtów pełnomorskich. Szkolił on głównie młodzież, harcerzy na prawdziwych wilków morskich.
W 1935 r objął dowództwo na jachcie ,,Zawisza Czarny", który harcerze zakupili z własnych składek, jak również sami przeprowadzali jego remont. Okres ten również obfituje w pracę pisarską. Do najważniejszych pozycji należą: ,,Wśród wichrów i fal", ,,Z harcerzami na Zawiszy Czarnym".
II wojna światowa nie obeszła się łagodnie ani z Zawiszą Czarnym, ani z jego kapitanem. W 1940 r Niemcy przejęli okręt i wykorzystywali go jako jednostkę szkoleniową dla podchorążych marynarki. Po zakończeniu wojny Zawiszę odnaleźli pracownicy Polskiej Misji Morskiej.
Był w tak złym stanie, że nie nadawał się już do remontu. W 1948 r. został przeholowany w okolice Chałup i tam zatopiony. Akcję utrzymywano w tajemnicy i może nikt by się o niczym nie dowiedział, gdyby nie to, że szczątki statku odnaleźli w 1982 r. nurkowie z Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
.
WOJNA, NKWD I ŚMIERĆ NA OBCEJ ZIEMI
1 września 1939 r. M. Zaruski zgłosił się do wojska, lecz nie przyjęto go z powodu podeszłego wieku. Wówczas wyjechał do Lwowa, gdzie ukrywał się, korzystając z fałszywych dokumentów. W końcu marca 1940 r. wydał go władzom NKWD były porucznik WP Józef Pasek.
W wyniku śledztwa M. Zaruski i jego żona, podejrzani o udział w organizacji konspiracyjnej, skazani zostali na 5 lat zsyłki.
Generał Zaruski nie wytrzymał jednak nieludzkich warunków więziennych i 8 kwietnia 1941 r. zmarł z wycieńczenia w Chersoniu koło Odessy, gdzie znajduje się jego grób.
Żona przeszedłszy 11 sowieckich więzień po wojnie powróciła do kraju i zamieszkała w Warszawie. Zmarła 13 października 1981 r
Gen. Zaruski został zrehabilitowany przez radzieckie władze 21 czerwca 1989 r. Andrzej Bagdziun, radca ambasady RP w Kijowie w 1993 r podał, że na cmentarzu miejskim w Chersoniu udało się ustalić kwartał, w którym chowano tylko zmarłych w szpitalu i w którym na 99 % spoczywa generał.
11 listopada 1997 z inicjatywy Witolda Bublewskiego i noszącej imię gen. Zaruskiego Małopolskiej Chorągwi Żeglarskiej ZHP sprowadzono do Polski i złożono na Starym Cmentarzu Pęksowym Brzyzku w Zakopanem (kw. P-III-27) urnę z ziemią, pobraną z 10 miejsc z cmentarza w Chersoniu (dokładne miejsce pochówku nie jest znane)
W kwietniu 2001 r w 60. rocznicę śmierci generała, Witold Bublewski zorganizował symboliczny morski pogrzeb. Ziemia z prochami Mariusza Zaruskiego została wysypana z pokładu STS Generał Zaruski do wody w Zatoce Gdańskiej, na podejściu do Gdyni – macierzystego portu „Zawiszy Czarnego".
.
ODZNACZENIA
Krzyż Srebrny Orderu Virtuti Militari nr 164 1922
Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie, 7 listopada 1997
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski
Krzyż Niepodległości 12 maja 1931
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski 2 maja 1923
Krzyż Walecznych pięciokrotnie, po raz pierwszy 1921
Złoty Krzyż Zasługi trzykrotnie: 5 lipca 1925, 15 listopada 1938, 19 lipca 1939
Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918–1921
Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości
Wielki Oficer Orderu Świętego Sawy Jugosławia, 1927
Krzyż Komandorski Orderu Legii Honorowej Francja, 1925
Krzyż Komandorski Orderu Lwa Białego Czechosłowacja, 1926
Krzyż Komandorski Orderu Oranje-Nassau Holandia
Krzyż Komandorski Orderu Św Sylwestra Stolica Apostolska
Krzyż Komandorski Orderu Gwiazdy Rumunii Rumunia
Krzyż Komandorski Orderu Miecza Szwecja, 1923
.
UPAMIĘTNIENIA
Bielsko-Biała Szkoła Podstawowa nr 37 im. Gen. Mariusza Zaruskiego, ulica Mariusza Zaruskiego
Bydgoszcz w dzielnicy Fordon, na Osiedlu Tatrzańskim znajduje się ul. gen. Mariusza Zaruskiego.
Chęciny w dawnym kamieniołomie w górze Stokówka koło Chęcin, okolice Kielc znajduje się tablica poświęcona jego pamięci. Powstała w 60. rocz śmierci z inicjatywy PTTK Kielce. Znajduje się na niej cytat: „Prowadziłem Polaków w góry i na morze, ażeby stali się twardzi jak granit, a dusze mieli czyste i głębokie…” (M. Zaruski)
Gdańsk Zespół Szkół Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 20 i Szkoła Podstawowa nr 1 im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Gdynia Basen Jachtowy im. Zaruskiego, tam jego pomnik, Szkoła Podstawowa nr 12, oraz ul gen. Mariusza Zaruskiego
Katowice-Szopienice-Burowiec od 1957 r działa 10 Harcerska Drużyna Żeglarska im. gen. Mariusza Zaruskiego
Katowice Od 2015 jest patronem ulicy w Katowicach, w dzielnicy Ligota
Kolbudy Zespół Szkół Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego pod patronatem Mariusza Zaruskiego
Kraków 307 Krakowska Drużyna Harcerska „Azymut” im. gen. Mariusza Zaruskiego; ulica w Swoszowicach
Lublin 4 Szczep Harcerski „n.p.m.” im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Łomża 91 Łomżyńska Drużyna Wędrownicza „Fuego” im. gen. Mariusza Zaruskiego
Łódź Park im. Zaruskiego (na Stokach) z obeliskiem generała z napisem: W hołdzie Generałowi Mariuszowi Zaruskiemu ludzie morza i Tatr. Łódź, 1998 r.
Łódź Szkoła Podstawowa nr 141 im. gen. Mariusza Zaruskiego
Łódź Szczep Harcerski Żywioły im. gen. Mariusza Zaruskiego
Mrągowo od 1978 r istnieje Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Żeglarstwie im. Generała Mariusza Zaruskiego.
Obelisk ku czci Mariusza Zaruskiego w parku jego imienia w Łodzi
Poznań znajduje się gimnazjum nr 44 imienia Mariusza Zaruskiego.
Puck Szkoła Podstawowa im. Mariusza Zaruskiego oraz „Ławeczka Mariusza Zaruskiego”.
Sosnowiec oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Stargard Młodzieżowy Dom Kultury im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Tatry Rysa Zaruskiego.
Ustka Gimnazjum im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Warszawa Szkoła Podstawowa nr 53 im. gen. Mariusza Zaruskiego oraz Szkoła Podstawowa nr 231 im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Warszawa w dzielnicy Śródmieście, znajduje się ul. gen. Mariusza Zaruskiego.
Warszawa – tablica pamiątkowa odsłonięta w latach 60. XX w na budynku przy ul. Krasińskiego 5, w którym mieszkał Mariusz Zaruski.
Warszawa 338 Warszawska Drużyna Harcerska „Gryf” im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Warszawa 79 Warszawska Żeglarska Drużyna Harcerska im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Węgorzewo Liceum Ogólnokształcące im. Mariusza Zaruskiego.
Wrocław Szkoła Podstawowa nr 3 im. Mariusza Zaruskiego.
Zakopane Szkoła Podstawowa im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Zawiercie 69 Harcerska Drużyna Turystyczna im. gen. Mariusza Zaruskiego.
Ustka Szkoła Podstawowa nr 3 im. Mariusza Zaruskiego.
Imię „Generał Zaruski” nosi drewniany kecz gaflowy zbudowany w 1939 w Szwecji na planach szwedzkiego jachtu szkolnego „Kaparen”. Jest to jedyny zrealizowany jacht z zamówienia dziesięciu jednostek tuż przed wojną w Szwecji przez Ligę Morską i Kolonialną z przeznaczeniem na masowe morskie wychowanie młodzieży.
Inicjatorem zamówienia był Zaruski. Żaglowiec dotarł do Polski dopiero w styczniu 1946. W czasie wojny służył przejściowo organizacji Svenska Segler Skolan i szwedzkiej marynarce wojennej. Obecnie stanowi własność Gdańska, w imieniu którego armatorem jest tamtejszy MOSiR.
12 stycznia 2007 r Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę, w której stwierdził, że gen. Mariusz Zaruski dobrze zasłużył się Polsce.
Polski Związek Żeglarski ogłosił rok 2017 Rokiem Mariusza Zaruskiego
.
26 stycznia 2017 r Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę w sprawie upamiętnienia generała brygady Mariusza Zaruskiego w 150. rocznicę urodzin.
Z dniem 31 stycznia 2017 Poczta Polska wprowadziła do obiegu znaczek pocztowy z okazji 150. rocznicy urodzin Mariusza Zaruskiego.
--------------------------
https://sportowcydlaniepodlegl...(link is external)
https://muzeumtatrzanskie.pl/m...(link is external)
https://polskieradio.pl/39/156...(link is external)
https://pya.org.pl/polski-zwia...(link is external)
https://histmag.org/Mariusz-Za...(link is external)
Komentarze
08-04-2025 [16:13] - Kazimierz Potocki | Link: Ty na akord pracujesz
Ty na akord pracujesz przepisując Wikipedię?
W komentarzach pokazujesz się z twojej prawdziwej strony kalecząc język polski.
Co tam słychać w wychodku?
08-04-2025 [16:37] - Tezeusz | Link: @PO..rus vel @ Pers
@PO..rus vel @ Pers
Wal do kibla gdzie masz swój patriotyzm sowiecki i swoje miejsce gdyż śmierdzisz kacapem wyliż swego guru bandytę karakana putlerka pamiętaj o zapaleniu chanuki.
Z ciebie taki historyk, raczej histeryk, jak ze mnie kosmonauta. Ruszkiewicz..wstyd znowu się ośmieszasz.
08-04-2025 [19:13] - paparazzi | Link: Tezeusz, 👍.
Tezeusz, 👍.
08-04-2025 [20:23] - Tomaszek | Link: A propos tematu notki , to
A propos tematu notki , to było o Gen Mariuszu Zaruskim , nie o tobie whoyu ruskim . Potocki vel Bachmann .
08-04-2025 [20:25] - Kazimierz Potocki | Link: Tomaszek
Tomaszek
To kiedy udostępnisz jakieś swoje teksty?
Z ciekawości poczytam.
08-04-2025 [20:31] - Tezeusz | Link: @PO ..rus..@Ruszkiewicz
@PO ..rus..@Ruszkiewicz
Ty się już na NB produkowałeś oto efekty:
https://naszeblogi.pl/64030-ch...
Z Salonu24, Niepoprawnych i NEon24 , Wykop, wywalili ciebie na pysk...za co przypomnij ?
Ruszkiewicz znowu masz nowe kolejne wcielenie. Ujawniony i zatopiony intelektualnie jak zwykle. Słownictwa swego prymitywnego nie zmienisz i smrodu kacapa z Izraela także rusofilku nie zmienisz.I co @szperaczka z kolejnymi wcieleniami..smród za tobą się znowu wije.
Reszta komentarza na stronce jak zwykle. Tam ocena treści.
08-04-2025 [20:31] - Tomaszek | Link: Cyrylicą nie piszę .
Cyrylicą nie piszę . Szwabachą też , herr Bachmann vel Pototzky . .
09-04-2025 [06:38] - r102 | Link: Czytając wypociny niejakiego
No nie był Zaruski tak całkiem zapomniany za komuny - ten jacht nosi jego imię od roku 1969, był patronem kilku harcerskich drużyn itp...
Czytając wypociny niejakiego Tezeuszka (chodzi o komentarze nie o ten tekst skopiowany w całości/ - odnoszę wrażenie że musi chyba być kochankiem Administratora strony - stąd ta tolerancja dla niesamowitego chamstwa...
09-04-2025 [06:47] - Tezeusz | Link: @rus 102
@rus 102
Piłeś nie pisz gdyż głupota i nieuctwo pokoleniowe śmierdzi wschodem strasznie. Co do chamstwa mogę przytoczyć twoje obrażające innych, będzie niezły materiał już wkrótce. Przez 2 lata obrażania innych na NB napisałeś sam zero...zero intelektualne jesteś. taki " kochanek debilizmu czerwonego" gdzie masz swoje " wypociny" w Moskwie ? bo nie tutaj.. Dla ciebie komuchu czerwony jak dla innych rusofili bohaterowie narodowi są... w Moskwie ?
A za obrażanie Admina NB pewno należy się natychmiastowy ban. ...