Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Minister Domański chwali się prawie 3% wzrostem PKB, ale ...

Zbigniew Kuźmiuk, 02.02.2025
Minister Domański chwali się prawie 3% wzrostem PKB, ale dlaczego dochody z podatków w dół ?

1. GUS podał w poprzednim tygodniu szacunkowe dane dotyczące wzrostu gospodarczego, według tych danych wzrost PKB w poprzednim roku wyniósł 2,9 % w  ujęciu realnym, przy czym wzrost PKB w IV kwartale 2024 roku przekroczył 3%. To optymistyczne dane, ale te dotyczące wpływu konsumpcji , inwestycji i eksportu netto na ten wzrost, dobitnie pokazują, że PKB urosło o 2,9% tylko dzięki konsumpcji, ponieważ wkład inwestycji do tego wzrostu był prawie zerowy, natomiast eksport netto, wręcz pociągnął PKB w dół. A przecież rządzący przez wszystkie przypadki odmieniali pozyskanie środków z KPO i to one miały rozruszać inwestycje, niestety w danych GUS tego nie widać, nakłady na środki trwałe wzrosły tylko o 1,3%, podczas gdy w 2023 roku, ostatnim roku rządów PiS wzrosły aż o 12,6% i to bez środków z KPO. Niepokojący jest również ujemny wkład eksportu netto do wzrostu PKB, być może jest to także sygnał pogorszenia konkurencyjności polskiej gospodarki, w stosunku do gospodarek,  innych krajów UE.
 
2. Wprawdzie nie ma jeszcze danych dotyczących wykonania budżetu za cały rok 2024, będą jak zapewnia minister finansów do końca lutego, ale już z analizy wpływów za 11 miesięcy, wyraźnie widać, że dochody budżetowe w związku ze wzrostem PKB, zamiast wyraźnie rosnąć pod koniec października poprzedniego roku, zostały gwałtownie zmniejszone przez ministra finansów. Jeszcze we wrześniu i październiku poprzedniego roku, minister Domański twierdził, że dochody budżetowe „idą zgodnie z planem, ale pod koniec miesiąca ten sam minister musiał się przyznać, że do zaplanowanych dochodów budżetowych, zabraknie mu aż 56 mld zł, czyli aż ponad 8% planowanych wszystkich dochodów budżetowych. Pod koniec października bowiem po posiedzeniu Rady Ministrów, dowiedzieliśmy się od premiera Tuska, a później także od ministra Domańskiego, że w związku z niższymi niż planowane dochodami budżetowymi, musimy zwiększyć deficyt budżetowy aż o 56 mld zł, do wręcz astronomicznej wysokości 240 mld zł. Ale o prawdziwych powodach takiego załamania dochodów budżetowych, nie dowiedzieliśmy wcale, zamiast tego były długie wywody o czynnikach od rządu niezależnych, w tym np. tak absurdalnych, jak brak wpłaty z zysku NBP, w sytuacji kiedy bank centralny, informował o tym już rok wcześniej.
 
3. Przypomnijmy, że chodziło między innymi o niższe niż planowano dochody z VAT aż o ponad 23 mld zł , niższe z CIT o 11 mld zł, a także  niższe o 11 mld zł  z PIT ( przy czym w tym przypadku  ok. 8 mld zł zostanie przekazane do samorządów, więc faktyczny spadek w pływów z tego podatku, miał wynieść około 3 mld zł).          Nie jest to „zasługa” niższej inflacji, jak sugerowali wtedy premier Tusk i minister Domański, a przede wszystkim swoistego politycznego przyzwolenia tej ekipy rządowej na „prywatyzację” podatków. Dobitnym tego wyrazem jest  „rozkład” aparatu skarbowego, o którym w liście do Donalda Tuska,  napisała przewodnicząca związku zawodowego pracowników skarbowości „Alternatywa”. W tym  swoistym akcie oskarżenia, w którym zawarto aż 10  poważnych zastrzeżeń, znalazły się między innymi informacje: o rozwiązywaniu komórek zwalczania przestępczości podatkowej i powoływanie w ich miejsce komórek analitycznych, o braku jakiegokolwiek rozliczania urzędów celno- skarbowych za wyniki zwalczania przestępczości podatkowej, o „karuzelach kadrowych” na stanowiskach kierowniczych w tych urzędach, czy zakazie przeprowadzania kontroli bez wcześniejszego zawiadamiania podatników podejrzewanych o przestępstwa podatkowe.
 
4. A więc jeszcze na 2 miesiące przed końcem  poprzedniego roku, mimo spodziewanego prawie 3% wzrostu PKB, dowiedzieliśmy się,  że dochody budżetowe będą niższe o blisko 56 mld zł i w związku z tym trzeba podwyższyć deficyt  budżetowy do astronomicznej kwoty ponad 240 mld zł. Usprawiedliwienia w stylu za niska inflacja, albo, że spadek dochodów budżetowych spowodowały czynniki niezależne od rządu, jest wręcz prowokacją wobec Polaków i próbą ukrycia prawdziwych powodów, czyli politycznej zgody obecnej koalicji na wspomnianą wcześniej „ prywatyzację” podatków. Wzrost gospodarczy wynoszący prawie 3% ,ale niestety jak widać wróciło to swoiste przekleństwo ówczesnego ministra finansów Jana Vincenta Rostowskiego, że gdy rządzi Platforma „piniędzy nie ma i nie będzie”.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 433
Marek Kudła

keram

02.02.2025 10:05

Oni wykończą Polskę prędzej czy później !
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 835
Liczba wyświetleń: 10,380,662
Liczba komentarzy: 15,527

Ostatnie wpisy blogera

  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł
  • Plan inwestycyjny do pożyczek z SAFE już w Brukseli, ale czy zostanie zaakceptowany przez KE?
  • W 2026 roku drastyczne oszczędności na pacjentach na ponad 10 mld zł

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, KKP składa wniosek w sanepidzie o kontroli transportu zboża: https://www.youtube.com/shorts/MmdEOnZAjpc 
  • Jabe, Deficyt może się po prostu brać z rolowania długu poupychanego po rozmaitych funduszach.
  • Alina@Warszawa, Czyżby wszystkie największe afery finansowe na świecie zbiegały się w jednym małym państewku? Czy tylko te "polskie". Nasz obecny deficyt budżetowy też? 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności