Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ostatnia prosta Tuska
Wysłane przez t.sakiewicz w 30-01-2025 [18:43]
Donalda Tuska nie uratuje ani Ursula von der Leyen, ani Olaf Sholz, ani nawet Jerzy Owsiak, który jako świecki święty i osoba niepodlegająca krytyce próbuje mu się odwdzięczać za solidny napływ gotówki, wściekle atakując jego przeciwników.
Proces upadku Tuska już się rozpoczął i pytanie nie o to czy, lecz o to, kiedy zakończy się solidnym walnięciem o ścianę. Widać to nie tylko po spadających sondażach, lecz także po narastających gwałtownie kłótniach w koalicji i nerwowych reakcjach na wydarzenia za oceanem.
Tusk mimo wielkich wysiłków i bezczelnego łamania prawa nie zgniótł opozycji. Wręcz przeciwnie – zahartował ją, a nawet mimo jej wielu wewnętrznych pęknięć, nieco posklejał. Jednak to nie rosnąca w popularność opozycja niepokoi go najbardziej. To, co stało się za oceanem, to wywrócenie elitarnego stolika, przy którym decydowano o losach zachodniej cywilizacji, ograniczając wolę narodów. Specyficzny sojusz części biznesu i milionów zwykłych obywateli przeciwko lewackiemu szaleństwu będzie miał ogromne konsekwencje w Europie. Po pierwsze, Trump pozbawia podstaw finansowych i politycznych ruchy, które przenosiły to szaleństwo do Europy. Po drugie, daje zachętę i nadzieję na ich pokonanie.
Jednak to dopiero początek kłopotów Tuska. Namiestnik nad Wisłą właśnie musi na życzenie Berlina wytłumaczyć swoim wyborcom, że polityka Zielonego Ładu zbankrutowała, a otwarcie granic na imigrantów jest niebezpieczne. Oczywiście część umiarkowanych wyborców odetchnie, ale wielu z tych, którzy popierali koalicję rządową, uwierzyło w te bzdury i teraz rozlicza Tuska z kolejnych kłamstw. On nie ma tu dobrego wyboru. Cokolwiek zrobi, straci sporą część elektoratu. Co gorsza, za odpływem wyborców może, a nawet na pewno przyjdzie kryzys w samej koalicji, bo część polityków nie może tak łatwo jak premier zmienić zdania. Kryzys może być pogłębiony przez gwałtowne przejście amerykańskich służb, które mu pomagały za Bidena, pod ludzi Trumpa.
Ciekawe, jak na sytuację Tuska wpłyną jego stare konszachty z Putinem. Ten może tak łatwo nie wyprzeć się dawnej przyjaźni i poprosić starego kumpla o pomoc. Putin ma kłopoty i problemy dawnego sojusznika mogą go mniej obchodzić.
Wielu zastanawia się, co teraz robi Donald Tusk, bo mało go ostatnio widać. Niezależnie od tego, czym się zajmuje, raczej mocno się denerwuje i tę nerwowość coraz bardziej można zobaczyć.
Tekst pochodzi z najnowszego wydania tygodnika "Gazeta Polska"
YouTube:
Komentarze
01-02-2025 [07:59] - zbychbor | Link: Ostatnia prosta to czasy
Ostatnia prosta to czasy COVID.
Putin wywrócił stołek.
01-02-2025 [09:26] - Pers | Link: Panie Red
Panie Red
Jak był zelenski ostatnio w Polsce to żadnego orderu panu nie zostawił?
Może zapomniał?...
03-02-2025 [07:16] - Tezeusz | Link: @Ruszkiewicz ty już swoje
@Ruszkiewicz ty już swoje ordery dostałeś w NEon24, Salon24, Niepoprawni, Wykop.pl gdzie ciebie wyrzucono za chamstwo. Zapomniał ? rusifilek..
01-02-2025 [14:26] - sake3 | Link: Proces upadku Tuska wcale się
Proces upadku Tuska wcale się nie rozpoczął. Jego władza jako namiestnika umocniła się w swoistym triumwiracie- Tusk-Bachmann- Owsiak.,a nad nimi rozciąga się Europka jako władza nadrzędna bez obowiązku przestrzegania traktatów. Polska jako pierwsza dostąpiła zaszczytu bycia królikiem doświadczalnym na drodze tworzenia Europy scentralizowanej bez barw narodowych,nazwy, tradycji i podległej innym. Na to pracują takie Nowackie, Dulkiewicze ,eurognidy niby polskie ale zawsze przeciw Polsce. Potulnie i migiem wypełniamy polecenia niemieckie a nawet bierzemy na swoje barki ich winy. Bez szmeru i całując po rękach przyjmujemy niemieckie śmieci,zdezelowane wiatraki,rezygnujemy z własnego rozwoju gospodarczego na rzecz sąsiadów ,zgadzamy się z aferzystą Reynardsem,że bez Tuska nie ma mowy o praworządności,a z innym że mamy przyjąć bez szmeru każdą ilość migrantów, a całej Europie zarzucającej nam antysemityzm potakujemy i przepraszamy. Zgadzamy się na zwolnienia,bankructwa firm i zakładów ,na ordynarne kłamstwa Tuska, na nieustający przepych i wieczne żądania tej władzy i milczymy. To jak ten Tusk ma ,,upadać''? Za chwilę przyjedzie śmieszna brukselska damulka i namaści ,,giganta intelektu i pracowitości'' Trzaskowskiego na prezydenta. Będziemy klaskać,co innego właściwie nam wolno?