Koniec UE - Niemcy wprowadzają kontrole na swoich granicach

Prawdziwa sensacja! Za portalem Tysol.pl: 
"Niemcy wprowadzają kontrole na wszystkich granicach" od 16.09.2024. 
Nasi chłopcy od nielegalnych imigrantów i sami imigranci musza się śpieszyć jeśli chcą spędzić zimę u Niemców i na niemieckich zasiłkach. U nas i zasiłki małe i zima może być bardzo sroga i biedna. 
Czy nasz rząd wprowadzi wcześniej taką samą ochronę niemieckiej granicy jak białoruskiej? Tak na wszelki wypadek, żeby nie było jak mówi Jacek Sobala w TV Republika, że Niemcy chronią granice, żeby wszyscy z rozkazem "Raus" nie wracali. 
My Polacy musimy ochronić się przed wszystkimi "rausami", bo przecież to Niemcy ich zapraszali, nie my. 

Tak więc podstawowy powód, który skłonił wielu naiwnych Polaków w 2003 roku do głosowania za wejściem do UE - właśnie odpada! 
Po 20 latach można byłoby przeprowadzić kolejne referendum, czy nadal chcemy w takiej unii jaka jest teraz? 
Niestety rząd Tuska ma zupełnie inne zadanie - doprowadzenie do wchłonięcia Polski przez BRD! To będzie zapewne jedyna droga do UE jaka teraz jest. No chyba, że inne są wyroki Boskie. 
Może Niemcy muszą być nawrócone za pomocą niemieckiego KALIFATU? Tylko obawiam się, że po kilku pokoleniach z kalifatem, genotyp niemiecki ulegnie sturczeniu, bo przecież każda Niemka będzie musiała wyjść za muzułmanina, a muzułmanka za Niemca. Ale skoro nie doceniają łagodnego katolicyzmu, pozwolili sobie na rozpanoszenie się LGBT i wszelkich zboczeń, to tylko kalifat im się należy? Czy to dobrze dla Polski? Może na tymczasem tak, ale niemiecki kalifat na pewno zechce nawracać i Polaków ... 

Lewackim idiotom i idiotkom trzeba dać zadanie na wyobraźnię, co wolą w Polsce: nieodpiłowanych katolików, czy aktywny kalifat?