Czy unijna anatema znów zawiśnie nad polskim chłopstwem?

Ufff! Wreszcie żyję w praworządnym kraju. Bo gdy tylko, po latach pisowskiej demolki zrębów III RP zdefiniowanych cytatem z Frycza Modrzewskiego na frontonie gmachu stołecznego sądu: „Sprawiedliwość jest ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej”, pstrokata koalicja przystąpiła do restauracji „Sowa i przyjaciele”, och te skojarzenia, do renowacji oczywiście, zmurszałych fundamentów progresywnego ładu, unia Europejska zdjęła z polski anatemę Paragrafu 7. I pod kuratelą Brukseli wre tłoczenie w szalunki podwalin libertyńskiego betonu.
Refleksję, że nie zawsze państwo prawa oznacza krainę sprawiedliwości, zostawiam na inną okazję, podobnie jak odpowiedź na pytanie czy zestawienie: libertyński beton jest oksymoronem. Bo jeśli tak, to oksymorony istnieją w naturze.
Ostatnio na przykład taka osobliwość pojawiła się w nieprzychylnym kontekście przy nazwisku Marcina Kierwińskiego. Trzeźwy nietrzeźwy, lub odwrotnie, deliberuje Internet. Wiele hałasu o nic, kwitują ten epizodzik wolne media. I słusznie! Przecież w trakcie artykulacji niezbornej logopedycznie kwestii, wtedy minister, a dziś parowóz listy KOPO w wyborach do unijnego parlamentu, nie prowadził samochodu. Nie był także w momencie dykcyjnego zawirowania sensu stricto w pracy, lecz wyłącznie sensu largo, czyli na uroczystości z okazji Dnia Strażaka. A na takich fetach wiadomo, nawet strażak Sam, telewizyjny idol przedszkolaków, nie wylewa za kołnierz.
Hej, użyjmy żywota ze złotą czarą, bynajmniej nie soku, w dłoniach… pije Kuba do Jakuba… Jeszcze po kropelce… Kurdesz, kurdesz, nad kurdeszami… Ta mała piła dziś(…), rozkoszny szmerek w pijanej główce ma… Prawy do lewego, wypij kolego… Czerwone wino będziemy sączyć aż do dnia… Bo jedno, co warto, to upić się warto…
Litanię cytatów przychylnych drinkowaniu można ciągnąć bez końca. Używam określenia litania pamiętając o kulminacyjnej frazie mszy świętej: bierzcie i pijcie z niego wszyscy… I żeby pozostać w litanijnym klimacie,Ale nie kończyć wysokim C, przypomnę prośbę papieża Klemensa VIII na łożu śmierci: „piwa di Warka”, co obecni przy konającym uznali opacznie za modlitwę do świętej z Warki.
Tymczasem przykładów poetycko ganiących pociąg do kieliszka jest tyle, co kot napłakał. W dodatku w tych najpopularniejszych, jak „W Polskę idziemy”, Wiesława Gołasa, pobrzmiewa wyrozumiałość. A lobby antynikotynowe ma swój przebój: „Rób co chcesz, rób co chcesz, tylko nie pal”.
Położyłem się Reytanem(ciekawe ilu tegorocznych maturzystów rozumie ten idiom?) w obronie pana ministra przed hejterami, niczym funkcjonariusz GRU, wróć, gru, generatorów rzeczywistości urojonej, bo lepiej nie zadzierać z władzą, zwłaszcza po ucieczce sędziego Tomasza Szmydta Na Białoruś. Ponieważ ten osobnik w niczym nie przypominał pożytecznego idioty, Był zapewne szpiegiem albo agentem wpływu. Ostrożność w ocenie skali zdrady tego łacha, wynika z potocznej wiedzy dyletanta na temat piętrowych intryg tajnych służb.
Bardziej weryfikowalna natomiast jest świadomość, że zawsze, a teraz w szczególności, organa tajne i jawne, wspierane przez usłużne media, wietrzą symptomy zaprzaństwa w czym popadnie. Na przykład każdy, kto tytułuje ministra Sienkiewicza pułkownikiem, może(czy wręcz powinien), nomen, omen, uchodzić za agenta wpływu(na Białoruś). Mógłbym wprawdzie bardziej wycyzelować ten greps, lecz chyba i tak jest czytelny, łącznie z przyimkiem na , a nie do, jak w przypadku Ukrainy, bo na taki awans ten bantustan nie zasługuje.
A ja kilka razy wymieniałem w tekstach nazwisko drugiego parowozu KOPO w batalii o mandaty w Brukseli, wraz z rangą. Co gorsza jestem jedynie sceptycznym eurorealistą i nie mam odcisków na kolanach od zasadniczej pozycji, w której należy pisać, mówić i myśleć o UE.
Na szczęście nic to przy szaleństwie chłopstwa(i babstwa?) protestującego bez lęku przed powrotem unijnej anatemy przeciw zielonemu ładowi. Ten zdeprawowany margines zdrowo myślącej polskiej wsi, podjudzany, precz maro nieczysta, inspirowany przez Pis, jest prowadzony na putinowskim powrozie ku ruskiemu mirowi. Ba, taki powróz więzi szyję każdego, kto śmie twierdzić, że Unia Europejska sprzeniewierza się dawnym ideom. Aż strach się bać.
Na szczęście Polska otrzymuje coraz to nowe bonusy za dobre sprawowanie. Ostatnio w Warszawie przed unijnym przedstawicielstwem wolontariusze częstowali kawą zdobną na powierzchni godłem organizacji i rozdawali baloniki z takimże logo. Radość przechodniów na Świętokrzyskiej nie miała granic. I tylko jeden malkontent, z wyglądu typowy pisior, pomstował, że jeszcze nigdy nikt tak jawnie nie robił zeń balona.
Zapewne gdyby ten kołtun natrafił w erzatzu TVP na festiwal Eurowizji ziszczający hasło, że śpiewać każdy może, spojrzałby przychylniejszym okiem i zastrzygł łaskawiej uchem z podziwu dla kwintesencji europejskiej kultury masowej. Żal tylko Justyny Steczkowskiej, która ustąpiwszy w krajowej rywalizacji Lunie, nie mogła zaistnieć w towarzystwie galaktyki super gwiazd, z Konczitą Wurst i kilkoma innymi idolami wyrafinowanej estetycznie publiczności.
 
Sekator
 
Ps.

- Podobno zostanie reaktywowana komisja mająca wytropić rosyjskie wpływy na polskich polityków - informuje mnie mój komputer.
- Konkretnie na Kaczyńskiego, Macierewicza, Ziobrę i resztę pisowskiej kliki - uzupełniam wiedzę Eustachego.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Zofia

15-05-2024 [13:51] - Zofia | Link:

@sekator
Do zobrazowania tego zidiociałego świata narzucanego przez debili, dodam ostatnią pogłoskę , którą słyszałam na temat rozporządzenia z eurokołchozu z Brukseli . Otóż kury będą musiały chodzić w kamizelkach odblaskowych a ślimaki bez skorupkowe są pod ochroną. Może dlatego , że wcześniej to bezrozumne towarzystwo z unii zarządziło, że ślimaki to ryby. Przy okazji należy wystosować apel do polskiej młodzieży - Najlepszym kierunkiem ,obecnie ,są studia medyczne z kierunkiem psychiatrii dziecięcej ( powoli tracą swoją osobowość, bo nie wiedzą kim są , dziewczynką czy chłopczykiem) i dla dorosłych ( bo nie da się patrzeć ze zdrowym rozsądkiem na to co nam fundują w telewizji, na ulicy, w szkole itp.) Pozdrawiam Pana i komputer  z czasów normalności.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-05-2024 [14:21] - NASZ_HENRY | Link:

  

Chłop potęgą jest i basta! Ale mniejszą niż niewiasta!
Mało ich tu teraz mamy i tym bardziej doceniamy
🌼

 

 
 

Obrazek użytkownika Edeldreda z Ely

15-05-2024 [16:19] - Edeldreda z Ely | Link:

Tak mnie wciągnął pierwszy akapit, że zanim doszłam do drugiego, już zadałam sobie gorzkie pytanie: jak wyglądać będzie gmach przyszłości posadowiony na  fundamencie wspomnianego kompozytu, skoro nie ma on zdolności trzymania się w ryzach szalunków..?

Obrazek użytkownika Jan1797

15-05-2024 [17:39] - Jan1797 | Link:

Refleksją dla mnie będzie zestawienie błyskotliwego libertyna 😋z ośrodkiem dla uchodźców.
"Bo jeśli tak, to oksymorony istnieją w naturze"…a…"państwo prawa oznacza krainę sprawiedliwości", 
łączę podziękowania dla admina za listę wpisów na stronie głównej. Zapewne obudziłem się po tygodniu, co zrobić;))

Obrazek użytkownika sake3

15-05-2024 [18:00] - sake3 | Link:

Do PS........Dla ,,uziemienia'' tych wymienionych polityków to chyba powstanie kilka komisji np d/s podpaleń czy d,/s powiązań z sędzią Szmydtem.Tylko dlaczego sędziego Szmydta wiąze się Z Kaczyńskim czy Morawieckim a nie z poseł Gasiuk-Pihowicz która jest znajomą sędziego i kilkakrotnie wprowadziła go do Sejmu Czyżby doktryna Neumana tak dobrze działała,że swoich się nie rusza?.

Obrazek użytkownika juur

15-05-2024 [18:36] - juur | Link:

"osobliwości" to trafne określenie na reakcje rodaków na sprawy ważne lub zupełnie nieistotne. Przykładem może być nadmierna  egzaltacja czy "Oskar" był czy jest agentem. Jest to zupełnie bez znaczenia bo cały on składa się z genetycznej nienawiści do wszystkiego co polskie i  czy  ten bezmiar podłości ma umocowanie papierowe nic nie zmienia. Natomiast Jakob lub Student, który ma pokaźną teczkę w gestii BND jest osobliwie pomijany przez wszystkich jakby w tej kwestii nosił czapkę niewidkę. A to chyba ważne?
Osobliwością była obietnica Bolka, że zbuduje, tutaj, drugą Japonię i v-ce Bolek, Tusk w podobnym tonie chce przeganiać GB.... ale zanim to nastąpi to obaj chcą społeczeństwu zaciskać pasa. O sobie nie wspominali.