
Kto to jest to chyba każdy już wie, ale na wszelki wypadek dla różnych "perskich odmian" na NB krótko podpowiem. To wojskowa formacja najemników z różnych państw złożona głownie z przestępców różnej maści, która jest odpowiedzialna za wiele zbrodni min, w Czeczenii, Syrii czy podczas wojny na Ukrainie. Masowe mordy w Buczy i w Irpieniu to ich dzieło. To takie współczesne kiedyś niemieckie a teraz ruskie Waffen SS. Formacja finansowana jest głównie z Rosji i podlega rosyjskiemu dowództwu. Grupa Wagnera ma także własne dochody, głównie to rabunek, handel narkotykami i ludźmi vide emigranci. Członkowie Grupy Wagnera są także członkami różnych mafii na całym Świecie. No cóż, jakby powiedziała kanclerz Merkel: To tylko biznes, nic więcej.
Tych zwyrodnialców i zbrodniarzy Wolny Świat, jak kiedyś SS-manów, powinien wyjąć spod prawa i wyznaczyć nagrodę za ujęcie lub zabicie takiego bandyty - za pierwszych 50 zbrodniarzy, ja i przyjaciele wyłożymy 5 mln. dolarów - Dead or Alive! Mamy także nadzieję, że kiedy zakończy się wojna na Ukrainie, to powołany zostanie specjalny Trybunał na wzór pamiętnego norymberskiego, aby osądzić wszystkie zbrodnie wojenne nie tylko "wagnerowców".
Ostatnio tych zbrodniarzy przeniesiono na Białoruś zapewne z nowymi zadaniami. Ponoć to zbuntowana formacja, więc ani Łukaszeko ani Putin już za nich nie odpowiadają? To tak jak kiedyś, za Rzeź Wołyńską nie odpowiadają także ani Rosja ani Niemcy. Na to liczy Putin, tak będzie tłumaczył nowe zbrodnie na Polakach czy Litwinach. Pakt NATO powinien wyraźnie powiedzieć Łukaszence i Putinowi, że użycie tej formacji przeciwko sojusznikom spotka się z natychmiastowym zniszczeniem tej formacji wszelkimi dostępnymi środkami, gdziekolwiek "wagnerowcy" będą stacjonować. Polska uruchomiła pewne środki zabezpieczające, ale to mało, to NATO musi zdecydowanie zareagować.
Nadchodzi godzina próby. Niedługo Szczyt NATO, chyba najważniejszy w ostatnich latach. Ludzie w kuluarach różnie mówią na ten temat, przykładowo Niemcom marzy się szybkie zakończenie wojny na Ukrainie z haniebnym pokojem - i żeby było tak jak było przed wojną. Co na to USA? I wkrótce się dowiemy, że może to tylko "biznes"? A Rosji nie można zbyt mocno upokorzyć tworząc precedensy z reparacjami dla Ukrainy, bo to może ułatwić Polsce i Grecji dochodzenie swoich praw?
Dziękuję za uwagę.
Mafijne powiedzonko doskonale pasuje do "wagnerowców" - są z mafią ściśle powiązani.
Ano, warto pamiętać, że Rosjanie, jak wkraczali na Wołyń w 1939, to nawoływali do mordowania polskich panów i pół-panów. I rzeczywiście wielu Polaków straciło wtedy życie na Wołyniu. O tym piszą p.p. Siemaszko w swoich licznych opracowaniach. A to było między Operacją Polską (1937-38) i Masakrą w Katyniu (1940), kiedy Rosjanie zabijali masowo Polaków, tylko dlatego, że byli Polakami.
Nie ściemniaj londyńczyku. Nie ma takiej narodowości jak sowiecka. Głównym mordercą Polaków był kacap Jeżow. Demaskujesz siebie jako kacapskiego trolla. Dużo kacapskich trolli nadaje z zachodu. Przypadek ? Nie sądzę :-)
Zadanie zabicia Prigożyna powierzono FSB.
Czy im się to uda? Czas pokaże.
Tak czy inaczej, wszystkie potencjalne próby zabójstwa nie będą szybkie. Potrzebują trochę czasu, aby opracować odpowiednie podejście i osiągną etap, w którym będą gotowi do operacji na dużą skalę.
Sorry, ale straciłeś węch, musiałeś dopaść jakąś padlinę😉
Bądź zdrów 😉
Żołnierze wojskowego specnazu GRU, to wojsko na wojnie przygotowanej przez cywil bandę czyli FSB ponosi największe straty. W końcu GRU postanowiło z tym skończyć i postawiło na nowe rozdanie.
Grupa Wagnera realizowała kontrakty bojowe w Syrii oraz Afryce – we współpracy z GRU, trenuje na obiektach GRU, a sam Prigożyn bez układów z GRU nie mógłby z resortem obrony niczym handlować
Najemnicy, którzy mają ukraińską krew na rękach zasługują na miano „psów wojny", a takie oddziały zawsze są nieobliczalne.
Mogą wiązać siły ukraińskie na północnej granicy i kontrofensywa pada.
Mogą zostać wykorzystani do operacji hybrydowej reżimu Łukaszenki, jak na granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku.
Mogą też – w skrajnym przypadku – ogłosić formalną suwerenność (odetnie się od nich Aleksandr Łukaszenka) i dokonać łupieżczego rajdu na terytorium Litwy, Łotwy lub Estonii. W przypadku państw bałtyckich może to być połączone z prowokacją dotyczącą mniejszości rosyjskiej, gdzie Grupa Wagnera określałaby się propagandowo jako niezależna formacja chroniąca Rosjan jak w Donbasie.
Wojska państw bałtyckich to w sumie około 50 tys ludzi. Wraz z wsparciem NATO Grupa Wagnera zostałaby pokonana. Najemnicy uzbrojeni wszelako w ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze i przeciwpancerne, wsparci bronią pancerną i zmechanizowaną zamieniliby region w dzikie "syryjskiej" pole walki.
Użycie broni jądrowej przez wagnerowców można wykluczyć, bo jej nie mają tak jak nie ma jej Łukaszenka
Na centymetrze rezerwisty liczba dni do końca Putina - 112
Inżynier pola walki 😉
***Henry***
Jesteś "żulem", jak sam piszesz ale dodaj ...rusofilowym..
https://pbs.twimg.com/media/Fz5Et9EWAAsDGy0?format=jpg&name=large