Ruski zbrodniarz poniósł niedawno kolejną klęskę, tym razem moralną - mimo że propagandowo się odgrażał co zrobi jak wyłapie Azowców. Wyłapał - i co? Nie miał odwagi podnieść ręki na niezłomnych. Dzielni obrońcy Mariupola, bohaterowie Pułku Azov oraz ich dowódcy wrócili z niewoli. Dlaczego wracam do tego tematu? Kilku z moich czytelników wyśmiewało moje prognozy co do ich losu, twierdząc nawet że obrońcy zostaną zamordowani. Dzisiaj to ja z politowaniem uśmiecham się czytając ich stare komentarze. Wracam do tego tematu, bo ...
Wśród uwolnionych byli także Polacy. Na filmie poniżej, to jeden z naszych niezłomnych chłopców - Krzysztof, Polak który walczył w rejonie Mariupola razem z Pułkiem Azov. Został ciężko ranny, bohatersko własnym ciałem zasłonił wybuchającą minę, a kiedy razem z Brothers in Arms musieli się poddać w Mariupolu, dostał się do niewoli. Przeżył cudem, ale stracił nogę. Ukraina i Świat nie zapomnieli o tych bohaterach. Zwycięski powrót to nie tylko powrót głównych dowódców Pułku Azow, bo także wśród wymienionych z rosyjskiej niewoli obrońców Azowstalu, byli również Polacy i przedstawiciele ochotników innych narodowości.
Nasz bohater Krzysztof pochodzi z Mościsk na Ukrainie. Od początku wojny walczył w obronie Mariupola. Po wymienieniu go z niewoli opowiedział o swoich przeżyciach. To nie koniec, jest jeszcze kilka tysięcy dzielnych ukraińskich żołnierzy, w tym także Polacy, którzy są jeszcze w ruskiej niewoli. Czekamy na ich uwolnienie.
Cześć i Chwała Bohaterom z Pułku Azov!
Dziękuję za uwagę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5701
To jednak wysoka cena.
Natomiast liczba zabitych na śmierć Ukraińców waha się w przedziale od 400 tysięcy do 1 milion 200 tysięcy.
Taka prawda
Rosjan 30-krotnie mniej.
Widziałam to na własne oczy, najpierw pod Kijowem a ostatnio w rejonie Chersonia - jest i było dokładnie odwrotnie: na każdego zabitego Ukraińca zabito więcej niż 30 ruskich. Wielu ruskich strat nie da się już policzyć, bo na początku wojny zbierali swoich zabitych i palili w krematoriach. Teraz ruskie ścierwo leży i gnije na froncie obgryzane przez głodne szczury.
//na każdego zabitego Ukraińca zabito więcej niż 30 ruskich.//
Czyli jeśli wierzyć amerykańskim generałom, którzy mówią, że zginęło 100 tyś Ukraińców to Rosjan musiało zginąć 3 miliony.
Przerażające...
Trafiony odłamkami miny, ale cudem nie stracił. Ma obie, wraca do zdrowia, choć kuśtyka :-)
O! Widzę, że przeżyłaś i wróciłaś.
Ile orków utłukłaś własnoręcznie?
Czy tylko ich przesłuchiwałaś?
„Teraz w Chersoniu jest pusto. Zimno. Ludzie tutaj mówią, że są samotni. Ulice są pokryte lodem. Na głównej ulicy gasną światła. Zapach sadzy z pożarów utrzymuje się w rozrzedzonym zimowym powietrzu ”- reporter NYTimes opisuje, co się dzieje.
Prawie wszystkie sklepy w mieście są zamknięte. „W innych częściach świata ludzie zaczynają obchodzić święta. Tu nie ma się z czego cieszyć” – Natalia, sprzedawczyni w jednym z nielicznych otwartych straganów, podzieliła się z amerykańskim korespondentem. Rozmówca NYTimes wymieniał: w mieście nie ma prądu, bieżącej wody, ogrzewania.
I wkrótce, narzeka Natalia, nie będzie miała pracy. Właściciel sklepu planuje zamknąć placówkę, gdy tylko sprzeda resztę towaru: „Garść plastikowych zapalniczek, do połowy puste pudełko batonów czekoladowych, mała piramidka z puszek po mleku skondensowanym i coś jeszcze”.
https://www.nytimes.com/…
Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy opublikował listę wymarzonych świątecznych prezentów. Znalazły się na niej rodzaje broni, których Ukraina potrzebuje najbardziej, a których partnerzy jeszcze nie dostarczyli Kijowowi.
Na liście znajdują się czołgi Leopard i Abrams, bojowe wozy piechoty Marder, systemy rakietowe ziemia-powietrze Patriot oraz pociski ATACMS o zasięgu 300 km do precyzyjnych systemów HIMARS.
Podolak jest pewien, że prędzej czy później jego kraj otrzyma broń potrzebną do zwycięstwa.
- Wierzcie mi, że bardzo szybko dostaniemy Patrioty, Abramsa, Leoparda i wszystko inne. Obiektywnie będzie to wszystko na naszym terenie za dwa tygodnie, miesiąc, dwa miesiące - powiedział doradca Zełenskiego w wywiadzie dla kanału Ukraina 24.
- Na początku wojny nie mieliśmy praktycznie nic. Dziś mamy praktycznie wszystko, z wyjątkiem niektórych rodzajów broni - zaznaczył Podolak.
Zgoda na atakowanie militarnych celów na terenie Rosji prawdopodobnie już jest - Ukraińcy czekają na odpowiedni sprzęt który już jest w planach dostaw.
Dlatego nieśmiało polecam mój ostatni wpis:
https://biuletynnowy.blo…
Pozdrawiam!
Polskojęzycznych putlerków w Polsce dostatek. To kolejne pokolenie zdrajców przywiezionych tu na ruskich czołgach.. Ta czerwona zaraza ciągle jest silna i jak rak ciągle toczy Polskę.
Dzięki za link - podam dalej.
Pozdrawiam.
Następny etap to " w imieniu panstwa polskiego....., innej rady na upartych szkodnikow pewnie nie ma, bo będziemy się kręcić w kółko i oganiac od insektów w nieskończoność, zamiast zajmowac sprawami kraju.
"A co z naszą umęczoną Ojczyzną? Rządzona przez kompradorskie "elity", które prowadzą nas prosto na skraj przepaści wydaje się być praktycznie skazana na porażkę. I to nie dlatego, że "Rosja nas napadnie bo tak lubi" tylko dlatego, że stajemy po niewłaściwej stronie barykady. USA NIGDY nam nie pomogą, jeśli nie będzie to ich doraźnym interesem. Gdy już ratlerek zrobi swoje to dostanie kopa pod ogon."
https://spiritolibero.no…...
Według mojej skromnej oceny NIE te słowa nie są prawdą- powyższe stwierdzenie autora tych słów to czyste kłamstwo i dezinformacja ! Polska stoi po właściwej stronie Wolnego Świata i demokracji przeciwstawiając się ludobójstwu, morderstwom, gwałtom na niewinnych Ukraińskich dzieciach i kobietach przez roSSyjsko faszystowski reżim bandyty Putina.. Polska czynnie i aktywnie wspiera i niesie pomoc materialną, duchową i militarną narodowi Ukraińskiemu codziennie w bestialski sposób mordowanemu w Irpieniu, Buczy itp.. Polska STOI PO WŁAŚCIWEJ STRONIE po stronie porządku prawnego uznanych umów międzynarodowych. To bandycka roSSja stoi po niewłaściwej stronie zła, zła które sama sprowokowała i czyni.....co oceniło już ONZ i agendy