
Patentowany kłamca i oszust Tusk a za nim stoją młodzi i starzy ze zlasowanymi mózgami, nie ogarniającymi rzeczywistości i roli tego człowieka w niszczeniu Polski.
Jego rolę można porównać do roli przywódców KPP i jej poprzedniczek SDKPiL i PPS-Lewicy, które gdy w czasie odzyskiwania przez Polskę niepodległości w 1918 roku, robiły wszystko, by Polska stała się republiką bolszewickiej Rosji, tego bolszewickiego raju na Ziemi.
Tusk teraz chce dla Polski i Polaków, by Polska stała się landem niemieckiej/europejskiej federacji, nowym "szkopskim rajem na Ziemi", w którym Polacy powinni być "zakochani".
Ten człowiek z przeszłością obarczoną odpowiedzialnością za zbrodnię na polskiej elicie w dniu 10.04.2010 roku, przekracza wszelkie granice przyzwoitości i można go uznać za wzorzec z Sèvres - zakłamania, podłości i wszelkiego zła.
https://twitter.com/i/status/1590962532369301504
Hmm...this page doesn’t exist. Try searching for something else.
https://twitter.com/dona…
To nieprofesjonalne podejście. To znaczy "profesjonalne", jeśli kogoś trzeba obrzydzić. Ale profesjonalnie lepiej wytłumaczyć co się nie podoba w wypowiedzi polityka rzekomej "miłości". Już raz próbował tej polityki dziwnie pojmowanej miłości. Ale czy wejdzie dwa razy do tej samej rzeki ? Pożyjemy, zobaczymy :-)
Czemu więc zaciskając pięści złorzeczycie jednemu, a błogosławicie drugiego? Jaka jest różnica między zespołem Tusk/postkomuna, a Morawiecki/Kaczyński/ tak zwana prawica? Że ci pierwsi oferują wersję turbo, a drudzy pogłaskają po głowie najpierw? Którzy z nich nie oferują nowej Europy w wersji Schwaba I sprzedania dupy za koraliki? Nie bacząc na stare prawdy: żyj skromniej, ale bez lichwiarzy na karku?
Bez przesady, kto tutaj złorzeczy komuś ? Albo kogoś błogosławi ? :-)
Najbardziej zasadne w dniu dzisiejszym pytanie: z czego gotowi bylibyśmy zrezygnować(również osobiście), czego z oszczędności nie musimy mieć już teraz, w zamian za zachowanie niepodległość państwa? Bo złożone podpisy pod "kamieniami" to jej utrata na .. przydarzy nam się kolejne 123 lata?
Czy te zgniłe kompromisy właśnie szykowane są naprawdę potrzebne?
Bardzo mię się podobało wczorajsze przemówienie prezesa, który zapowiada konieczność dalszego rozwoju Polski kosztem ustępstw wobec instytucji unijnych.
Murem za prezesem i ani guzika.
Też jestem tym z...budowany. I jak mówisz: murem za