
Tak, tak - dziadyga nie oznacza jeszcze, że to inwalida.
Ja pierwszy przepłynąłem Przekop Mierzei Wiślanej. Zobaczcie w Internecie. Zwykłym kajakiem z napędem wiosłowym.
Myślę - co tam, jesteś jeszcze dosyć sprawny i odważny, a parę kilometrów wiosłowania to pestka. Szczeniaki mogą, to ja nie? Na dodatek mam takie certyfikaty, że ci entuzjaści żeglugi szuwarowej mogą sobie tylko pomarzyć.
Więc nie zastanawiając się długo, poprosiłem mego kumpla ze studiów, który już 50 lat, rokrocznie organizuje popularne spływy kajakowe, w tym moje ulubione w Borach Tucholskich, by mi coś pożyczył na jednodniowe pływanie.
Ok - powiedział - wybrał mi jakieś leciutkie Pungo, wiosełko i oczywiście dobry kombinezon, gdybym jednak się wywrócił. No i oczywiście wodoszczelny plecak. Już raz utopiłem niezabezpieczoną kamerę, więc wiem, że wodoszczelność na ważne rzeczy jest obowiązkowa.
Kajak taki leciutki, że mogłem go nawet jedną ręką nosić. Rachu ciachu, sprzęt na dach i jak zwykle Obwodnicą, potem nieco przez Gdańsk i dosłownie w godzinkę jestem na miejscu. Zaparkowałem nieco dyskretnie, przebrałem się jak trzeba i na wodę. A tam już kłębiło się od szuwarowców. Byłem zdegustowany, bo już nie było prawdziwych szyprów, brodatych, z fajką w zębach i obowiązkową czôpką ( ja miałem kapucę). Kurcze - sami przebierańcy niemalże z Marszu Równości. Ale, o dziwo, nie byłem jedynym kajakarzem. Poczułem się raźniej.
No i przepłynąłem. Panamski i Suezki mogłem to czemu nie Wiślany. Nawet nie było dreszczyku emocji. Formozowcy się nie czepiali. Cumownicy życzliwie spoglądali z góry. ZOMOwców nie było.
No to sobie przepłynąłem.
I tyle.
W grudniu 2021 robiłem Biskaje na jachcie po raz któryś z rzędu. Bez fajki, bo nie palę, to coś twoim zdaniem pisorze znaczy?
Biskaje? Szacun.
Nie zapomnę, jak trafiłem do La Rochelle, miejsca słynnego z "Trzech muszkieterów". Tam jest przepiękna brzegowa twierdza, gdzie wąskim przesmykiem wpływa się jakby na wewnętrzny dziedziniec, a jest to taka ukryta przystań. I jak to pierwszy raz w życiu zobaczyłem z odległości, to w tym zamczysku sterczał potężny maszt. Był to cudowny Commodore Explorer, na którym Loïck Peyron, pierwszy na świecie pokonał fikcyjny rekord Juliusza Verne "W 80 dni dookoła świata".
Żeglarzy wyczynowych i sportowych podziwiam i szanuję. Sam zaczynałem na trapezie 420-tek. tam właśnie pokochałem momenty, gdy ze spinakierem wpadaliśmy w ślizg i buczenie drgającego miecza i kadłuba były najpiękniejszą muzyką.
Żałuję, że niewiele popływałem w klasie 470, a już starczym marzeniem jest trapez na łódce Nacra 17.
Żeglarze żeglarzami, lecz na Biskaju najbardziej podziwiam surferów.
Podejrzewam że zdzichu mógł zaliczyć Biskaje koło Iławy :-)
https://biskaje.pl/en/
Najczęściej z Les Sables D'Olonne gdzie Francuzi mają jachtowe zagłębie stoczniowe.
Napisz, co osiągasz tak szmaciarsko zniekształcając czyjś nick? W domu nauczyli cię takiego szmaciarskiego zachowania? Tatuś, czy mamusia wzorem?
No skądś to gówno się bierze? Skąd?
PS. Nie pamiętam dokładnie, ale zdaje mi się, że ty też tak wyrażasz się o członkach i sympatykach Peace :-)
Nie, nie wypowiadam się w szmatławy sposób o pisowcach. Z dwóch powodów:
Pierwszy, mniej ważny - popatrz na autora wątku - już nie potrafi napisać jednej wypowiedzi, by się nie zrzygać na kogoś. Po co mi to?
Po drugie: moja żona jest pisowcem. Z szacunku do niej unikam opluwania ludzi mających inne sympatie polityczne, patrz punkt pierwszy.
Ale, ale, sam napisałeś w komentarzu dla spike`a :
Nie, nie jestem prostakiem. Bywam chamem, bo chamstwo to takie samo narzędzie jak młotek gdy trzeba za***** w łeb.
Dlatego wolałem sie upewnić, bo jazdę na "pisowców" to widzę u ciebie od dłuższego czasu, może jednak separacja z żoną by tobie pomogła ? Ciągle u ciebie Peace to ten zły, a ty jesteś Dziewica Nowoorleańska :-)
Nie na pisowców tylko ślepych wyznawców. Persa traktuje jak należy nie za PiS przecież. A Spike wcale nie zauważalem do czasu aż chciał wbić szpilę. Zresztą proponowałem mu, by się nie gryźć po kostkach, ale bezskutecznie.
Problem generalnie leży w polaryzacji na PO i PiS i nic poza tym. Zauważ, że gdy 2x2=6 u kogoś (jak u naszego dzielnego kajakarza od tylca) to od razu albo ruska onuca albo adekwatnie durny pseudoprawicowiec.
Co do separacji, gdy masz jakąś bezpruderyjną dwudziestkę, to rzecz warta zastanowienia.
Tę polaryzację wprowadził niejaki Schettino, z tonącej Concordii, bo tak jest wam wygodniej. Wasz program to WSI24, jak dojdziecie do władzy to wszystko zlikwidujecie, bo poprzednio nie udało się wszystkiego rozwalić, choć byliście już tak blisko ostatecznego rozwiązania Peace i triumfu :-)
Wydawałeś się mądrzejszy. Tak, wszystko zlikwidujemy, zaczniemy od Słupska. Na co komu taki Słupsk?
Jak tak patrzę co piszesz od świtu do nocy, co kilka minut, to ci współczuję inwalidztwa.
Fajne miasto, byłem tam kilka razy. Ale ani razu nie byłem w Stettin. Ponoć bedzie trochę zniszczone w nadchodzącej szybko wojnie światowej. Schade.
piszesz od świtu do nocy
Ty też tutaj dużo piszesz, z tym że mamy odmienne poglądy na to jak powinno działać państwo.
A z innej beczki: "— Dzisiaj gaz jest potwornie drogi. Różni komentatorzy próbują nas zachęcić, przymusić do tego, żebyśmy maksymalnie szybko wypełnili, jak najwięcej tę rurę bałtycką gazem. (...) Wypełnimy ją w takim zakresie, w jakim będzie to niezbędne, aby gazu było w Polsce dosyć — powiedział szef rządu"
I jak tu być pisowcem, gdy główny mówi, że gazu nie będzie, bo nas zmuszają do kupowania, ale my się nie dajemy... Rodzice moi mieli na magnetofonie (za komuny) takie kabaretowe kawałki.
Znowu jakaś agitka. Wolę bezpośrednio słuchać PMM, a nie przekaziorów z peło udających, że mają żonkę z Peace :-)
Ty się moją żoną nie zajmuj, córkę miałeś mi dać na osłodę po separacji.
"to coś twoim zdaniem pisorze znaczy?"
Debil jakiś ten komentarz pisał czy raczej od rana nawalony !
Brawo ! Już Zdzichy i Grzechy się pienią ze złości od rana, co oznacza że to wielki wyczyn :-)
Czy są zwykle kajaki bez napędu wiosłowego?
Sporo tego jest. Czy canoe napędzane jest wiosłami? A znam jeszcze parę innych napędów.
Niskie ukłony.
Bo, cyt. prawdziwy mężczyzna - przyznaje rację kobiecie i...robi - po swojemu.
Pozdrawiam
Kanał łączy przyjemne z pożytecznym.
Szyper - "Zawsze będę stał po stronie portu w Elblągu. Uważam, że jeżeli jest taka możliwość, zawsze należy korzystać z transportu wodnego. To jest, nawet dziś, najbardziej opłacalny środek transportu, jeśli chodzi o towary masowe"; https://www.youtube.com/…
Obiektywnie patrząc trudno jest wskazać mi na kilku dostępnych filmach o Krynicy Morskiej z tego tygodnia -turystów. Spójrzmy na modernizowany właśnie port Krynicy Morskiej.
Tu "Rozbudowa pirsu pasażerskiego w morskim porcie rybackim. Postęp prac wrzesień 2022
Pirs (obecnie ma 100 m) będzie dłuższy o 65,5 m, a przedłużenie w stronę Zalewu Wiślanego" ;https://www.youtube.com/…
Rzut oka na Frombork „spojrzeniem z góry na Wzgórze Katedralne i modernizowany właśnie port Fromborski nad Zalewem Wiślanym”, który będzie beneficjentem Przekopu Mierzei Wiślanej czyż nie? Zapraszam! https://www.youtube.com/…
Krytycy Przekopu Mierzei Wiślanej zachowują się co najmniej dziwnie, a przecież nie ma możliwości zakłamania rzeczywistości na dłuższą metę. Po jaką cholerę robić z siebie prowincjuszy i krytykować wszystko dla pyrrusowego poklasku czy kliknięć?
Wyłącznie z szacunku dla pracy TOMa, Bosmana z Nowej Pasłęki czy KRZYSZTOFa PL i można napisać kilkadziesiąt stron, bo materiałów w sieci jest mnóstwo. Racja jest po naszej stronie Autorze, tak trzymaj, pozdrawiam serdecznie.