Stanisław Michalkiewicz- fałszywy tropiciel agentury.

Pan Michalkiewicz jest taki wrażliwy na punkcie działalności agentów, wykrywanie ich i ujawnianie to jego życiowa misja.

Któż z nas nie zna Stanisława Michalkiewicza, tego sztukmistrza słowa. Pan Stanisław poświęcił się misji ujawnienia działalności agentur w Polsce. Według niego w Polsce działają 3 stronnictwa (czytaj agentury): ruskie, pruskie i amerykańsko-żydowskie. Tak się dziwnie składa, że w jego mniemaniu do agentur należą wszelkie organizacje polityczne, których on nie popiera- to znaczy, że agentami są wszyscy poza partiami Korwina no i narodowców. Krótko mówiąc ci, których Michalkiewicz popiera są siłami rdzennie polskimi i patriotycznymi a ci, których zwalcza to agenci. Jakie to proste! Niestety w tą bajeczkę wierzy wielu jego czytelników.

Pan Michalkiewicz jest taki wrażliwy na punkcie działalności agentów, wykrywanie ich i ujawnianie to jego życiowa misja. Ma on z tym pewien problem, a nazywa się Janusz Korwin-Mikke. Polityk ten zachowuje się jak rosyjski agent: jeździ na Rosję by występować tam w tamtejszej telewizji, chadza do ambasady rosyjskiej, cytuje propagandę rosyjską, dla uwierzytelnienia swoich tez przywołuję jako źródła rosyjskie strony. I co ma do powiedzenia w tej sprawie pan redaktor Michalkiewicz, ten pogromca agentów? Nic, poza tym, że Janusz Korwin-Mikke jest dużym chłopczykiem i wie co robi. Tyle w sprawie wiarygodności pana Michalkiewicza. Kiedy mamy do czynienia z człowiekiem, który z dużym prawdopodobieństwem zachowuje się jak agent, albo co najmniej jako bezczelny lizus rosyjski to Michalkiewicz zwyczajnie milczy. Pewnie dlatego, że to jego przyjaciel, ale to go jeszcze nie rozgrzesza. Wyobraźmy sobie, że na miejscu Korwina byłby polityk PiS, który by jeździł na wycieczki do Izreala, żeby błyszczeć tam w mediach, który chadzał by do ambasad izraelskich, żeby tam się stołować, który by był propagandzistą żydowskim. Ileż wtedy pan redaktor Michalkiewicz miałby do powiedzenia, a ile oskarżeń by padło pod adresem posła? Wszak wiadomo, że to Żydzi są wrogiem Polski nie Rosja, której wojska razem z białoruskimi ćwiczyła w 2014 atak na Polskę. Tak się dziwnie składa, że redaktor Michalkiewicz nie poświęcił tej sprawie wiele miejsca. Czyżby pracował w służbie ciszy? Czyżby sam należał do stronnictwa ruskiego? Nie może być, taki wielki publicysta i patriota... Przecież sam mówił, że wrogów Polski można zabijać, a mówił to w kontekście Żydów, którzy wypowiedzieli Polsce wojnę psychologiczną. Czy w takim razie takiego Żyrinowskiego, który mówił o wymazaniu Polski z mapy należy zabić? Brata- Słowianina z pewnością, że nie. Pewnie dlatego redaktor Michalkiewicz nie poświęcił tej sprawie wiele miejsca. Ale gdyby tylko jakiś Żyd spróbowałby wypowiedzieć takie słowa? To by pan redaktor Michalkiewicz by mu dał; przez pół roku o tym by pisał i mówił, naświetlił by sprawę należycie, a przy tym ile by wymyślił niestworzonych teorii. Jest on mistrzem w tej dziedzinie. Właściwie nie uprawia on publicystyki ale fantastykę.

Jedną z takich teorii jest to, że Niemcy są największym wrogiem Polski oraz zagrożeniem. Redaktor Michalkiewicz nieustannie insynuuje, że Niemcy czają się, żeby zrobić Polsce brzydką rzecz- to znaczy odebrać Polsce ziemie zachodnie i de facto przeprowadzić w naszym kraju rozbiory. Michalkiewicz od lat mówi, że w Polsce będą rozbiory i jak nie było tak ich nie ma. Kiedy w takim razie one będą? Nawet książka z udziałem Michalkiewicza ukazała się pod tytułem "Wariant rozbiorowy". Twierdzenie, że obecne Niemcy, które nie są w stanie uporać się z uchodźcami są zdolne do wysiłku imperialnego jest po prostu śmieszne. Wystarczy popatrzeć na Angelę Merkel, aby uświadomić sobie, że nic nam ze strony Niemiec nie zagraża. Zastanawiam się czy celowo Michalkiewicz ustawia Niemcy jako naszego największego wroga. Czy ma w tym ukrytą intencję?

Bo przecież prawdziwe zagrożenie dla Polski płynie ze wschodu, to tam jest przywódca-car, którego wojska najeżdżają inne, sąsiednie państwa. Michalkiewicz jednak zdaje się tego nie zauważać, a może celowo tego nie dostrzega. Zła jest Ameryka, źli są Żydzi wraz Niemcami, ale nie Rosja, która próbuje odbudować swoje imperium. I jak widać kiedy przystępuje do realizacji tego celu, aktywizuje się jednocześnie rosyjska agentura w innych krajach.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-10-2016 [14:43] - Imć Waszeć | Link:

Pan deputowany do Dumy Władymir Żyrinowski jest tej samej narodowości co pan prezes Wiaczesław Kantor, który próbował przejąć puławskie Azoty. Zaraz po urodzeniu w Kazachstanie zwał się Władimir Wolfowicz Eidelsztein. Z tego co zrozumiałem, to tego prawdziwego Słowianina nie tyka pan Michałkiewicz.

To tyle w poruszonej kwestii narodowości, a następnym razem polecam Google przed napisanie artykułu, a nie po.

Obrazek użytkownika Jabe

01-10-2016 [16:21] - Jabe | Link:

Proszę zauważyć, że pomawianie o agenturalność organizacji, których się nie popiera, jest zjawiskiem uniwersalnym.

JKM właściwie wcale nie „jeździ na Rosję”. To właśnie przychylność wobec niej Pan piętnuje. Jeśli jeździ do Rosji, to Rosjanie mogą go mieć za agenta wpływu.

Musimy mieć świadomość, że żeby ugrać coś z Niemcami czy USA musimy pokazać, że mamy alternatywę. Polska będzie musiała zacząć prowadzić wielostronną politykę. Nie inaczej postępował prezydent Ukrainy, gdy się z Rosjanami układał. Pokazał, że ma alternatywę w postaci Unii. Niestety dla niego, znaleźli się tacy, którzy te manewry potraktowali poważnie.

Jest faktem niezaprzeczalnym, że Niemcy straciły na rzecz Polski spore terytoria. Trudno tego nie traktować jako powodu do wrogości. Prezydent Putin miał nieciekawą sytuację wewnętrzną, nim zajął Krym. Chodziło o sprawy wewnętrzne. Do tego był bunt na Ukrainie, w jego strefie wpływów – Majdan.

Teraz w Niemczech sytuacja się komplikuje. Scenariusz może się powtórzyć – nie dziś, nie jutro, ale głupcem jest ten, kto sądzi, że dłuższej perspektywie Polska jest od Niemiec bezpieczna. Tym bardziej że sama się zaczyna buntować. Możliwe wręcz, że zechce się wyemancypować z brukselskiego (czyli berlińskiego) imperium. Jesteśmy tym dla Niemiec, czym Ukraina była dla Rosji.

Trzeba się zbroić!

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

01-10-2016 [19:13] - krzysztofjaw | Link:

Autor, Jabe

Jest pewnym złym trendem określanie polskiego patriotyzmu jako synonim antyrosyjskości. Oczywiście ze strony Rosji wielokrotnie Polska była niszczona, ale tak samo ze strony Niemiec. A czy brak pomocy w początkach wojny ze strony Anglii czy Francji był dla nas czymś innym? A Jałta?

Dziś świat jest w trakcie zmiany sytuacji geopolitycznej. Wymaga to nie lada umiejętności strategicznego myślenia, szczególnie w stosunku do USA, Rosji i do - no właśnie - Chin. Te ostatnie są już mocarstwem, podobnie jak Iran.

Jeżeli chodzi o Chiny to majstersztykiem strategicznej pozycji Polski była wizyta AS. Dudy w Chinach i przywódcy chińskiego w Polsce. Umowy zawarte z bankiem inwestycyjnym czy w sprawie Jedwabnego Szlaku są naszym kapitałem, zarówno w relacji z Niemcami (UE), USA (obrona przed atakiem nie tylko żydowskiego środowiska finansowego) i Rosją (Rosja należy do krajów BRICS).

Tak musimy myśleć o naszej pozycji i nie możemy być tylko antyrosyjscy.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Jabe

01-10-2016 [19:54] - Jabe | Link:

Naiwnością jest oczekiwanie, że inni (o kimkolwiek mowa) mają być dobrzy i szlachetni. Później są zaskoczenia. Trzeba lawirować pomiędzy potęgami i grupami interesów. Dlatego być może przydałoby się kilka niezobowiązujących uśmieszków w stronę prezydenta Putina. To by było znaczące, zwłaszcza ze strony rządu pisowskiego. Gdyby maczał palce w katastrofie smoleńskiej, dawno wypowiedzielibyśmy Rosji wojnę, więc nie maczał. Pan rozumie – polityka.

Pozdrawiam wzajemnie

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-10-2016 [20:16] - Imć Waszeć | Link:

A może właśnie Jałta wyszła tak a nie inaczej, bowiem zachodni politycy dostrzegli, że wśród Polaków jest spora grupa takich, którzy nie mają nic przeciwko bycia włączonymi w skład Rosji. W związku z polityczną zasadą minimalnego działania zostawiono więc nas na pożarcie.

Z innej beczki: Czasami lepiej publicznie nie mówić, że chcemy np. popełnić samobója, bo znajdzie się jakiś seryjny, który dojdzie do wniosku, że jako stary działacz Niewidzialnej Ręki w trosce o nas nam w tym pomoże.

Obrazek użytkownika Galiński

01-10-2016 [19:03] - Galiński | Link:

Coś w tym jest, co Pan sugeruje.Nie śledzę już od dłuższego czasu twórczości Michalkiewicza, ale JKM to bez wątpienia rosyjski agent wpływu. Obecnie odkrył się zupełnie, pewnie kończy działalność, a w Brukseli i Moskwie czekają sowite emerytury.

Obrazek użytkownika mmisiek

01-10-2016 [19:45] - mmisiek | Link:

Nie należy wylewać dziecka z kąpielą - nawet jeśli po cichu z jakąś stroną sympatyzuje (o ile oczywiście założyć, że to prawda) i przymyka oczy na jej działania, to jeszcze wcale nie znaczy, że w innych sprawach nie ma racji.
Poza tym Michalkiewicz na dłuższą metę jest niestety trochę nudny, po pewnym czasie z góry wiadomo co mniej więcej napisze.

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-10-2016 [20:24] - Marek1taki | Link:

Trudno uwierzyć, że w Polsce nie ma obcych agentur wpływu, a wszystkie cuda w polityce biorą się ze spontaniczności.
Trudno uwierzyć, że USA i Izrael, albo odwrotnie, są pozbawione wpływów w sytuacji gdy gołym okiem widać, że Niemcy i UE z odejściem PO straciły część wpływów, a USrael zyskał.
Trudno też nie zauważyć, że zjawisko żydokomuny nie było ograniczone do czasu i miejsca wyznaczonego przez Stalina. Żydokomuna wciąż żywa.

Obrazek użytkownika smieciu

01-10-2016 [22:27] - smieciu | Link:

Ok. Jeśli ktoś zachowuje się jak agent... to pewnie jest agentem. Tylko że JKM nie ma realnej władzy ani nadzwyczajnego poparcia. To raczej lepsza wersja Niesiołowskiego.
Gorzej jeśli jak agent zachowuje się np. rząd, premier czy prezydent. Weźmy np. obecny nasz rząd. Nasz rząd jest generalnie prounijny. Nawet słyszałem przebąkiwania o wspólnej armii itp. A przecież wiemy że UE, (nie mówiąc o wspólnej armii) jest podmiotem nadrzędnym wobec Polski i jej prawa. Czyli dopóki będziemy członkiem UE dopóty nie będziemy niepodlegli.
Albo ustawa o interwencji obcych służb? Czemu PiS jej nie zdjął?
Albo wzmacnianie niezweryfikowanych służb specjalnych przez nasz rząd.
Albo podejrzane dojście do władzy przez PiS w dużej mierze dzięki niewyjaśnionej aferze taśmowej.
Albo CETA i TTIP. PiS oficjalnie poparło projekty, dzięki którym państwa narodowe zostaną jeszcze bardziej upodmiotowione wobec systemu korporacyjnego.
Można wymienić parę rzeczy jeszcze.
No więc jak? Michalkiewicz pobłaża JKM ze stronnictwa ruskiego a wielu tutaj żywi słabość do PiS ze stronnictwa żydo-amerykańskiego?

Obrazek użytkownika V for Vendetta

02-10-2016 [05:59] - V for Vendetta | Link:

Nie bądźmy naiwni. Lech Bolesławowicz Wałęsa nie jest ostatnim "obcym" zainstalowanym w naszych szeregach.
Miłośnikom "publicystyki" Red Michalkiewicza stawiam pytanie : w jakim charakterze Pan Stanisław przebywał w obozie dla internowanych na Warszawskiej Białołęce pod sam koniec Stanu Wojennego ? Jako internowany czy jako oficer werbunkowy ? Ja stawiam na to drugie. Zaraz wyjaśnię - dlaczego.

1) na liście osób internowanych NIE MA PANA STASIA. Lista, jako plik PDF, jest do pobrania na stronach IPN. Np. tutaj http://www.13grudnia81.pl/sw/w... Więc każdy może sprawdzić. Na liście jest Antoni Macierewicz, jest Andrzej Gwiazda, jest Joanna Duda-Gwiazda, jest Krzysztof Wyszkowski, nawet Edward Gierek. 10 tysięcy nazwisk. Red Stanisława BRAK.

(2) jeszcze za czasów Leonida Breżniewa Opozycjonista Michalkiewicz pracował dla ruskich, tak normalnie - w ruskiej Agencji Nowosti. Niby nic. Niby dorabiał sobie jako "tłumacz" - jak sam się tłumaczy w słynnej polemice z senatorem Libickim. Ale gdy zadamy sobie pytanie : czym była Sowiecka Agencja Nowosti ? - to już tak sielankowo nie jest. Założona jeszczce przez NKWD i nadzorowana przez KGB & GRU rosyjska agencja informacyjna specjalizująca się w kremlowskiej propagandzie i dywersji ideologicznej. Czym dokładnie była Agencja Nowosti - opowiada dr Rafał Brzeski w TV Republika => https://youtu.be/yQ20pdEosIY A o swojej pracy, też "jako tłumacz" w Nowosti, opowiada Jurij Bezmienow (pierwsze 60 sekund) => https://youtu.be/8oTWq-9N89A

Obrazek użytkownika V for Vendetta

02-10-2016 [19:56] - V for Vendetta | Link:

Tow. Schetyna z PO i Red Michalkiewicz z Agencji Nowosti przemawiają jednym głosem.
Grzesio : Zlikwidujemy CBA => https://youtu.be/jRG7m8Mk8cQ?t...
Stasio : Byłem przeciwnikiem CBA zanim ono powstało => https://youtu.be/a9YnHkFsqdA
Stasio : CBA zajmuje się bęcwaleniem => https://youtu.be/WxQbaKN5Koc?t...

Obrazek użytkownika twardek

02-10-2016 [22:23] - twardek | Link:

Wydawca listy zastrzega się, że nie wszyscy zostali uwzględnieni. Być może w międzyczasie również i S.Michalkiewicz
na nią trafił ?
Przy okazji, proszę o wskazanie źródła informacji o umieszczeniu S. Michalkiewicza w Białołęce pod koniec stanu wojennego.
---
Jeżeli chodzi o argumentację Autora noty, to jest dość słaba, właściwie żadna. Przy takiej "podbudowie" nie ryzykowałbym tego rodzaju oskarżeń.