LEWA marsz!

Zadrżała Ziemia – przyćmiło Słońce
Trewir – z pomnika hycnął Karol Marks
Szedł Majakowski (z Lili Brik) na czele
- ruszył tak światowy „Lewa Marsz”!
 
Zadudnił zgrozą dzwon Zygmunta
- w drogę warsiawski pochód ruszał
Z kopulatorium na Powiślu
Drobił już kroczki dupiarz z ratusza.
 
Rozjandolone szły jachiry
PO osiem gwiazdek nieśli wszyscy
Telewibrator (sic – TeVałeN) – transmitował -
- rajd pięcioramienny a gwiaździsty.
 
Biedronne śmiszki  thunne rózie
Kwartet PZPR-kacapów szedł w komplecie
Byk co był porwał już Jewropę
Truchło Lenina niósł na grzbiecie.
 
Nie deszcz – to kropił ksiądz Lemański
Po verhofstadtach timmermansach
EU – to przecie takie Amber Gold
Wyrwać się zeń – to już ostatnia szansa.
 
Lewościek – to trujący świata chwast
Bujnie się pleni w naszym świecie
Trzeba go wyrwać z korzeniami
Bezwzględnie niszczyć ogniem – mieczem!