Tusk to nie tylko ekonomiczny ignorant ale i szkodnik

1. W ostatni piątek przewodniczący PO Donald Tusk zorganizował w Senacie konferencje prasową i zaatakował premiera Mateusza Morawieckiego i senatora Grzegorza Biereckiego za zakup w poprzednim roku kilkuletnich obligacji Skarbu Państwa, sugerując że zrobili to posługując się jakimiś poufnymi informacjami.
Jak wszyscy parlamentarzyści wypełnili oni coroczne deklaracje majątkowe, w których umieścili między innymi zakup obligacji Skarbu Państwa odpowiednio za 4,6 mln zł i 10 mln zł, co powinno być powodem do pochwał, że chcą finansować zobowiązania Skarbu Państwa.

Ktoś kto sugeruje, że zakupując obligacje skarbowe trzeba się posługiwać poufnymi informacjami jest ekonomicznym ignorantem, ponieważ ich oferta od zawsze ma charakter publiczny, co więcej w poprzednim roku, dopiero te 4-letnie i o dłuższych okresach zapadalności, zawierały w kolejnych latach odsetki pokrywające średnioroczną inflację ale dopiero od 2 roku trwania inwestycji.
Dopiero w maju tego roku minister finansów zaproponował obligacje skarbowe roczne i dwuletnie, te pierwsze o zmiennym oprocentowaniu w wysokości odpowiednio 5,25% i 5,50%, przy czym w kolejnych miesiącach oprocentowanie będzie obliczane jako suma stopy referencyjnej NBP plus marża dla tych rocznych 0,00% dla dwuletnich 0,25%.
 
2. Premier Morawiecki odpowiedział na te „zarzuty” Tuska, że od dłuższego czasu namawia Polaków lokowania oszczędności w obligacjach skarbowych i dodał „jeśli sam robię to do czego namawiam, to chyba dobrze, za moimi słowami idą czyny”.
Podkreślił także, że inwestycja w obligacje skarbowe to najbardziej transparentna i propaństwowa inwestycja, bo odsetki regularnie wypłacane przez Skarb Państwa zasilają polskie portfele.
Wydaje się wręcz niepojęte, że premier polskiego rządu przez 7 lat, może być aż takim ekonomicznym ignorantem, co więcej atakując za zakup obligacji skarbowych obecnego premiera jest dodatkowo szkodnikiem, ponieważ zniechęca do ich zakupu zwykłych obywateli.
 
3. Wcześniej magister historii Donald Tusk przez wiele tygodni, próbował podważać kompetencje profesora ekonomii Adama Glapińskiego, kandydata na prezesa NBP na drugą kadencję.
Przecież obciążanie przez Tuska prezesa NBP najpierw odpowiedzialnością za zbyt późną reakcję RPP pod jego kierownictwem na wzrastającą inflację, a teraz za wysokie stopy procentowe i w konsekwencji wysokie raty kredytów, to horrendum do kwadratu.

Przypomnijmy, że silne impulsy inflacyjne przyszły do polskiej gospodarki z zewnątrz, wzrosty cen na skutek porwania łańcuchów dostaw spowodowanych pandemią, gwałtowny wzrost cen gazu spowodowany polityką Gazpromu, oraz wzrost cen energii elektrycznej spowodowany coraz bardziej restrykcyjną polityką klimatyczną UE, a w ostatnim miesiącu inwazją Rosji na Ukrainę, tym zwyżkom cen NBP nie był w stanie przeciwdziałać (szacuje się, że za obecny poziom inflacji w Polsce, w co najmniej 50% odpowiadają wymienione wyżej zewnętrzne czynniki).
 
4. Z wysoką inflacją mamy do czynienia w całej Europie (wyższą od Polski inflację ma 8 krajów UE), także w USA i do tej pory nie ma nią reakcji ani Europejskiego Banku Centralnego, ani Amerykańskiej Rezerwy Federalnej, tak te banki boją się negatywnego wpływu podwyżek stóp na wzrost gospodarczego.

W Polsce RPP zdecydowało się na ten ruch dopiero w październiku 2021 roku, a podnoszone co miesiąc stopy procentowe przez RPP, podwyżki są kontynuowane także w tym roku (stopa referencyjna NBP po ostatniej czerwcowej podwyżce, wynosi już 6%), mają przeciwdziałać tzw. inflacji drugiej rundy, kiedy to pracownicy wymuszają wzrost swoich wynagrodzeń i pojawia się ryzyko spirali płacowo-kosztowej.
Chodzi jednak o to by doprowadzić je tylko do takiego poziomu, który nie będzie wyraźnie szkodził polskiemu wzrostowi gospodarczemu i NPB pod kierownictwem Glapińskiego, tak właśnie działa.

5. Tusk mimo tego, że przez wiele lat był parlamentarzystą, pełnił również ważne funkcje wykonawcze, jak już wspominałem przez 7 lat był premierem, przez 5 lat przewodniczącym Rady Europejskiej jak się okazuje jest ciągle ekonomicznym ignorantem, co wręcz szokuje.

Ba nie wie jakie kompetencje mają instytucje unijne, choć jak wspomniałem jedną z nich kierował przez 5 lat, o czym świadczy fakt, iż ostatnio upierał się, że Polska jednostronnie może wprowadzić embargo na rosyjski węgiel w sytuacji kiedy w wyłącznych kompetencjach UE jest polityka celna i wspólna polityka handlowa.
I taki człowiek, zresztą przy pomocy kłamstw i manipulacji, atakuje profesora nauk ekonomicznych, specjalistę od makroekonomii, wieloletniego prezesa NBP, a teraz premiera Morawieckiego za zakup obligacji skarbowych, z nadzieją, że w ten sposób uzyska dodatkowe punkty poparcia dla swojej formacji, toż to absolutne horrendum i bezczelność, a także szkodnictwo dla polskich interesów.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

13-06-2022 [11:05] - u2 | Link:

7 lat był premierem, przez 5 lat przewodniczącym Rady Europejskiej

12 lat rozwalania, a to Polski, a to Unii Europejskiej. Aby na pewno jest na usługach Niemiec, a nie Rosji ?