Mimo wojny na Ukrainie, 3 światowe agencje utrzymały rating

Mimo wojny na Ukrainie3 światowe agencje utrzymały rating Polski na dotychczasowym poziomie

1. W poprzednim tygodniu ostatnia z 3. największych agencji ratingowych Moody's, utrzymała rating Polski na dotychczasowym poziomie „A2” ze stabilną perspektywą (to 6 najwyższa ocena w 21-stopniowej skali).
Wcześniej dwie inne duże agencje S&P i Fitch także utrzymały rating na dotychczasowym poziomie „A-” z perspektywą stabilną (jest to ocena o jeden poziom niższa niż Mooody's).
Te wysokie oceny i jednocześnie stabilna perspektywa w tym zakresie są ogłaszane w sytuacji kiedy za naszą wschodnią granicą toczy się regularna wojna, w konsekwencji której do Polski przybyło już 3 miliony uchodźców z Ukrainy, co więcej Rosja zdecydowała się zablokować dostawy gazu do naszego kraju.
Potwierdzają one solidne podstawy naszej gospodarki, kontynuowanie wzrostu gospodarczego w kolejnych latach, choć pewnie na trochę niższym poziomie niż do tej pory, a także dobrą sytuację finansów publicznych.
 
2. Agencja Moody's podkreśla 3 czynniki, które zdaniem jej analityków decydują o utrzymaniu wysokiego ratingu Polski i stabilnej perspektywy w tym zakresie, mimo toczonej wojny za naszą wschodnią granicą i jej negatywnych konsekwencji dla wszystkich europejskich gospodarek.
Pierwszym z nich jest zwiększanie przez ostatnie 7 lat bezpieczeństwa energetycznego, co pozwala już teraz na uniezależnienie się od dostaw nośników energii z Rosji: węgla, gazu ziemnego i ropy naftowej.
Oczywiście ważnymi składnikami szeroko rozumianego bezpieczeństwa są także nasze członkostwo w NATO, w konsekwencji wydatkowanie na obronę już ponad 2% PKB (od następnego roku już 3% PKB), oraz obecność już na stałe wojsk sojuszniczych na naszym terytorium.
 
3. Drugi z tych czynników, który wymienia Moody's, to oporność polskiej gospodarki na szoki zewnętrzne, a także silne ramy instytucjonalne, co potwierdziło odbudowanie już na koniec III kwartału 2021 roku, najszybciej w Europie, poziomu PKB sprzed kryzysu covidowego.
Trzeci czynnik zdaniem agencji to korzystna struktura polskiego zadłużenia i jego relatywnie niski koszt, mimo silnego wzrostu w ostatnich miesiącach rentowności obligacji skarbowych, spowodowanego między innymi podnoszeniem stóp procentowych przez bank centralny.
Pozwala to na udźwignięcie kosztów wyższego długu publicznego oraz na łagodzenie wyzwań związanych z dodatkowymi wydatkami budżetowymi, będącymi konsekwencją wojny na Ukrainie.
Jak bowiem szacują analitycy agencji w latach 2022-2025, spłaty odsetek od tego zadłużenia wyniosą średnio ok. 3,4% dochodów budżetowych, podczas gdy w latach 2012-2021, ta średnia wynosiła aż 4,4%.
 
4. Mocne fundamenty polskiej gospodarki i dobre perspektywy rozwojowe potwierdzają także międzynarodowe instytucje finansowe, takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, czy Bank Światowy.
Właśnie w połowie kwietnia Bank Światowy opublikował dla naszego kraju prognozę, w której przewiduje tylko lekkie spowolnienie, gospodarka wzrośnie o blisko 4% (dokładnie o 3,9%), a prognoza wzrostu dla naszego kraju została zmniejszona o 0,8 punktu procentowego w stosunku do tej ze stycznia 2022 roku zamieszczonej w raporcie dotyczącym globalnych perspektyw gospodarczych (wtedy BŚ prognozował dla Polski wzrost PKB o 4,7%).
W prognozie tej wskazano, że Polska w której znalazło schronienie blisko 60% uchodźców z Ukrainy, może się spodziewać znacznego wzrostu popytu na usługi publiczne i zasoby mieszkaniowe, „co wywoła dodatkową presję na finanse publiczne”.
Z drugiej jednak strony jak piszą analitycy banku, można się spodziewać pozytywnych bodźców dla polskiej gospodarki, szczególnie w krótkim okresie nastąpi wyraźny wzrost popytu wewnętrznego, co będzie miało pozytywny wpływ na wzrost PKB.
Miedzy innymi dzięki temu czynnikowi, tempo wzrostu PKB w Polsce, będzie wyższe od średniej wartości wzrostu PKB prognozowanej dla wszystkich krajów Europy Środkowo- Wschodniej należących do UE.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pers

02-05-2022 [13:50] - Pers | Link:

UJAWNIONO ILOŚĆ ZACHODNICH AKTYWÓW ZAMROŻONYCH W ROSJI
W odpowiedzi na zamrożenie rosyjskich aktywów na Zachodzie Bank Rosji zablokował fundusze zagranicznych inwestorów w Rosji na kwotę około 500 miliardów dolarów, napisał na swoim Telegramie przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin.
Komentując ustawę uchwaloną przez Izbę Reprezentantów USA o konfiskacie rosyjskiego majątku na pomoc Ukrainie, deputowany wyraził przekonanie, że Rosja może zareagować w ten sam sposób.
„Zamrożono także rosyjskie rezerwy walutowe w wysokości około 300 miliardów dolarów… Rosyjski Bank Centralny zakazał zagranicznym inwestorom wycofywania środków z naszego systemu finansowego w ramach odwetu. Według niektórych szacunków mówi się o ponad 500 miliardach dolarów. Mamy coś,  czym możemy odpowiedzieć ”- napisał Wołodin.
Rosyjski deputowany nazwał czyn USA „niebezpiecznym precedensem, który może odbić się na Stanach Zjednoczonych”, ale podkreślił, że ustawa nie stanowi zagrożenia dla rosyjskiej gospodarki. „Ta decyzja nie wpłynie na gospodarkę naszego kraju. Jednak do jego rozwoju nie wykorzystano jachtów, willi i innych posiadłości zagarniętych bogatym obywatelom – powiedział Wołodin.
Dodał, że rosyjskie firmy, nabywając aktywa odchodzących firm zachodnich, działają w sposób „cywilny”, zgodnie z prawem międzynarodowym, „co nie ma miejsca w wielu wrogich krajach: Litwie, Łotwie, Polsce i Stanach Zjednoczonych”. Na przykład państw, które działają tylko według własnych kryteriów”.
W związku z tym słuszne jest odpowiadanie lustrzanymi działaniami wobec firm zagranicznych zlokalizowanych na terytorium Federacji Rosyjskiej, których właściciele pochodzą z wrogich krajów, w których podejmowane są takie decyzje: konfiskata tych aktywów. A dochód ze sprzedaży należy przeznaczyć na rozwój naszego kraju.

Wcześniej prezydent USA Joe Biden wysłał do Kongresu projekt ustawy, która pozwoliłaby przekazać Ukrainie mienie skonfiskowane Rosjanom. Kreml nazwał tę inicjatywę „wywłaszczeniem”.
W przypadku uchwalenia omawianego w Dumie Państwowej wywłaszczenia, w odwecie za konfiskatę dokonaną przez rządy państw NATO rosyjskich środków finansowych, zachodnie firmy w Rosji poniosą kolosalne straty, w szczególności te, które zainwestowały w zakłady i przejęcia.
Jednak firmy będą mogły uruchomić procedurę zwrotu pieniędzy ze swoimi rządami, które tak chętnie nałożyły sankcje wobec Rosji. W takim przypadku spodziewane jest otwarcie wielu sporów w sądach.

Obrazek użytkownika Tezeusz

02-05-2022 [17:53] - Tezeusz | Link:

No Ruszkiewicz vel @ Pers piszesz :

"Dziś, 2 maja, Polacy obchodzą tzw. Święto Flagi. Święto sztuczne, wymyślone jedynie po to, żeby domknąć to co teraz nazywamy "majówką" albo długim weekendem między Świętem Pracy a rocznicą Konstytucji 3 Maja. Uwalnia to przede wszystkim pracodawców od wymyślania pretekstu, żeby jednak nie wzywać ludzi do pracy 2 maja, gdyby przypadkiem te święta wypadły w środku tygodnia. Świąt nigdy dość, Polacy uwielbiają świętować więc dlaczego nie "Święto Flagi"? To nic, że naszą flagę powinniśmy czcić
codziennie ale jeden szczególny dzień nie zawadzi, tym bardziej, że jak 1 Maja wypadnie we wtorek to robi się nam praktycznie cały "świąteczny" tydzień. Żyć nie umierać!"

Faktycznie ruszkiewicz trzeba bardzo "kochać " narodowe symbole RP by tak pisać- chyba, że dla tego autora narodowe symbole to sierp i młot - a to co innego.

"(Nie podaję oryginalnego źródła bo nie chcę narazić strony na "zniknięcie" na terenie Polski z rąk cenzorskich siepaczy z ul. Rakowieckiej)" - i bardzo dobrze Ruszkiewicz- bardzo dobrze!