Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Moje przewidywania spełniły się całkowicie
Wysłane przez elig w 25-04-2022 [19:25]
Po pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji napisałam notkę "Macron i Francuzi" {TUTAJ}. Stwierdziłam w niej:
"Jest rzeczą doprawdy zdumiewającą, że Macron uzyskał obecnie lepszy wynik niż w 2017 roku. W 2018 roku powstał bowiem liczny "Ruch żółtych kamizelek" domagający się m.in. ustąpienia Macrona. Na przełomie 2018 i 2019 roku ruch ten miał poparcie około 3/4 Francuzów. Toczył co weekend bitwy z policją aż do 2020 roku. Były próby reaktywowania go w 2021. Mimo tego wszystkiego notowania Macrona się poprawiły. (...) To prawda. Reelekcja Macrona jest bardzo prawdopodobna. Może on liczyć na wyborców lewicowego Melenchona, "zielonego" Jadota i pani Pecresse. Marine Le Pen poparł tylko Eric Zemmour. "Żółte kamizelki" poniosły porażkę.".
Wczoraj [24.04.2022] te przewidywania się sprawdziły. Czytamy {TUTAJ}:
"Drugą turę wyborów prezydenckich we Francji wygrywa Emmanuel Macron. Urzędujący prezydent zdobył 58,54 proc. głosów, a jego rywalka Marine Le Pen 41,46 proc. - podało oficjalnie francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych w poniedziałek.".
Trudno coś do tego dodać. Ja mogę tylko polecić wszystkim analizę wyników niedzielnych wyborów we Francji oraz w Słowenii dokonaną przez Centrum Analiz Wyborczych {TUTAJ}. Warto się z nią zapoznać.
YouTube:
Komentarze
25-04-2022 [20:21] - sake3 | Link: Ciekawe jak długo potrwa ta
Ciekawe jak długo potrwa ta euforia Francuzów na ,,nowe rozdanie'' jak zapowiada śmieszny fircyk w zalotach.Nie wiadomo zresztą czy będzie miał nawet czas rządzić dyżurując w oczekiwaniu na telefon od ,,drogiego Władymira''. Zresztą konkurencja do fotela prezydenckego też była licha.
26-04-2022 [23:47] - smieciu | Link: Dziwić się ponownemu
Dziwić się ponownemu zwycięstwu Macrona to jak dziwić się że w Polsce drugi raz wygrał PiS... Nie liczą się ci co są głośni i widzą problemy ale ci co bezwolnie łykają medialny przekaz, podczas kiedy przecież nie żyje się źle no nie?
Po drugie we Francji mamy do czynienia z taką samą ustawką jak w Polsce. By miernoty wygrywały dobiera się odpowiednią, żałosną, samokompromitującą się opozycję. Tam za PO grają komuniści Mélenchona - takie nasze KO a Le Pen jest prawicowym dziwadłem w stylu naszych liderów Konfederacji. Na takim tle łatwo ustawić zwycięzcę.
Podstawowym błędem jest zakładanie że Macron różni się od PiS Morawieckiego podczas kiedy obie te struktury polityczne są klasycznymi bytami tzw „centrowymi” Bezwyrazowe, bezideowe z premierem/prezydentem (dwaj panowie M) wyszkolonymi w tych samych szkołach. Droga do sukcesu opiera się na klasycznym socjalizmie z ludzką twarzą. Ludzie takie twory łykają najchętniej. Chodzi o to by nie było ekstremy. Ani tej z prawa ani tej z lewa. Ma być poprawnie politycznie, wtedy lud sam z siebie wykonuje kolejny krok w kierunku Nowego Ładu. Tak samo tam jak i u nas.
Niech ktoś oceni. Czym niby różni się Francja Macrona od Polski PiSu?