Na Morzu Czarnym dziś wysokie fale. Ukraińcy postanowili przerobić krążownik „Moskva” na łódź podwodną.
Proces w toku
Jeżeli nie zatrzymają pożaru to będą największe fajerwerki na morzu Czarnym, w historii. Ten okręt ma samych rakiet ponad 200 do tego po kilkadziesiąt bomb głębinowych i torped, o pociskach do dział, amunicji i pełnych zbiornikach paliwa nie wspominając.
Pal się, pal się, byle jasno
To bardzo cieszy
W związku z bandyckim atakiem sił ukraińskich, Flota Czarnomorska wprowadza stosowne modyfikacje.Został skierowany do zadań podwodnych..
Krążownik Moskva w akcji
Okręt wojenny Moskwa posłuchał obrońców z Wyspy Węży i poszedł wiadomo gdzie
Według zgodnej opini ekspertów,przewaga militarna rosjan nad Ukraina wygląda na 8-2
W realu, na dwóch zabitych Ukraińców przypada ośmiu zabitych rosjan
Taka prawda
Chwała Ukrainie!
Chwała Żołnierzom Ukrainy!
https://twitter.com/i/status/1514584133250564097
https://twitter.com/SeaCaptainWhite/status/1514494099277103104
AZOW bij skur...bandytów pedofili roSSyjsskich. Zatluc to scierwo...
Pentagon potwierdza, że okręt zmierza o własnych siłach do Sewastopola na naprawę. Nawet nie wiadomo, co spowodowało wybuch. Następna Wyspa Węża, wasza mac. Nawet mi was nie żal.
a wiadomo co bylo przyczyną scierwoneonowego wybuchu twego tłumoka.
No proszę pomyśleć.
1. Jeżeli ruscy nie wiedzą, co spowodowało wybuch, to się nie nadają na okręty - bo im same niespodziewanie wybuchają. Ta teoria odpada.
2. Wybuch spowodował ukrainski atak - a to oznacza, że chluba rosyjskiej marynarki dostała w dupę z brzegu. Czyli do brzegu nie można podpłynąć z desantem, bo wolny desantowiec bez ochrony (ochrona się właśnie zjarała), pełen pojazdów, paliwa i amunicji to trumna w sekundę.
3. Skoro ewakuowano załogę z tej moskwy, to okręt jest tak zniszczony i niebezpieczny, że nie nadaje się dla ludzi. Tego się nie naprawia w trzy dni.
Jakby nie patrzeć, to ruskie właśnie stracili morze czarne.
dla twojej otuchy. Moskwa kuż na dnie Cieszysz sie ?
poszedł na dno... Krążownik "Moskwa" zatonął podczas holowania
Krążownik Moskwa zatonął podczas holowania w warunkach sztormu – poinformowało w czwartek wieczorem rosyjskie ministerstwo obrony. Wcześniej armia ukraińska podała, że okręt został trafiony dwiema rakietami Neptun. Moskwa nie potwierdziła tej informacji, twierdząc, że „doszło do pożaru”.
CUD!!! To jednak wierzymy rosyjskim komunikatom, onuco jeden?
Miał być zatopiony już wczoraj. Może ty jednak płatny agent?
"To cokolwiek arbitralne."
Nie, To oparte na wieloletniej wiedzy "who is who" w amerykańskiej społeczności wywiadowczej i militarnej.
Przeczytaj dokladnie co pisza amerykanie i nie pierdol glupot spamerko
Ocho, pie... odezwał się przewodniczący fan klubu bohaterów z Wyspy Wezow. Zabili go i uciekł
Umysł @ Anny także
1. 13 kwietnia Ukraina twierdzi, że trafila i zatopiła "Moskwę".
2. Rano 14 kwietnia, Ruscy twierdzą, że statek nie zatonął i płynie do portu.
3. 14.04 oo południu Pentagon twierdzi, że statek wpłynął do Sewastopola.
4. 14.04 noc, Ruscy podają, że statek zatonął przy holowaniu do portu.
Radio Erewań czy tam Tezeusz odpowiada: tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym, tylko w okolicach Dworca Warszawskiego i nie rozdają, tylko kradną.
Rzecznik Pentagonu stwierdził, że okręt jest "wyraźnie uszkodzony" i zmierza do portu. Jak podano, na razie nie ma wystarczających informacji na temat przyczyn eksplozji, do jakiej doszło na jego pokładzie.
- To z pewnością możliwe, że został trafiony rakietą, ale to też całkowicie możliwe, że przyczyną były jakieś wewnętrzne procesy okrętu - powiedział CNN Kirby.
Stany Zjednoczone uważają, że rosyjski okręt wojenny "Moskwa" wciąż zmaga się z pożarem. - Zakładamy, że krążownik zmierza do Sewastopola - powiedział wysoki rangą amerykański przedstawiciel departamentu obrony, cytowany przez agencję