Koniec z białasami. Koniec z dolarem

Wszyscy dobrze wiedzą, że najlepiej zaatakować, napaść, wywołać wojnę z zaskoczenia.

Jeszcze mądrzejsi, którzy przestudiowali stare, chińskie księgi, wiedzą lepiej – najskuteczniej jest napaść na ofiarę kompletnie zdemoralizowaną, ogłupioną i gnuśną. Która już nie potrafi odróżnić dobra od przyjemności i zwisa to jej, kto nimi rządzi. Byle tylko te przyjemności zapewniał.

A już mistrzowie podbojów i wojen stosują i jedno i drugie. Dzisiaj nazywa się to wojną hybrydową.
Na nasze szczęście, takich bogów wojny jeszcze nie było i nie ma. Choćby w naszych czasach, ani Napoleon, ani Bismarck, czy Hitler, oraz paskudny Stalin i ten śmieszny uliczny, petersburski rzezimieszek Putin, nie byli Aresem, Ateną, Odynem, Wotanem, czy swojskim Swarożycem.
Po chwili zadumy, każdy powie – narobili szkód i bałaganu dużo, ale byli kiepscy.

*****

Tak więc mamy wojnę, gdzie jeden pretendent do władzy nad światem, zaatakował i bezwzględnie niszczy metodą stosu trupów i spalonej ziemi, własnego brata.
Jak to się często w historii powtarza. Kain i Abel. Ten gorszy, niedopieszczony i niedostatecznie podziwiany, chce zlikwidować tego lepszego. Na szczęście w swojej głupocie nie docenił starszego: czerwony , kijowski Rusin, to jednak coś więcej niż Rusin mongolski z Moskwy – dziki, wściekły i bezrozumny pies.

Lecz większość ludzi, już "zmiękczonych" pandemią COVID19, a od marca znajdujących się traumie toczącej się wojny, w szoku i stresie, bo od dziesięcioleci nie dotykało ich poważne niebezpieczeństwo, do tego stopnia ogłupionych, że ich, głupie rządy, zaczęły likwidować swoje siły zbrojne – armie, lotnictwo i marynarkę, jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że wojna na Ukrainie, to tylko, epizod. Konkretniej – pierwszy akt sztuki "Zagłada cywilizacji białego człowieka'.
Choć nie, ta wojna która się teraz toczy, to właściwie preludium, albo uwertura , do planowanej zagłady cywilizacji. Naszej, łacińskiej albo europejskiej, z trzema tysiącletnimi filarami: filozofii, albo nauki greckiej ), prawa rzymskiego i religii chrześcijańskiej.
Nazwijmy to jeszcze inaczej – zniszczenie cywilizacji białego człowieka. Dokładniej – biały człowiek, to Europejczyk, który faktycznie na całe stulecia podbił świat.
Więc na początek trzeba spalić Europę, a następnie wszystko, gdzie zasiał swe białe nasienie: Stany Zjednoczone, Kanadę, Australię i pozostałe pomniejsze enklawy.

No dobrze, powie ktoś niedostatecznie wykształcony, lecz przecież Rosjanie też są "białymi" ludźmi, więc to teraz tam jest wojna domowa?
Otóż w znaczeniu cywilizacyjnym i kulturowym Rosjanie nie są białymi ludźmi.
A to co nas głównie dzieli; nas, czyli cywilizację łacińską, od ich cywilizacji turańskiej, jak sklasyfikował nasz wybitny historiozof Feliks Koneczny, to stosunek do jednego z fundamentów naszych zasad – do moralności. Oni po prostu moralności nie posiadają, czy uznają. Czasami nas tylko dla zmyłki, oszukują, że są litościwi, szanują każdego człowieka i jego godność, oraz robią wszystko by zapewnić pokój wszystkim. Widzicie jakie to paradne, tak jak ich trawa malowana na zielono.
To krwawe i bezrozumne bestie wypuszczone w forpoczcie, by siać strach i zniszczenie. By przestraszyć i sparaliżować tych, z długo pranymi mózgami, aż zniewieścieli i stracili męskość i cojones, bo już taki nie wie, czy jest chłopem, czy babą – czyli tych zachodnich impotentów i zwariowanych dziuniek, których kwiat widzimy w Parlamencie Europejskim.

*****

Jak najszybciej zakończyć tę wojnę ! Wrzeszczą współcześni pacyfiści. Na moje rozeznanie zwykli tchórze i defetyści. Mało kto z nich, mimo dostępnych w tym wieku mediów, obrazów, wydarzeń i relacji tego ekstremalnego okrucieństwa i zdziczenia Moskali ze wschodu, nie zawoła, ani oficjalnie zdeklaruje, że trzeba robić wszystko, by Ukraina wygrała. Wiadomo, że są za słabi by całkiem rozbić Rosję, ale są w stanie tak ich wykończyć, ponosząc własne ofiary, że zmuszą ich do wycofania. Na szczęście, Rosja w oczach świata straciła wiarygodność i nikt, już całkiem poważnie ich nie traktuje. Mimo potężnych zasobów głowic nuklearnych. Nad czym eksperci obecnie też zaczynają się poważnie zastanawiać, czy one także w dużym stopniu nie są mityczne. Podobnie jak cała bolszewicka armia, która w ostatnim dziesięcioleciu przeszła ultra nowczesną modernizację. Co m.in. słyszeliśmy od dr Bartosiaka.

Męstwo, zacięcie i nieustępliwość dosłownie wszystkich Ukraińców – wielkie zaskoczenie i nędzne rozeznanie sytuacji – spowodowało, że pierwotny plan zniszczenia cywilizacji białasów, w Europie i Ameryce, rozsypał się i teraz trzeba improwizować.
A muszę powiedzieć, że biorąc pod uwagę półroczne prowokacje z bronią imigracyjną na granicy polsko – białoruskiej, iż w planach wojennych, po szybkim upadku Ukrainy niemalże natychmiastowym drugim krokiem miała być napaść na Polskę i prawdopodobnie równolegle, szybkie zajęcie Estonii i Łotwy. A pretekst korytarza suwalskiego, łączącego Rosję z enklawą Królewca, również boleśnie dotknąłby Litwę.

*****

Ktoś jest bardzo niezadowolony z takiego obrotu zdarzeń. W scenariuszu nie było mowy o takim męstwie i zjednoczeniu całego narodu ukraińskiego. Nawet tych z samego wschodu, którzy znają wyłącznie język rosyjski. Nie przewidziano również takiej aktywności politycznej i przyjęcia (wreszcie) twardej linii przez Polskę, co powoduje niespodziewany wzrost roli naszego kraju na międzynarodowej arenie. Putin już się wściekł i ukarał setkę wysokich funkcjonariuszy FSB (czyli dawne KGB) za fatalne przygotowanie wywiadowcze.
Co więcej – dalsza tendencja wzrostu siły RP, może poważnie zagrozić docelowej hegemonii Unii Europejskiej. Czyli głównie Niemcom.

Tak, Niemcy, nie dość, że są niezadowolone z przebiegu wojny rosyjsko – ukraińskiej (pamiętajmy, jak na początku rosyjskiej napaści, gdy Kijów był głównym celem, Niemcy, gdy Ukraina zwróciła się do nich o pomoc, powiedzieli: - po co wam teraz pomagać? Przecież za trzy dni przestaniecie istnieć.), są wprost przerażeni i zdezorientowani. Czują, że ich dalekosiężne plany zaczynają się sypać. Teraz już w panice działają według algorytmu – ratujmy, co się da.
To wśród analityków było bezdyskusyjnie wiadome, że już od dekad, Niemcy chodzą na pasku Kremla. W zamian, przyszli światowi hegemoni mieli Niemcom oddać niemalże całą, zjednoczoną Europę. Ich od dawna wymarzoną IV Rzeszę. Od Lizbony, aż po Odrę. Polska zapewne w tym planie miała zostać pod rosyjskim protektoratem.

Lecz to nie Niemcy są najbardziej niezadowoleni obrotem zdarzeń, czego nawet nie potrafią dobrze ukryć, tylko ktoś znacznie potężniejszy. Ktoś, kto potrafi skutecznie ukrywać swoje zamiary i swoją postawę.
I słusznie ci najważniejsi są rozpoznani przez think tanki i władze USA, jako największy wróg, nie tylko Ameryki, ale całego ładu światowego.
To oczywiście Chiny. Precyzyjnie – Chińska Republika Ludowa - 中國; pinyin Zhōngguó – najpotężniejsze obecnie państwo komunistyczne. Nie dość tego, to partyjne państwo autorytarne; nagminnie łamiące prawa obywatelskie.
Wiele zagranicznych rządów i organizacji pozarządowych stale krytykuje władze ChRL, z powodu powszechnego łamania praw obywatelskich, w tym systematycznego stosowania długiego przetrzymywania w areszcie bez procesu, wymuszania zeznań, tortur, znęcania się nad więźniami, ograniczeń wolności słowa, zgromadzeń, zrzeszania się, religii, prasy, i prawa pracy .
Jak by tego było jeszcze mało, to z ilością 1,4 mld obywateli, oraz jako trzecie co do wielkości państwo na świecie i z drugą po USA gospodarką, mamy do czynienia z nie byle kim.
Niestety, na dodatek Chiny mają duże ambicje. Nazywali siebie kiedyś Państwem Środka. Środek, to coś dla Chińczyków bardzo ważnego. Chyba nasze określenie Centrum Świata, jest tu najbardziej odpowiednie. No i "środkiem środka" jest w tym państwie Biuro Polityczne KPCh – Komunistycznej Partii Chin.
Nic więc dziwnego, że kolejni przywódcy tego państwa wspinali się do góry, aby właśnie teraz, w XXI wieku, nie być już tylko tym drugim, tylko stać się najpotężniejszym i samoistnym hegemonem i docelowo władcą świata.

Chińczycy są dobrzy w handlu i finansach i taniej produkcji. Jeszcze lepsi są w kradzieży technologii, korupcji i szpiegowaniu przemysłowym. Niestety, ciągle mają bardzo niską kulturę techniczną; i mimo wysiłków ich wyroby nie są najwyższej jakości. Nawet nie mogą w tym względzie równać się z bliskimi sąsiadami, jak Japonia i Korea Płd.

Należy również podkreślić – to jest zupełnie inna cywilizacja i kultura, z różniącą się od naszej hierarchią wartości i zasadami moralnymi. Także dzięki temu właśnie, mimo wielkiego wysiłku, nadal nie udaje się im osiągnąć głównego celu – pokonania USA, podporządkowania Europy, a Rosję, i to tylko początkowo, ustawienia na pozycji junior partnera.

Stare, już od czasu Fenicjan, powiedzenie mówi, że zawsze najważniejsza jest forsa (jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze). A jeszcze mądrzejsza maksyma twierdzi, że zawsze jest sprzężenie dwukierunkowe: - pieniądze to władza i władza to pieniądze.
Na szczęście tego drugiego prawidła Chińczycy nie są w stanie pojąć, bo w ich filozofii środka, kierunek może być tylko jeden – tylko władza daje pieniądze. A jak się nie podoba, to zawsze może je zabrać. Parę lat temu przekonał się o tym jeden z najbogatszych Chińczyków, Guo Guanchang, właściciel holdingu wartego 7 mld USD Fosun International, do którego należy m.in. ekskluzywna sieć francuskich hoteli Club Med. Został zatrzymany i zdaje się, że do dzisiaj siedzi w chińskiej ciupie.

Chińczycy więc przez wiele lat, bo są nadzwyczaj cierpliwi, to trzeba im przyznać, stosują się do najważniejszej zasady światowej ekonomii i finansówświatowym liderem jest ten, którego waluta jest najważniejsza w całej sieci transferów i wymiany handlowej. A taką walutą od dziesięcioleci jest USD – amerykański dolar. Chińczycy, by w końcu wyprzedzić Amerykę, muszą taką walutą światowej gospodarki uczynić swoje CNY – chińskiego juana.
By osiągnąć swój cel, powoli, lecz nieustępliwie, jako państwo gromadzą ile się da, amerykańskich dolarów. I tak, na dzisiaj, jak podają agencje państwo chińskie (dane z listopada 2021) posiadają rezerwy walutowe – Forex Reserve – wliczając w to Hong Kong w wysokości 3,7 bilionów dolarów. Tymczasem amerykańskie Forex Reserve to tylko 129 miliardów USD (styczeń 2020).
Tak duża dysproporcja rezerw walutowych tych państw daje Chinom duże możliwości takich manipulacji, by wreszcie móc zmusić cały świat by zamiast dolara, używać juana chińskiego. Taki cios dla białasów byłbu bardzo dotkliwy.

Podsumujmy więc cały plan "światowej rewolucji" wysmażony został nie w Moskwie, nie w Berlinie, czy Brukseli, tylko w Pekinie, w samym centrum świata; w Zhōngguó.

Celem głównym światowego przewrotu, którego cząść, jak by to powiedział dr Bartosiak, kinetyczna, rozpoczęła się 24 lutego 2022, zbrojną napaścią wojsk rosyjskich na Ukrainę, były takie działania na terytorium europejskim, aby zlikwidować wpływy amerykańskie w tej części świata. Co oczywiście znacznie by osłabiło rolę i znaczenie USA w strukturach międzynarodowych.
Rosja szybkim atakiem wojsk gwardyjskich i specjalnych miała w ciągu kilku dni, opanować stolicę – Kijów i zmusić władze państwa, czy to poprzez spowodowanie ich ucieczki, albo dobrowolne poddanie się, czy, co najbardziej prawdopodobne, wymordowanie obecnej władzy państwa z prezydentem na czele i postawienie na to miejsce ludzi przywiezionych z Moskwy. Czyli klasyczne działanie ruskich znane nam dobrze już z 1945 roku.

Gdy Rosja, mordując i niszcząc opanowuje Ukrainę, Niemcy, poprzez swoje narzędzia – Unię Europejską i wspólną walutę – euro, doprowadzają do federalizacji państw europejskich pod jedną władzą – niby brukselską, a w rzeczywistości berlińską. Czyli wreszcie IV Rzesza. I to nie solidarna i z równouprawnieniem. Część wschodnia Europy, ta niegdyś za Żelazną Kurtyną, jak właśnie Polska, Węgry, czy Rumunia, to państwa drugiej kategorii, swoisty protektorat, który całkiem możliwe, może zostać przez Berlin i UE oddany pod opiekę Moskwy.
Rola parasola NATO w Europie ma maleć. A Unia ma zbudować swoją nową, brukselską armię. Niewątpliwie w ścisłym sojuszu z rosyjską. Tak, jak to już kilkanaście lat temu chciał (widocznie zachęcany ze wschodu) zrobić Wałęsa – NATO Bis.
Nowy porządek światowy miał przeciwstawić Ameryce, która stopniowo miała upadać, inną strukturę, jak to parę lat temu śpiewał profetycznie zespół Muse [*] - Eurazję. Od Lizbony po Kamczatkę. Z tą tylko drobną różnicą, że stolicą tego tworu miał zostać Pekin.
Czyli rządzić miał swoisty triumwirat: - Chiny, Rosja i Niemcy. Tylko , że nie mamy trzech równorzędnych partnerów, tylko podległość hierarchiczną, Na szczycie Chiny, poniżej Rosja, a jeszcze niżej zarządca części europejskiej – Niemcy.
Oczywiście taka struktura Eurazji, od początku ma wielu przyjaznych partnerów na całym świecie. To niewątpliwie Iran, Wenezuela, czy Kuba, ale też Indie, Brazylia, i część Indochin.

Niestety, mija 50 dni od uruchomienia projektu i przez głupotę, butę i arogancję Rosji, panikę Niemiec i marne planowanie strategiczne Chin, guzik z tego wyszło.

*****

Dlaczego tak się dzieje?
Cóż, dzisiaj na poziomie działania geostrategicznego, z uwzględnieniem świadomości obywatelskiej w różnych krajach i rewolucji technologicznych, postępowanie Chin, Rosji i Niemiec to marna tandeta. Wbrew pozorom, państwa te rozwinęły się tylko w pewnych obszarach, lecz w całości sparszywiały.

Generalnym błędem Chin, wynikającym ze swojej autorytarnej filozofii rządów w państwie i nie rozumiejącym silnych relacji władz – pieniądze, było przekonanie, że nowo wybrany prezydent Joe Biden, co w dużym stopniu zawdzięcza neobolszewickiemu poparciu sterowanego z Moskwy i Pekinu, jest już na całą kadencję, z całym Białym Domem, spolegliwym sojusznikiem, a w najgorszym przypadku obojętnym obserwatorem. I tak rzeczywiście było na początku. Pamiętamy jak już niemalże, jak ten nie rozgarnięty jego poprzednik Barak Obama, wykonał kolejny reset z Rosją i Putinem. Pamiętamy, jak chciał oddać nasz polski projekt Trójmorza Niemcom, lokując w Berlinie zarząd tego przedsięwzięcia.
Lecz gdy tylko sytuacja agresywnych poczynań Rosji wobec Ukrainy, a potem zgodnie ze swoją imperialistyczną ideologią, stosunku do wschodnich państw frontowych NATO, postawa prezydenta Bidenam niemalże nagle odwróciła się o 180 stopni. To nie, że ten stary człowiek nagle zmądrzał i otworzył oczy, tylko dlatego – czego Chiny nie były w stanie zrozumieć – że władza Bidena musiała ulec pieniądzom. To, czego Chiny zlekceważyły i nie przestudiowały, to zrozumienie tzw. Deep state – potęgi ekonomiczno, przemysłowo, finansowej, która we wielu demokracjach potrafi być silniejsza, niż sprawujący władzę i to oni dyktują kolejne poczynania i strategie.
I w taki oto sposób, dla USA, z dnia na dzień Putin stał się bandytą i rzeźnikiem; Niemcy słabym i nie godnym zaufania państwem w Europie, a Polska strategicznym sojusznikiem na wschodniej flance NATO.
Oczywiście celem ostatecznym USA, jako światowego policjanta i hegemona, jest pomoc i ochrona Ukrainy, tak, żeby w żadnym wypadku nie dopuścić do zwycięstwa Rosjan i zdobycia tego państwa. Rosja ma być niszczona i wykańczana na sposób Reagana.
Rola Niemiec w Europie i ich imperialistyczne mrzonki mają zostać drastycznie pomiejszone. Już przestanie być energetycznym potentatem i monopolistą dystrybuującym, ruskie produkty naftowe i gazy. Prawdopodobnie też w kwestiach klimatycznych i ochrony przyrody, obali się ich biznesowe oszustwo realizowane zresztą na chińskich produktach, jak te nieszczęsne potworne słupy na naszych polach do zbierania energii wiatrowej i całe hektary pól i łąk, pokryte nieefektywnymi chińskimi panelami fotowoltaicznymi.

Chiny oczywiście nadal pozostaną najważniejszym przeciwnikiem cywilizacji białego człowieka, reprezentowanej przez USA.
Lecz Chiny mają już dzisiaj poważne kłopoty. Ich tempo wzrostu gospodarczego, kiedyś nawet dwucyfrowe, zaczyna spadać. Dodatkowo mają obecnie poważny problem demograficzny. Spowodowany przez rządzących poprzedników i ich ideą "jednego dziecka", Dzisiaj w Chinach 70 mln. Mężczyzn nigdy nie znajdzie żony. A to w ich kulurze jest czymś niedopuszczalnym. Mają też coraz więcej problemów z tanią siła roboczą. Chińczycy zaczęli żądać lepszych warunków pracy i lepszego życia. W dobie Internetu, mimo państwowych ograniczeń i cenzury, widzą, że ludzie na świecie, nawet w pobliskiej Indonezji, Wietnamie, nie mówiąc nawet o Malezji, żyją znacznie lepiej. Na dodatek Hong Kong ciągle się buntuje. Do tego jest jeszcze bardzo duży kłopot – to Ujgurzy. Prawie 12 milionów muzułmanów w Sinciangu i okolicach, jawnie buntujących się przeciwko centralnej władzy.

Tak więć Stany Zjednoczone, jeżeli sprawnie i skutecznie stworzą wokół Chin pierścień ochronny swoich sojuszników – Korei Płd., Japonii, Filipin, Malezji, Indii i Turcji (Ujgurzy pochodzą z Turcji), to Chiny mogą znaleźć się w potrzasku i będą musiały mocno utemperować swoje imperialistyczne zapędy.

*****

Czy zdołamy obronić "cywilizację białego człowieka" i tego tradycyjnego dolara?
Tu wtrącę, że niemiecki oszukańczy plan waluty euro, z bankiem centralnym we Frankfurcie sypie się coraz bardziej. Polska na szczęście nie dała się zmusić do przyjęcia tej "unijnej" waluty, a to pozwala nam na skuteczne, autonomiczne działania na rynkach finansowych.

Ważą się losy świata. W tej chwili wszystko zależy od takiej "drobnostki" – czy Ukraina będzie w stanie skutecznie się oprzeć tej inwazji barbarzyńców.
Widać, że ruskie hordy ze swoim wodzem ukrytym w środku góry, w skalnym i betonowym bukrze, którego podobno nic nie rozwali (kiedyś podobnie myślał Bin Laden), używają w wojnie środków, których cały świat zdecydował się nigdy nie użyć. Trwają więc masowe ludobójstwa, masakry i gwałty. Używa się broni zabronionej traktatami – pocisków i bomb kasetowych, które wybuchając tuż nad ziemią, zasypują duży obszar, jak to widzieliśmy na dworcu w Krematorsku, zabijając i raniąc w jednym momencie setki ludzi. Nie żołnierzy, tylko cywilów. Głównie dzieci, kobiety i emerytów, starających się opuścić obszar wojennych zmagań.
Używają pocisków fosforowych, które palą wszystko w zasięgu wybuchu. Lub też ładunków hiperbarycznych, takich samych, jaki użyto najprawdopodobniej w zamachu na prezydenta Polski w Smoleńsku.
Czy to przypadkiem nie oznacza, że tonący chwyta się brzytwy? Że są już na granicy swoich możliwości, a w zanadrzu pozostała im tylko broń atomowa? Możliwe... Nie wiem. Lub też oni po prostu lubią mordować i niszczyć, co się da. Taka immanentna cecha rasowa. Po prostu ruskie potwory, pitbule na dwóch nogach, a nie ludzie.

Zachód ciągle ma przewagę, zarówno ekonomiczną, jak też militarną. Siły NATO wielokrotnie przewyższają potencjał bojowy Rosji. Może tak pomóc walczącej Ukrainie, że ta zatrzyma ruskich oprawców i zatrzyma Chiny, a też Niemców, w ich podłych knowaniach.
Problem jest tylko w tym, że wszyscy po naszej stronie muszą tego chcieć. Niestety, w ważnych miejscach decyzyjnych mamy kompletnych idiotów. Prezydent Francji wydzwania (już kilkanaście razy) nie wiadomo po co, bo dureń myśli, że przekona tyrana, by ten obciął swoje pazury. Inny dureń – kanclerz Austrii, pojechał sobie do Rosji, konkretnie do podmoskiewskiej daczy Putina, bo przecież on, dla takiego małego pieska, nie będzie się fatygował na Kreml. Wysłuchał Austriaka, wyśmiał, naobrażał i wyrzucił. Niech się szczeniak ogarnie.

Mimo tego siła rozsądku wzrasta. Do NATO zdecydowały wreszcie się przyłączyć Finlandia i Szwecja. Realnie oceniły zagrożenie dla swoich państw, bo nikt nie wie, gdzie mongolska horda miałaby się zatrzymać.
Zdecydowane i agresywne stanowisko prezentuje Wielka Brytania. To byłe imperium nadal ma wielkie siły militarne. Jest też państwem atomowym. I co dla nas ważne – jest bardzo chętne zbudować triumwirat: Polska – Ukraina – Wielka Brytania.
Jednakże najwięcej oczywiście zależy od Stanów Zjednoczonych. Potęgi, której niedawno Niemcy, Francja i Benelux chciały się z Europy pozbyć. Jednocześnie likwidując swoje armie. Cóż za głupota! A może uleganie ruskim agentom wpływu?

*****

Chcę na koniec przypomnieć jak miał wyglądać świat, gdyby ten nowy chińsko – rusko – niemiecki porządek wygrał. A wystarczy tylko popatrzeć dokładnie, jak dzisiaj się w tych krajach żyje.

Praktycznie od idei Karola Marksa, w sposób zatuszowany, komuniści dążą do bipolaryzacji. Początkowo przyjęli to za podstawę publikowania nowej ideologii do doprowadzenia do wstrząsów społecznych. Podział był prosty: proletariat kontra kapitaliści.

Po II WŚ patrząc z naszej, polskiej strony, za Żelazną Kurtyną, szybko i znacząco zaczęła się rozwijać klasa średnia. Krótko mówiąc, to ci, co już nie musieli się każdego dnia martwić o bezpieczeństwo i dobrostan własnej rodziny i swego otoczenia. To z punktu widzenia jakości społeczeństwa, najbardziej wartościowa grupa obywateli. Głosująca świadomie, bo ma własne poglądy; myśląca i wykształcona; a także mająca chęć na ciągle pogłębianie swojej kultury – tej codziennej, jak i wyższej.
Nic dziwnego, że PIS po przejęciu władzy w 2015 roku, jako jedną ze swoich podstawowych obietnic, ogłosił likwidację biedy i budowę klasy średniej. Z realizacją już nie jest tak łatwo, z wielu przyczyn, ale pamiętajmy, że poprzednicy nic o czymś takim nie mówili. Jedyną ich radą na prośbę o poprawę dobrobytu, była serdeczna rada, aby za chlebem wyjechać na zachód (prezydent RP Komorowski).

Rozpoczęta 50 dni temu wojna – pierwszy krok ku nowemu światowemu ładowi, zakłada likwidację klasy średniej, jako niepotrzebnej, wg. nich próżniaczej, i co dla nich ważne – za mądrej grupy społecznej.

Spójrzmy na Rosję globalnie – od Kamczatki po Polskę, 90 procent Rosjan, z naszego, wcale nie bogatego poziomu, żyje substandardowo. Proste mieszkanie, prawdziwe cztery ściany, pokój dzienny, sypialnia, do tego kuchnia, choć często tylko aneks kuchenny, i łazienka z toaletą. Często bywa, że łazienka, a nawet kuchnia jest jedna dla wszystkich na całym piętrze. Też w kraju mieliśmy taki etap. Byle tylko własny dach nad głową.
Do tego proste jedzenie... i morze wódki. Nawet w pospolitym sklepie można się napić na miejscu, bo sprzedają na szklanki. Otarciem się o luksus i wielki świat jest wyprawa do McDonald'sa, albo KFC. I butelka Coca Coli.
Zazwyczaj widzimy sceny z Moskwy, czy Petersburga. Lecz to tylko enklawy, Bańki blichtru, oligarchii, gangsterów i mafii, oraz morze aspirantów wspinających się po drabinie.
Byłem w paru prywatnych mieszkaniach w Chinach. Nie na prowincji u prostych rolników, czy u robotników. Lecz u inżynierów i doktorów. Mają jeszcze gorzej niż Rosjanie. Dla nas to prawdziwa bieda.
Jedno tylko należy podkreślić – oni nigdy od tysiącleci nie mieli lepiej, Więc nawet nie marzą. Po prostu – jest jak jest. A Putin daje im poczucie godności i dumę, że cały świat się ich boi. I dobrze, że walczy z przeklętymi Ukraińcami, którzy się wywyższają, zadzierają nosa i zdradzili i porzucili braci Rosjan. Niech sczezną w piekle!

Czy po tylu latach wysiłku od transformacji w 1989 roku, gdzie sporo lat było straconych przez bolszewickich złodziei i kombinatorów, gdy w końcu zaczęło się polepszać, mamy znowu obniżać swoje standardy? Wrócić do biedy i beznadziei? Do tuskowej ciepłej wody w kranie i do "piwka, grilla i Tańca z gwiazdami?
A to nam właśnie proponują Putin z Niemcami pod Chińskim parasolem.
Nie proponują tego tylko nam. Taka ma się stać cała Europa. I tam nawet chyba byłoby łatwiej niż w Polsce i reszcie państw bloku wschodniego. Rozleniwione i zgnuśniałe społeczeństwo karmione socjalem, Paradami Równości, alkoholem i dragami, lubi wprawdzie demonstracje, tylko, że w wyrazie protestu malują kredkami na chodniku, I nikt tam nie robi afery, jak jest draka i policja katuje nawet staruszki teleskopową pałką po goleniach i gazem po oczach. Co zyskały "żólte kamizelki" w Paryżu? Albo mieszkańcy Barcelony, gdy ich na prawdę okrutnie bito na demonstracjach. Nic nie wywalczyli. Nikt ich nie przeprosił. Żadnej kary nie ponióśł choćby jeden brutalny oprawca w kasku i mundurze z napisem POLICJA.

Tak właśnie miało by być, gdyby Ukraina przegrała, a Chiny, Rosja i Niemcy zrealizowałyby swój epokowy projekt.

Koniec cywilizacji białego człowieka. Juan zamiast dolara, czyli mutacja euro.
1 – 2 procentowa elita władców, plus 3% obsługi specjalistów, a reszta... proletariat... w skrócie prole. My, motłoch.

[*] https://youtu.be/W4bkNqoJm7Y

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

14-04-2022 [08:10] - u2 | Link:

Niestety, na dodatek Chiny mają duże ambicje.

W dodatku widać tam powrót do kultu jednostki i indoktrynacji, czyli prania mózgów :

https://pl.wikipedia.org/wiki/...

W listopadzie 2012 roku wybrany sekretarzem generalnym KPCh[3]. 14 marca 2013 został oficjalnie zaprzysiężony na stanowisku przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej[4]. Od początku rządów umacniał się u władzy, obejmując kierownictwo w państwie, partii, armii i specjalnych komisjach ds. gospodarki, bezpieczeństwa i spraw zagranicznych, co stopniowo podważało zasadę kolektywnego przywództwa wprowadzoną przez Deng Xiaopinga.

W okresie pierwszych pięciu lat jego rządów w państwie zaczęły pojawiać się pierwsze symptomy kultu jednostki. Jego sztandarowym projektem była walka z korupcją w aparacie partyjnym i wielkim biznesie, co pozwoliło mu równocześnie wyeliminować wewnątrzpartyjną opozycję. Na początku 2018 roku doprowadził do przyjęcia przez KPCh postulatu zniesienia konstytucyjnego limitu liczby kadencji dla przewodniczącego partii i przewodniczącego ChRL[5]. 17 marca 2018 został ponownie wybrany przez posłów OZPL na kolejną kadencję przewodniczącego ChRL[6].

W tym samym roku zaczęła tworzyć się przeciw niemu wewnątrzpartyjna opozycja, zarzucająca mu, że poprzez nadmierną nadwyżkę w handlu z USA, nadmierne skupowanie obligacji amerykańskich, koncepcję Nowego Jedwabnego Szlaku, podkreślanie rosnącej pozycji Chin i spadek znaczenia USA oraz podsycanie nastrojów nacjonalistycznych wywołał wojnę handlową z USA. Dodatkowo zaczęto krytykować jego nadmierne umacnianie w systemie władzy ChRL, kult jednostki i powrót indoktrynacji. Wśród inicjatorów frakcji niechętnej Xi znaleźli się byli przywódcy Chin – Jiang Zemin i Hu Jintao, oraz były premier Zhu Rongji[7].

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [09:39] - jazgdyni | Link:

@u2

Cześć

To nie powinno nas dziwić. Ten typ osobowości zawsze i wszędzie dąży do tyranii i kultu jednostki. I tak, jego ambicją jest zostać pierwszym Chińczykiem, który zasiądzie na światowym tronie.

ps. W Pekinie widziałem taki cesarski tron. Ciężki, hebanowy i niezbyt piękny. Lecz miał ciekawe udoskonalenia. Siedzisko było ażurowe z dużą dziurą pośrodku. Jako, że szaty cesarza były długie i solidne, to aż do podłogi to przykrywało cały tron. Zimą, by cesarz nie był chłodny, więc zgryźliwy, pod tron wsuwano kociołek z płonącymi węglami, by grzał od dołu. A jak cesarzowi zachciało się kupę, to pod tron szybko wsuwano odpowiednie naczynie. Takie spryciule tam były.

Obrazek użytkownika Ijontichy

14-04-2022 [08:39] - Ijontichy | Link:

", nie byli Aresem, Ateną, Odynem, Wotanem, czy swojskim Swarożycem."---koniec cytatu.
Na wszystkich bogów! Co w tym składzie robi Atena??? Mitologia grecka i rzymska...daje całkiem inne przymioty Atenie.
Polecam...pierwszą z brzegu Mitologię...moze być Parandowskiego.

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [09:28] - jazgdyni | Link:

Poducz się mon ami.

"Atena nosiła zbroję, używała czasem pioruna – była boginią wojny. Podczas wojny trojańskiej opiekowała się wodzami, udzielała cennych rad w walce bogów olimpijskich z gigantami. Swojej siły używała tylko w ostateczności."

Czyli podobnie jak Putler. też swoją siłę używa tylko w ostateczności.

Obrazek użytkownika Ijontichy

14-04-2022 [12:11] - Ijontichy | Link:

Przed wojną II światowa idzie taki uczony chłop imieniem Baltazar obok gmachu opery we Lwowie i czyta afisz...Uczta Baltazara.
Głośno smarknął w palce i mruczy: tylko se nie uczta,bo Baltazar już umi!
Dlaczego ty usiłujesz być mądrzejszy od tego Baltazara? I na dodatek pouczasz zawsze innych?

Atena była była boginią "wojny sprawiedliwej" i w grece i w łacinie...ale sami Rzymianie uznawali,że WOJNY SPRAWIEDLIWEJ NIE MA!!! To oksymoron.
Sprawdź sobie u źródla,co to jest oksymoron...

Przede wszystkim była boginią mądrości...musieliście się minąć.
 

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [13:09] - jazgdyni | Link:

Dlaczego masz tendencję do głupich uwag? Pozbądź się tego, a poziom stresu ci opadnie. Przywołujesz stare szmoncensy, które już prosty lud powtarza.
Wykłócasz się o duperele, aby tylko dać swój podpis i splunąć w komentarzu. Albo obsikać każde drzewo, jak ratlerek.

Wymądrzaj się dalej, jeśli to twoja jedyna przyjemność. Ja jestem optymistycznie cierpliwy, bo nie takich głupków w życiu widziałem.

Pa

Obrazek użytkownika Maverick

14-04-2022 [09:03] - Maverick | Link:

Amerykański inspektor wojskowy Scott Ritter i czołowy judge Adrew Napolitano w USA omawiają zbrodnię w Buczy.

https://youtu.be/3iqQD9KmYZQ

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [10:11] - jazgdyni | Link:

A jak tam echa Smoleńska? Coś dotarło?

Obrazek użytkownika Darek65

14-04-2022 [12:25] - Darek65 | Link:

"że nowo wybrany prezydent Joe Biden, co w dużym stopniu zawdzięcza neobolszewickiemu poparciu sterowanego z Moskwy i Pekinu, jest już na całą kadencję..." - Biden jest tylko marionetką, realizującą zadania innych. Troszkę mnie dziwi, że na prezydenta wybrano jego. Jego wizerunek nie jest zbyt dobry, stary, zramolały. Nawet wśród swojego elektoratu budzi mieszane uczucia. Myślałem, że wstawią jakiegoś młodego, typu Obama. Z jakiegoś powodu wybrali jego. Może musieli się spieszyć, nie mieli za dużego pola manewru. Próba odrzucenia dolara, jako waluty wiodącej, najbardziej uderza w "eskimosów", ich majątki, a przede wszystkim władzę, którą posiadają. Wygrana USA spowoduje, że władza "eskimosów" się umocni, co dotknie również negatywnie nas. Zostaniemy kolonią do dojenia i wypłacenia odszkodowań za roszczenie "eskimoskie" wobec nas.  Być może chodzi jeszcze o coś innego... kto wie. Mam wrażenie, że Rosja stała się narzędziem w rękach Chin, które teraz zostawiają Rosję z tym gorącym kartoflem.

"twardej linii przez Polskę, co powoduje niespodziewany wzrost roli naszego kraju na międzynarodowej arenie...." - nie byłbym tego taki pewien, według mnie za bardzo wkładamy paluchy w drzwi, to może być dla nas bardzo bolesne. Obawiam się, że po wszystkim zostaniemy sami. Niemcy i może dostaną po łapkach, ale nigdy nie będziemy dla USA ważniejszym partnerem niż oni. To nie ta skala.

"Polska na szczęście nie dała się zmusić do przyjęcia tej "unijnej" waluty....." na razie nie, ale za chwilkę możemy nie mieć wyjścia. I paradoksalnie uczyni, to PIS z Morawieckim :)

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [13:21] - jazgdyni | Link:

@Darek65

Cześć

Boże, otwórz oczy Polakom chorym na mikromanię (prooszę poszukać, pisałem o tym). Jakżesz tak można ciągle bać się eskimosów?! Wrzeszczą, żądają i plują - i co? Daliśmy im już coś? Było blisko, bo Komorowski z Tuskiem już obiecali i nawet chcieli sprzedać Lasy Państwowe. Ale to było i już nie jest. A urodzeni malkontenci, jak Ty (wg. mnie to choroba) nie są w stanie przyjąć do wiadomości, że nie tylko z mośkami, ale i ze szkopami i ruskami damy sobie radę. Musimy tylko być silni militarnie i gospodarczo (to się już zaczyna dziać) i musimy mieć odważnych i stanowczych przywódców, a wszelkie marudzące miękiszony won daleko od władzy.

Trochę wam, wrogom PISu, Kaczora i Morawieckiego dzisiaj głupio. Prawda?

Obrazek użytkownika Darek65

14-04-2022 [14:07] - Darek65 | Link:

Wątpliwości, analizę uważasz za malkontenctwo ? No tak, nie ma, jak to szabelka w dłoń, a później czarna d.. Prawdziwą politykę robi się po cichu, a nie tak, jak nasi pożal się Boże politycy. To, jak w biznesie, największe robi się w kuluarach.
"się eskimosów?! Wrzeszczą, żądają i plują - i co? Daliśmy im już coś?...." Sami wzięli. Muzeum Polin wybudowane za polskie pieniądze, w którym regularnie nas opluwają. Jakie to biznesy robi w Polsce niejaki Daniels, sierżant armii eskimoskiej, co to ma wszędzie drzwi otwarte. Wiesz, że Izrael wynegocjował sobie bezcłowy dostęp do rynku europejskiego, w tym polskiego ? Czy Polacy mają dostęp do ich rynku? Poczytaj sobie. Poczytaj sobie o działaniach sekty Chabad Lubawicz w Polsce. I na koniec polski "prezydent", co to hanukę w pałacu zapala.
"Musimy tylko być silni militarnie i gospodarczo..." - tak, a Polski Wał jest doskonałym przykładem dbania o polskich przedsiębiorców, Podobno, tego nie zweryfikowałem, urzędnicy MF dostali 9 mln nagród za wprowadzenie tego gniota prawnego. A co, stać nas.
" marudzące miękiszony won daleko od władzy" - coś takiego !!! A powiedział tak o Morawieckim Ziobro, o swoim szefie?:)
"Trochę wam, wrogom PISu, Kaczora i Morawieckiego dzisiaj głupio..." - co to za argument, taki z dupy wzięty. Nie zgadzasz się linią partii, toś wróg.

Obrazek użytkownika jazgdyni

16-04-2022 [07:46] - jazgdyni | Link:

@Darek65

Póki nie wróci ci zdrowy rozsądek i myślenie racjonalne, opuść mój blog, bo masz teraz rangę trolla/hejtera.

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

16-04-2022 [09:44] - wielkopolskizdzichu | Link:

zajechało putinozą od jazgota

Obrazek użytkownika EsaurGappa

14-04-2022 [13:05] - EsaurGappa | Link:

Wolność Tomku w swoim domku.
Historia udowadnia że nie w wielkości i rozmiarach tkwi prawdziwa moc lecz w jakości i symbiozie.
Nie dziwię się że Chińczycy Hindusi Muzułmananie Afrykańczycy Rosjanie itd mają dość tego żydowsko-europejskiego świętego przymierza.Podbój Ameryki Północnej i Południowej w 15 w umożliwiło ekspansję chrześcjaństwa na wielką skalę,budując przewagę nad innymi "cywilizacjami".Tak więc nie biały człowiek jest celem zniszczenia lecz  kościół zaginionego Boga ojca.

 

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [13:32] - jazgdyni | Link:

@EsaurGappa Lecz

Cześć. Zgoda. No niestety tak to wygląda. Lecz na szczęście już się skończyło. Przebudowa po epoce kolonizacji i podbojów długo trwała i jeszcze się tli.
Lecz my, na wschodzie Europy nigdy kolonizatorami nie byliśmy i nie cierpimy za minione grzechy. A także i Inkwizycji i topienia czarownic tu nie było. Za to pod jedną koroną mieliśmy katolików rzymskich, katolików prawosławnych, muzułmanów i judaizm.
Więc moja wizja jest taka, że tzw. Zachód przeżyje okres upadku, a wschód Europy, głównie Słowianie rozkwitną, jak nigdy dotąd. A jeśli jeszcze Ukraina ze swoimi ogromnymi bogactwami się przyłączy, to kto wie jak wysoko zawędrujemy.

Obrazek użytkownika Darek65

14-04-2022 [13:55] - Darek65 | Link:

Eskimosem jest prezydent Ukrainy, Eskimosami są najwięksi ukraińscy oligarchowie. Podobnie  w Rosji. Proszę sobie poszukać w internecie, jaka nacja budowała swoją ogromną siedzibę w Dniepopietrowsku i czy byli to eskimosi z Chabad Lubawicz.

Obrazek użytkownika jazgdyni

14-04-2022 [14:11] - jazgdyni | Link:

I co z tego, że jest eskimosem? Za to, że ma nieco inną końcówkę wacka, to go nie lubisz? Znasz historię Chasydów? Znasz Kaganat Chazarski? Nie ma jednolitej narodowości żydowskiej. Tyle różnych rozłamów i kłócą się nieustannie.
To już nie jest jedno poważne zagrożenie.

Obrazek użytkownika Darek65

14-04-2022 [14:25] - Darek65 | Link:

Oczywiście, że eskimosi nie są jednolici. Ja piszę o tych, którzy są najsilniejsi i mają wpływy min. w Polsce. Nie napisałem, że kogokolwiek nie lubię, zwracam tylko uwagę na pewne detale. Sam Żełeński nie jest samodzielny, ma swoich protektorów.

Obrazek użytkownika EsaurGappa

14-04-2022 [14:28] - EsaurGappa | Link:

Słowianie pomni zdrady przez swych "panów"winni raz na zawsze zewrzeć szergi przeciwstawiając się tyranii bezbożnych synów.Jest jedno ale, faktyczna wszędobylskość Żydów niweuje do zera szansę na budowę nowego świętego przymierza pod patronatem Trójcy Świętej.chyba że spełnią się słowa proroków i wielu z przeklętego narodu nawróci się do Chrystusa.

Obrazek użytkownika u2

14-04-2022 [15:45] - u2 | Link:

A także i Inkwizycji i topienia czarownic tu nie było.

Okazuje się, że Święta Inkwizycja spaliła coś około setki "czarownic" kiedy w protestanckich Niemczech spalono 30 tysięcy "wiedźm",  kilkanaście tysiecy w anglikańskiej Anglii. Ba, Inkwizycja była bardzo podejrzliwa wobec zarzutów o czary i pierwsza wprowadziła procedury, które ratowały niewinne kobiety.

Obrazek użytkownika Darek65

14-04-2022 [15:51] - Darek65 | Link:

Tylko Święta Inkwizycja miała i ma słaby PR.

Obrazek użytkownika marsie

14-04-2022 [20:53] - marsie | Link:

O kurczę, ledwo przeczytałem!
I bez jaj, polecam mój Biuletyn, nie tylko ostatni – boli was?
https://biuletynnowy.blogspot.com
I bardzo dobrze!

Obrazek użytkownika EsaurGappa

14-04-2022 [22:32] - EsaurGappa | Link:

Błagam niech polityka dostanie zawału i zdechnie raz na zawsze.
Lada dzień przyjdzie głód,jeszcze nie dla nas ale dla najmniejszych z tego świata.Pierwsi na ogień idą Rosyjskie dzieci,zagubiony mały milczący tłum.Tak umiera nadzieja dla ciebie dla nieprzyjaciela.Gdy Ukraìnskie anioły meldują się dumnie w niebie,gdzie płoną dusze zmieszane krwią niewinną?Gdzie dom mój ma  krańiec,tam mam władzę i miłośc,indziej złoto kusi,krew przelana śmierć.
 p.s Błagam kochaj PiS i wspieraj tak jak i ja od 2001 r to czynię(a nawet zdradzam)tak to ma sens zawsze to czułem ale licho nie śpi więc nie bądzmy jak katolicy na mszy obojetni milczący drętwi lecz złapmy się mocno za "ręce"ci lewa i ci z prawa każdy kto jeszcze wie że coś jest bardzo nie ok.Nie jest ważniejsza przygaszona rosyjska iskra  od młodego Nigeryjskiego płomienia.
Polska przegrała dzięki Bogu a krew jej wiekuiście czysta,wiosna ma na drugie imię Polska.

Obrazek użytkownika jazgdyni

15-04-2022 [04:16] - jazgdyni | Link:

@marsie

Marku, ja zaglądam. Fajnie się czyta. I wersję angielską i polską. Gdybyś tylko jeszcze uwypuklił datę pisania tekstu. Przyzwyczajony jestem, że najświeższy jest zawsze na górze. A u Ciebie najpierw Boże Narodzenie, a niżej Wielkanoc. Fajnie, że rozbijasz na małe akapity.

A mój tekst musiał być długi. Nie da się uzasadnić takiej koncepcji w krótkim artykule. A i tak połowę oryginału wyrzuciłem.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Pers

18-04-2022 [00:12] - Pers | Link:

Negatywna ocena Zachodu i Stanów Zjednoczonych w roli hegemona krajów bogatej Północy – przedstawiona przez Immanuela Wallersteina.
Ocena ta ma bowiem neomarksistowskie ukierunkowanie, pomijające w cywilizacji NWO dwa najważniejsze wymiary: antropologiczny i ściśle z nim związany aksjologiczny. Te właśnie wymiary pozwalają uchwycić antynomiczny charakter nowej cywilizacji Zachodu wobec cywilizacji chrześcijańskiej, która była szczytowym osiągnięciem jego rozwoju. Najtrafniejszą interpretację tej antynomii podsuwa koncepcja Feliksa Konecznego, odwołująca się bezpośrednio do  wartości duchowych i moralnych oraz nieodłącznych od nich wartości kulturowych jako kryteriów antropologicznej oceny danej cywilizacji. Jego tzw. quincunx cywilizacyjny wskazuje na pięć wartości, „kategorii bytu społecznego” – prawdę, dobro, piękno, zdrowie i dobrobyt – dzięki którym cywilizacja gwarantuje każdej osobie ludzkiej i każdemu społeczeństwu harmonijny rozwój.
Pięciomian Konecznego wskazał na cywilizację łacińską/chrześcijańską jako sukces dziejowy Zachodu. Według tego pięciomianu Rosja wprawdzie ukształtowała się na gruncie tradycji bizantyńskiej, wnosi jednak do uniwersum chrześcijańskiego elementy turańskie. Niestety, Koneczny nie uwzględnił tu faktu, iż „turan” – nade wszystko jego gromadnościowy element – nie wyrugował z quincunxa wartości duchowych i moralnych, wspólnych chrześcijaństwu zachodniemu i wschodniemu: prawdy, dobra, piękna. Co więcej, triumfalny powrót Rosji do chrześcijaństwa po upadku komunizmu dokonał się w czasie, gdy Zachód odciął się od tych wartości i zanegował cywilizacyjne znaczenie łacińskiego Rzymu. Jego rolę w sposób naturalny przejęła Moskwa jako Trzeci Rzym.
Trudno odmówić arcybiskupowi Vigano uzasadnienia roli Trzeciego Rzymu jako katechona w sytuacji, gdy Kościół katolicki i obecny jego papież skapitulowali przed antychrześcijańskimi ideologiami nowej cywilizacji Zachodu. Ostatnim widomym znakiem tego jest nie tylko zaangażowanie w propagandę pandemiczną i przymus szczepień, ale również trwające synody kościołów krajowych, poświęcone otwarciu na genderyzm pod hasłem wyeksponowania „dobra, które rodzi się w jednopłciowych związkach partnerskich”. Powstrzymywanie się od nazwanie takich związków na gruncie religii mianem grzesznych jest miarą odejścia kościoła katolickiego od Ewangelii. Tocząca się na Ukrainie wojna jest wojną nowej cywilizacji Zachodu – instalowanej w tym kraju od zwycięstwa euromajdanu w 2014 roku – z chrześcijańską, którą reprezentuje Moskwa. Widoczny już teraz podział Ukrainy będzie podziałem nade wszystko cywilizacyjnym. Wyznaczą go granice wpływu Patriarchatu Moskiewskiego. https://www.bibula.com/?p=133233