Antykomunistyczny glina (1)

Józef Kasprzak w latach 30. kierował w Łodzi sekcją policji zwalczającą ruch komunistyczny.
 
      Józef Kasprzak urodził się w Łodzi 19 marca 1896 roku w rodzinie robotniczej. Po ukończeniu szkoły powszechnej rozpoczął naukę w męskim gimnazjum w Łodzi, które jednak ze względu na trudną sytuację materialną rodziny musiał przerwać w szóstej klasie. Pracując w fabryce Langego, w 1915 roku zapisał się do wieczorowego gimnazjum Stowarzyszenia Kulturalnego „Wiedza”, które ukończył w następnym roku uzyskując świadectwo dojrzałości.
 
      Po ukończeniu gimnazjum uzyskał posadę sekretarza w elitarnym ośmioklasowym gimnazjum filologicznym Aleksego Zimowskiego w Łodzi.
 
      Równocześnie zaangażował się w działalność niepodległościową, w latach 1916–1918 pełnił funkcję łącznika w okręgu łódzkim Polskiej Organizacji Wojskowej. W 1932 roku przyznano mu za to Medal Niepodległości.
 
     Z początkiem marca 1919 roku wstąpił do wojska polskiego i został przydzielony do batalionu zapasowego 28. Pułku Strzelców Kaniowskich, w który służył jako kancelista do maja 1921 roku, awansując ostatecznie do stopnia plutonowego.
 
      Po zwolnieniu ze służby wojskowej pracował początkowo jako robotnik, a w lipcu 1924 roku został przyjęty do Okręgowego Urzędu Policji Politycznej (OUPP), którym kierował wówczas podinspektor Anatoliusz Elzesser-Niedzielski – późniejszy komendant Komendy Policji Państwowej m. Łodzi.
 
 
      Zadaniem Policji Politycznej było zapobieganie wszelkim czynom zagrażającym ustrojowi i bezpieczeństwu państwa, w tym nielegalnej działalności politycznej. Okręgowe urzędy Policji Politycznej i ich ekspozytury w terenie pełniły więc funkcję cywilnej ochrony kontrwywiadowczej kraju. Działalność jej funkcjonariuszy była ściśle zakonspirowana, a wykonując obowiązki służbowe, zobowiązani do posługiwania się fałszywymi nazwiskami.
 
      Specjalny zakres kompetencji sprawił, że Policja Polityczna od samego początku była uważana za elitę całego  korpusu policyjnego.
 
      Po awansie na starszego posterunkowego został wysłany w lutym 1925 roku na kurs Okręgowej Szkoły Policyjnej dla przodowników w Łodzi. Wkrótce po jego ukończeniu otrzymał stopień przodownika.
 
      Po utworzeniu w 1927 roku w KG PP Centralnej Służby Śledczej, a przy jednostkach terenowych brygad śledczych, Kasprzak został sekretarzem kierownika V Brygady Śledczej PP w Łodzi. Po zreorganizowaniu V Brygady w 1929 roku został mianowany kierownikiem nowej sekcji antykomunistycznej, którą tę funkcję sprawował do września 1939 roku, stając się tym samym osobą, która była bezpośrednio odpowiedzialna w Łodzi za inwigilację i zwalczanie ruchu komunistycznego.
 
      Zwalczanie ruchu komunistycznego było zadaniem priorytetowym w ramach szeroko rozumianej polityki wewnętrznej II Rzeczpospolitej. Doskonale bowiem zdawano sobie sprawę, że komuniści i ich ideologia stwarzają szczególne zagrożenie dla odrodzonego państwa polskiego. Finansowani i kierowani przez władze sowieckie, starali się wszelkimi sposobami szkodzić interesom państwa polskiego. Prowokowali również zamieszki i starcia z władzami bezpieczeństwa, wykorzystując do tego strajki robotnicze i demonstracje uliczne. Sprzeciwiając się integralności terytorialnej państwa polskiego, uważali, że wschodnie województwa Rzeczpospolitej muszą zostać przyłączone do Związku Sowieckiego, a Śląsk i Pomorze Gdańskie należy oddać Niemcom.
 
     Awans Kasprzaka na kierownika sekcji antykomunistycznej zbiegł się w czasie z wielkim kryzysem ekonomicznym, który doprowadził do masowego bezrobocia, szczególnie wysokiego w Łodzi.  Komuniści starali się wykorzystać kryzys gospodarczy do wywołania rewolucji w kraju., otwarcie przyznając, że walczą „nie tylko w obronie spraw robotniczych, ale przeciwko ustrojowi kapitalistycznemu i reżimowi faszystowskiemu” w Polsce.
 
     Sekcja kierowana przez Kasprzaka zwerbowała licznych konfidentów spośród łódzkich Komunistów, dzięki czemu sprawnie i szybko zlikwidowała m.in. tzw. technikę KPP (struktury propagandowo-wydawnicze), a później całe najaktywniejsze komitety dzielnicowe KPP. Kasprzak nie bez przesady przyznawał, iż „tą systematyczną pracą doprowadzono organizacje komunistyczne do bezwładu, chaotyzmu i ogólnego zniechęcenia”. W tej sytuacji komuniści łódzcy skarżyli do Komitetu Centralnego KPP, że policja „paraliżuje wszelkie akcje” i zniechęca do działania nawet najaktywniejszych członków.
 
     Bez wątpienia skuteczność działań Policji Politycznej w Łodzi w znacznym wpłynęła na  ograniczenie przyrostu członków KPP.  O ile na początku 1929 roku  struktury okręgowe KPP liczyły w Łodzi 242 działaczy, to do połowy 1935 roku powiększyły się jedynie o 166 członków. Jak na robotnicze miasto, liczące w tamtym czasie ponad 600 tys. mieszkańców, były to liczby marginalne.
 
      Po wybuchu II wojny światowej Kasprzak z pozostałymi funkcjonariuszami V Brygady Śledczej został ewakuowany do Kut.  Granicę polsko-rumuńską przekroczył 17 lub 18 września 1939 roku w Wyżnicy, a następnie trafił do obozu utworzonego dla polskich policjantów, z którego wkrótce uciekł.
 
      Na początku grudnia 1939 roku został kierownikiem domu noclegowego dla polskich oficerów w Bukareszcie, a na jesieni 1940 roku szefem administracyjnym szpitala w stolicy Rumunii. Po jego likwidacji utrzymywał się wykonując proste zabiegi lekarskie – zastrzyki i masaże, których nauczył się w szpitalu w Bukareszcie.
 
     W październiku 1944 roku  objął stanowisko kierownika stołówki dla polskich uchodźców w Bukareszcie, które pełnił do czerwca 1945 roku.
 
     W początkach października 1945 roku wrócił do Polski, odnajdując w Łodzi żonę i syna.
 
 
CDN.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

06-12-2021 [13:38] - u2 | Link:

Doskonale bowiem zdawano sobie sprawę, że komuniści i ich ideologia stwarzają szczególne zagrożenie dla odrodzonego państwa polskiego. Finansowani i kierowani przez władze sowieckie, starali się wszelkimi sposobami szkodzić interesom państwa polskiego.

To tak jak obecnie WSI, pachołki autorytarnej Rosji :-)