Kot a sprawa polska

Najsłynniejszy polski kot to oczywiście Kot Prezesa. Bohater wielu przysrywek które miały obrzydzić Prezesowi życie. Myślę że wielu to irytowało, ale do pewnego momentu. Kilka lat temu przed wyborami do Sejmu, rzuciłam proroczo hasło w imieniu tegoż Kota: Kot Prezesa idzie po was POlszewiki! Tłem hasła był wnerwiony lew - no i wykwakałam. Myślałam że po tej klęsce lewizna i POgłowie na wspomnienie kota będą szczekać, a gdzie tam, niczego się nie nauczyli. Na granicy polsko - białoruskiej karierę robi kolejny Kot, tym razem afgański. Podobno według WSI24, ta kocina na piechotę przeszła parę tysięcy kilometrów do szwabskiej wolności. I co? Polscy faszyści uniemożliwiają mu dalszą drogę - to wersja Sterczewskiego, Szczerby i Jońskiego. Nawet Lempart przyjechała ratować kota, który podobno na jej widok nagle zniknął gdzieś jak kamfora. W sieci krążą trzy wersje o tym co się stało z kotem:
1. Lewicowa: Braun powiesił kota w swoim biurze poselskim.
2. Wyborcza: Kot został zatrudniony na czarno na ranczu Obajtka
3. Platformerska: Kota zjadły wygłodniałe pisowskie myszy.

Niepokoi mnie inna reakcja ... Trybunał Praw Człowieka wydał nakaz zabezpieczający dla Polski w sprawie Kota: Mamy miesiąc czasu na odnalezienie nieszczęśnika i przepuszczenie go na Zachód - albo będą sankcje do TSUE.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika sake3

28-09-2021 [16:29] - sake3 | Link:

Ten popielaty kot którego losem tak się przejmujemy jest dobrze znany z reklam karmy Sheba wyśwetlanych w telewizji. Wystarczy więc tam ustalić i znaleźć właściciela kota.

Obrazek użytkownika Pers

28-09-2021 [18:15] - Pers | Link:

W sumie jedyna rzecz, za którą cenię pana prezesa Kaczyńskiego jest jego miłość do kotów.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

29-09-2021 [00:07] - Ula Ujejska | Link:

Kocie zawiść przez Ciebie mówi 😁

Obrazek użytkownika MFW

28-09-2021 [20:30] - MFW | Link:

" Mamy miesiąc czasu na odnalezienie nieszczęśnika i przepuszczenie go na Zachód - albo będą sankcje do TSUE."
Niedoczekanie tych faszystowskich .... synów. Tylko czekają na to, by kot podobnie jak żubr w 2017 roku, przekroczył granicę i został przez tych morderców zastrzelony.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

29-09-2021 [00:08] - Ula Ujejska | Link:

To bardzo możliwe 😁