Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pieśń konfederatów pijarskich
Wysłane przez Jerzy.63 w 30-12-2015 [06:50]
Nigdy z rozumem nie będziem w aliansach
I nad programem nie zegniemy szyi.
Kto by się skupiał na takich niuansach.
Szkoda mecyji.
I choć szlag trafi budżet i majątek,
choć się brukselskie komisje nasrożą.
To nawet długi w tydzień się mnożące.
Nas nie zatrwożą.
Pijar tych czasów ciągle jest nad nami
I nie pozwala myśleć nam o klęsce
Bo chociaż dziś już nie z Palikotami.
Będziem zwycięsce.
Lecz nie wpadniemy w żadną wilczą jamę
Nie trzeba będzie podzielić się władzą
Bo przecież na nas młodzi, wykształceni
Głosy oddadzą.
Dziś w gmachu Sejmu wstaliśmy do pracy
tam spać pójdziemy o wieczornej zorzy.
Patrzcie mohery jacy z nas cwaniacy,
Pijar się tworzy!
Temu co ufał Pijarowi, Panu,
z nim szedł na Wielkie Kraju Zmarnowanie
choćby sto afer miał już na sumieniu.
Nic się nie stanie.
Pijar ucieczką i obroną naszą,
I nie sforsują jej pisowskie szuje
Ukryte długi ludzi już nie straszą.
Zgoda buduje!
Nie złamie nas dług ni żaden frasunek,
Nie zbajeruje koalicji miraż.
Sami zadbamy o swój wizerunek,
O swój appearance.
Bez względu na to, jak potoczą się dalsze losy naszej Ojczyzny, jedno wydaje się pewne: Platformerska Konfederacja Pijarska dobiega końca: różne KOD-y, nie-KOD-y to już tylko żałosna parodia Okopów Świętej Trójcy. 4 lata temu, gdy sama Konfederacja była w pełnym rozkwicie i wydawała się być czymś nie do pokonania przerobiłem pewien znany wierszyk w ten sposób:
Pieśń konfederatów pijarskichNigdy z rozumem nie będziem w aliansach
I nad programem nie zegniemy szyi.
Kto by się skupiał na takich niuansach.
Szkoda mecyji.
I choć szlag trafi budżet i majątek,
choć się brukselskie komisje nasrożą.
To nawet długi w tydzień się mnożące.
Nas nie zatrwożą.
Pijar tych czasów ciągle jest nad nami
I nie pozwala myśleć nam o klęsce
Bo chociaż dziś już nie z Palikotami.
Będziem zwycięsce.
Lecz nie wpadniemy w żadną wilczą jamę
Nie trzeba będzie podzielić się władzą
Bo przecież na nas młodzi, wykształceni
Głosy oddadzą.
Dziś w gmachu Sejmu wstaliśmy do pracy
tam spać pójdziemy o wieczornej zorzy.
Patrzcie mohery jacy z nas cwaniacy,
Pijar się tworzy!
Temu co ufał Pijarowi, Panu,
z nim szedł na Wielkie Kraju Zmarnowanie
choćby sto afer miał już na sumieniu.
Nic się nie stanie.
Pijar ucieczką i obroną naszą,
I nie sforsują jej pisowskie szuje
Ukryte długi ludzi już nie straszą.
Zgoda buduje!
Nie złamie nas dług ni żaden frasunek,
Nie zbajeruje koalicji miraż.
Sami zadbamy o swój wizerunek,
O swój appearance.