Faszyzm w Średniowieczu

Nad tym krajem zapadła ciemność.
 
Niebo zasnuły czarne chmury faszyzmu. Ptaki przestały śpiewać, a dzieci się bawić.
Wszystkich ogarnął mrok. Do serc mężnych demokratów wkradł się strach. Zamarł ruch samochodowy, a pojedynczy piesi przemykali się ulicami opustoszałych miast.
Faszyści w czarnych skórzanych płaszczach po kostki zbierali się na skrzyżowaniach ulic, aby świętować swe zwycięstwo.
Ciemny pijany motłoch świętował na placach miast, domagając się wymordowania wszystkich demokratów.
 
Redaktorzy z Czerskiej przenieśli się do piwnic budynku redakcji i szeptem radzili nad metodami walki z faszyzmem.
Monika O. ogoliła głowę na zero, a Justyna P. prowadziła poranne wiadomości w TVN24 w czarnej bieliźnie.
Tomasz L. wraz z żoną oraz swoim sąsiadem Jerzym U. ukryli się w podwarszawskich latach, w wykopanej zawczasu ziemiance.
Janina P. zaszyła się w jaskini w Tatrach.
Tomasz W. w przebraniu Maradonny odleciał do Buenos Aires.
Jacka Ż. widziano ostatnio na szałasie w Bieszczadach, niosącego stary białkowy powielacz.
Waldemar K. wraz ze Stefanem B. ukryli się w warszawskich kanałach, by uniknąć aresztowania przez siepaczy Macierewicza.
Leszek M. widziany był z dużą aktówką, gdy ukradkiem wsiadał do pociągu do Moskwy.
Joanna Sz. odleciała na Łysą Górę.
Kazik M. uciekł na pontonie na Bornholm
Roman G. (ze swym Sancho Pansą Miśkiem K.) uciekł na Incitatusie na Białoruś.
Ewa K. z rodziną ostatnim samolotem uciekła do Kanady.
Janusz P. wypił cały zapas „
Żołądkowej. Gorzkiej” i zapadł w długi niespokojny sen.
Stefan N. ukrył się w Poroninie w domu po Leninie.
Lech W. przeskoczył płot i schował się na terenie b. stoczni im. Lenina.
Adrian Z. z Barbarą N. poleciał samolotem do Korei  Północnej – ostatniego państwa prawdziwego marksizmu-leninizmu.
Magdalena Ś. z Moniką P. ukryły się w ambasadzie Kuby, prosząc o udzielenie azylu politycznego.
Ireneusz K. schował się na plebanii ks. Seniuka.
Kazik S. ukrył się w Smoczej Jamie, gdzie odprawił mszę dla uratowanych członków redakcji TP.
Wojciech S. uciekł do Australii, gdzie swym piórem wspierał walkę z faszyzmem.
Bronisław K. ukrył się w ziemiance w Ruskiej Budzie.
Adam M. udał się do Moskwy, by prosić W.W. o przyjacielskie wsparcie w walce z polskimi faszystami. W tym samym celu do Berlina udał się Ryszard P.
Aleksander K. z Ryszardem K. obalili dwie flaszki i spokojnie poszli spać.
Janusz P. zatruł się grzybami i wylądował na SORze.

    Miasteczko Wilanów zostało wyludnione – większość mieszkańców w panice uciekła do swych rodzin. Ich mieszkania i domu zostały ograbione przez bandy żądnej krwi tłuszczy.

    W tym kraju nastały mroki Średniowiecza. Wprowadzono nakaz codziennego udziału we mszy świętej oraz publicznego odmawiania modlitw, zakazano aborcji i stosunków homoseksualnych. Przywrócono karę śmierci, którą wykonywano publicznie. Zlikwidowano równość kobiet i mężczyzn. Zawieszono wolność słowa, przywracając cenzurę. Kilkukrotnie zwiększono liczebność armii i policji. Zlikwidowano autonomię szkół wyższych.

   W kraju szalały bojówki faszystów. Wprowadzono wysokie nagrody dla donosicieli. Ofiary donosów umieszczano na stadionach, które zamieniono na więzienia. Ludzie bali się mówić. Wprowadzono kartki na żywność. Zapanował głód. Brakowało środków czystości. W miastach roiło się od szczurów. Wybuchały epidemie cholery i dżumy. Ludzie umierali pozbawieni opieki zdrowotnej.

  Sterroryzowani obywatele b. pięknego kraju – III RP czekali na reakcję świata.