AFA - Abstrakcyjny Felieton Aktualny

Pod koniec września samorządowi jurgieltnicy zjechali do Białegostoku, które to miasto demonstracyjnie rezygnuje z reklamowo – marketingowego budującego je przymiotnika – „wschodzący”, chociaż miejscowa ludzkość nie wie dlaczego. Białostoczanie takoż nie mogą pojąć czemu  ma służyć zmiana Placu Zamenhofa na Skwer Adamowicza. Rodzina Zamenhofów mieszkała w Tykocinie vis a vis synagogi. Kiedy przenieśli się do Białegostoku urodził się tam Ludwik, znany w później w całym świecie jako ojciec języka esperanto. Adamowicz, o którym kamrat Neumann mówił, że mógłby skończyć w kajdankach, zasłynął zaś z kolekcji drogich mieszkań i trzydziestu kilku kont bankowych, gdzie upychał szmal.  Prezydent B-stoku Truskolaski goszcząc Dulczessę von Danzig, Rafcia Kwiaciarza Czajkę  itp.tęczykowatych preziów chciał czymś się przed nimi popisać. No i był to pochopny i wybitnie głupi pomysł.
Vistość buzuje jak zacier
Oj dzieje się dzieje –
- niemiecka suka nam diety szuka
A rząd jak to rząd – zrzędzieje…
Niemiecką wilczurkę z Gdańska
Stupor sprawiedliwości cieszy
I Najjaśniejszą Rzeczypospolitą
Porównuje do III Rzeszy.
A wesoła wdówka po Adamowiczu chce przyznać medal Katarinie Barley za pomysły rodem z Auschwitz. Może sprzedać jedno z mieszkań i ufundować takie nawet złote cacko dla niemieckiej „dietetyczki”. 
Rolnicy z AgroUnii protestują. Oni chcą jednak hodować i obdzierać ze skór norki i inne futrzaki. W ramach protestu kierowanego przez niepełnosprytnego Michała Kołodziejczaka  chłopi wylali w Sieradzu na Rondzie Żołnierzy Wyklętych – gnojówkę. Smród jak na fermie.
W naszym niedorzeczu Odry i Narwi trwa rozgardiasz koncepcji energetycznych. Jedni chcą więcej energii dmuchanej, zali z wiatru, bo Niemcy naprodukowali wież wiatraczkowych i nie ma co z tym robić. Idzie yeż ostra akcja marketingowa  kilowatów ze słońca. Za hektar dzierżawy działki pod fotowoltaikę dają 12 tys./rok. Rząd chce pozamykać kopalnie a w ostatnich tygodniach, wzorem Niemiec, Francja ponownie uruchomiła elektrownie węglowe. Nagły wzrost temperatury spowodował masowe uruchamianie klimatyzatorów oraz Covid – 19 sprokurował opóźnienia prac konserwacyjnych niektórych elektrowni jądrowych. I kiedy okazało się, że 24 z 56 francuskich reaktorów są wyłączone – trzeba było przeprosić się z tradycyjną węglową energetyką. A co będzie tej zimy – zobaczymy. Według prognoz nadchodzący sezon będzie się charakteryzował prawdopodobieństwem wysokiego poboru mocy  na przełomie listopada i grudnia w przypadku przedwczesnego oziębienia. A energetyka klasyczna zmienia nawet naturę. Otóż manaty zmieniły zwyczaje, nie migrują do ciepłych wód a do wybrzeża Florydy gdzie elektrownia zrzuca z chłodni ciepłą wodę.
No i o covidku – niewidku musi być co nieco:
 Przekroczyłeś już siódmy krzyżyk?
Dziadku – wuju – stryju & tato
I nim będziesz w niebie… licz na siebie -
- „zrób to sam” – zali zrób sobie respirator.
Albo do Biovitalu dolać nieco Jacka Danielsa.
Trafność spostrzeżeń maluczkich w przestrzeni koronawiruśnej można porównać do celności Araba strzelającego z procy do izraelskiego czołgu. Niby taki nikły wirusik o wielkości kilku nanometrów (a szczeliny w maseczkach 1000 x większe – sic!) a rząd przebąkuje o ewentualnym wprowadzeniu stanu wyjątkowego. A w Chinach nawet bez szczepionki już rozprawiono się z nim. U nas – totalna żółta strefa. Świat zdurniał.  Papieżowi w ostatniej encyklice sufluje Jeffrey Sachs, ten sam co w jedną noc nauczył 30 lat temu ekonomii Jacka Kuronia, a ten zbalcerowiczował  zali wyprzedał ewidentnie nasza gospodarkę.
A co u artystów itp. celebrysiąt?:
Komediant jest od grania jak dupa od srania*
Nowy acz stary politykuje aktorzyna
Bojowiec Ferency z lewościeku jęczy
- zali ferencowate jandolenie szturwysyna.
* - tako rzekł maestro Kazimierz Dejmek