Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Grodzki & Gowin: dwa bratanki
Wysłane przez krzysztofjaw w 28-04-2020 [16:49]
Doprawdy.
Obserwując poczynania posła i szefa Porozumienia J. Gowina przychodzi mi na myśl Marszałek Senatu T. Grodzki.
Ta sama gestykulacja i mowa ciała. To samo wymachiwanie rękami dla podkreślenia ważności swoich słów. Ta sama modulacja głosu i bijąca z ich postaci mitomania i megalomania połączona z brakiem jakiejkolwiek pokory. Ta sama mentalność.
Jeden ciągle podkreśla, że jest trzecią osobą w państwie i zapewne z samouwielbieniem spogląda w lustro widząc swoją facjatę. Drugi zapewne widzi siebie jako drugą a może nawet pierwszą osobą w państwie w postaci Marszałka Sejmu lub nawet Prezydenta RP.
Ich ego łatwo można "połaskotać" obiecując jakieś ważne stanowiska lub profity płynące z posiadania władzy.
Niemniej pomimo tych podobieństw jest pewna różnica.
Otóż o Marszałku Senatu można łatwo powiedzieć, że jest typowym przedstawicielem PO-KO i został wybrany z list tejże koalicji. Natomiast J. Gowin został wybrany z listy PiS w ramach koalicji z PiS i Solidarną Polską. Porozumienie jako samodzielny byt nie miałoby szansy dostać się do Parlamentu.
Przez pięć lat J. Gowin męczył się na stanowisku wicepremiera i ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Gdy jednak w ostatnich wyborach jego Porozumienie (startujące pod szyldem PiS) uzyskało nadmierną w stosunku do poparcia społecznego liczbę posłów to jego ego i megalomaństwo wyszło z niego niczym "słoma z butów".
Tę jego rejteradę można rozumieć w czwórnasób.
Po pierwsze jako ucieczkę od odpowiedzialności za ewentualny kryzys, który jest nieunikniony w czasie i po epidemii koronawirusa. On w swoim zaślepieniu być może uważa, że koszty jakie społeczeństwo będzie musiało ponieść będą na tyle wysokie, iż mogą doprowadzić do przedwczesnych wyborów i odwrócenia się wyborców od PiS a tym samym od prezydenta. W tym kontekście warto zauważyć, że J. Gowin jest jak kosiniakowo-kamyszowy kameleon, który zawsze chce być blisko władzy. Jego droga polityczna jest bardzo kręta, ale jego cel chyba jest jednoznaczny: być kimś ważnym. W ostatnich latach był zarówno w rządzie PO jak i PiS-u... Symptomatyczne, nieprawdaż?
Po drugie zaś być może jego postawa jest li tylko po prostu wykorzystaniem pandemii dla własnego i tylko własnego ego, które prowadzi go do chęci rozbicia Zjednoczonej Prawicy a tym samym - podobnie jak w pierwszym przypadku - do upadku rządu i rozpisania przedterminowych wyborów. Liczy tutaj na jeszcze większy dorobek poselski, choć dalej uważam, że samodzielnie nie osiągnie nic, więc może ewentualnie dołączyć do PO-KO.
Po trzecie. Być może J. Gowin faktycznie chce zostać Marszałkiem Sejmu a tym samym w okresie kryzysu konstytucyjnego związanego z wyborem nowego prezydenta przejąć jego obowiązki, choć na jakiś czas, aby później móc kandydować już na to stanowisko w normalnych wyborach. Niestety tu też przewija się jego wybujałe ego połączone z megalomaństwem i mitomanią.
Po czwarte i w kategoriach spiskowej teorii dziejów, choć ja osobiście uważam, że cała historia jest oparta na spiskach. Być może J. Gowin jest i był przez ostatnie lata "uśpionym" koniem trojańskim w ZP, reprezentującym proniemiecką PO-KO. Wcześniej nie musiał być "wybudzany", bo miał za mało "szabel" w Sejmie. Teraz zaś taką siłę ma a ponadto może doprowadzić do przesilenia politycznego w Polsce. Więc jego prowadzący postanowili go "wybudzić ze snu" i nakazali takie a nie inne działanie.
Tak czy owak jego postępowanie jest zdecydowanie gorsze niż Marszałka Senatu. O tym ostatnim możemy powiedzieć, że jest naszym (moim) wrogiem i można spodziewać się po nim wszystkiego co najgorsze po totalnej opozycji. Natomiast najgorszy - w kontekście ostatniej jego wolty - jest w tym wszystkim właśnie J. Gowin. Jest takie powiedzenie: "Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam". Ja bym dodał: fałszywych przyjaciół a za takiego fałszywca i kameleona uważam od zawsze J. Gowina. To co robi teraz jest obrzydliwe: w czasie pandemii i walki z nią naraża też konstytucyjną stabilność państwa i chce doprowadzić do chaosu. To tożsame cele jak u totalnych.
Jak on uwielbia te konferencje prasowe z nim, jak groteskowo brzmi tembr jego głosu z tą mentorską nutą. No "wypisz wymaluj" T. Grodzki.
Doprawdy J. Gowinie, po sienkiewiczowsku: "Kończ waść, wstydu oszczędź!".
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Komentarze
28-04-2020 [17:56] - sake3 | Link: Gowin czeka z wyborami na
Gowin czeka z wyborami na zakończenie kadencji prezydenta Dudy w sierpniu,ale chce to zrobić jako marszałek Sejmu.Po tym terminie już w godzinę później po ustaniu kadencji wparuje do Kancelarii Prezydenta wg scenariusza po katastrofie smoleńskiej.Wtedy też Komorowski jako druga osoba w państwie nie czekając nawet na oficjalne potwierdzenie śmierci prezydenta Kaczyńskiego przeszukiwał szafy,zabierał i niszczył dokumenty,pełnił obowiązki prezydenta.Wybory były już tylko fikcją.Dlatego Gowin chce odwołania Marszałek Witek by tak jak Komorowski wskoczyć na fotel prezydenta. Obrzydliwa postać.
29-04-2020 [08:45] - krzysztofjaw | Link: A no obrzydliwa. Narcyz,
A no obrzydliwa. Narcyz, aksamitny bufon, megaloman, cynik, itd... Ja nawet pisząc tę notkę czułem do niego pogardę. Chodź uważam, że się po prostu przeliczy i wyląduje jako godna pogardy postać na polskiej scenie politycznej.
Pozdrawiam
29-04-2020 [01:30] - u2 | Link: "Kończ waść, wstydu oszczędź"
"Kończ waść, wstydu oszczędź" to sentencja, którą wypowiedział Kmicic w pojedynku panem Wołodyjowskim. Więc takie odezwanie się do p. Gowina stawia autora artykułu na pozycji Kmicica, a p. Gowina na pozycji pana Wołodyjowskiego.
Co do mowy ciała marszałka senatu i p. Gowina to jednak różnią się znacząco. Marszałek senatu dużo bardziej gestykuluje. Widać przeszedł trening we Włoszech.
29-04-2020 [11:42] - sake3 | Link: @u2...Marszałek Senatu nie
@u2...Marszałek Senatu nie nabrał wprawy we Włoszech,raczej macha łapami jak afrykański szaman.Brakuje tylko pomagiera który by stał za nim i okadzał pomieszczenie jako elemrnt odczyniania uroków.
29-04-2020 [05:12] - wielkopolskizdzichu | Link: Obawiam się, że Sienkiewicza
Obawiam się, że Sienkiewicza to Pan Bloger czytał wyłącznie w formie skryptów.
29-04-2020 [08:49] - krzysztofjaw | Link: Nie macie się Panowie do
Nie macie się Panowie do czego doczepić tylko do tego mojego sienkiewiczowskiego cytatu? A trylogię czytałem od deski do deski i nie tylko w szkole. Za moich czasów lektury czytało się w całości a nie tylko w formie skryptów.
Pozdrawiam
30-04-2020 [16:03] - u2 | Link: "Nie macie się Panowie do
"Nie macie się Panowie do czego doczepić tylko do tego mojego sienkiewiczowskiego cytatu?" Ale to autor wpisu apeluje do p. Gowina cytatem z SIenkiewicza. Więc należałoby znać znaczenie tego cytatu. W tym czasie oskarżanie o ukrytą opcję niemiecką p. Gowina, to machanie czerwoną płachtą przed bykiem. P. Gowin pochodzi z Jasła, a stamtąd bardzo religijni katolicy się wywodzą. Swego czasu dał swoją twarz dla koalicji PO-PSL, ale to czas miniony. Życie pędzi do przodu. Pandemia, a nawet wojna, życia nie zatrzymają.
29-04-2020 [17:29] - Suriw | Link: Autor na pogardę ,jaką żywi
Autor na pogardę ,jaką żywi do marsz.Grodzkiego oczywiście nie zasługuje, ale na litość - owszem. Bo nad czyjąś bezdenną głupotą,która zastępuje merytoryczne opinie można się tylko litować,a nie gardzić głupcem.