Rozmiar strachu

  Przedwczoraj [31.03.2020] opublikowano wyniki badań Instytutu Psychologii PAN oraz Uniwersytetu SWPS nt. wpływu epidemii koronawirusa na społeczeństwo.  W portalu Dziennik.pl {TUTAJ} zatytułowano je "Lęk przed koronawirusem. Czego boją się Polacy? [BADANIE]".  Czytamy w nich:

  "Badacze przyznali, że poziom zdenerwowania i lęku w społeczeństwie jest dość wysoki. 75 proc. badanych niepokoi się, że niektórzy ludzie nie zastosują się do zaleceń i wirus będzie rozprzestrzeniał się zbyt szybko. 73 proc. obawia się przepełnienia szpitali i niewydolności systemu ochrony zdrowia, 72 proc. - zachorowania bliskich, 71 proc. - kryzysu finansowego i załamania rynku, a 70 proc.- paniki i nieracjonalnych zachowań innych ludzi.
Polacy boją się także zmiany trybu życia, który pociąga za sobą epidemia i tego, że sami zachorują. Najmniej (37 proc.) lękają się tego, że zabraknie produktów spożywczych i higienicznych na półkach sklepowych.
26 proc. Polaków czuje, że czasami ich stan zdenerwowania sytuacją związaną z koronawirusem jest bliski paniki".

  Wynika stąd jasno, że nic [od stanu wojennego w 1981 roku] nie przestraszyło  Polaków tak skutecznie jak koronawirus.  To tłumaczy też, że ludzie w większości popierają uciążliwe ograniczenia związane z epidemią.  Według różnych sondaży popiera je od 61% do 70% społeczeństwa.  Dodam jeszcze tylko, iż cytowany powyżej sondaż zrealizowano 23 i 24 marca, mniej więcej 10 dni po tym, jak w kraju wprowadzono ograniczenia, które mają pomóc z walce z pandemią COVID-19.  Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1098 dorosłych Polaków. Wykorzystano panel Ariadna i metodę CAWI (Computer-Assisted Web Interview, czyli wspomagany komputerowo wywiad online).

  Ciekawe, że te wyniki nie spotkały się z szerokim odzewem.  Wspomniano o nich tylko w dzisiejszym wywiadzie z wicepremierem Gowinem {TUTAJ}.  Nie był to zresztą a jedyny sondaż.  Dzień wcześniej, 30 marca ukazał się w portalu Zdrowie.pap.pl artykuł Wiktora Szczepaniaka "Jak koronawirus wpływa na Polaków" {TUTAJ}.  Dowiadujemy sie z nego wielu ciekawych rzeczy m.in.:

  "W zakresie indywidualnych strategii profilaktycznych zabezpieczających przed zarażeniem wirusem najczęściej występującą postawą wśród respondentów jest zwiększona dbałość o higienę. Aż 85 proc. respondentów deklaruje, iż częściej niż zwykle myje ręce. Inne, równie częste strategie to unikanie kontaktu z innymi (80 proc. deklaracji) i unikanie wychodzenia z domu (67 proc.). Skupisk ludzi i zakupów w supermarketach i dyskontach unikało dotychczas 47 proc. respondentów” – czytamy w podsumowaniu wyników ogólnopolskiego badania ankietowego, przeprowadzonego w drugiej połowie marca przez firmę GfK. (...) Jedna trzecia ankietowanych dostrzega profilaktyczne funkcje diety – 33 proc. z nich deklaruje, iż wzmacnia odporność za pomocą produktów witaminowych, suplementów, a 30 proc., iż spożywa więcej czosnku, cebuli, imbiru i innych naturalnych produktów walczących z wirusami i bakteriami. Tylko 5 proc. respondentów deklaruje, iż wychodząc z domu zakłada maseczkę” – podaje GfK.(...) 
  Połowa respondentów (51 proc.) deklaruje, że chodzi do pracy jak zwykle i swoje obowiązki wykonuje w tym samym miejscu, w którym pracuje na co dzień” – czytamy w omówieniu wspomnianego już wcześniej badania GfK.
Tylko 17 proc. respondentów wskazało, że wskutek epidemii pracuje w domu. Jest jednak również niemała grupa osób (8 proc.), które w związku z epidemią straciły pracę i obecnie nie pracują w ogóle".

  No cóż, 80% respondentów zadeklarowało, że unika kontaktu z innymi ludźmi.  Tak się złożyło, że wczoraj, 1 kwietnia ukazał się tekst Malwiny Zaborowskiej "Nieufny jak Polak? Sondaż CBOS" {TUTAJ}.  Autorka omawia wyniki badań przeprowadzonych w dniach 6-16 lutego 2020 i stwierdza:

  "Zdecydowana większość (76 proc.) badanych przez CBOS jest zdania, że w stosunkach z innymi trzeba być bardzo ostrożnym, 22 proc. twierdzi, że większości ludzi można ufać - wynika z badania CBOS. Polacy najbardziej ufają osobom z najbliższego otoczenia - rodzinie, znajomym, współpracownikom. (...) CBOS zwraca uwagę, że niezmiennie od 18 lat, od kiedy monitorowana jest kwestia zaufania społecznego, respondenci uważający, że większości ludzi można ufać, należą do mniejszości. Obecnie przekonanie takie deklaruje mniej niż co czwarty ankietowany (22 proc.), a zdecydowana większość respondentów jest zdania, że w stosunkach z innymi trzeba być bardzo ostrożnym (76 proc.).
CBOS zaznacza, że w ciągu ostatnich ośmiu lat opinie na ten temat praktycznie się nie zmieniły. Pogląd, że większości ludzi można ufać, wyrażany jest nieco rzadziej niż w latach 2008- 2010, a trochę częściej niż w latach 2002-2006.".

  Wszyscy obawiają się kosztów epidemii i jej negatywnego wpływu na gospodarkę.  Ja jednak sądzę, że największe szkody zaraza wyrządzi w postawach społecznych.  Inni ludzie badą się podświadomie kojarzyć z zagrożeniem groźnymi chorobami, a tzw. kapitał społecznego zaufania [i przedtem katastrofalnie niski] zmaleje prawie do zera.  Każdy przyzwyczai się do obcowania ze swoim telewizorem i komputerem.  Izolacja może przejść w stan trwały.

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

02-04-2020 [17:57] - Kazimierz Kozio... | Link:

nawet dla dobryc rad nastaly czasy niepewne.  moca wczorajszej decyzji urzednika dyzurni lekarze z wiodacej telewizji i wtorujacy im zurnalisci zostali ze swoimi poradami o dobrym wplywie spacerow i cwiczen na swiezym powietrzu - jak himilsbach z angielskim 

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

02-04-2020 [19:05] - NASZ_HENRY | Link:

Mnie tam jest wszystko jedno na co umrę ☺

Obrazek użytkownika Jabe

02-04-2020 [19:08] - Jabe | Link:

Albo gospodarka się rozsypie (już 8% straciło pracę?!), albo wszystko wkrótce wróci do normy, a ludzie zaczną pytać, po co było to wszystko i kto jest temu winny. Dlatego władza może już tylko panikę nakręcać, by później dzielnie walczyć z jej skutkami.

Obrazek użytkownika sake3

02-04-2020 [20:07] - sake3 | Link:

Krzywa histerii powinna podskoczyć w górę po decyzjach UE w sprawie Polski i Węgier odnośnie odmowy przyjmowania inigrantów.Tak więc obok joronawirusa,perspektywy kryzysu gospodarczego i widma bezrobocia spadnie na nas obowiązek przyjęcia ,zapewnienia dachu nad glową i utrzymania lekarzy,architektów i inżynierów z Azji i Afryki.Tusk wydreptał i wybłagał u Merkelowej aby Polskę maksymalnie obciążyć.Tylko dlaczego imigranci nie chcą pracować przy zbiorach szparagów i posługiwać w niemieckich domach spokojnej starości?

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

03-04-2020 [11:56] - Kazimierz Kozio... | Link:

wg specjalistow wypowiadajacych sie w www.nytimes.com/article/corona..., update 2.04, wdrazanie mitycznych metod "prewencyjnych" moze przyczynic sie do rozprzestrzeniania covid-19 nawet szybciej anizeli bez ich stosowania. takiej krytyce zostala poddna praktyka powszechnego stosowania rekawiczek ochronnych ktore w rezultacie same staja sie rezerwuarem wirusa. Mycie rak woda z mydlem (nie wspominaja tez o dodatku alkoholu czy innych chemikaliow) jest metoda lepsza i bezpieczniejsza niz manipulacje z rekawiczkami ludzi, ktorzy nie moga miec doswiadczenia z bezpiecznym obchodzeniem sie z materialem skazonym biologicznie,
( pytanie:  Wear gloves when touching common surfaces like elevator buttons and subway poles.
odpowiedz: Not really. Wearing gloves is “probably not effective” in preventing the spread of the virus, Dr. Esper said, “because then what are you doing with them? Eventually, the gloves themselves become contaminated.” Most gloves have minute holes, Dr. Meissner said. “Just simple hand washing with soap and water is the most time-tested and the most effective intervention.”)

Obrazek użytkownika Roz Sądek

03-04-2020 [12:49] - Roz Sądek | Link:

@Kazimierz Koziorowski
wg specjalistow wypowiadajacych sie w www.nytimes.com/article/corona..., update 2.04

Panie Szanowny, no miej Pan litość.
 

Obrazek użytkownika Kazimierz Koziorowski

03-04-2020 [15:21] - Kazimierz Kozio... | Link:

dla takch jak Pan Szanowny kontestatorow zalaczylem link i tekst oryginalny z opiniotworczego medium wiec prosze sobie isc do zrodla, przetlumaczyc po swojemu, ocenic wiarygodnosc i podawac swoje interpretacje do wierzenia na froncie walki o sterylnosc tego swiata. 

Obrazek użytkownika Zunrin

03-04-2020 [18:43] - Zunrin | Link:

Jedno mi nie pasuje u tych ekspertów. Zgadza się, że są to specjaliści od chorób zakaźnych. Ale u dzieci. I raczej wątpię żeby mieli doświadczenie z chorobami w typie szalejącego teraz koronawirusa.
Zresztą samo używanie rękawiczek nie zostało w sumie ani mocno ani jednoznacznie skrytykowane. Ocena takiego zachowania: "nie całkiem", "prawdopodobnie nieskuteczne"... Typowe sformułowania zostawiające furtkę na okazję gdyby jednak okazało się, że jest inaczej.