Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rocznica aresztowania "szesnastu"

Andrzej Owsiński, 27.03.2020
Andrzej Owsiński
 
27/28 marca 1945 aresztowanie „szesnastu”
 
Pan „Rybitzki” /sądzę że to pseudonim/ napisał że jest to 75 rocznica „wielkiej naiwności”. Można oczywiście i tak potraktować gotowość do rozmów z Sowietami ze strony przedstawicieli władz podziemnych w Polsce.
Dzisiaj już wiemy że sytuacja Polski po „Jałcie” była całkowicie klarowna: - zostaliśmy oddani do dyspozycji Stalina, a zapiski o „demokratycznych” wyborach należało potraktować wyłącznie jako ozdobniki tej decyzji.
W tych okolicznościach jedyną odpowiedzią na sowieckie zaproszenie do rozmów było odesłanie tego zaproszenia do legalnego polskiego rządu w Londynie, jako jedynego upoważnionego przedstawiciela państwa polskiego do prowadzenia kontaktów międzynarodowych.
Próby rozwiązań lokalnych współpracy władz polskich z Sowietami kończyły się regularnie aresztowaniem wojewódzkich delegatów rządu i pod tym względem nie było wątpliwości że nie uznają oni żadnych polskich władz.
 
Wprawdzie można było sądzić wówczas że uchwały jałtańskie zmienią nastawienie sowieckie i że Sowiety poszukują jakiejś wygodnej dla siebie drogi do ugodowego załatwienia sprawy.
„Dogadanie się” z władzami krajowymi było znakomitą okazją do ostatecznego załatwienia problemu ustanowienia legalnych władz w Polsce.
Istnienie jedynej, legalnej  polskiej reprezentacji w Londynie uznawanej przez wszystkich aliantów przy równocześnie istniejącym „rządzie tymczasowym” uznawanym wyłącznie przez Sowiety wymagało jak najszybszego uregulowania.
Dla przedstawicieli władz podziemnych nie posiadających pełnej wiedzy na temat stanu faktycznego sprawy polskiej, pojawiła się /w przekonaniu większości/ okazja do odegrania ważnej roli w ustanowieniu nowych stosunków z Sowietami i uzyskania dla Polski dogodniejszych rozwiązań, aniżeli te które były akceptowane przez władze lubelskie.
Wszystko to jednak było związane z faktem kapitulacji wobec Sowietów.
 
Dla Sowietów był to zawsze sukces polityczny wskazujący na możliwość potwierdzenia „oderwania” rządu londyńskiego od rzeczywistego nastawienia narodu reprezentowanego przez władze krajowe.
Nie skorzystały z tej okazji woląc iść na rozwiązanie siłowe wystawiając przy tym na próbę stopień zaangażowania aliantów nie tylko w sprawy polskie, ale w ślad za tym i całość podbitych przez bolszewików części Europy.
Na jakimkolwiek uznaniu swego stosunku do Polski ze strony polskiego narodu najwyraźniej Sowietom nie zależało.
Można to potraktować jako błąd polityczny gdyż reakcja, a właściwie brak reakcji, ze strony aliantów była i tak do przewidzenia.
Churchill nie tylko że podkreślał że dla Polski nie będzie się bił z Sowietami, ale wprost odmówił uznania integralności terytorialnej Polski i twierdził że Sowiety mają prawo życzyć sobie przychylnego im rządu w Polsce.
 
Oblicze „szesnastki” zostało uratowane przez Sowiety przez wiarołomne ich potraktowanie i osądzenie.
Przecież wszystkim było wiadomo że minimum sowieckich wymagań od rozmówców było uznanie zmian granic, dopuszczenia ich agentury do rządu i zaakceptowania ich stanowiska w sprawie Katynia.
W sumie są to warunki wyczerpujące znamię zdrady narodowej.
Na tym tle „naiwność” jawi się jako zupełnie drugorzędna sprawa.
 
Ktoś postawił zarzut autorowi i komentatorom że nie żyli wówczas i nie mogą w związku z tym zestawiać swojego zdania ze stanowiskiem wówczas reprezentowanym przez uczestników kontaktów z Sowietami.
 
Tak się składa że jestem jednym z nielicznych świadków owych wydarzeń.
Po ucieczce z obozu wylądowałem w grudniu 1944 roku pod Warszawą, z uwagi na odnowienie rany w nodze miałem trudności z chodzeniem i dlatego byłem zmuszony do chwilowego zrezygnowania z czynnego uczestniczenia w walce zbrojnej z Niemcami, która zresztą była już w trakcie wygasania.
Natomiast nawiązałem kontakty z władzami cywilnymi państwa polskiego działającymi na pół jawnie, jak np. komisja dla spraw ratowania polskich dóbr kultury prowadzona przez prof. Lorentza.
Już po wejściu Sowietów na teren lewobrzeżnej Wisły rozpoczęły się poszukiwania możliwości nawiązania kontaktów z sowieckimi władzami.
Miałem o tym wiadomości zarówno od mego wuja Anatola Łopuszańskiego zaangażowanego w KWC /Kierownictwo Walki Cywilnej/, jak i Stemler – Dąbskiego i innych. Zatem list Pimienowa nie był napisany jako otwarcie do rozmów, ale był rezultatem uprzednich kontaktów.
Na tle ówczesnej rzeczywistości te wszystkie zabiegi napawały mnie nieukrywanym obrzydzeniem i dlatego jak tylko noga mi jako tako wydobrzała, udałem się na wschód meldując się u mego dowództwa.
 
„Legalizm” nie pozwalał na jakiekolwiek rozmowy z okupantem jak tylko przez rząd, niezależnie jednak od tego nastawienie Polaków walczących o naszą niepodległość i byt narodowy od 1939 roku uniemożliwiało tego typu postawę kapitulancką wobec wroga który z pozycji nr 2 przechodził właśnie na pozycję nr 1.
Doświadczenie historyczne wykazało niezbicie że pójście na ugodę z Sowietami nie tylko niczego nam nie dało, lecz wprost przeciwnie, namnożyło ofiar.
Pokorne poddanie się zdradzie aliantów i uzyskane rezultaty nie wpłynęło na zmianę
ich stanowiska.
Trzeba było dopiero zagrożenia Niemiec i Europy zachodniej żeby Churchill, współwinny Jałty, obudził się za „żelazną kurtyną”.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 648
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,644
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności