Sezon ogórkowy...

Dlaczego ogórek nie śpiewa?
Śpiewa – jak amen w pacierzu
Nuci w Pcimiu i Oświęcimiu
Na Giewoncie i na Wybrzeżu.
 
Grześ na wieś ruszył z PO-chewrą
Pieśń Lubnauer się niesie po rosie
Kierwa z Nitrasem pasą gęsi pod lasem
A Szczerba miast biedy klepie kosę.
 
O! Międzynarodówki słychać tony
I za friko (od free) chcą świat zbawiać
- piszczy KORniszon jak i ten kiszony -
To TW Alek i TIRówka z Wrocławia.
 
W szklanych słojach Brukseli zakwas
Tam Angeli pachołki się wdrapują na stołki
Macron olał – tego kloca Timmermansa
Rudy barman truposzom roznosi fikołki.
 
Pochód - Cucumis (sic!) z tyłu bądź przodu
Posuwa Trzaskower z żonomężem per procura
„Sursum Corda” profanuje Niemca morda
Uwertury ogóry intonują w D-durach.
 
Wyśpiewały się ogóreczki już do cna
Mały kuchcik popatruje na totalną koterię
Kuchnia polska jest mu ewidentnie nieobca
Jarek zrobi zeń „jarską” mizerię.