Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Homogeniczne truchło Koalicji Europejskiej
Wysłane przez Sekator w 28-05-2019 [22:44]
Ach, jak dobrze być publicystycznym mądralą(i mądralką naturalnie). Do piątku twierdzili, że zaciąg Schetyny pokona PiS, no, ewentualnie jeszcze minimalnie przegra. Ale krzywa poparcia dla koalicji bezapelacyjnie rośnie. I do jesieni będzie posprzątane po kaczystach. Prym wodziły oczywiście generatory rzeczywistości urojonej. I na przykład „Newsweek” traktował swych czytelników jak kretynów, bo nie śmiem twierdzić, że taki jest właśnie target tego tygodnika, dając koalicji europejskiej kilkanaście punktów sondażowej dominacji nad zjednoczoną prawicą.
Ba, jeszcze w niedzielę tuż po wyborach autorytety dowodziły, że do rana przewaga PiS stopnieje do kilku promili, jeśli w ogóle się potwierdzi. Rozumiem zdesperowanego Grzegorza Schetynę et consortes, w szoku ludzie plotą nie takie androny, lecz dla profesora socjologii podobna hipoteza, stawiana nawet w formie marzenia, jest kompromitująca. Dla profesora, wszak Ireneusz Krzemiński dawno już akademicką togę zamienił na liberię propagandzisty.
Na tle standardowych zachowań klasy(?) politycznej błyszczał jak zwykle Robert Biedroń w roli szołmena. W stand-upie obwieszczającym triumf Wiosny osiągnął absolutny polityczny orgazm. Niejako dla równowagi Paweł Kukiz zupełnie zatracił swój estradowy zmysł rockmena generującego entuzjazm fanów byle brzdąknięciem. I jeśli pragnie pozostać w grze musi lepiej nastroić gitarę, gdyż teraz każda struna zawodzi na swój strój.
Bracia Sekielscy nie zdołali pomóc koalicji. Słysząc rozmaite recepty na odsunięcie dobrej zmiany od władzy przypuszczam, że spin doktorzy a la bracia Strugaccy także nie tchną wigoru w to, nomen, omen, homogeniczne truchło. Przypomnę, że owi bracia to klasycy literatury SF.
W zlepku partyjnych resztówek victorem okazał się Włodzimierz Czarzasty, bowiem z łaski Schetyny niemal całe SLD weszło do parlamentu. O ludowcach lepiej nie wspominać. Zaś sam Schetyna stanowi żywą ilustrację au rebours rosyjskiego powiedzonka: cnoty nie stracić, a rubelka zyskać.
I tak po staremu skrzeczy pospolitość. A mądrale licząc na krótką pamięć publiczności nadal głoszą prawdy objawione.
Że też im nie wstyd? Żartowałem.
Zamiast pointy krótka, ale za to śmiertelnie poważna wieszczba. Dotychczasowe metody walki ze zjednoczoną prawicą, ulica i zagranica, z perspektywy najbliższych miesięcy będą oceniane jako igraszki fair play w białych rękawiczkach. Progresywne siły światowego modernizmu za wiele zainwestowały przez lata w demokratyczne struktury nad Wisłą, partie, niezależne media i całą sieć awangardowych NGOsów, by teraz dopuścić do plajty swoich geszeftów. Prawico, miej baczenie!
Sekator
PS.
- Sądzisz, że spróbują doprowadzić do totalnej demolki? - Pyta mój komputer.
- Demolka, mój laptopie - wzdycham złowieszczo - to byłby mały pikuś przy tym, co nas zapewne czeka.
Komentarze
28-05-2019 [22:59] - Pani Anna | Link: Emocje powoli opadaja i
Emocje powoli opadaja i przyznam, że trochę się boję i jak widać nie tylko ja https://wpolityce.pl/polityka/...
29-05-2019 [06:08] - xena2012 | Link: Zachód umie liczyć.jak
Zachód umie liczyć.jak władowali taką kupę kasy w Biedronia i w KE to żądają efektów..Nic więc dziwnego,że opozycja wrecz rozpaczliwie podjęła wysiłki .Sekator wzdycha złowieszczo i nic w tym dziwnego,bo być może zdecydują się na fizyczną eliminację.JUż słychać głosy,że powinno się zwiększyć ochronę Kaczyńskiego,Morawieckiego i Szydło.