Polskie miasto otwarte na Niemcy… szkoda, że nie na Polskę

Darmowy przejazd na lodowisko przez całe ferie - kusi młodzież szkolną Świnoujścia informacja zawarta na oficjalnej stronie internetowej tego miasta. Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że lodowisko znajduje się po drugiej stronie granicy, w niemieckim Heringsdorf. Oto przykład zjednywania sobie mieszkańców Świnoujścia przez Niemcy. Szkoda, że podobnie przychylnym okiem na problemy tego miasta nie spoglądają władze polskie.

Inicjatywy niemieckie:
dzieci i młodzież szkolna ze Świnoujścia w okresie ferii zimowych i w weekendy, w miesiącu lutym, mogą skorzystać - bezpłatnie - z lodowiska w Heringsdorfie. Na lodowisko w Heringsdorfie również kursuje darmowy autobus;
ogłoszenie lotniska Heringsdorf lotniskiem Heringsdorf/Świnoujście;
przedłużenie niemieckiej kolei UBB (Uznamskiej Kolei Nadmorskiej) z Peenemuende i Stralsund do Świnoujścia;
projekt wspierany przez miasto Świnoujście budowy połączenia kolejowego z Berlinem. Ma przebiegać w rejonie dawnego przejścia granicznego Świnoujście – Ahlbeck i biec po obszarach leśnych wzdłuż granicy z Niemcami w kierunku b. przejścia granicznego Świnoujście – Garz;
powstanie najdłuższej w Europie transgranicznej ścieżki rowerowej, łączącej historyczne cesarskie uzdrowiska po polskiej i niemieckiej części wyspy Uznam;
międzynarodowa linia autobusowa, łącząca ze Świnoujściem miasta po niemieckiej stronie granicy.

Inicjatywy polskie:
powstały jeszcze za rządu Jarosława Kaczyńskiego projekt podwodnego tunelu, łączącego dzielnice Świnoujścia położone na wyspach Uznam i Wolin w miejsce obecnej przeprawy promowej - dotąd niezrealizowany;
kontynuacja budowy drogi ekspresowej S 3 o odcinek o długości 70,9 km ze Szczecina do Świnoujścia - niezrealizowana.Jak czytamy na stronach urzędu miejskiego wypowiedź rzecznika prezydenta miasta: „niestety nie może spełnić się największe od wielu lat marzenie mieszkańców i gości Świnoujścia, jakim jest stałe połączenie pomiędzy wyspami Uznam i Wolin. Niestety, odpowiedź, kiedy powstanie, podobnie jak na pytanie czy dokończona zostanie droga S 3 pozostaje dla nas tajemnicą, a znają ją tylko decydenci w stolicy. (…)Na razie jesteśmy skazani na promy. Te obsługujące ogólnodostępną przeprawę karsiborską mają prawie 40 lat”. W dodatku „bywa ,że w czasie silnych mrozów jesteśmy odcięci od reszty Polski”.
Czy Świnoujście, w którym wciąż nie może doczekać się końca budowa gazoportu, to wciąż jeszcze polskie miasto?