Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Quo vadis najstarsza córko Kościoła?

Magdalena Figurska, 16.01.2015
Nie boję się orkanu Felix. W ogóle niewielu rzeczy się boję, ale obawiam się bezideowej, amoralnej, świeckiej Europy, która tak łatwo wykorzeniła swój duchowy fundament jedności i na własne życzenie zmierza do samozagłady. Cywilizacyjnej, kulturowej, moralnej. Strachem napawa mnie bezrefleksyjna, lewacka i nieodpowiedzialna Francja, reklamowana na świecie jako ojczyzna praw człowieka i uznawana za  kolebkę chrześcijaństwa. To ostatnie akurat jest prawdą, bo po upadku Cesarstwa Rzymskiego i powstaniu państwa Franków, król Franków Chlodwig, zachęcany przez żonę, Chrodechildę, bratanicę króla Burgundów Gundobada, obiecał sobie, że jeśli pokona Alemanów, porzuci swe  pogańskie wierzenia i przejdzie na religię chrześcijańską. Wygrał bitwę pod Zülpich i dotrzymał słowa. W 496 roku w Boże Narodzenie, pięć wieków przed naszym Mieszkiem I, został ochrzczony w Reims przez tamtejszego biskupa, św. Remigiusza, a wraz z nim 3 tys. Franków. Prezydent Francji Charles de Gaulle powiedział kiedyś: „Dla mnie historia Francji zaczyna się od Chlodwiga, obranego królem Francji przez plemię Franków, od których pochodzi nazwa naszego kraju”. Ale nie wszyscy zgadzali się z tym poglądem, krytykując nie tylko postać samego Chlodwiga, który dziś stał się symbolem skrajnie prawicowego Frontu Narodowego.
 
Gdy w 1980 roku, Jan Paweł II w pierwszej, apostolskiej podróży do Francji pytał: „Francjo, najstarsza córko Kościoła, co zrobiłaś ze swoim chrztem”, wielu Francuzów nie zniosło krytyki i wystąpiło do swych parafii o dokonanie, na podstawie ustawy, adnotacji, że nie są już katolikami. Kolejna wizyta Jana Pawła II we Francji w 1996 roku, na obchodach 1500-lecia „chrztu Francji”, wywołała sprzeciw wobec uczestnictwa instytucji państwowych w uroczystości o charakterze religijnym, a gdy rada miasta Reims ogłosiła plany pokrycia kosztów budowy podium dla papieża, jedna z organizacji doprowadziła do sądowego unieważnienia tej decyzji jako sprzecznej z konstytucją. Zaś na jednym z francuskich kościołów, obok chałupniczo zrobionej bomby znaleziono napis: „W imię papieża, bum!”
 
Dokąd prowadzi droga, którą zmierza współczesna Francja i cała zachodnia Europa widzimy dziś nie tylko za sprawą zamachu na redakcję  francuskiego tygodnika satyrycznego „Charlie Hebdo”. Proces laicyzacji wszystkich sfer życia, próba zmian w społecznej świadomości i w systemie wartości, to nie tylko demitologizacja i desakralizacja przestrzeni publicznej, zmiany norm etycznych, obyczajowych czy kulturowo-cywilizacyjnych. To walka z chrześcijańswem, dla którego nie ma już miejsca w zglobalizowanych, multikulturowych i skomercjalizowanych społeczeństwach, w których idee humanizmu zastąpił hedonizm, kosmopolityzm  i utylitaryzm, a pojęcie wolności stało się w rzeczywistości zasadą wolności od religii, w myśl lewacko-liberalnego pojęcia  nowej wolności człowieka.  Procesowi masowego wyburzania kościołów we Francji i zasłaniania krzyży, towarzyszy medialna manipulacja o zagrożeniach powrotem katolickiego „totalitaryzmu”, którego Dekalog jest główną przeszkodą do osiągnięcia „bezgranicznej” wolności, a także atak na wartości chrześcijańskie i na tych, którzy je reprezentują. Społeczeństwo francuskie i zachodnioeuropejskie odrzucając chrześcijaństwo jako przeżytek, krępujący błędnie pojętą wolność, uprawiają jednocześnie terroryzm psychologiczny, medialny czy  kulturowy, podobnie groźny jak zabijanie. Tygodnik „Charlie Hebdo”,  na którego łamach ironista Philippe Val po raz pierwszy użył ośmieszającego określenia „polski hydraulik”, wzmocniony dziś francuskimi i unijnymi funduszami obiecuje, że  nie  porzuci krytyki religii judaizmu, chrześcijaństwa, islamu, choć w porównaniu z ordynarnym atakiem na religię katolicką i Kościół (np. obrazek kopulującej Trójcy Świętej),  pozostała krytyka jest dużo łagodniejsza. Nie oszukujmy się, tygodnik „Charlie Hebdo”, wydawany w Paryżu, ma niewiele wspólnego ze sztuką satyry. To projekt polityczny, a więc zwykła gadzinówka, który, jak mówi jego wydawca, reprezentuje „wszelkie odłamy szeroko rozumianej lewicy, a nawet absenteistów”, czyli ludzi uchylających się od wypełniania obowiązków społecznych. Ale nie uchyla się od krytyki prawicy i  katolicyzmu przy użyciu obrzydliwych i obscenicznych, zjadliwych karykatur, które nie są żadną wolnością słowa, ale  brakiem poszanowania dla odmienności w religii, tradycji, obyczajach, brakiem wrażliwości i nieliczenia się z innymi. Tłumaczenie więc, iż atak w Paryżu na „Charliego” jest atakiem na wolność słowa jest oszustwem. Bo wolność kończy się tam, gdzie uderza w dobro innych.
 
Lewaccy i liberalni proislamscy wrogowie kościoła katolickiego, którzy coraz śmielej, na europejską skalę, atakują wiarę, autorytety moralne, księży, posługując się metodami marksistów, bolszewików i nazistów, wreszcie zrzucili  maski, mówiąc wprost, o co chodzi w paryskiej manifestacji, zwanej różnie: marszem republiki, przeciwko terroryzmowi, w obronie zachodnich wartości czy wolności słowa. Terrorystami byli jakobini i karbonariusze, zachodnie wartości się zdegenerowały, a wolność słowa zawłaszczono na użytek polityki, karząc za koszulki z wizerunkiem rodziny i nie widząc znamion przestępstwa w lżeniu religii. Kraj, który zapewnia, że ceni europejskie wartości tolerancji dla odmienności, mógł  zapobiec tragedii, nakładając karę na redakcję lub ją zlikwidować, jak zrobił to z poprzednikiem „Charlie Hebdo”, tygodnikiem „Hara Kiri”. Więc choć nie ma usprawiedliwienia dla morderców, nie wiem, czy terror, w dodatku islamski, jest określeniem odpowiednim, bo zamachowcy urodzili się we Francji i mieli francuskie obywatelstwo. Sam prezydent Hollande to potwierdza: „Ci fanatycy nie mieli nic wspólnego z islamem", "Nieodpowiednie jest kojarzenie islamu z terroryzmem", a niemiecki „Der Spiegel” posuwa się dalej pisząc: „Więcej bluźnierstwa proszę! Demokracja potrzebuje obrazy uczuć religijnych. Inaczej śmierć karykaturzystów Charlie Hebdo pójdzie na marne” i zaznacza, że  nie chodzi  mu tak  o islam, co  o „kościoły chrześcijańskie”, które uważają się za źródło „zachodnich wartości”.
 
Światowi przywódcy urządzili więc sobie marsz, choć nikt z nich nie protestuje przeciwko masakrom chrześcijan.  Zwarci, gotowi i odważni, choć pięć lat temu bali się nawet pyłu wulkanicznego, a przed terrorystą Putinem klęczą na kolanach. Sami zacni demokraci, bojownicy wolnego słowa, wolność, równość i braterstwo dla lewaków i homoseksualistów, ludzie nie wiedzą o co chodzi, przyszli zaprotestować przeciwko zbrodni. Niech maszeruje „cywilizowany świat” z protektorem terrorystów Siergiejem Ławrowem, który ma na sumieniu Smoleńsk i malezyjski samolot, niech protestują zwolennicy aborcji, eutanazji, łamiący prawa człowieka i niech  idzie nasza delegacja z Tuskiem i Kopacz, którzy najeżdżają na redakcje, wsadzają do więzienia dziennikarzy i poetów, cenzurują wolne słowo i, w imię „demokracji”, restrukturyzują  Polskę, niszczą polską kulturę, zezwalając na lżenie wiary, krzyża i Biblii. Jeśli chcą być Charlie Hebdo, niech sobie będą. Cywilizowany świat czuje się Chrystusem, który strącony z krzyża, podeptany, leży na paryskim bruku i modli się o rozum dla władców Europy.
 
 Opublikowano w "Warszawskiej Gazecie"
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 13274
Domyślny avatar

cichy

16.01.2015 17:42

Sz.pani. nikt jak były emigrant zarobkowy nie widział tego lepiej ode mnie..koscioly poprzerabiane na biblioteki;apartamentowce;restauracje;nocne kluby!!!nawet takie gdzie się panowie troszku inaczej caluja;galerie sztuki nowoczesnej z "nieznalskimi" instalacjami..ot..pierwsza z brzegu nieprawdopodobnie majestatycznie piekna katedra w Arnhem...w prostej linii 300 metrow od słynnego mostu okupionego krwia andersowcow i maczkowcow..nic nie zapowiada tego co się zastanie w srodku..polecam..obejrzeć do czego doprowadzila wcielania w zycie publiczne 3 największych .."kurtyzan"..innego słowa ze względu na admina nie mogę uzyc.. a wiec..tolerancja-demokracja-poprawność polityczna... a francja??francja już jest kalifatem..juz jest za pozno..na wszystko..bedzie powtorka z urywkowo tylko ujętej nocy prostestanckiej wiosny..krótkim przebłyskiem było oderżniecie glowy w bialy dzień członkowi orkiestry wojskowej w anglii..akcji we francuskim "nie" nie biore pod uwagę..bo to nie w ten "deseń".. co zrobi ten lub następny prezydent najwspanialszej "swieckiej" republiki??odbierze zasiłki dla "asymilujących się inaczej"..??mam mieć wizje z filmow tj choćby "resident evil".."distict 9"..odgrodzone dzielnice;drut pod napięciem na 8 metrowym plocie??strzeżony przez komandosow strzelających do wszystkich "zakazonych"..?? zacznie organizować masowe deportacje statkami marynarki francuskiej..?? a wizja kościoła?po co nam było to nowe otwarcie??(Vaticanum secundum)reforma?juz teraz niedawno;bo jakies 2 lata temu "biskupi protestanccy w Niemczech daja sluby panom co się za często caluja..etc..etc..etc.. przed laty były organizowane tygodnie modlitwy o pokoj..konferencje..choćby i te w Asyzu...to maja być owoce "nowego otwarcia"..?? a i u nas mamy dzień islamu..dzień judaizmu..dzień protestantyzmu corocznie obchodzone w KK...a co z podkresleniem prymatu nad wszystkimi innymi religiami?? p.s.czy protestantyzm lub islam ktokolwiek zaliczylby do "innej religii"..??toc to były wyłącznie nowe nurty społeczno-polityczne powstale na gruzach nieprawdopodobnie drastycznych konfliktow..z reguly..wojen domowych..
Magdalena Figurska

Magdalena Figurska

17.01.2015 08:00

Dodane przez cichy w odpowiedzi na Sz.pani. nikt jak były

Dokładnie. Republika Francusko-Islamska. Jedyna nadzieja w części młodzieży.
Domyślny avatar

xena2012

16.01.2015 19:33

przecież u nas Urban juz dawno postulował zamianę kosciołów w dyskoteki i agencje towarzyskie.I będzie pierwsym,który na to wyłoży własne fundusze nie napotykajac na sprzeciw czy protest.Wystarczy juz teraz poczytać komentarze dotyczace kosciołów w internecie.Pełne wyzwisk i nienawisci wpisy swiadczą jak szybko uczymy się od Ftancuzów,nawet ksiadz Boniecki z dumą mówi ,,jestem Charlie''.
Magdalena Figurska

Magdalena Figurska

17.01.2015 07:58

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na przecież u nas Urban juz

Tak, mamy dzisiaj samych Charlie, tylko mało Polaków. Choć uważam, że współczesne lewactwo zachodnie jest nawet gorsze od naszego, komunistycznego. Tamci tez kradli, lżyli opozycje, ale zdaje się, że robili to bardziej dyskretnie; teraz wszystkie hamulce puściły.Idą na rympał.
Domyślny avatar

felek

16.01.2015 22:28

Przy ulicy wiodącej do centrum Yorku, UK, stoi nieduży, stary kościół, a przy wejściu do niego widnieje napis: "Take life with gratitude, not for granted", co oznacza "Bierz życie z wdzięcznością, nie jak coś, co się należy". Współczesny świat odwrócił tę piękną myśl i to jest przyczyną jego narastających problemów.
Magdalena Figurska

Magdalena Figurska

17.01.2015 07:52

Dodane przez felek w odpowiedzi na Przy ulicy wiodącej do

Współczesne postępactwo hołduje raczej zasadzie: depcz ludzi i wyciskaj życie jak cytrynę.
Pozdrawiam serdecznie
Losek

Lech "Losek" Mucha

16.01.2015 22:45

 W 496 roku w Boże Narodzenie, pół wieku przed naszym Mieszkiem I, został ochrzczony
Raczej pięć wieków, niż pół wieku.
Bardzo dobry tekst. Trochę przerażający,bo nie widzę wyjścia...
Pozdrowienia.
Magdalena Figurska

Magdalena Figurska

17.01.2015 07:47

Dodane przez Losek w odpowiedzi na  W 496 roku w Boże

Panie Lechu, dzięki za uwagę. Już poprawiłam. Pozdrawiam
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.01.2015 11:11

Najstarsza córka kościoła jest od rewolucji chora ;-)
Domyślny avatar

Ewakropkapl

18.01.2015 22:31

Serdecznie dziękuję za to ważne przemyślenie. Obecnie tak mało mamy refleksyjności, pośród powszechnie królującego kombinatorstwa i wyrachowania... Dziś, za sprawą (szkodliwego dla Polski) rządu, nasze powszednie sprawy zdominowały dylematy kopalni i górników(których w efekcie wykiwali), a umykają sporadycznie zauważane, tak ważne problemy, jak unicestwianie polskości i chrześcijaństwa, bezpardonowa i coraz śmielsza walka z Katolickim Kościołem i jego symbolami. Dzieje się to na naszych oczach, a my oślepieni bzdurami, m.in. telewizyjnym jazgotem(jak ci górnicy, którzy, nie do wiary, przystali na jakieś nic nie wnoszące,obiecanki oszustów)godzimy się na wszystko. My, w 90% chrześcijańscy Polacy...
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

28.07.2017 09:12

Swietny tekst.Pozdro ro z m.
Domyślny avatar

Goral Supreme

28.07.2017 11:28

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na Swietny tekst.Pozdro ro z m.

Dziekuje ci Bracie Polaku za odgrzebanie tego wyjatkowego tekstu...
Pania Magdalene wyrzucono z pracy..miano problemy z jakoscia jej warsztatu dziennikarskiego..Coz Jakosc Prawdy zawsze przegrywa z iloscia Tlumu..
Domyślny avatar

Goral Supreme

28.07.2017 11:03

Dziekuje pani Magdo z calego serca za ta refleksje.
Ubrala pani w slowa zawartosc mojej duszy i przemyslen ...Zawartosc Dusz wielu z Nas..
Pani tekst powinien byc drogowskazem dla bladzacych  i wszedzie propagowany ..
..."Cywilizowany świat czuje się Chrystusem, który strącony z krzyża, podeptany, leży na paryskim bruku i modli się o rozum dla władców Europy.'..
 Jakze ten SWIAT w ktorym zyjemy jest CYWILIZOWANY..?
Wszedzie dostrzegam morze Barbarzynstwa i Zla..i Chrystusa deptanego przez ta Dzicz..Poraniony,opluty  i odrzucony w zdumieniu przygladam sie temu Swiatu...szukam codzienie Czlowieczenstwa i go nie znajduje..
Dziekuje za to czym pani dzieli sie ze mna..z nami Jest mi teraz lzej,bowiem juz wiem,ze nie jestem sam w tej drodze do Wiecznosci...
Domyślny avatar

Goral Supreme

28.07.2017 11:23

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Dziekuje pani Magdo z calego

..."odi profanum vulgus et arceo"...
Dla Braci w Drodze..dla przypomnienia.
..."Odi profanum vulgus. Kościół czy kawiarnia, Republika czy kino, wiec szewców czy armia,
Naród, gmina, rodzina, uczelnia, czytelnia - Wszystko chaos i zgroza, i pustka śmiertelna.
I w tym hucznym stuleciu tyrańskiej wspólnoty, Śród głupich wielkorządców i tępej hołoty, Gdzie patos lwi rozdyma mrówczą krzątaninę,
Gromadząc ludzkość w nudną, mieszczańską rodzinę,
Gdzie pustego kościoła krzykliwi papieże Na gruzach Babilonu - babilońskie wieże Wznoszą pośród szwargotu wyszczekanych maszyn,
A chciwa czerń szpieguje samotność serc naszych,
W tym wieku rozjątrzonym, wydętym, okrutnym - Przechodzę, mijam, milczę: obcy, zimny, smutny."..
Domyślny avatar

Goral Supreme

28.07.2017 18:48

Odgrzewam ten wazny tekst sprzed 2 lat.Jest Profetyczny.
Mam nadzieje,ze trafi do kogos kto go potrzebuje lub  zmusi do refleksji a moze swojej oceny rzecywistosci.Cuda sie zdarzaj codziennie tylko my ich nie dostrzegamy.
Domyślny avatar

Goral Supreme

29.07.2017 11:49

Pragne wszystkim polecic ten znakomity teks.Warty glebszej refleksji..
Domyślny avatar

Goral Supreme

29.08.2017 15:09

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Pragne wszystkim polecic ten

Refleksja nad ktora warto poswiecic troche czasu....Zachecam
Domyślny avatar

Goral Supreme

28.08.2017 12:54

Dodane przez Goral Supreme w odpowiedzi na Refleksja nad ktora warto

Tradycyjnie przypominam niezwykle wartosciowa i wazna refleksje sprzed 2 lat.
Magdalena Figurska
Nazwa bloga:
Słowa w sosie ostro gorzkim
Zawód:
filolog
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 138
Liczba wyświetleń: 660,436
Liczba komentarzy: 702

Ostatnie wpisy blogera

  • Dyplomatyka i Łowy
  • Jak wykręcić numer „dobrej zmianie”? 
  • Piraci z Manhattanu

Moje ostatnie komentarze

  • Witam, specjalnie nie panowałam nad złagodzeniem słownictwa. Tak wyszło. Kobieca delikatność? Nieraz dosadne słowa szybciej trafiają do czytelników. Specjalnych złudzeń już też nie mam, a apel "…
  • Myślę, że to nie Błaszczakowi przeszkadzali. Jeśli on sam przywróci Kraszewskiemu dostęp do info tajnych, to będziemy wiedzieć wszystko. A w sondaże nie ma co wierzyć. Kto płaci, ten wymaga.…
  • Przejdzie, choćby przez przekorę HGW, która da im zgodę.Ale to już będzie inny marsz, niż ten, sprzed roku.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Dyplomatyka i Łowy
  • Piraci z Manhattanu
  • „Pamiętaj, dla kurwów nie śpiewaj!”

Ostatnio komentowane

  • , Paweł Rabiej  utrzymywał dobre relacje z Piotrem P.  :-) dobre a co na to Jaruś Duck .Myślę ,że WSI mając ich fajne nagrania może trzymać ich za lejce .Chorych na tą chorobę można dowolnie…
  • Dark Regis, Słusznie. Za szybko leciałem na obiad :) Już poprawiłem.
  • Dark Regis, Sprawa senatora Koguta jest o dziwo i paradoksalnie traktowana jako zdrada ideałów "dobrej zmiany", bowiem wiemy jak oceniono dużo gorsze wyskoki Piniora, jak wożą się z Burym, jak wygląda osądzanie…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności