Pierwsze łopaty wbite w ziemię, rozpoczęła się największa...

Pierwsze łopaty wbite w ziemię, rozpoczęła się największa polska inwestycja morska

1. Wczoraj minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i kandydat na prezydenta Elbląga Jerzy Wilk na plaży w Kątach Rybackich od strony Zatoki Gdańskiej wbili pierwsze łopaty pod budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.

W ten sposób wkopano na plaży ostatni kołek wytyczający granice przekopu i przygotowano teren pod rozpoczęcie tej największej inwestycji morskiej, pozwalającej na połączenie portu Elblągu z Bałtykiem.

Prezes Jarosław Kaczyński, którego rząd w 2006 roku zdecydował o realizacji tej inwestycji, nawiązując do niechętnej reakcji Rosji na to przedsięwzięcie, stwierdził podczas wczorajszej uroczystości „ostatecznie na tej ziemi mamy pełną suwerenność”.

2. Przypomnijmy, że na początku października rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni poinformowała, że rozpoczęły się prace przygotowawcze związane z przedsięwzięciem „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską”.

Urząd Morski czeka na wydanie decyzji środowiskowej, którą przygotowuje przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Olsztynie, a po jej otrzymaniu wystąpi o wydanie pozwolenia wodno- prawnego i decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji.

Rozpoczęły się także konsultacje społeczne, zainteresowani mogą zapoznać się w siedzibie RDOŚ w Olsztynie z dokumentacją inwestycji oraz raportem o oddziaływaniu na środowisko, które potrwają do 3 listopada.

2. Przypomnijmy także, że ta inwestycja ma strategiczny charakter, ponieważ powstały w ten sposób kanał ma zapewnić swobodną żeglugę nawet dużych statków morskich pomiędzy Zatoką Gdańską, a Zalewem Wiślanym i w ten sposób uniezależnić Polskę od Rosji w tym zakresie.

Weszła już w życie specustawa dotycząca realizacji tej inwestycji, a przedsięwzięcie będzie realizowane w latach 2018-2022 za blisko 900 mln zł pochodzące z budżetu państwa, ponieważ rząd chce uniknąć nadmiernej ingerencji Komisji Europejskiej.

Kanał żeglugowy, który powstanie w wyniku realizacji tej inwestycji, będzie miał 1,3 km długości i 5 metrów głębokości, co umożliwi pływanie jednostek morskich o zanurzeniu 4 m, długości do 100m i szerokości do 20 m.

3. Przyjęcie założenia, że finansowanie tej inwestycji będzie się odbywało tylko ze środków budżetowych okazało się wręcz prorocze, bo właśnie Rosja zwróciła się do Komisji Europejskiej z zastrzeżeniami o charakterze ekologicznym w związku z tym przedsięwzięciem.

Niestety także zarząd województwa pomorskiego negatywnie zaopiniował plany tej inwestycji, choć na szczęście opinia ta nie ma wiążącego charakteru dla inwestora i w związku z tym nie spowolni rozpoczęcia tej inwestycji.

Gdyby w te inwestycje były zaangażowane środki europejskie, mogłoby dojść do jej zablokowania do czasu rozstrzygnięcia czy zastrzeżenia rosyjskie mają uzasadnienie czy też raczej charakter polityczny.

4. Wprawdzie potrzeba jeszcze kilku tygodni na uzyskanie decyzji środowiskowej i pozwolenia na budowę, ale jak to ujął wczoraj prezes Kaczyński „klamka zapadła Kanał Elbląski powstanie”.

To niezwykle ważne wydarzenie, ponieważ nie tylko Rosja, ale także samorząd województwa pomorskiego nie jest zwolennikiem realizacji tej inwestycji i jak już wspomniałem dał temu wyraz negatywnie ją opiniując.

Ba inwestycję przekopu Mierzei Wiślanej kwestionują także czołowi politycy totalnej opozycji, twierdząc, że szkodzi ona naszym relacjom z Rosją, a także nie jest tak efektywna jak to jest przedstawiane w rządowym uzasadnieniu.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości jest jednak zdeterminowany w sprawie realizacji tej inwestycji, a minister marek Gróbarczyk chce, żeby budowa przekopu przez Mierzeję Wiślana rozpoczęła się jeszcze w tym roku.