Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

KWESTIA BESTII

jazgdyni, 04.10.2018
 



 
"Jestem aktorem. To mój zawód. Dlatego przyjąłem tą rolę"
To nie dokładny cytat, lecz mniej więcej tak starał się może przed sobą, a także milionami Polaków usprawiedliwiać Janusz Gajos w wywiadzie funkcjonariuszki propagandy, Moniki Olejnik.
 
Jest mi niesłychanie przykro, gdy aktor, którego, nie wątpię, podobnie jak większość rodaków, lubiłem i ceniłem za talent aktorski, okazuje się dzisiaj małostkowym, podłym człowiekiem. A może tylko, nie tak ostro, po prostu słabym facetem, koniunkturalistą, który nie jest w stanie oprzeć się naciskom swojego zdegenerowanego środowiska. Tak, czy inaczej, nie jest to już dla mnie autorytet, więcej – osoba w pełni godna szacunku. Ot, kolejny komediant, rzemieślnik i najemnik. Zapłacą za to, co jest akurat modne, to zrobi wszystko – pokaże penisa, zagra dziwkę, napluje na krzyż, pobije kobietę, czy dziecko. I powie z krzywym uśmiechem – Jestem aktorem. To nie ja, to postać, którą gram.
 
Człowiek, który tak się usprawiedliwia, na co mądre głowy kiwają z zachwytem, człowiek, który jest w stanie całkowicie wyłączyć swoją osobowość, swoje fundamentalne wartości i pomieszać dokumentnie dobro ze złem, nie jest genialnym aktorem, tylko przypadkiem psychiatrycznym, w którym wiele zaburzeń umysłowych charakteryzuje się tak zwanym rozdwojeniem jaźni. W końcu on sam, jego najbliżsi i jak też widzowie, nie są w stanie rozpoznać, kiedy on gra, a kiedy jest całym sobą. Najprawdopodobniej już nie da się dokonać ścisłego rozdzielenia, bo grane role wdrukowały się w umysł tak głęboko, że stworzyły kompletnie nową postać. A aktor Gajos, zapominając o Janku z "Czterech pancernych", ostatnio grywał ludzi podłych i złych. Czy to pomogło mu się zeszmacić i zapomnieć o nadrzędnej wartości, jakim jest dobro ojczyzny i Polaków?
 
Często o kimś wyróżniającym się, naukowcu, sportowcu, muzyku, czy właśnie aktorze, mówi się – to jest indywidualność. A nawet mocniej – wybitna indywidualność. Taki był Stephen Hawking, nie ma najmniejszej wątpliwości, że również Jimmy Hendrix. Aktor, choć nie wybitny, Ronald Reagan, okazał się indywidualnością na miarę epoki, tym, który już przeszedł do historii, jako ten, który powalił na ziemię Rosję – Imperium Zła, zapoczątkowując w ten sposób ostateczny upadek komuny i lewactwa, proces, który trwa do dzisiaj. Bez jego wielkich osiągnięć, dzisiejszy prezydent USA Donald Trump, nie miałby szans na elekcję i zawrócenia Ameryki z wiodącej ku katastrofie drogi lewactwa i neo-liberalizmu.
Nie jest natomiast indywidualnością ktoś, kto poddaje się wpływowi otoczenia, ze wszech sił stara się czynić to, co inni wokół niego. Poddaje im się, choćby nie wiem jacy źli to ludzie.
Indywidualnością nigdy nie jest człowiek słaby. A takim właśnie jest Janusz Gajos. Strach, czy tylko liczenie się z opinią salonów Warszawki, które to obszary dla przeważającej większości Polaków są synonimem zepsucia, zła i obciachu, nie jest w tym wypadku kwaśnym kompromisem, ani nawet oportunizmem, czy konformizmem.  To w pełni świadome przyłączenie się do grupy, która kieruje się w swych działaniach chęcią niszczenia dobra.
 
W naszej religii (i wielu innych ) dobro niszczy Szatan. Bestia, która natychmiast wkracza tam, gdzie nie ma Boga – jego głównej emanacji – dobra. W tej pustce, chwilowej próżni, natychmiast rozsiewają się chwasty niebytu: nienawiść, pogarda, kłamstwo, rozpasanie i nihilistyczna religia ateizmu.
 
 
 
Nie jestem człowiekiem bezkompromisowym. Do tego trzeba mieć specyficzną psyche. I nie uważam też, że kompromis, a nawet oportunizm i konformizm to coś zdecydowanie złego.
Parę lat temu napisałem :
 
"... postawy kompromisowe, a w tym oportunizm i konformizm, są zwieńczeniem naszego rozwoju socjalnego. Nasza psychika jest tak ukształtowana, że staramy się tak mocno, jak tylko możliwe unikać konfliktu i zadrażnień. Nasza nie tak dawno wykształcona empatia ma tu również niemałą rolę. Nie tylko unikanie, lecz również nie czynienie samemu krzywdy drugim, jest bardzo mocno w nas wbudowane." [1]
 
Wniosek z tego dla mnie wynika, że aktor Gajos raczej nie jest oportunistą, czy konformistą. On nie chce unikać konfliktów i zadrażnień. Wprost przeciwnie. On świadomie dolewa oliwy do ognia konfliktu. Jest już człowiekiem Bestii w walce z dobrem. Stanął otwarcie po stronie zła.
 
Janusz Gajos jednak to tylko maska. Zespół ludzi realizujących ten paskudny film był znacznie większy.
Jest jeszcze jeden problem – kto dał kasę na to filmowe paskudztwo?
Wszyscy poszukują odpowiedzi, lecz finansujący poukrywali się. Minister Gliński publicznie oświadczył, że nie dał ani złotówki. Jednakże podległe mu instytucje nie są już tak stanowcze.
 
 
.
 
 
 
[1]   https://jazgdyni.neon24.pl/post/53720,oporunizm-i-konformizm-glossa-do-izy
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 19472
mjk1

mjk1

05.10.2018 07:55

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na I poza rolnikiem i mjk1

@ jazgdyni.
Przepraszam, ale Pan naprawdę taki tępy, czy tylko rżnie głupa? Kazimierz Dejmek powiedział kiedyś, że aktor jest od grania jak d… od sr..a. Czy Holoubek miał odmówić grania Gustawa-Konrada i pozbawić się możliwości „napluciu” ówczesnemu ambasadorowi światowego mocarstwa w twarz? Może nie tylko Holoubek, ale i pozostali? Czym różni się granie w „”Dziadach” od grania w ”Klerze”? Są jakieś słuszne i niesłuszne filmy czy role?
jazgdyni

jazgdyni

05.10.2018 09:41

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na @ jazgdyni.

Pan tak uważa.
Lecz dziesięciu innych komentatorów uważa, że to pan jest wyjątkowo tępy.
Pańska klasyczna forma konwersacji:
1-09-2018 [12:21] - mjk1 | Link: Ja p...e. Faktycznie jakbym nowy
Ja p...e. Faktycznie jakbym lektora słyszał, lektora PZPR.
mjk1

mjk1

05.10.2018 11:39

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Pan tak uważa.

Szanowny Panie. Za jedynie słusznego systemu ok. 99 %. potwierdzało regularnie, że żyje w najlepszym z ustrojów i absolutnie nie chce żadnej zmiany. Nie jest więc ze mną tak źle. Przy 1:10 jestem ponad 8% do przodu.
Jeżeli chodzi o link to napisałem go dlatego, że autor wpisu o nicku lektor faktycznie p...ł jak potłuczony. Ponieważ jednak zawsze staram się dbać o formę wypowiedzi, której Szanowny Pan chyba nie zrozumiał, postaram się wyjaśnić co miałem na myśli:
Ja pierniczę. Faktycznie jakbym lektora słyszał, lektora PZPR. Jeżeli jednak Szanownemu Panu pieprzenie i pierniczenie z czym innym się kojarzy, to Pan ma problem nie ja. Za pierniczenie i pieprzenie oczywiście przepraszam, jeżeli Pana razi.
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

05.10.2018 06:37

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na Nie trzeba rozbijać jajka, by

Lotny nogdy nie byłeś i nie będziesz bo to od noszenia stalowej beretki o specjalnym kroju i nic ci nie pomoga kuleczki nawet o merkelowej jako suplement diety .Trener niemeiecki od kopanej rozdawał co sam utoczył a te od merkelowej w wersji luksusowej zawijane sa ponoć w sreberka przez świstaka..Gówno [pozostanie gównem nawet jak do biletu dodają przed seansem to od smarzewskiego i gajosa na krakersach .
Domyślny avatar

U1

05.10.2018 08:23

Ten paszkwil wywołał szeroką reakcję.Cwani napędzają klientelę (jak nie oglądałeś to się nie wypowiadaj) , Bardziej ograniczeni odbierają aktorom godność traktując ich przedmiotowo ( aktor jest od grania itd ) .Ale Maniek jest ok bo odmówił zagrania Kaczyńskiego.Niektórzy naprawdę nie wiedzą o czym Pan pisze .Pozdrowienia
jazgdyni

jazgdyni

05.10.2018 09:33

Dodane przez U1 w odpowiedzi na Ten paszkwil wywołał szeroką

Proszę popatrzeć tylko na to dziwadło mjk1. Takich zoranych mózgów jest niestety sporo. To bezrefleksyjni niedouczeni mędrkowie, którzy znają się na wszystkim, mają poglądy na każdy temat i pogardę praktycznie dla wszystkich, bo tylko oni nie są głupi. To niestety klasyczny syndrom tak nielubianego na świecie, przemądrzałego  głupko-polaka.
Przykre i tyle.
mjk1

mjk1

05.10.2018 12:13

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Proszę popatrzeć tylko na to

Wyzwać od dziwadeł z zaoranym mózgiem, bezrefleksyjnego niedouczonego mędrka, ruskiego trola, komucha czy pospolitego polskiego głupka, każdy głupi potrafi. Odpowiedzieć zaś merytorycznie nikt z wyjątkiem Rolnika z Mazur, ale to też zapewne głupi wieśniak i do tego Volksdeutsch.
Domyślny avatar

zbieracz śmieci

05.10.2018 14:08

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Wyzwać od dziwadeł z zaoranym

Jak na śmierdzącego trolla to wszystkie przymiotniki jakimi cię tu obdarzaja pasują jak ulał do słabego agitatora i mieszacza.Co do osławionych "Dziadów " to Dejmek nie miał pojęcia o szykowanej prowakacji i do konca swoich dni zaprzeczał aby sztuka miała do czegoś sprowokować i był za to sekowanuy a gdyby brał w tym udział i głosił to byłby przyjmowany na salunach warszawki z nimbem bohatera .Dejmek nie ale za to holoubek i owszem i nawet mu włos z głowy nie spadł `i orderów nie szczędzono on brał wszystko bez obrzydzenia bo tak miał a nazywanie go aktorem "wybitnym" to wesołość na sali ..Takie czasy były ,że z każdego dupowłaza i z pożądanym pochodzniemm robiono wybitnym w sztukach wszelakich ,palców u odnóży by nie starczylo aby ich zliczyć.
Aktor ma prawo wyboru i jesli ma kręgosłup to odmawia bo mu grana rola nie pasuje ,jego wybór ,moze zagrac w szmirze dla kasy gdy wie ,że to ani krzywdy nikomu nie zrobi ani szczegónego uszczerbu na sławie.
Gajos miał scenariusz w łapie i wiedział co za rolę ma zagrać a jego partnerzy podobne i się zgodzil ,zgodził dla kasy i treści z którymi sie identyfikuje .Koniec ,kropka !
Być dwa razy członkiem honorowymm w komitecie wyborcym gajowego jest dowodem .Zero refleksji gdy kwitował gajowego gdy ten po Smoleńsku obejmował urząd  i w jakich okolicznościach.
paparazzi

paparazzi

07.10.2018 22:35

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na Wyzwać od dziwadeł z zaoranym

05-10-2018 [12:13] - mjk1 Napijcie samogonu to wam przejdzie.
Domyślny avatar

Dorota M

05.10.2018 12:14

Zbyt dużo wymagamy od aktorów, uważając ich za ikony z którymi się identyfikujemy, lub nie, myląc przekaz postaci filmowej z jego osobowością. Aktorzy to podobnie jak my zwykli śmiertelnicy, to pracownicy zarabiający na swoje życie w taki, a nie inny sposób. Wśród nas zdarzają się wybitne osobowości, podobnie jak wśród aktorów, którzy potem, w trakcie swojego życia podejmują jakieś ambitne i światłe cele, jak na przykład prezydent Regan. Idealizując aktora wywieramy na niego presję, żeby reprezentował jakieś wielkie i ważne dzieła, których ani nie rozumie, ani nie wie w ogóle o co nam chodzi. Takim typem jest ten aktor i znaczna większość jemu podobnych. To zwykły przeciętny obywatel, postać zdecydowanie negatywna, który swoje poglądy dopasowuje do tego kto mu płaci i nie należy ich mylić z przesłaniem dla ludzkości. Natomiast ten kto mu płaci, jest na usługach jakiegoś systemu, dążącego do konkretnego celu i w tym wypadku chodzi o zniszczenie podstaw polskiej państwowości i dzieje się to w sposób systemowy i konsekwentny.
Domyślny avatar

cyborg59

05.10.2018 14:00

Kim bestia przemawia?
W latach siedemdziesiątych modne były scenariusze filmowe w których ksiądz odszczepieniec dawał dostęp bestii do owieczek, do kościoła. Okoliczności nakręcenia filmu o którym dyskutujemy, same nadają się  na scenariusz !
 Producentem  filmu  „Kler” jest : Jacek Rzehak
Za scenariusz w filmie Wojciecha Smarzowskiego „Kler” odpowiada zastępca dyrektora VII prywatnego LO i Gimnazjum nr 8 w Krakowie im. Mikołaja Reja, placówki powołanej przez ewangelickie społeczeństwo Krakowa.
"Początkowo , bazując na informacjach opublikowanych na łamach „telewizjarepublika.pl” podawano że Wojciech Rzehak, scenarzysta filmu „Kler” jako pracownik prywatnej szkoły powołanej przez ewangelickie społeczeństwo Krakowa, również jest ewangelikiem. Tymczasem okazało się, że środowisko ewangelickie odcina się od jego działalności, a sam zainteresowany powołuje się na art. 53 Konstytucji RP, gwarantujący „milczenie” w sprawach wiary."  ( za PCH )
Imć Waszeć

Imć Waszeć

05.10.2018 18:40

Dodane przez cyborg59 w odpowiedzi na Kim bestia przemawia?

No nie przesadzajmy. Takie indywiduum wbrew temu co sam głosi, nie ma żadnej wiary w sobie prócz może marksizmu (to modne ostatnio dopasowanie). Próba doklejenia go do ewangelików jest dokładnie tym samym, co próba doklejenia kleru do zboczeńców. Oczywiście są różne niesnaski i zaszłości historyczne, lecz ich obowiązuje ten sam dekalog co i nas. A tego typa nic nie obowiązuje, bo dla niego wszystko jest względne.
PS: Nawet jeśli, to tak jak kiedyś komuna stworzyła "księży-patriotów", to można było się spodziewać stworzenia przez "unię" formacji "ewangelików-folksdojczy". Przypuszczenie to najlepiej uzasadnia cała wielowiekowa historia naszego sąsiedztwa z Niemcami.
Domyślny avatar

cyborg59

05.10.2018 19:34

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na No nie przesadzajmy. Takie

Chyba masz nosa z tym marksizmem ! Stawiam na marksistę-religioznawcę. Można w sieci znaleźć podpisane tym samym nazwiskiem i imieniem książki o rozmaitych mitologiach. Grubo przecenione i z darmową dostawą. To również o niczym nie świadczy. Świadczy konkretna, wykonana robota.
Z ciekawymi objawami "osaczenia przez kościół" spotkałem się we wczesnej młodości, przy okazji filmu "Omen". Wystąpiły one u ateistycznego kolegi posłanego na "fajny film wczoraj oglądaliśmy !" - a najlepiej było jak ta szyba z samochodu ucięła głowę facetowi ....Poszedł. Presja krzyża, wiary (nawet tak komercyjnie wykoślawionych!) - była nie do zniesienia dla marksisty. (Jego ojciec był szefem wydziału wyznań i religii Wojewódzkiej Rady Narodowej - a tak naprawdę wydziału walki z kościołem SB).
Imć Waszeć

Imć Waszeć

05.10.2018 21:47

Dodane przez cyborg59 w odpowiedzi na Chyba masz nosa z tym

Akurat ja omenów nigdy nie lekceważę, gdyż z moich skromnych kolei losu też można by niezły Omen nakręcić :)
jazgdyni

jazgdyni

07.10.2018 19:28

Dla tych paru dumnych komentatorów, którzy patrzą z góry, bo dzielnie film obejrzeli:
Ks. Zygmunt Zieliński --> [Kler] oglądać go nie mam zamiaru. Z kilku zresztą względów. Najpierw, nie poszedłbym na film, nawet najbardziej reklamowany, który by w taki sposób postponował moją matkę, nawet, jeśli miałaby ona rzeczywiście spore braki. Po prostu tego się nie robi, jeśli człowiek chce zachować twarz. To takim czymś właśnie było w czasie okupacji pójście na film gadzinowy, wyszydzający Polaków, nawet niechby w osobach kilku pijaczków.
Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/zygmunt-zielinski/film-jako-zrodlo-wiedzy-o-swiecie

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,783
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności