Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Ktoś się w Sejmie przemyka za marszałka przebrany

Rafał Siwy, 28.05.2018
Po czterdziestu dniach bardak imienia Iwony Hartwich zwinął się z Sejmu. Oficjalnym powodem zawieszenia protestu jest obawa jego uczestników o swoje życie i zdrowie, ale myślę, że przyczyna leży zupełnie gdzie indziej. Organizatorzy tej hucpy dostrzegli, że protest zaczyna przynosić odwrotny skutek do zamierzonego i szala sympatii coraz wyraźniej przechyla się na stronę rządową. Powód może być też bardziej prozaiczny — Kubusiowi po prostu skończył się urlop.
  Jak dotąd nikomu nie udało się zrobić tyle złego dla środowiska osób niepełnosprawnych, ile zrobiła Iwona Hartwich z koleżankami. Nikt tak nie odarł z godności uczestniczące w tym proteście osoby niepełnosprawne, jak ich własne matki. W początkowej fazie mogło się jeszcze wydawać, że rzeczywiście sprawa idzie o dobro osób dotkniętych przez los, ale im dłużej protest trwał, tym bardziej widoczne stawały się prawdziwe intencje organizatorów tego politycznego spektaklu. Czy można mieć pretensje do protestujących? Pewnie można, ale ja je mam do animatorów tego show za to, że posłużyli się niepełnosprawnymi i ich rodzinami do swoich celów, manipulując nimi i rozpisując im role. Jednak największe pretensje mam do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, za to, że do tego całego cyrku dopuścił.

Mamy kontynuację "państwa z dykty", które swój początek miało za czasów poprzednich rządów. Jedna średnio bystra posłanka, wywodząca się z partii, której poparcie balansuje na granicy progu wyborczego, zorganizowała protest kilkunastu osób, w wyniku którego najważniejszy gmach w kraju został sparaliżowany. Czyż nie jest to przejaw bezradności państwa? Nie trzeba było być wybitnie bystrym obserwatorem, żeby zauważyć, że tym, którzy wyreżyserowali ten protest, nie chodziło o wypracowanie żadnego kompromisu, o jakikolwiek dialog. Organizatorom chodziło tylko i wyłącznie o zadymę. Podobnie rzecz się miała z intencjami osób, które przybywały wesprzeć protestujących. Zjawiały się w Sejmie — bądź pod nim — nie z chęcią negocjacji czy propozycją rozwiązania konfliktu, ale pojawiały się tam tylko po to, by podgrzewać atmosferę i przy okazji ogrzać się w świetle kamer. Nie wiem, czy marszałek Kuchciński tego nie dostrzegał, czy dostrzec nie chciał, faktem jest jednak, że na to wszystko, co działo się w Sejmie, nie reagował tak, jak wymagała tego sytuacja. Marek Kuchciński jako marszałek Sejmu okazał się bezradny jak dziecko wobec grupki osób, których celem była destabilizacja życia Sejmu. W tej sprawie był bezsilny i pokazał, że zarządzanie w sytuacjach kryzysowych nie jest jego mocną stroną. Na tę chwilę wygląda to tak, że przy odrobinie sprytu do sejmu może wejść każdy i wnieść, co tylko żywnie mu się podoba, a na korytarzach sejmowych może zorganizować sobie biwak. To wszystko można robić bezkarnie, więc wygląda to naprawdę słabo. Pozostaje mieć nadzieję, że rządzący, przy okazji tego protestu, czegoś się nauczyli i szybko wyciągną wnioski z tej lekcji. Nie mam żadnych wątpliwości, że cyniczna opozycja — im bliżej wyborów parlamentarnych, tym częściej — będzie prowokowała tego typu konflikty. Dla odzyskania władzy są w stanie zrobić wszystko. Posuną się do najbardziej obrzydliwych zagrań i bezwzględnie wykorzystają nawet najbardziej bezbronną grupę społeczną, tylko po to, aby zrealizować swoje cele. Kiedy nam będzie się wydawało, że już bardziej podłym być nie można, że już osiągnięto absolutne dno, wtedy "totalna opozycja” sprowadzi pogłębiarkę.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4060
Domyślny avatar

xena2012

29.05.2018 06:31

No cóż marszałek chciał wygrać ,,siłą spokoju'' i faktycznie wygrał.Tyle że zwycięstwo jest pyrrusowe bo pokazuje jak łatwo jest opanować kazdy rzadowy budynek w Polsce.Przecież nikt chyba nie wątpi,ze opozycja ustanie w wysiłkach obalenia rządu.Drugim ,smutnym i niedopuszczalnym aspektem tego 40-to dniowego sejmowego wydarzenia jest niestety  przyzwolenie na publiczne chamskie inieustanne obrazanie członków rządu,okazywanie im skrajnej pogardy i niechęci do jakichkolwiek negocjacji.Minister Rafalska też wykazała się siłą spokoju i kultury w atmosferze wyzwisk do niej kierowanych.Młodzi patrza na takie zachowania i nie dziwmy się że podobne chamstwo jak zaprezentowały protestujące tez zastosują w zyciu.
Ośrodek Myśli Niezawisłej

Rafał Siwy

29.05.2018 09:46

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na No cóż marszałek chciał

Pełna zgoda. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
Rafał Siwy
Nazwa bloga:
Ośrodek Myśli Niezawisłej

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 40
Liczba wyświetleń: 177,139
Liczba komentarzy: 184

Ostatnie wpisy blogera

  • Nazywał się Borewicz... Sławek Borewicz. 
  • Algorytm Glińskiego, czyli interwencyjny skup artystów
  • Piosenka jest dobra na wszystko,czyli przysługa Niedźwiedzia

Moje ostatnie komentarze

  • Pełna zgoda. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
  • @Zygmunt Korus Absolutnie z Panem się zgadzam. Telewizja Publiczna robi dokładnie to, co zarzuca TVN-owi - „wali w łeb” swoich widzów tą samą propagandową pałą, tyle że jej drugim końcem.…
  • 10/10

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ku pamięci czy pamięci kupa?
  • Makłowicz w POsłudze?
  • Piosenka jest dobra na wszystko,czyli przysługa Niedźwiedzia

Ostatnio komentowane

  • , Bene! :-))))
  • AŁTORYDET, Serial był oglądany. Porucznik Borewicz był ciekawie pomyślaną postacią: do krakowskiej niczym nie zmąconej megalomanii, dodawał naturalny półcień słodkiego chama, warszawskiego nuworysza. Serial…
  • u2, Porucznika Borewicza spotkałem przypadkowo na Dworcu Centralnym kiedy wchodził przez automatyczne drzwi po prawej od kas. Porucznik wszedł uśmiechnięty od ucha do ucha. Wtedy był posłem w 3RP. W…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności