10-ka zawodowych patriotów...

10-ciu zawodowych patriotów
w Ojczyźnie się zakochało
aż pękło serduszko jednemu –
- no i 9-ciu zostało.

W historii zabraknąć może
miejsc dla dziewięciu osób
więc – bye – rzekł idealista
...w imię ironii losu.

Stanęło 8-miu stronników
na wysokości zadania
 -jeden miał klaustrofobię
i ... 7-miu  liczy kompania.

A szóstka – ciach – grubą kreską
skreśliła jednego ołówkiem
- bo po co stawał na głowie
kiedy był tylko półgłówkiem..?

5-ciu zawodowym patriotom
rozważać akt wiary przyszło
i w łyżce święconej wody
- chlup! Tego co był ateistą..!

Brydż czterech zastał o świcie
- dukat od punktu – do kiesy
czwarty – przelicytował
- i mus z ethosu – w byznesy...

Trójca wróżyła z zapałem
jak to się mawia - na dwoje
- więc odszedł jeden z trzech króli
-jak Murzyn – gdy zrobi swoje.

Dwóch zawodowych patriotów
śpiewało już: „Boże prowadź...”
-cóż – jeden wcześniej pobłądził –
- i cóż... się nie dał zlustrować...

I został jeden patriota
W sam raz na naszą puentę
-niech żyje upór i wola!
I chce być apiat`* prezydentem!!!

* - z rosyjskiego - znowu