Żydzi przejeli przemysł holokaustu - J. Międlar cz.2

Może to będzie temat dla Pana i grupy przyjaciół z mediów niezależnych
Kiedy wybuchła ta heca z ambasador Izraela,ktoś-któraś z gazet- niebacznie ,zdaje się w odpowiedzi na zarzut strony izraelskiej,że ustawa przeszkodzi w badaniach naukowych nad Holokaustem,zacytował fragment zapewniający swobodę badań naukowych i wypowiedzi artystycznej.Zostało to wspomniane tak półgębkiem" i...dalej cisza.Nikt się tym nie zajmuje.Pisałem już komentarze w kilku miejscach,ale albo się nie ukazują albo znikają szybciej niż ktokolwiek może to przeczytać.Podejrzewając,że to może być jakieś przekłamanie,postanowiłem sprawdzić na stronie Kanccelarii Sejmu.No i ...łubudu.Stoi jak byk:Art55a ust 3:3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w ust. 1 i 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności ARTYSTYCZNEJ(podkr moje) lub naukowej. Nikt nawet nie chce się zająknąć nad tym jak śmiertelnie szkodliwe dla Polski i Polaków i zdradzieckie narzędzie  właśnie zostanie podarowane środowiskom antypolskim i szkalującym nas na arenie międzynarodowej.Mija kolejny dzień i nadal nasi "wszyscy święci" robią z nas idiotów przekonując nas ,że nnie jesteśmy wielbłądami - bo przecież te obozy to nie my żeśmy budowali..Zastanawiam się czy to zwyczajna głupota,ćzy sprawa została dogadana podczas niedawnych wizyt.Bo przedstawienie,którego jesteśmy świadkami jak nic dowodzi ,że szkodnicy z sejmu,rządu,zprezydentem włącznie,z jednej strony usypiają nas pompatycznymi przemówieniami dla motłochu i głupawymi wywiadami o obronie niby naszych interesów,a z drugiej strony sprzedają nas bez mrugnięcia okiem.Starając się nie zauważyć,że na podstawie tak szkodliwego dla nas zapisu każdy kto tylko zechce,będzie walił w nas jak w bęben tymi "polskimi obozami" ,naszymi "zbrodniami" itd ,używając każdego możliwego medium,tłumacząc się "swobodą artystycznej wypowiedzi".Te półgłówki nadal rżną przed nami bohaterów dzielnie walczących z Izraelem, nie zauważając rzeczywistego kanału w jaki zostali wpuszczeni i gdzie nas wciągają.I jeszcze każą się zachwycać,że nieee,żadnych ustępstw i zmian nie będzie.
Naiwność?Głupota? Watpię. Nikt chyba aż tak głupi i ślepy być  nie może.
I jeszcze jedno.Nie wierzę już im,co prawda,ale zastanawiają mnie jedynie ci "nasi"dziennikarze