Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Cieszyńska porażka (2)

Godziemba, 24.01.2018
Ostateczna decyzja o podziale Śląska Cieszyńskiego wykopała przepaść pomiędzy Warszawą a Pragą.

     W połowie stycznia 1920 roku do Cieszyna przybyła Międzysojusznicza Komisja Plebiscytowa, której pierwszym zadaniem było zaprowadzenie porządku. Nie udało jej się tego dokonać, w rezultacie w maju 1920 roku wydała dramatyczną odezwę, w której wskazano, iż „w ciągu ostatniego tygodnia teren plebiscytowy był widownią poważnych zaburzeń, których powtórzeniu należy zapobiec za wszelką cenę (…). Widziano przestępców, którzy nie tylko wyrzucali niewinne rodziny z ich mieszkań i w biały dzień rabowali sklepy, lecz ponadto ubliżyli powadze sprawiedliwości, zmuszając siłą urzędnika sądowego do wypuszczenia na wolność aresztowanych”.

      Jednocześnie Komisja zadecydowała o wprowadzeniu ustaw wyjątkowych i poddaniu winnych naruszania porządku publicznego „orzecznictwu wyjątkowego Sądu Wojskowego”. Gdy nawet te radykalne kroki nie przyniosły zakładanego rezultatu, coraz częściej zaczęły się pojawiać głosy, aby w ogóle zrezygnować z głosowania. W maju 1920 roku podobną opinię wyraził polski sejm. Dodatkowo polscy posłowie zażądali zerwania stosunków dyplomatycznych z Pragą, aby w ten sposób zaprotestować przeciw polityce rządu czechosłowackiego.

      Jedną z prób wyjścia z impasu był pomysł powierzenia decyzji o podziale spornego terytorium królowi Belgów Albertowi, znanemu z sympatii do Polski. Nieudolność polskiej dyplomacji zniweczyła jednak tę szansę.

       W tej sytuacji na początku lipca 1920 roku obie strony zgodziły się na podjęcie ostatecznej decyzji w sprawie podziału Śląska przez kraje Ententy. Był to błąd polskiej dyplomacji, gdyż sytuacja Polski w lipcu 1920 roku przedstawiała się dramatycznie. Po pierwszych sukcesach wyprawy kijowskiej bolszewicy przeszli do kontrofensywy zmuszając polskie jednostki do odwrotu i coraz bardziej zbliżając się do Warszawy. Czescy politycy otwarcie wątpili w możliwość obrony polskiej stolicy.

      Jakby tego mało, w tym krytycznym momencie Czechosłowacja zablokowała przewóz przez swoje terytorium transportów broni i amunicji zakupionych przez Polskę za granicą oraz przekazanych przez kraje Ententy. Prezydent Masaryk w rozmowie z francuskimi dyplomatami miał wprost powiedzieć, że organizowanie jakiejkolwiek pomocy dla Polski jest pozbawione sensu.

     W tych okolicznościach decyzja premiera Władysława Grabskiego o wysłaniu delegacji na rozpoczynającą się konferencję w Spa była obarczona dużym ryzykiem. Józef Piłsudski był temu przeciwny, słusznie przypuszczając, iż Polska nie ma szans na uzyskanie jakichkolwiek pozytywnych rozstrzygnięć. Jednak Grabski, obok uregulowania sprawy granicy polsko-czechosłowackiej, liczył na, iż uda mu się zapewnić Polsce dostawy sprzętu wojskowego z Zachodu oraz uzyskać pośrednictwo Ententy w rokowaniach pokojowych z bolszewikami.

      Po raz kolejny poproszono o pomoc Ignacego Paderewskiego, który został polskim przedstawicielem na ww. konferencji. Nie udało mu się zapobiec klęsce Polski. „Nominację na delegata z przerażająco szerokim pełnomocnictwem – pisał w telegramie do szefa MSZ Eustachego Sapiehy – otrzymałem. Przyszła ona w chwili, gdy już nic prawie zrobić nie można. Uprzednie zgodzenie się rządu polskiego na podyktowane warunki wyklucza możliwość jakiejkolwiek obrony (…). Staram się już tylko usilnie o jakiekolwiek złagodzenie wyroku, który został postanowiony, zanim do rozpraw przyszło, i który nas wydziedzicza ze wszystkich bogactw Cieszyńskiego Śląska”.

      Na nic się zdała nota protestacyjna wysłana przez Paderewskiego do francuskiego premiera Alexandre Milleranda, w której były polski premier trafnie podkreślał, iż planowana decyzja wykopie „pomiędzy dwoma narodami przepaść, której nic wypełnić nie zdoła”. Zawiodły także nadzieje na interwencję dyplomacji polskiej.

      Ostateczna decyzja została ogłoszona w dniu 28 lipca 1920 roku przez konferencję ambasadorów Ententy. Na jej mocy Polsce przypadł jedynie powiat bielski, część powiatu cieszyńskiego oraz niewielkie skrawki Orawy i Spiszu. W rezultacie tej decyzji ponad sto tysięcy Polaków na Śląsku Cieszyńskim pozostało na obszarze przyznanym Pradze.

     Ponadto Polska utraciła wszystkie kopalnie zagłębia węglowego, huty w Trzyńcu oraz linię kolejową Bogumin-Jabłonków mającą kolosalne znaczenie dla eksportu węgla nie tylko z Zagłębia Ostrawsko-Karwińskiego, ale także z Górnego Śląska.

     Polska opinia publiczna przyjęła tę decyzję z ogromną goryczą, traktując ją jako dziejową niesprawiedliwość. Na Śląsku Cieszyńskim wśród polskiej ludności zapanował nastrój żałoby narodowej. „Sucha Górna, wioska jak najbardziej polska, – zanotował Henryk Trzaskalik -  w której przy spisie ludności w roku 1900 zapisano tylko 4 Czechów i w roku 1910 przy ostatnim austriackim spisie ludności naliczono 66 Czechów przybyłych do Suchej w związku z budową szybu (…) i budową cegielni na miejscu, dostała się pod zabór czeski. I taką niesprawiedliwość chciano uzasadnić jakimiś urojonymi prawami historycznymi, a rzeczywiste etnograficzne prawa podeptano nogami”. Takich miejscowości na Śląsku Cieszyńskich były setki.

     W Pradze reakcje nie były tak jednolite. O ile prasa popierająca Beneśa uznała ustalenia ze Spa za sukces jego dyplomacji, to opozycja z Partią Narodowo-Demokratyczną na czele protestowała przeciwko „oddzieleniu części Śląska Cieszyńskiego od macierzy”. Sprawozdanie czeskiego szefa dyplomacji z konferencji w Spa zostało przyjęte przez praski parlament większością zaledwie jednego głosu.

     Spór o Śląsk Cieszyński położył się cieniem na wzajemnych stosunkach przez cały okres międzywojenny.

      Przez cały ten czas Praga utrzymywała poprawne relacje z Moskwą, co nie mogło podobać się Warszawie. Polska zaś sympatyzowała z Węgrami, których Czechosłowacja bardzo się obawiała. Niejasne było także stanowisko zajmowane przez Pragę wobec Niemiec, podczas gdy Warszawa pozostawała w ostrym konflikcie z Berlinem.

     Czarną kartą wzajemnych relacji stało się przede wszystkim brutalne traktowanie polskiej mniejszości przez władze czechosłowackie. To jednak temat na inny esej.

 
Wybrana literatura:
 
M. Przepełski – Nieznośny ciężar braterstwa. Konflikty polsko-czeskie w XX wieku
Z. Kirkor-Kiedroniowa – Wspomnienia
M. Kamiński – Konflikt polsko-czeski 1918-1921
Śląsk Cieszyński u zarania polskiej i czechosłowackiej niepodległości 1918-1920

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1156
Godziemba
Nazwa bloga:
Historia magistra vitae est
Zawód:
Historyk
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 343
Liczba wyświetleń: 2,503,126
Liczba komentarzy: 1,665

Ostatnie wpisy blogera

  • Spóźniony Pershing (2)
  • Spóźniony Pershing (1)
  • Sherman (3)

Moje ostatnie komentarze

  • Była swego czasu bolszewicka gazeta "Prawda", która pisała samą prawdę, opartą na faktach.  Faktach, jak oni je rozumieli.
  • Gdyby głupota miała skrzydła, latałby pan niczym gołębica.
  • Naczelne  Dowództwo armii  austro-węgierskiej

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Zdrajcy z 1920 roku
  • Mossor - kontrowersyjny generał (2)
  • Najlepsi władcy Polski

Ostatnio komentowane

  • spike, Ciekawe, czekamy na więcej :)
  • Maverick, Sprzęt zachodu został przetestowany i okazał się słaby. Rozejm i pokój to tylko podstęp zachodu, co teraz zmienić narrację ze zwyciężamy , jesteśmy orędownikami pokoju.  Moja Analiza : https…
  • spike, Dzięki. Jak piszą był wykorzystany i jest nadal. Jako dziecko, gdy na podwórku zapanowała "rycerska" moda, zbudowałem z kartonu szyszak, dla osłony twarzy i oczu, zastosowałem peryskop, który…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności