Od czego zależy polska gospodarka...

Siedzą sejmici w ławie na rzyci
i z lewej ten do prawego sarka:
strach, idzie bieda – trzeba malmeda*
- od czego zależy tu gospodarka.

Pienią się chłopcy jak mydło „Jeleń”,
w odorach Chanel łanie sejmowe -
- wrzask – do Strasbourga trzeba zaskarżyć
i cofnąć zakaz na „mentolowe”.

Jak brzytwa poseł o sępim nosie
wniosek formalny ma i kahalny
ulżyć żywinie – pominąć świnie
- ubój przywrócić – nuuu – rytualny.

Dźwigi na spocznij – już nie ma stoczni,
o świcie lud – nie mknie do hut,
rwie Pendolino – Wisły doliną,
masz szczęścia łut – czekaj na cud.

Kiedy masz kaca, że nie opłaca
(się) nawet rąbać węgla w kopalni
- Wyspę Zieleni – w perzynę zmienił
(kto?) - rząd to granat – Donek zapalnik.
* - mędrzec, uczyciel

YouTube: