Sikorski z Chobielina-Dworu czy z Chobielina PGR?

‘Ten dom jest już jakby częścią mnie’ tak kiedyś w jednym z wywiadów, powiedział Radosław Sikorski o swoim domu. Który to dom w 1989r., gdy upadała komuna, kupił jego ojciec.
Minister spraw zagranicznych w rządzie Platformy, od 2014r. starał się o zmianę nazwy miejsca, gdzie znajduje się ten dom. W końcu się udało. 'Chobielin-Dwór – osada wsi Chobielin w Polsce. Położona w województwie kujawsko-pomorskim, w powiecie nakielskim, w gminie Szubin. Została wydzielona ze wsi Chobielin 1 stycznia 2017 roku.' Wikipedia.
Niezależnie od sympatii czy antypatii politycznych trzeba przyznać, że Chobielin-Dwór to ładna nazwa. Dlaczego jednak dawny minister spraw zagranicznych tak bardzo zabiegał o zmianę nazwy tego miejsca? Otóż ta osada wsi Chobielin, w której stoi dom R. Sikorskiego nazywała się kiedyś … Chobielin PGR. A czy to wypada, aby były minister spraw zagranicznych a obecnie ‘senior fellow’ na Harvardzie i ‘distinguished statesman’ w Waszyngtonie mieszkał w … pegeerze? Oczywiście, że nie wypada.
Wczoraj w ciągu dnia w Sejmie miała miejsce debata nad zgłoszonym przez opozycję wotum nieufności dla rządu. W czasie tej debaty wystąpiła, co jest oczywiste, również pani premier Beata Szydło. Jest sprawą oczywistą, że pani premier broniła swojego rządu. I jest sprawą oczywistą, że opozycja krytykowała ten rząd. Takie jej prawo. Pozostaje jednak kwestia formy. Posłowie opozycji co prawda gwałtownie atakowali rząd, ale do wycieczek osobistych raczej się nie posuwali. Być może to kwestia ‘kindersztuby’ a być może kwestia elementarnej wiedzy, którą mimo wszystko posłowie ‘totalnej opozycji’ gdzieś tam zachowali. Wiedzy, że argument ad personam, to ostatni sposób prowadzenia argumentacji. Tak to przedstawił Artur Schopenhauer, w swoim traktacie ‘Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów’.
Natomiast Radosław Sikorski, ‘senior fellow’ na Harvardzie i 'distinguished statesman’ w Waszyngtonie, na Twitterze swoją opinię o wystąpieniu pani premier zaczął w sposób następujący: ‘Wredny babsztyl śmie grozić 'aferami' …’
Takim językiem mówi mieszkaniec Chobielina-Dworu? To, tak się mówi we dworze?
Zaraz, zaraz przecież ten Chobielin-Dwór, to dawny Chobielin PGR. No tak, teraz wszystko jasne. Tak się mówiło w pegeerze, nie umniejszając w niczym dawnym mieszkańcom pegerowych bloków.
'Ten dom jest już jakby częścią mnie' - przypomnę co powiedział kiedyś R. Sikorski. Ten dom to oczywiście nie jest pegerowy blok. To faktycznie dawny dwór. Nazwę udało się zmienić tak, żeby brzmiała nobliwie. Ale sposób myślenia już się nie dało. Bo czyż język i słownictwo nie oddają tego jak człowiek myśli?
Ps.: Wieczorem pani premier Beata Szydło złożyła dymisję. Oczywiście wpis Radosława Sikorskiego na Twitterze, nie miał w tej sprawie żadnego znaczenia. Ale po tej rezygnacji, jeszcze bardziej widać, kto jest ze dworu a kto jest z pegeeru.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Bona

08-12-2017 [15:41] - Bona (niezweryfikowany) | Link:

No cóż ? Sam ten nieszczęsny pan ()celowo małe litery, na duże trzeba sobie zasłużyć !) z "pegierowskiego" Chobelina NIC się nie naumiał.Nie bez przyczyny nazywany sołtysem Chobelina. PRL miał znakomitego sołtysa Kierdziołka, postkomusze czasy mają chamskiego sołtysa z Chobelina. A Harvard - fellow senior and statesman W. - no cóż w koligacjach międzynarododowych ( wife Ann) i to możliwe. Ciekawa jestem mimo wszystko, czy na tamtym terenie, ten pan pozwoliłby sobie na taki szczeniacki wybrak? Wszak byłby spalony. I tylko mu się wciąż wydaje, że przynależy do grona... no właśnie jakiego? Chamstwa panie Sikorski nie tolerujemy. Pani Premier ma klasę i styl, oparty na wartościach ! a pan?............

Obrazek użytkownika gorylisko

08-12-2017 [21:51] - gorylisko | Link:

ktoś kiedyś powiedział, że można wyciągnąć kobiete z burdelu a czy da się wyciągnąć burdel z kobiety... tutaj można powiedzieć, ze można kogoś wyciągnąć z pgr-u ale czy da się wyciągnąć pgr z tego kogoś... no i czy przypadkiem nie obrażamy pracowników pgr korelując ich z w/w zdradkiem sikorskim