Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tą jednostką pan dowodzi

Jan Kalemba, 19.02.2017
Kapitan Karol Borchardt opisał zdarzenie z rejsu szkolnego żaglowca „Lwów”. Zakotwiczono go na redzie i na ląd trzeba było pływać wiosłową szalupą. Mamert Stankiewicz zszedł przeto do owej łodzi, a jej sternik, słuchacz Szkoły Morskiej zwrócił się doń pytająco – „Panie Komendancie... – lecz ten przerwał mu stanowczo – „Na tej jednostce pan dowodzi!” Miało to miejsce w połowie lat 20.
 
Wydarzenie to pokazuje jak człowiek z klasą traktuje kogoś znacznie niżej postawionego w hierarchii, któremu powierzono do wykonania samodzielne zadanie oraz z jaką ufnością i szacunkiem odnosi się do jego kompetencji. Mamert Stankiewicz był wychowankiem petersburskiego Morskiego Korpusu Kadetów i oficerem przedrewolucyjnej, rosyjskiej marynarki wojennej. W odrodzonej Polsce zweryfikowano mu stopień komandora podporucznika i kapitana żeglugi wielkiej.
 
Inną historię z początku lat 30. opisał przedwojenny oficer WP, Jerzy Kirchmayer. Wówczas służył w Inspektoracie Armii w Toruniu. Jego szefowi, generałowi przysługiwał miesięczny limit samochodowy, który nie podlegał rozliczaniu. Formalnie były to więc pieniądze inspektora, wówczas był nim Mieczysław Norwid-Nougebauer. Generał na ogół nie wykorzystywał całego limitu i to co pozostało powierzał sierżantowi prowadzącemu kancelarię. Uważał bowiem, że nie wypada mu wydawać na cele prywatne grosza publicznego przyznanego do celów służbowych. Sierżant sygnalizował gdy uskładała się odpowiednia suma i kupowano za to zegarki z wygrawerowanym okolicznościowym napisem, które generał wręczał żołnierzom wyróżniającym się podczas inspekcji.
 
Nawiązując do niedawnych wydarzeń, uważam, że niewiele zmienią reformy BOR, dopóki jego funkcjonariusze nie uzyskają autonomii w wykonywaniu swoich zadań, a przepisy – obowiązujące również osoby ochraniane – nie będą izolowały funkcjonariuszy od jakichkolwiek wpływów poza poleceniami przełożonych. Osoby ochraniane powinny się zapoznać z tymi przepisami i potwierdzić pisemnie zobowiązanie do ich przestrzegania.
 
Nasze elity niepodległościowe powinny poczuwać się do wyższych standardów niż te, które kultywują „trzecioerpowscy” celebryci. Na początek można zacząć od punktualności. W Polsce mało co zaczyna się punktualnie, dotyczy to posiedzeń Sejmu, konferencji prasowych rzecznika rządu oraz czasu przybycia oficjeli rządowych. Ten przejaw bałaganiarstwa prowokuje nierozsądne, czasem niebezpieczne próby gonienia czasu.
 
Kolejna sprawa dotycząca poszanowania grosza publicznego. Tak jak potępiałem wożenie przez pół Polski premiera Tuska „do domu” przez BOR na weekend, tak potępiam takie same wożenie premier Szydło. Rezydencją premierów RP jest zaciszna willa przy ul. Parkowej nieopodal Belwederu. Jeśli żona czy mąż nie chce z kimś mieszkać w Warszawie, to nie powinien on przyjmować zaszczytnej funkcji szefa rządu, albo powinien zrezygnować z cotygodniowych inspekcji współmałżonka w dawnym miejscu zamieszkania.
 
Dla przykładu kanclerzowi Niemiec przysługuje na rezydencję willa rządowa w Berlinie, za którą musi płacić czynsz w wysokości 4 tys. euro miesięcznie przy łącznych dochodach niecałych 17 tys. Poza tym musi płacić z prywatnej kieszeni za jazdę rządową limuzyną w celach pozasłużbowych. Natomiast nie może wynająć innego pojazdu, bo na to nie pozwalają przepisy o bezpieczeństwie, które musi przestrzegać.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3939
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

19.02.2017 16:35

"potępiam takie same wożenie premier Szydło" A co Pan napisze o wożeniu się w konwoju państwowych limuzyn po prywatnych imprezach - u Rydzyka i Karnowskich - Ministra MON?
Domyślny avatar

xena2012

19.02.2017 20:11

gdyby pani premier zamieskała w willi przeznaczonej dla rządu tez byłby krzyk i wypominanie,że zawłaszczyła nieruchomosć.
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

20.02.2017 09:05

A kto dziś czyta " Znaczy Kapitan " ? "  Masa ciśnie w dół  " za prof. Wolniewiczem. Takie czasy i takie elyty. Pozdrawiam ro z m.
Jan Kalemba
Nazwa bloga:
Ciąg Dalszy Nastąpi
Zawód:
ekonomista
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 424
Liczba wyświetleń: 1,112,684
Liczba komentarzy: 1,104

Ostatnie wpisy blogera

  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Pycha kroczy przed upadkiem
  • Ustępstwa i zwłoka tylko szkodzą

Moje ostatnie komentarze

  • Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
  • Tylko durnie (z obu stron) mogą podpisać traktat niezgodny z konstytucją!
  • "...oto jest pytanie"

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Co się dzieje w pałacu prezydenta
  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Piszę o Bonim  ,Cimoszewiczu , Kwaśniewskim , Millerze i całej reszcie znanych i nieodkrytych twoich ulubieńcach ,  o  Piotrowiczu tęż . Tak to bywa , krowa tonie , łańcuch pływa .…
  • paparazzi , https://www.youtube.com/…
  • tricolour, @xena Tak przemówil arcybiskup i Prymas: - Jednym z konkretnych wezwań będzie to, że w najbliższym czasie, 22 maja będzie też Rada Stała [Episkopatu], a więc od razu arcybiskup [Stanisław] Gądecki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności